Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pluszku

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 931
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez pluszku

  1. pluszku
    Niech sie mury pna do gory!
    11 warstw wegierskiego porothermu juz ulozone
     
    do wydatkow dopisuje:
     
    22.000 zl akonto 2 etapy budowy
    4000 zl za wieniec, podjaz i hydrodren
    ---------------------------------------------------------------razem
    158.932 zl koszt zmiany miejsca zamieszakania
  2. pluszku
    Wreszcie i na moja budowe zawitała na dłuzej (mam nadzieje ekipa). Jak ich nie było - tak nic sie nie działo. A jak sie pojawili to od razu ruszyli z kopyta. W srode 23 maja pozbijali szalunki akro i zaczeli układać zbrojenie a 24 maja dokonczyli zbrojenie i ...... Gdy poznym popoludniem przybylismy na dzialke ekipa leniuchowała. Okazało sie ze czekają na betoniarke, lecz nie na taka małą , ale na gruszke. Niestety z gruszka były pewne problemy. Żyjemy w czasach gdy "pieniadze to nie wszystko". Najblizsza nam odległościowo betoniarnia odmówiła dostarczenia betonu - bo sie nie wyrabiają z zamówieniami. Po prostu tyle mają zamówien, ze 'wysyłają klientów na drzewo'. Tymczasem pompa do betonu, wczesniej zamówiona już podjężdza na działke. 1,5 godziny czekalismy na beton z innej betoniarni. W koncu jak w każdym amerykanskim filmie wszystko sie dobrze skonczyło. 11 m3 betonu wylądowało w szalunkach a moja zaciągająca po góralsku ekipa z MszanyDolnej lub Gornej - nie pamietam, ładnie rozprowadziła beton. Betonu wyszło na styk. Nawet do fundamentów trzeba było wrzucic to co pozostało na dnie gruszki i po wyczyszczeniu pompy.
  3. pluszku
    Moja ekipa baaaardzo szanuje robote. Przyjezdza na 3-4 godzinki i zmyka na inna budowe. Przez 2 tygodnie udalo im sie tylko zrobic podsypke piaskową i wylach (wczoraj) chudziak. W dlugi weekend odpoczywali. Ehhhh
  4. pluszku
    Od dzis mamy plac budowy pełną gębą
     

    Rano koparka wykopała dół pod fundamenty.
     

    Wyglada całkiem okazale i o dziwo na dnie nie było wody.
     

    Widząc te postępy prac i my nie mogliśmy sobie odmówić przyjemności by troche nie pokopać. Wykopaliśmy drzewka, które rosły w rowie melioracyjnym i wsadziliśmy je na końcu działki. Żona mów ze są to wierzby, ja sie nie znam.
  5. pluszku
    Na wszystko i wszystkich trzeba czekac.
    Na wode, na prad, na geodete.
    Ten ostatni odziwedzil nasza dzialke dzis w godzinach porannych.
    Byl smutny, pochmurny, deszczowy dzien kiedy wytyczony został budynek.
    Trudno oprzec bylo sie nam wrazeniu, ze domek jest strasznie malutki.
    Żona przerazona podsumowala ze chyba te wytyczone 11x9,5 metra to jest mniej niz nasze obecne 49 metrowe mieszanie.
    Jak tu sie budowa w tym 2007 roku skoro każdy : elektryk/hydraulik/koparkowy czy nawet geodeta jest zawalony robota.
  6. pluszku
    powoli przestajemy myslec i mówic ze jedziemy na dzialke a zaczynamy mowic ze jedziemy na budowe
    dzis po pracy wybralismy sie tam na rowerach i zastalismy cieżko pracującego człowieka - pana Jaska
    w rowie pełnym wody stał w gumiakach i probował szpadlem wykopywac gline
    a szło opornie - glina przyczepiała sie do szpadla
    wkrótce przyjechało jeszcze 2 innym panów: pan Koparkowy - tez chyba Jasiek oraz Generalny Wykonawca - pan Jurek
    cel zadania na dzis - przepuscic przepustem rure do podłączenia sie do wodociągu
    niby zadanie pryszcz, lecz ze wzgledu na moje warunki gruntowe ....
    woda 30 cm poniżej gruntu w 1,5 metrowej głebokości wykopie w glinie, ktora nawet cieżko jest koparką kopaćpierwsze podejscie od strony ulicy zakończyło sie fatalnie - rura w pompie pompującej wode z wykopy zatkała sie, wąż wyrwało a pompa silnym strumieniem zimnej wody oblała Jaska
    chłop nawet nie zaklął - szacuneczek
    mała koparka domowej przerubki GW (Generalnego Wykonawcy)
    balansowała nad wykopem wykopując z trudem gline
    w koncu za drugim podejsciem sie udało
    rura do wody została ptzepchnięta pod ulicą a ja wraz z żona szybciutko wrócilismy do domu bo czekało nas jeszcze 8 km rowerem a na dworze zaczynało juz być bardzo zimno
  7. pluszku
    spadl snieg
    na placu budowy nic sie nie dzieje
    Panowie Elektrycy dogadali sie wreszcie ze soba i mam prad
    Koszt calej zabawy wraz ze skrzynka oraz warkoczem, slupem na dzialce i zaciskami to 1500 zl
    -------------------------------------------
    razem 119536 zl wydalismy
  8. pluszku
    w sumie dalej nie mam ani wody ani pradu
    wody nie mam bo pan z "krecikiem" nie dotarł a jednoczesnie po 3 dniach opadow w wykopanych dołach mam prawie metr wody
    pradu nie mam bo pan z zakladu energetycznego przyjechal ze zwyżką lecz bez drabiny - wiec nie dał rady podłaczyc mojej skrzynki budowlanej do sieci
     
    dalej pada i jest mgła
  9. pluszku
    dostalem cynk ze Panowie zaczynaja zbroic teren
    jade na zwiad
    poki co zalozylem na razie 1 zdjeciowy album
    http://picasaweb.google.com/Ada.i.Piotr/Iskierka" rel="external nofollow">http://picasaweb.google.com/Ada.i.Piotr/Iskierka
  10. pluszku
    mam nadzieje ze to juz ostatnie dnie kiedy nic sie nie dzieje
    wody jeszcze nie mamy bo fachowiec od przewiercenia sie pod droga ma kłopoty ze swoim "kretem"
    pradu jeszcze nie mamy bo zamowiony slup do postawienia na dzialce czeka na transport
  11. pluszku
    tak to cena za robocizne + materialy stanu surowego otwartego
    lacznie z pokryciem dachowym, 2 oknami dachowymi
    oraz przylaczem wody na dzialke (przewiert pod ulica oraz studzienka na dzialce) plus "mostek" czyli wrzucenie betonowej rury do rowu
    zapypanie jej zwirem oraz zalanie betonem
  12. pluszku
    w sumie wyceny stanu surowego naszego domku wiele sie nie roznily
    najtansza 143.000 brutto
    najdrozsza 153.000 brutto
    to latwo porownac
    byly tez wyceny za szczatkowe atapy pracy np. koszt zrobienia fundamentow - sama robocizna 10.000 zl
     
    mielismy tez wycene za 160.000 netto dla stanu surowego zamknietego
    z ociepleniem budynku
     
    w sumie jest to bardzo zdradliwe, bo kazda ekipa inaczej rozumie stan surowy
    niektorzy wliczaja w to podbitke inni nie
    trzeba potrzec na szczegolowy zakres robot
  13. pluszku
    casting ekip do stanu surowego trwa.......
    tymczasem wzbogacilismy sie o projekt przylacza wody
    wraz ze stosownymi uzgodnieniami z ZUD-u
     
     
    projekt przylacza 500 zl
    ZUD 40 zl
    WiK 36 zl
    ----------------------------------------------------------
    razem 80446 zl
  14. pluszku
    podobno duzo ludzi sie buduje
    ale chyba nie w Dabrowie, na pozwolenie na budowe czekalismy 4 dnie
    coz teraz poszukiwanie ekipy budowlanej, kredyciku i jazda
     
    w miedzyczasie robilem patrzylem na ceny dzialek w mojej nowej okolicy
    zdrozaly o 60 % w 4 miesiace
    latem kupowalismy po 48 zl/metr a teraz 80 zl/metr to okazja
    ale sie porobilo
     
     
    pozwolenie ba budowe 0 zl
    ------------------------------------
    razem 79870 zl
  15. pluszku
    Troszke sie ruszylo.
    W polowie grudnia odebralismy projekt z adaptacji wraz z planem
    zagospodarowania dzialki oraz pewnymi zmianami w konstrikcji budynku
     
    adaptacja projektu 2000 zl
    ------------------------------------
    razem 79870 zl
×
×
  • Dodaj nową pozycję...