-pw-

Witam Mam w łazience na ścianach tynk ciężki, cementowo-wapienny, hydrofobowy. Ma wygląd à la beton i chcę takim mniej więcej go pozostawić (ewentualnie może się trochę przyciemnić). Pytanie, czym go zaimpregnować? Czy lepiej szukać wśród środków do impregnacji kamienia i betonu, czy może wśród lakierów do tynku strukturalnego (o ile te środki różnią się od siebie)? Jeśli wybiorę środek powłokotwórczy, by uzyskać półmatową powierzchnię, to w jaki sposób taka powierzchnia będzie się starzeć? Czy będzie się po paru latach łuszczyć i wymagać usuwania, i nakładania nowego środka? Chciałbym uzyskać możliwie trwały efekt i jak najmniej trujący.

Chyba położę rurę drenażową bezpośrednio na gruncie, a żwir będzie po bokach i powyżej. W tej chwili nie widzę sensu gromadzenia dziesięciocentymetrowej warstwy wody pod rurą.

Cześć Zamierzam odkopać dom podpiwniczony z lat siedemdziesiątych, który stoi w glinie i wykonać drenaż opaskowy. W lecie ściany są zawilgocone. Nie ma izolacji poziomej, pionowa tylko na wybranych ścianach i nie wiem w jakim stanie. Ławy fundamentowe mają przekrój 70cm x 70cm, a na nich jest mur z cegły czerwonej. Nie zamierzam dorabiać izolacji poziomej. W ramach pionowej chcę zasmarować czymś jedynie same ławy, gdyż podejrzewam, że pod rurą drenażową będzie bardziej mokro niż do tej pory (dziwne, że układa się ją na podsypce). Na cegłę, opuszczona do górnej części rury drenażowej, lub parę centymetrów wyżej położona byłaby folia kubełkowa. Wydaje mi się, że ponieważ nie ma izolacji poziomej, to lepiej, żeby mur oddychał i nie zamierzam go niczym malować. Pierwsze pytanie, czy dostrzegacie w takim wykonaniu błędy? Drugie pytanie dotyczy samej folii kubełkowej. W niektórych miejscach piszą, że trzeba ją położyć 30 cm ponad poziom gruntu (czym i jak to wtedy zakryć?), że w listwie zabezpieczającej są otworki do wentylacji. Gdzie indziej można przeczytać, że układa się poniżej wysokości gruntu i zasypuje (wydaje się rozsądniejsze). Czy są różne rodzaje folii lub listw zabezpieczających, czy to tylko różne zdania na temat układania folii? Wolałbym ją zakopać.

Cześć Dwukrotnie zaolejowałem w sierpniu półki sosnowe olejem lnianym. Po zamontowaniu ich w piwnicy zaczyna pojawiać się na nich pleśń. Pomieszczenie jest małe, pod sufitem znajduje się działający nawietrzak. Czy pleśń lubi olej? Jakieś rady mile widziane. Wolałbym uniknąć ciężkiej chemii, bo to pomieszczenie na przetwory.

Dziękuję za odpowiedzi.

Jaka różnica czy komin wykonany z PCW, czy stalowy, czy ceramiczny w przypadku wentylacji (poza względami estetycznymi)?

Mógłbyś pokrótce uzasadnić?

Cześć Chciałbym zrobić komin wentylacyjny zewnętrzny dla trzech pomieszczeń położonych przy jednej ścianie budynku (łazienka, pralnia, piwnica), które nie mają dostępu do kanałów wentylacyjnych biegnących w centrum domu. Znajduję montowane do ściany kominy spalinowe z blachy, ocieplone, które jak mi się wydaje mogłyby robić za wentylacyjne. Niestety zależy mi na maksymalnym obniżeniu kosztu takiej konstrukcji. Czy istnieją dedykowane tańsze alternatywy, wykonane np. z PCW? Na razie znajduję jedynie w sieci elementy, które nie mają ocieplenia, wyglądają bardzo delikatnie i służą do poprowadzenia kanałów wentylacyjnych wewnątrz.

Świerki na osłonę by się nadawały, ale wydaje mi się, że nie ma sensu ich sadzić jedynie na pięć lat. Musiałyby być wsadzone od razu duże, a potem byłoby ich szkoda. W Twoim wypadku raczej jakieś liściaste. Jeśli masz mało miejsca po swojej stronie na świerki, to może żywotniki by się zmieściły?

Odmiana jest istotna. Żeby nie pryskać, musiałbyś znaleźć jakąś dawną odmianę (np. pozyskując nasiona od kogoś, kto nie kupuje, tylko sam co roku je zbiera). Pomidory nie lubią zmianowania. Kupowanie nasion F1 często jest słabym pomysłem, ponieważ osobniki pokolenia F1 są bardzo podobne genetycznie. Jeśli zaatakuje je choroba, straty będą większe niż w przypadku roślin nie będących mieszańcami. Abstrahując od pomidorów, rośliny F1 są kierowane głównie do hodowli przemysłowej. Trzeba dużo pryskać, za to owoce są podobne i gotowe do zbioru w tym samym czasie. Jeśli zbierzesz nasiona z F1 i zasiejesz, to otrzymasz pokolenie F2 - najczęściej niejednorodne (dodatkowy plus dla firm nasienniczych).

Znalazłem kilka gwarancji i widzę, że producenci nie chcą brać odpowiedzialności za wycieki żywicy. Dwa przykłady: Podobno coś w związku z tym reguluje norma PN-88/B-10085, ale jeszcze nie znalazłem co. Czytał ktoś z Was ten dokument, lub zna jakieś konkretne dane? Bo na razie trafiam jedynie na różne opinie.

Witam Dziwne, ale forumowa wyszukiwarka nie znajduje informacji o oknach drewnianych POL-SKONE. Czy moglibyście się podzielić informacjami o ich jakości?

Pinus strobus - wielkie drzewo; pinus strobus 'Minima' - kulka o średnicy paru dziesięciu cm na kijku; pinus strobus 'Pendula' - małe pokręcone drzewko; picea pungens 'Glauca' - spore drzewo; picea pungens 'Glauca Procumbens' - krzak płożący; picea pungens 'Glauca Globosa' - krzak wielkości człowieka; itd...

Sosna sośnie nierówna. Szukałem szybko rosnących drzew iglastych i z tego co znalazłem najlepsze z hodowanych u nas wydają się: sosna wejmutka (pinus strobus), modrzew japoński (larix kaempferi ( syn. l. leptolepis)), modrzew europejski (larix decidua), jodła olbrzymia (abies grandis LINDL). I uwaga: w sprzedaży może być wiele odmian, które w nazwie mają słówko więcej i wtedy nici z szybkiego rośnięcia, a często bycia drzewem Trzeba uważać na internetowe źródła i nie polegać na jednym, bo często w opisach drzew są sprzeczne informacje. Była gdzieś informacja, żeby nie sadzić drzew z cienkimi, wiotkimi gałęziami obok iglaków, bo uszkadzają one drzewa iglaste (nie pamiętam, czy chodziło o obtłukiwanie szyszek, czy ogólnie gałęzi).

Trafo przed odbiornikiem odpada, bo chciałbym kilka oddzielnych przewodów i musiałbym dla każdego zakopywać jeden transformator. Przekonaliście mnie, że 12V jest be. Z drugiej strony, jeśli to możliwe chciałbym uniknąć mimo wszystko napięcia 230V w ogrodzie. Z jednej strony chodzi o bezpieczeństwo. Z drugiej strony źródła światła mogą ewoluować w kierunku niskich napięć - wygląda na to, że za parę lat LED-y się upowszechnią. Co sądzicie o możliwości powalczenia z ciągle niskim napięciem wielokrotności 12V jak tu niektórzy sugerują?

Witam Zacząłem o tym w innym wątku, ale ponieważ wątek nie o tym był, to zakładam nowy. Potrzebuję pomocy w dobraniu przewodów na niskie napięcie (12V) do wkopania ich w ogrodzie. Głównie do oświetlenia halogenowego (w przyszłości może LED, jak zaczną porządnie świecić i mniej kosztować). Przewody będą różnej długości, po kilkadziesiąt metrów, kilka świateł na jednym. Na stronie http://www.allweatherlighting.co.uk/technicalinformation.htm#voltage%20drop%20chart przestraszyli mnie grubością przewodu jakiej trzeba użyć. Nie wiem jak oni to wyliczyli. Gdy ja posługuję się wzorem: (2000 / U) * sqrt(P * 0,000000017 * l / 3,14) to dla 65 metrów i 50 Watt wychodzi 0,7 milimetra. Według podanej strony potrzebny przewód powinien mieć średnicę powyżej centymetra Moglibyście pomóc?

W mojej okolicy (Polska B) jest sporo azbestu pokruszonego i rozsypanego na polnych drogach. Czasem są to małe ilości w towarzystwie gruzu, a czasem po prostu warstwa samego azbestu wypełniająca np. koleiny. Jeżdżą po tym traktory i inne maszyny. Wydaje mi się, że proces takiego bezczelnego wysypywania się nasila.

Tyle że z naszym prawem nigdy nic nie wiadomo. Może trzeba mieć projekt albo co... Jest norma, która o tym mówi, ale normy nie są upublicznione. Można kupić tanio, ale uważam, że dostęp do takich informacji powinien być zapewniony za darmo. Skoro jesteś elektrykiem, czy mógłbyś pomóc mi wyborze kabli? Zamierzam oświetlać halogenami, (może w przyszłości LED jak stanieją i zaczną lepiej świecić). Na stronie http://www.allweatherlighting.co.uk/technicalinformation.htm#voltage%20drop%20chart przestraszyli mnie grubością przewodu jakiej trzeba użyć (potrzebuję kilkudziesięciometrowe odcinki, po kilka świateł na kablu). Myślałem, że będę mógł sobie położyć jakąś skrętkę i będę miał cztery w jednym i elastyczne sterowanie, a tu wychodzi, że będzie trzeba kupować tłusty kabel i oszczędzać na nim... Czy mógłbyś polecić jakieś dobre i możliwie ekonomiczne rozwiązanie?

Z tym szybkim rośnięciem iglastych to może być problem, a Wy potrzebujecie czegoś o rozłożystej koronie jak sosna - chyba że posadzicie drzewa gęsto... Nie wiem jaki gatunek Wam polecić. Z tego co mam u siebie w ogrodzie najszybciej rośnie świerk serbski, ale on nie będzie rozłożysty i nie prześcignie też szybko rosnących liściastych. Najbardziej rozłożystą mam sosnę żółtą, ale ona powoli rośnie... Może ktoś inny coś mądrego podpowie albo poszukajcie po sieci opisów roślin z podanymi długościami rocznych przyrostów. Ciekawe też, czy odpowiednie podcinanie gałęzi zmuszałoby drzewo do rośnięcia w górę... Thuje, które Wam poleciłem tworzą ścianę bez prześwitów, ale też nie rozwalają się na boki. Taki ideał na żywopłot. Tyle, że cokolwiek posadzicie, to zanim Was odgrodzi, to minie parę latek. Chyba, że to będzie jakiś liściasty busz, który wymaga cięcia kilka razy do roku, żeby nie zawalił całej działki

Większość liściastych jest przez pół roku łysa, więc proponowałbym posadzić coś iglastego. Będą ładne przez cały rok i będą łapać wiatr przez cały rok. Na żywopłot proponuję thuje smaragd: są gęste i niesamowicie żywo-zielone. Co do gazociągu jest ustawa pod adresem: http://www.ure.gov.pl/portal/pl/194/924/ , w której można znaleźć między innymi taki bełkot: §9. 1. Gazociągi powinny być układane w ziemi lub nad ziemią, z uwzględnieniem wymagań określonych w odrębnych przepisach. §9. 2. Dla gazociągów układanych w ziemi i nad ziemią powinny być wyznaczone, na okres eksploatacji gazociągu, strefy kontrolowane, których linia środkowa pokrywa się z osią gazociągu. §9. 3. W strefach kontrolowanych operator sieci gazowej powinien kontrolować wszelkie działania, które mogłyby spowodować uszkodzenie gazociągu. §9. 4. W strefach kontrolowanych nie należy wznosić budynków, urządzać stałych składów i magazynów, sadzić drzew oraz nie powinna być podejmowana żadna działalność mogąca zagrozić trwałości gazociągu podczas jego eksploatacji. Dopuszcza się, za zgodą operatora sieci gazowej, urządzanie parkingów nad gazociągiem. §9. 5. Jeżeli w planach uzbrojenia podziemnego nie przewidziano, dla gazociągów układanych w pasach drogowych na terenach miejskich i wiejskich, stref kontrolowanych o szerokości określonej w ust. 6, należy je ustalić w projekcie budowlanym gazociągu. §9. 6. Szerokość stref kontrolowanych, których linia środkowa pokrywa się z osią gazociągu, powinna wynosić: 1. dla gazociągów podwyższonego średniego ciśnienia i gazociągów wysokiego ciśnienia, o średnicy nominalnej oznaczanej symbolem "DN": a. do DN 150 włącznie - 4 m, b. powyżej DN 150 do DN 300 włącznie - 6 m, c. powyżej DN 300 do DN 500 włącznie - 8 m, d. powyżej DN 500 - 12 m, 2. dla gazociągów niskiego i średniego ciśnienia - 1 m. §9. 7. Dla gazociągów układanych w przecinkach leśnych powinien być wydzielony pas gruntu, o szerokości po 2 m z obu stron osi gazociągu, bez drzew i krzewów. §9. 8. W przypadku równolegle układanych gazociągów, których strefy kontrolowane stykają się lub nakładają, należy przyjąć całkowitą szerokość strefy kontrolowanej stanowiącą sumę odstępu osi dwóch skrajnych gazociągów i połowy szerokości stref kontrolowanych zewnętrznych gazociągów.

Witam Mam zamiar położyć kable w ogrodzie, które będą zasilać niskim napięciem (12V) oświetlenie. Czy jest zabronione (jeśli tak to przez co) zakopywanie kabli w pobliżu wodociągu i gazociągu? Z tego co słyszałem nie można zbliżać się do wodociągu z instalacją 230V...

Sposób palenia jest decydujący. Jeżeli mimo obecności dziury na górze całe paliwo się nie rozżarza, a spaliny uchodzą dołem, to mamy dolne spalanie. Czekam z niecierpliwością na odpowiedź dyfera na pytanie ghostta: jak wygląda stałopalność z otworem nie zatkanym i zastawionym cegłami.

O, to bardzo duża różnica w czasie palenia. Ciekawe czy takie same są różnice w przypadku kotłów z pionowymi komorami, w których dziura jest prostopadła do sufitu...

Orientujesz się może ile mniej więcej procentowo więcej węgla zostanie spalone w kotle bez klapki od kotła z zamykaną dziurą gdyby się poza tym niczym nie różniły? Rozumiem, że decyduje o tym konstrukcja poszczególnych kotłów, ale może Ty albo ktoś przytoczy jakiś przykład.

Dziedzina specyficzna, ciężko wytropić konkretne informacje w sieci, nie będące reklamą. Z tego powodu nie można określić popularności kotła, na podstawie zawartości Inetu. Użytkownicy raczej kupują kotły na podstawie informacji uzyskanej od sąsiadów i w sklepach - tak mi się wydaje. To jest jedyne forum jakie znalazłem, na którym o kotłach się w miarę obszernie pisze. Najwięcej informacji znajdziesz tutaj o Ferrum Feksie, bo tutaj są osoby związane z firmą jak i użytkownicy. Myślę, że to bardzo dobrze, bo firma prowadzi w ten sposób dialog z klientami i oby tak dalej. Na swojej stronie mają nawet forum, a opisy kotłów są wyjątkowo konkretne. Cała reszta pozostaje mniej lub bardziej w cieniu, więc kupować trzeba trochę na czuja. Poza tym ciągłe dyskusje co jest, a co nie dolnym spalaniem przyprawiają o mętlik w głowie. Po poście Darpiota o działaniu SAS można też ponownie rozpatrzeć sprawę Defro, który został na podstawie zamieszczonego na stronie schematu okrzyknięty górno-spalającym (wbrew stwierdzeniom producenta).