Mareko

Niby prosta sprawa a jednak ... Wokół domu mam położoną kostke i pytanie pierwsze czy klienkierem mam zjechac az do samego dolu (do kostki) czy zostawia sie jakas szczeline od ziemi ? A jesli nie szczeline to czym wykonczyc klinkier od dolu ? W lazience wykanczaem plytki takimi ćwierćwałkami ale tutaj .. ? Poza tym poziom nie wszedzie jest rowny, tzn. czasem grunt lekko opada lub sie wznosi wzgledem poziomu elewacji ico tam robic ? jak zlapac poziom ? Czy moze zaczac od gory i na dole przycinac ? Poradzcie cos bo nie wiem jak sie do tego zabrac . Dzieki.

http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=3928

po styropianie nie chodzisz jak po terakocie a po co? powiedz mi po co tracic kase na ogromna ilosc kleju - skoro i tak mocujesz dodatkowo kolkami a krawedzie plyt klejem pokryc tez powinienes i gwarantuje to dobre mocowanie na dziesieciolecia malo tego jeszcze na to wszystko idzie siatka dodatkowo calosc wzmacniajac Problem w tym, ze wyczytalem ze NIE WOLNO rozporowadzac kleju tak jak przy glazurze wiec chyba nie chodzi o sama oszczednosc kleju.

ale jesli chodziloby o wentylowanie sciany to by tez bylo zabronione kladzenie kleju prz krawedziach steropianu a to sie popularnie stosuje wlasnie z plackami .... No wiec o co naprawde chodzi ? A moze to nie ma znaczenia jak sie rozprowadza klej ?

... no wlasnie a dlaczego nie wolno rozprowadzic kleju na calej powierzchni steropianu tak jak to ma miejsce w przypadku glazury ? Czy ktos potrafi kompetentnie odpowiedziec i wyjasnic ?

Dlaczego ma to byc problem jesli sie klei tak jak glazure czyli rowno rozprowadza klej po powierzchni steropianu ? Prosilbym o blizsze wyjasnienie problemu, Dzieki.

dołączam sie do pytania

dołączam sie do pytania

Ta elewacje wykonan 2 lata temu i kwestia brudu zostala rozwiazana w sposob bardzo logiczny. mianowicie zacieranie bylo pionowe zeby ewentualny brud mogl sciekac i nie zatrzymuje sie w rowkach "kornika" Calkiem madre.

A ja wczoraj ogladalem tynk polozony przez amatora - jak dla mnie super !!! Nie znam sie na szczegolach ale wyglada ladnie i to sie liczy. A zaoszczedzone kilka tysiecy zlotych piechota nie chodzi. Znam lepsze przeznaczenie takich pieniedz niz kieszen paprakow.

Dokladnie tak, tzw. fachowcy patrza tylko na to zeby skonczyc jak najszybciej, wziac pieniadze i uciekac na kolejna fuche. Zjawisko to ma miejsce szczegolnie w sezonie bo przeciez w zimie musza z czegos zyc.

Wedlug mnie - w miare pracy wszystko staje sie jasniejsze i proste. Zgodnie z zasada - praktyka czyni mistrza albo w oryginale : "Practice makes perfect"

Mozecie liczyc na to, ze jesli nic ciezkiego nie spadnie to bedzie dobrze bo w koncu plytki troche sie wzmocnia od fugi. Ale generalnie pod plytka powinien byc klej na calej powierzchni. Sam mialem podobnie bo kladlem plytki na nierownej posadzce i czasem sie zdarzaly puste miejsca pod plytka ktore wykrywalem lekko je opukujac. Martwilem sie ze w tych miejscach moze byc problem ale jest juz rok uzywania i nic sie nie dzieje. Glowa do gory - plytki nie sa z papieru

Dzieki za wszystkie rady. Z ta siatka to faktycznie zaczalem zle ale celowo zaczalem sobie od takiej starej szopy zeby sie poduczyc i wczoraj poczytalem pelny kurs ocieplania na stronie http://www.atlas.com.pl - szczerze polecam - tam naprawde jest sporo informacji , szczegolnie co do obrabiania okien i drzwi.

Masz racje jestem zupelnym amatorem ale dlatego nie mam zamiaru samodzielnie klasc tynkow tylko mam ekipe ktora to zrobi.

A czy ktos moglby mi doradzic co i jak z ta siatka bo wlasnie zaczalem na jednym kawalku i wychodzi okropnie. Robie tak : klade siatke, zarzucam w kilku miejscach zaprawe zeby mi ta siatka nie opadala i potem to rozcieram a potem zacieram wszystko paca steropianowa. Tylko nie wiem czy mam nalozyc tej zaprawy grubo, czyli tak zeby nie bylo widac siatki ? Poradzcie cos.

Witajcie, Postanowilem samodzielnie ocieplic domek steropianem chociaz nigdy tego nie robilem. Nie wydaje sie to trudne - poogladalem sobie w roznych miejscac, popytalem troche i mysle ze dam rade ale prosilbym Was o jakies rady, jesli juz to macie za soba. Na co uwazac zeby potem nie miec problemu ? Zna ktos moze jakies fajne strony www, ktore wyjasniaja krok po kroku jak to sie robi ? Wielkie dzieki. Mareko

Czy warto wchodzic w tynk mineralny czy lepiej dplacic do akrylowego ? Cena u mnie jest taka : 1. mineralny 36 zl/worek 30kg 2. akrylowy 150zl/worek 30kg Pozdrawiam,

Wydaje mi sie ze drzewo trzeba scinac i przywozic do domu wlasnie w trakcie zimy gdy drzewa sa w stanie uspienia i nie plyna przez nie soki az tak intensywnie jak latem. Zreszta kazdy kto probowal sciac drzewo w zimie i latem przyzna mi racje. Latem jest to duzo trudniejsze.

wez pod uwage ze jak Ci padnie i oddasz do naprawy gwarancyjnej to jestes kilka tygodni bez sprzetu a z mojego doswiadczenia wynika ze wtedy najbardziej jest on potrzebny

Czy ja cos wspomnialem ze kupuje piec ? Nie przypomnam sobie Piec mam stary i wlasnie taki na wszystko. Piszesz ze takie piece lubia mokre drewno ale czy moj komin to tez polubi? Slyszalem ze od palenia drewnem zatykaja sie kominy...

a jakie to ma znaczenie czy drewno bedzie palone w piecu czy w kominku ? Ja akurat zamierzam to palic w piecu. Co do ceny to dalem 85 zl za m3 ale ta cena obejmuje pociecie, przywoz do domu i nawet jeszcze Panowie pomagali mi to wyladowac i ladnie poukladac choc ja tego nie oczekiwalem.

no wlasnie i co dalej ? Drzewo jeszcze 2 tygodnie temu roslo sobie w najlepsze a teraz znajduje sie pociete i probane w mojej szopie. Ile i jak powinienem je teraz suszyc zeby sie nadawalo do palenia? Robie to pierwszy raz wiec nie mam za bardzo doswiadczenia. Wiem tylko ze im suchsze tym lepsze. Ale kiedy drzewo jest wystarczajaco suche zeby sobie nie zapaskudzic komina i zeby byla z niego odpowiednia moc grzewcza bo slyszalem ze mokre nie daje temperatury pewnie dlatego ze sie slabo pali. Dzieki za opinie ... Mareko

Witajcie, Wlasnie zauwazylem ze sciana od komina jest bardzo rozgrzana. Troche mnie to wystarszylo wiec wszedlem na dach zeby zobaczyc czy nie ma wkominie pozaru i nic. Patrzac w dol w kominie czarno. nie jest zbyt wysoki (ok. 6 m) wiec pozar bym na pewno zauwazyl. Co ciekawe ta sciana jest rozgrzana na wysokosci pietra a na dole przy samym piecu jest chlodna. Zwykle rozpalam piec drzewem a potem pale koksem. Dzisiaj troche dluzej popalilem drzewem. Co sie dzieje w moim komnie ? Czy mam sie bac ?

Cofka moze wystapic np. w wyniku zapchania sie rury kanalizacyjnej ponizej Twojego domu, wtedy cala woda lecaca z gory napotyka na blokade i cofa sie wyplywajac w najnizszym mozliwym miejscu, wiec jesli Twoj sasiad ma chalupke polozona nizej od Ciebie to mozesz spac spokojnie, wszystko wyplynie u niego. JerzyB : 5000 zl to bardzo duzo za tego typu ustrojstwo , nie ma nic tanszego ? Wakmen : Jesli mozesz sprawdzic szczegoly to bylbym wdzieczny