Kris2222

tu coś wybierz , oni szajsem nie handlują http://www.kotly.com/index.php

pierwsze słysze , chyba ze to pustaki szlifowane i na klej ale wtedy też taniej,lepiej i szybciej pustak wmurowywany zatapiać w kleju spodem i na ścianę jak masz na zaprawę cem wap. to jeszcze nie widziałem takiego cuda i raczej też czegoś takiego nie znajdziesz

proponuje wieniec zalać pod blatem , będzie pewnie i na lata

oczywiście 20 -22zł/m2 z materiałem,robotą,sprzątaniem i co se jeszcze zażyczysz

dlaczego od razu głupio? zapytałem tylko i tyle a tak według mnie jak sie tartak pomylił to miał wymienić na swój koszt a nie miałeś pozwolić na montaż

nie wiem jak w twoim niebycie , ale u nas tak sie ceny tynku cem.- wap. kręcą 20-22zł/m2 coś o tym wiem bo to robię od parunastu lat a ojciec parudziesięciu lat

a kto na tą zmianę pozwolił? że zapytam

a pomyślałeś że wszystkie roztocza , pająki, i co tam jeszcze sie w ciasnym uchowa mają w wersji płyt w twoim domu wymarzone mieszkanie , bo klei sie na placki i miedzy płytą zawsze jest luz , raj dla nich . a jeśli chodzi o koszty z materiałem: m2 tynku cem-wap to ok.20zł bez twojej roboty m2 płyty to około 10zł wszystko przez ciebie zrobione ( a czasowo : tynk w domku jednorodzinnym poddasze+parter - około 10 dni płyty na poddaszu i parterze przyjmując że sam robisz to miesiąca a nawet dwóch ci braknie ,mowa o gotowej ścianie pod malowanie i robocie po twojej pracy , bo domyślam sie że po pracy chcesz robić

dwóch sraczy i jednego fugomyja w takim razie oleje to

jak słyszę grunt to mnie rzyganie bierze u siebie po szpachlowane płyty na poddaszu żona malowała gruntem pod farbę ,oj jak sie wku.....em gdy zacząłem malować grunt zadziałał jak rozpuszczalnik czy coś takiego , całą gładź szlag trafił , rozmazała sie tak jak grunt byl malowany szczotką , nic tylko płakać , już więcej nie gruntuje po gładziach , lepiej użyć rozcieńczonej farby a te pęknięcia to nie tak czasem na tynku cem. wap.

1950 jesteś pewny że nie trzeba , bo za tydzień już nie będzie takiej możliwości dołożenia rury a wtedy jak zacznie śmierdzieć , to cie znajdę i cie w tym smrodzie zamknę na parę dni tak na moje rozumowanie , to pion w którym może powstać podciśnienie jest odpowietrzony , a ten spokojniejszy sam nie wiem czy dorabiać odpowietrznik najgorsze jest to że obawiam sie smrodu wokół domu , bo rura ta wyszła by 3 metry nad ziemią ,co prawda od północy , okien tam nie mam ,ale smród może za rogiem sie na mnie czaić

a jeśli są dwa piony kanalizacji , tzn. idzie jeden w ziemi a potem sie rozdwaja jeden na poddasze a drugi biegnie jeszcze piwnicą do łazienki na parterze i tam sie kończy ten pion na poddasze leci dalej na strych i tam ma odpowietrzenie ale ten na parterze kończy sie i koniec jak myślicie trzeba go też odpowietrzyć ? narazie mam jeszcze taką możliwość , bo od umywalki przeciągnę rurę po ścianie i na zewnątrz przez ścianę wypuszczę rurą fi32 tylko nie wiem czy warto

potrzymaj go pare dni na wysokiej tem. ale na eko grochu , powinno zejść , ale najpierw sadze oczyść chłopie to masz grzech owsem palić ludzie nie mają co jeść a ty owsem palisz

na co ci odkurzacz centralny ?jak i tak będziesz potrzebował miotły by zmieść do tej szufelki . my w kuchni mamy mały waż na bębnie w szafce , ładnie sie z bębna odwija a potem ładnie zwija . Wiec może w wiatrołapie też by sie sprawdziło w jakieś szafce na buty ,czy coś podobnego

trochę mi to stodołę przypomina ta energooszczędność

czegoś tu nie rozumiem też nic na działce nie miałem i wpisałem w wniosek przyłącze do domu jednorodzinnego i nic nie gadali i podłączyli , oczywiście w swoim czasie , co do umowy ,też mam ten sam punkt co ty, ale jakoś nie zwróciłem na to uwagi miałem też punkt o karach za spóźnienie w wykonaniu przyłącza , ja musiałem wykonać cześć od budynku do skrzynki (co dziwne budynku nie było ) ale wykonałem od wykopu pod piwnice do skrzynki oczywiście na czas i dostarczyłem pisemko od elektryka że wszystko według przepisów no i czekam , miesiąc , dwa 3 miesiące po czasie przyjeżdżają i wykonują przyłącze spoko , wykonali , to ja pisemko do GZE że sie spóźnili i czekam na potrącenie kary z kwoty zapłaty , no i wyobraź sobie odliczyli prawie 300zł za spóźnienie a szczerze mówiąc nie spodziewałem sie ,myślałem że to będzie jak walka z wiatrakami , ale jedno wiem , jakbym sie nie upomniał to oni by nie wspomnieli i karze

tu masz odpowiedni osprzęt gotowy do zamontowania w twojej kotłowni ,to ci na pewno pomoże ale nie tanie http://kotly.com/product_info.php?cPath=8_34&products_id=2545

Kto steruje kotłem z podajnikiem za pomocą sterownika pokojowego?pytanie do ludzi którzy coś takiego podłączyli do kotła z podajnikiem,co sie zyskało ? Chodzi mi o to że grzejniki mam z głowicami ,wiec same trzymają swoją tem. podłogówka zaś ma być sterowana tym sterownikiem pokojowym , ale ostatnio miałem odwiedziny instalatora i mówi mi że nie za bardzo widzi sens sterowania podłogą , jak i tak ma ona dużą bezwładność i ciężko ją zmusić do nie grzania. I mówi że lepiej do kotła podpiąć ten sterownik i niech on mu mówi kiedy ma chodzić Tylko że ja nie widzę logiki w takim sterowaniu, bo sterownik zastawi kocioł po uzyskaniu powiedzmy 23st , no i czekamy aż spadnie temperatura ,a że u mnie trochę sie czeka zanim tem spadnie o ten stopień czy dwa ,to sie obawiam że kocioł będzie schodził do niskich temperatur ,może nawet wygasnąć , chociaż zas sprawa pracy w potrzymaniu powinna temu zapobiec . Kurcze nie wiem , nich ktoś sie odezwie z takim rozwiązaniem .

u mnie wytrzymał 25 palet Ytonga każda po ok750kg to kominek będzie stał wieki

na początku grudnia wziąłem cyfrę, od razu ci mówię że ten dekoder za 1 grosz to jakieś padło , na karcie cyfry chodzi ale jakbyś miał splitter w instalacji to na karcie splittera zacina jak jasny gwint , kupiłem nowy po 2 dniach oglądania z płatnością to nie wiem jak jest , bo pierwszy abonament mam do 18 stycznia a z uruchomieniem , to włożyłem kartę do dekodera i grało i gra do dziś

coś mi sie zdaje że temat ogrzewania wody schodzi na boczny tor a wszystko zaczyna toczyć sie wokół jednego oj bez tego flirtu to z kobietami nie można zwłaszcza ślicznymi

tego niewiedzą nawet najstarsi górale a spokojnie mógłbyś spac gdybyś miał płytę

arjuna z zdjęcia wnioskuje że z ciebie gorąca dziewczyna , wiec jak wejdziesz do wanny to woda sie sama nagrzeje chyba że to nie twoja fotka

powinno , tylko kto u nas wyda około 10 tys.zł na płytę która według wielu jest zbędna i można to zrobić 10 razy taniej jak tam przemyśleć sprawe , to lepiej na początku wydać wiecej niż potem wydawać na remonty w nowym domu , tracić zdrowie i nerwy ,