
janosh
Użytkownicy-
Liczba zawartości
57 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez janosh
-
Na pewno nie wiem jak by zachowywał się taki piec ze sterownikiem a z tego co słyszałem samo palenie drewnem w takim piecu nie bardzo pomaga sterownikowi bodajże gorzej kontrolować proces spalania drewna. Z przegrzewaniem problemu nie było. Zresztą dom nieocieplony to i dogrzać niełatwo. To też zależy od doboru wielkości pieca i dużą rolę odgrywa CWU. Teść akurat wodę grzeje gazem bo jeszcze bojlera nie podłączył no i faktycznie można przeholować jak się klapki nie dopilnuje. U mnie bardzo ciężko było by zagotować wode aczkolwiek nie twierdzę że to niemożliwe. Suche drewno + klapki na max A przyznam że nie zwracam uwagi na suche czy mokre - wrzucam co mam. Oczywiście spada wydajność pieca ale jak się nie ma co się lubi...
-
Ocieplenie domu bez względu na paliwo. Ale dlaczego za mały metraż? Rodzice mają zae40m2 i od 30 lat grzeje piec bez żadnych problemów. W miejscowości gdzie spółdzielnia odcięła kotłownię ludzie w blokach pokupowali piece też przy 40-50m2 metrażu i wszystko "gra i buczy".... A steruje się klapką na dole na zasadzie uchylić-zamknąć
-
Ja mam dom 70m2 i piec w zasadzie "wszystkopalny" aczkolwiek najtańszy jaki był (1200zł) ale kasy nie było a zima bez ogrzewania raczej odpadała. Teraz bym kupił ze sterowaniem bo jakaś kontrola temp. by była a teraz tylko macanie grzejników Do drewna mam dostęp jak na razie gratisowy (ojciec,teść szykują sobie to i mi odpalą ze dwie przyczepy) no i zawsze jakieś deski i inne drewniane odpady się znajdą. Latem grzeje wodę na kilku kartonach do których też mam darmowy dostęp. jedynie jak duże mrozy to kupuję trochę węgla i sypie na noc. Jak porządny węgiel to z 15 godzin wytrzyma na jednym zasypie, czyli kilka dużych brył dobrej kostki. Miałem kiedyś też kostkę ale kiepski i nawet połowy tego czasu nie wytrzymywał i kupa żużlu tylko zostawała. Jak kiedyś będą pieniądze to rozejrzę się za jakimś ze spalaniem dolnym.
-
Ale się zaciekła dyskusja rozkręciła... Tylko śmieszy mnie porównywanie zużycia węgla/gazu dla różnych domów ale z podobnym metrażem co jest zupełnym nieporozumieniem. Ja akurat palę drewnem więc chyba nie jestem stronniczy ale zeszłego roku zużyłem 4 przyczepy drewna i tonę węgla. Dom 70m2... Ciężko było "dobić" do 21 st.C. gdy po powrocie z pracy 14-15 st, jeden załadunek drewna co godzinę. Teraz dom ocieplony (10 cm styr. na ścianach i 15 cm wełny w stropie). Po powrocie 18-19 st, i paląc delikatnie mam 24 st a dorzucam co 2-3 godziny. Więcej jak 2 przyczepy w tym sezonie nie pójdzie. Jest OGROMNA różnica w domu z i bez ocieplenia. Rachunki za m-ce wrzesień - listopad... Śmiech... A wystarczy porządny styczeń za który koszt ogrzewania przekroczy tamte. Jednak to jaka temp. jest na zewnątrz naprawdę wpływa na ilość spalanych paliw... Wierzcie lub nie... Obsługa pieca to kwestia gustu. Dla jednych to chleb powszedni dla innych uwiązanie do pieca. Kwestia gustu, przyzwyczajeń, sposobu na życie. A mój teść na przykład uwielbia siedzieć w piwnicy przy ciepłym piecu, cos tam sobie zawsze dłubie w międzyczasie podkładając do pieca Jak ktoś lubi bezobsługową pracę i komfort życia to wybierze np. gaz i nie ma co się spierać. Nie każdemu odpowiada kotłownia. Można uprawiać warzywa (a narobić się trzeba) i cieszyć się, patrząc jak rosną itd. albo skoczyć po nie do marketu a czas wolny przeznaczyć na solarium czy co kto chce. O gustach się nie dyskutuje... Ruskie kurek też mogą zakręcić. Można wydać kupę kasy na pompy ciepła z długim okresem zwrotu inwestycji - a jak za 2 lata wybuchnie wojna i nam zniszczą jakąś bombą? Się nie zwróci A jakby babka miała wąsy? A pytanie było "jak to jest z tym użytkowaniem gazu - poza kwestią bezobsługowości jakie mamy zalety gazu?" Dobrze że dyskusja nie przebiega twarzą w twarz bo krew by się chyba polała... Pozdrawiam! I jeszcze coś: http://www.mow.pl/pol/index_194.php
- 281 odpowiedzi
-
- ekogroszek
- gaz
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
To jeśli o mnie chodzi chyba wszystko już wiem Dziękuje wszystkim zainteresowanym za pomoc i pozdrawiam!
-
Marcin1978 i brzankis : Jeszcze tylko zapytam Was o łazienki - dawaliście folie pod płyty czy smarowaliście szkłem wodnym? Bo jak coś zacznie przeciekać to lipa. I jak Wam wyszły poziomy posadzki pomiędzy łazienką a resztą poddasza? Bo chyba przy jednakowym poziomie OSB, panele i wylewka + płytki... U manie na parterze jest tak, ze w kuchni podłoga z tego tyt. jest wyżej jakieś 2cm.
-
brzankis A Tobie się nie ugina?
-
Myślę, że im szersza płyta tym trudniej ją złamać aczkolwiek nie wiem czy będą na nie działały aż takie siły które by ją łamały? Na pewno jeśli pióro-wpust to co drugie połączenie będzie bez niego. Na pewno podłoga będzie słabsza, bardziej podatna na klawiszowanie (czyli tracisz sztywność). Deski to i 20 cm mają i wytrzymują ale klawiszowanie za to jakie.
-
"...Płyty o krawędziach prostych łączyć na legarach z zachowaniem koniecznie min. 3mm dylatacji wokół płyty. Konstrukcja połączenia na pióro i wpust automatycznie daje szczelinę dylatacyjną..." Info ze strony producenta. Czyli to klejenie to chyba nie bardzo.... I właśnie czytam http://www.kronopol.com.pl/pobierz_plik/przyklady-doboru-plyt-OSB.pdf : Podłoga: rozstaw legarów 60 - płyta 22 Dla płytek ceramicznych na podłodze: rozstaw 50 - płyta 18 Tylko nie wiem czy to są jakieś wartości minimalne czy wystarczające... Domyślam się, że wielki wpływ na to wszystko ma jednak grubość legara - dochodzi jego ugięcie co nie ma znaczenia przy legarach leżących na betonie. Ile cm wysokości legara nie spowoduje jego ugięcia przyjmując rozstaw podpór 80 cm i chyba jeszcze fakt, że dokręci sie do niego jeszcze 22 mm OSB co go raczej bardziej usztywni... W sumie odpowiedź na ostatnie pytanie i jestem w domu!
-
Dzięki za pomoc. Tylko czy nie dało by się zejść z 10 cm wysokości legarów? Myślałem o 50x60 no 50x70. Każdy cm wysokości pomieszczenia jest ważny. Nie chce głową plafonów strącać bo żyrandole to w ogóle nie wchodzą w grę Płyta 18 jakoś napawa mnie lękiem (może niesłusznie) więc myślę o 22. Szkoda że nie mam możliwości zobaczenia i poczucia takiej podłogi...
-
Mieszkam już tam dwa lata i nie jest tak źle. Do wszystkiego można się przyzwyczaić... Większe problemy są z sąsiadem zza płota niż z tymi z podwórka. A kiedyś może kupię coś całkiem na własność
-
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
janosh odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Czytam temat z zainteresowaniem. Czy chodzi o podobny piec i klapkę jak na tym piecu http://allegro.pl/item486140603_kociol_pleszewskie_uniwersalne_8_lat_gwarancji.html ? Mam taki piec jak pierwszy z prawej, bez sterownika tylko klapka chyba ciut mniejsza. Paląc drewnem średnio co 2h muszę podkładać a na noc wszelakie otwory zamykam na ile sie da (na granicy kopcenia) to ze 4h pociągnie. A osmolony w środku jak diabli. Da sie w nim efektywnie palić? Ruszt ma wodny... -
U mnie w zaworze w środku baterii, tam gdzie przepływa ciepła woda osadza się co jakiś czas kamień i zatyka przepływ i trzeba raz w roku wyczyścić.
-
Witam! Od jakiegoś czasu szukam na forach i innych stronach wskazówek odnośnie podłogi na poddaszu użytkowym. I albo nie ma konkretnych odpowiedzi albo wiele, często sprzecznych ze sobą informacji. Więc może ktoś z Państwa przerabiał podobny problem i podzieli się wskazówkami. Dom poniemiecki, poddasze 5x10 m, drewniane belki stropowe (18x24) w odstępach od 65 do 85 cm. Belki nierówne (nadpalone po pożarze 15 lat temu). Mam projekt odbudowy z tamtych lat gdzie projektant nakazał tylko oskrobać belki, zaimpregnować i zaprojektował duży pokój i łazienkę więc nie stwierdził, że belki będą za słabe. Zrobiono tylko dach i oskrobano belki. Chcę zrobić podłogę z płyt OSB 3 22mm. Rozstaw belek za duży więc chcę w poprzek dać legary(?) co 40 - 50 cm. Nigdzie nie znalazłem odpowiedzi jaki przekrój tych legarów jedynie, że im większy odstęp tym większe... Kolejna sprawa to filc żeby wygłuszyć. Planowałem dać między legar a belkę i na całości góry legarów ale znalazłem opis, że płyty OSB przykleja się i przybija do legarów w celu uniknięcia skrzypienia co chyba wyklucza filc miedzy OSB a legarem...
-
Skamieniały cement w workach i wapno gaszone...
janosh odpowiedział mkzibi → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ja bardzo lubię mieć zajęcie więc nie ma dnia żebym czegoś nie robił ale najtrudniejszy jest okres jesienno-zimowy - szybko ciemno,zimno. A w piwnicy piec więc cieplutko, cement zawadzał bo piwniczka niewielka i tak zaświtało... A że to było pierwsze w życiu tynkowanie. To jak z modelarstwem - też się siedzi i dłubie wieczorami -
Witam! Remontuje poniemiecki dom z cegły. Poddasze 15 lat temu spłonęło, wymieniono więźbę. Niepokoi mnie fakt, że cegły ściany szczytowej na poddaszu się odłupują tzn. odpadają całe płaszczyzny o grubości kilku mm. Czy to spowodował pożar czy coś innego się dzieje? Jak najlepiej zabezpieczyć tę ścianę - tynk tradycyjny cem. wap. i nie ruszać luźnych kawałków, odłupać wszytko co luźne i nie przejmując się dać płyty GK na stelażu?
-
Skamieniały cement w workach i wapno gaszone...
janosh odpowiedział mkzibi → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
A zapomniałem dodać, ze ten młynek nie miał tej pokrywki-pojemniczka i mieściło się tylko kilka bryłek...Znajoma dała mi potem drugi kompletny to wypróbuje tej zimy -
Skamieniały cement w workach i wapno gaszone...
janosh odpowiedział mkzibi → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Pewnie się ubawicie.... Jakiś rok temu, wieczorami po pracy, żeby nie cierpieć na brak zajęcia, przy piwku, mieliłem taki cement starym elektrycznym młynkiem do kawy i tym cementem tynkowałem piwnicę. Na razie się to wszystko trzyma... Mam jeszcze jeden worek tylko większy młynek by się przydał -
To jeżeli dobrze rozumuję, para tak czy inaczej skraplać się będzie tyle, że w tym przypadku na folii, co ochroni OSB przed wilgocią ale nie wełnę. Czyli nadzieja, że szczelina 10 cm pomiędzy wełną a folią umożliwi osuszanie... Miałem wcześniej polepę z gliny + dodatki różnego rodzaju (ok. 5 m3). Chyba pary toto nie przepuszczało i deski nad kuchnią były zapleśniałe. Dlatego stwierdziłem, że folia pod wełną doprowadziła by do kumulowania pary w deskach od spodu.
-
Dzięki za radę ale pasuje ona raczej do ocieplenia dachu a mi chodzi o strop a tam raczej nie dam żadnej paroizaolacji. Wełna prawie na wysokość belek stropowych, na belkach poprzecznie legary, na to OSB. Rok musi wytrzymać! Jednak obawiam sie o OSB. Ktoś pisał wcześniej że pod spodem płyty skrapla sia para...
-
Witam! Remontuję dom i powoli wchodzę na poddasze. W przyszłym tyg. będę układał wełnę między belkami stropowymi (drewniane). Mimo iż przewaliłem mnóstwo tematów na ten temat, na tym i podobnych forach dalej nie wiem czy i gdzie stosować folię. Ogólnie mówi się, że w stropach między ogrzewanymi pomieszczeniami nie stosuje się paroizolacji, są tacy co kładą ją od spodu, inni od góry a u niektórych po roku na folii było sporo wody i całą izolację trafiło. U mnie jeszcze jest kolejny problem bo poddasze nieużytkowe, nieogrzewane dopiero w przyszłym roku mam nadzieję je skończyć. Wełnę muszę dać już teraz bo mi strasznie ciepło przez strop ucieka no i chcę jeszcze podłogę zrobić (OSB). Więc konkretne pytanie: czy mogę (i nic złego się nie stanie) dać wełnę bez żadnej paroizolacji? Dodam że poddasze jest bardzo przewiewne... Pozdrawiam.
-
Mój ojciec zrobił sobie grubościówkę z frezarką. Deski można strugać przesuwając po blacie albo pod blatem z kierownicą do regulacji grubości, jakieś 40 cm robocze itp. Bardzo wielkim plusem było że miał kolegów na warsztacie z frezarkami tokarkami spawarkami itp. On rysował plany a oni mu za pół litra wykonywali różne elementy, trochę ze złomu.
-
reply
-
Mój ojciec jakieś kilka lat temu robił kostkę i krawężniki. Jego zdolny kolega zrobił foremkę a ojciec sypał w nią piasek zmieszany z cementem i czymś ubijał (bez stołu wibracyjnego), potem polewał wodą. Chodnik jest do dziś, zero jakichś uszkodzeń....
-
JAK ZROBIC ZBIORNIK NA DESZCZÓWKĘ SCHOWANY W ZIEMII?
janosh odpowiedział Kamila Swoboda → na topic → Zrób to sam
Z tego co wiem jedna z firm w Gorzowie oddaje chętnie pojemniki 1000l po żywicach itp (na Allegro chodzą potem 100 -150 zł) za darmo byle by się ich pozbyć. Może popytać w innych dużych firmach przemysłowych.Składowanie tego jest dla nich podejrzewam kłopotliwe.