-
Liczba zawartości
258 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez suire
-
To mój ostatni post w "Zimowym budowaniu" przed przeprowadzką. Dzisiaj mija dokładny roczek od dnia,w którym kupiliśmy naszą działkę. Następne będą,jesli w miare szybko załatwię jakieś łącze ze swiatem. Niby XXI wiek,a telefonu nie dadzą z braku mozliwosci tech.(wokół wszyscy mają) Jednak co Kraków to Kraków,miałam cały pakiecik. Ale nie o łączach miałam pisać. W poniedziałek wieczorkiem udamy sie całą rodziną(piesi papugi także) do naszego domu w celu przespania w nim PIERWSZEJ NOCY!!!! Od soboty będziemy wozic niezliczona ilośc pudeł,pudełeczek i worów... Na budowie tempo prac jest tak wielkie,że moze wywołać małą trąbe powietrzną. 1) malują częśc rodziców 2) łazienki kończą sie flizować, 2a) Hydraulicy wykańczają swoją robote,oraz fliziarza. 3) panele wchodza w poniedziałek rano - wychodza wieczorem 4)Drzwi się montują 5)bruk się robi 6) schody przyjadą we wtorek 7) kuchnia moja - montaż wtorek rano... Bez tabelki i rozpiski nie wydolimy. Bez przerwy wiszę na słuchawce i decyduje przez łącza o drobiazgach: jakie tralki,jakie ułozenie płytek,a murek przy wannie? Znowu telefon.... Zaczęlismy załatwiać kredyt....niestety przez zwariowane ceny w branży budowlanej,z kwoty przeznaczonej na dom nic nie zostało. Ale jest dom ,stoi i możemy w nim mieszkać.I to jest najważniejsze. Poprzedni musieliśmy sprzedać,teraz jest nowy, większy i wygodniejszy, szkoda,że nie zostało na nowe auto,bo stare się juz sypie,ale co tam. Ważne,że udało się znależć SUPER,SUPER wykonawcę.Gdyby tylko chciał polecałabym GO każdemu. I zdążylismy! Dzieki zimie,łaskawej dla budujacych.I dzięki płynnosci finnansowej.Fajnie tak odkręcić korek od konta i lać,lać, lać..... Wylało się,nawet kapać juz nie chce! POZDRAWIAM wszystkich,którzy przypadkiem natknęli się na ten krótki i mało dokładny "dziennik" Mam nadzieję,że wrócę,odnajdę gdzies dziennik na szarym końcu i pochwalę się nowymi fotkami. HEJ,hej - zaczynam wakacje z domkiem http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=cbb7d541d2c5fe32" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/37/cbb7d541d2c5fe32m.jpg
-
Zimowe budowanie - letnie wykańczanie.
suire odpowiedział suire → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
To mój ostatni post w "Zimowym budowaniu" przed przeprowadzką. Dzisiaj mija dokładny roczek od dnia,w którym kupiliśmy naszą działkę. Następne będą,jesli w miare szybko załatwię jakieś łącze ze swiatem. Niby XXI wiek,a telefonu nie dadzą z braku mozliwosci tech.(wokół wszyscy mają) Jednak co Kraków to Kraków,miałam cały pakiecik. Ale nie o łączach miałam pisać. W poniedziałek wieczorkiem udamy sie całą rodziną(piesi papugi także) do naszego domu w celu przespania w nim PIERWSZEJ NOCY!!!! Od soboty będziemy wozic niezliczona ilośc pudeł,pudełeczek i worów... Na budowie tempo prac jest tak wielkie,że moze wywołać małą trąbe powietrzną. 1) malują częśc rodziców 2) łazienki kończą sie flizować, 2a) Hydraulicy wykańczają swoją robote,oraz fliziarza. 3) panele wchodza w poniedziałek rano - wychodza wieczorem 4)Drzwi się montują 5)bruk się robi 6) schody przyjadą we wtorek 7) kuchnia moja - montaż wtorek rano... Bez tabelki i rozpiski nie wydolimy. Bez przerwy wiszę na słuchawce i decyduje przez łącza o drobiazgach: jakie tralki,jakie ułozenie płytek,a murek przy wannie? Znowu telefon.... Zaczęlismy załatwiać kredyt....niestety przez zwariowane ceny w branży budowlanej,z kwoty przeznaczonej na dom nic nie zostało. Ale jest dom ,stoi i możemy w nim mieszkać.I to jest najważniejsze. Poprzedni musieliśmy sprzedać,teraz jest nowy, większy i wygodniejszy, szkoda,że nie zostało na nowe auto,bo stare się juz sypie,ale co tam. Ważne,że udało się znależć SUPER,SUPER wykonawcę.Gdyby tylko chciał polecałabym GO każdemu. I zdążylismy! Dzieki zimie,łaskawej dla budujacych.I dzięki płynnosci finnansowej.Fajnie tak odkręcić korek od konta i lać,lać, lać..... Wylało się,nawet kapać juz nie chce! POZDRAWIAM wszystkich,którzy przypadkiem natknęli się na ten krótki i mało dokładny "dziennik" Mam nadzieję,że wrócę,odnajdę gdzies dziennik na szarym końcu i pochwalę się nowymi fotkami. HEJ,hej - zaczynam wakacje z domkiem http://images26.fotosik.pl/37/cbb7d541d2c5fe32m.jpg -
My mamy białe OD WEWNĄTRZ ,a z zewnątrz orzech. Powód był oczywisty(oszczędności) i przy dłuzszym zastanowieniu doszłam do wniosku,że białe to nijakie,a to znaczy nie będzie kontrastów w zestawieniu meble,podłoga,drzwi i cała reszta.
-
Czy wcześniej przychodzi zawiadomienie?
suire odpowiedział RAIDER12 → na topic → Sondaże - zapraszamy, zadaj pytanie, odpowiedz na nasze
Nasz urząd (Wieliczka) nie wysyłał nic do sąsiadów.Powiedzieli nam,ze jak jest zgodnie z przepisami(odległości,granice,drogi itd..) to nie wysyłają. Sąsiad czekał i czekał....i nic nie dostał. -
Ja miałam. W oknach(raczej w szybach) powiesiłam zazdrostki.I okna wyglądały ładnie,ciepło i przytulnie.Wydaje mi sie,że żaluzje pionowe(mam na myśli dośc szerokie ok.12 cm) i karnisze ,a na nich firanki ,nie bardzo sie zgrają.
-
Tak,z szafek gotowych masz 90,ale te na zamówienie są też w innym rozmiarze. http://www.meblenajtaniej.pl/kuchnie/DNWL-105_82-L.jpg A tu wszystkie:http://www.meblenajtaniej.pl/kuchniebrw.php?sm=capital%2035 To jest zdjęcie ze sklepu internetowego,moze sprzedadza jedna szafkę,jeśli oczywiścia pasuje. http://www.meblenajtaniej.pl/kuchenne.php[/url]
- 801 odpowiedzi
-
- fronty
- fronty foliowane
- (i 11 więcej)
-
SYPIALNIA połączona z łazienką, wanna w sypialni - opinie, realizacje, inspiracje
suire odpowiedział JustynaDarek → na topic → Wnętrza
"Wolnoć Tomku w swoim domku" Padło pytanie o pomysły aranżacji,a nie o to czy naszym zdaniem pomysł jest dobry lub zły. I nalezy to uszanować! Widzę,ze pomysł jest szokujacy do bólu i nie potraficie powstrzymać kąśliwych uwag. A jeśli chodzi o wannę w sypialni... ja mam sporo pomysłów na wykorzystanie i nie zawsze dokładnie zgodnie z przeznaczeniem.Choć woda moze się przydać. Często się zdarza,że pomimo prawidłowego odpowietrzenia kanalizacji,czasem posmierduje z odpływów.Zwróćcie na to uwagę. -
Są jeszcze 60/120 na przykład w Ikea. http://www.ikea.com/PIAimages/28688_PE115405_S3.jpg W BRW też chyba widziałam 60 /105.Szerokosc 60 była na pewno,ta druga nie pamiętam,ale coś koło tego.
- 801 odpowiedzi
-
- fronty
- fronty foliowane
- (i 11 więcej)
-
Ale co znaczy według Ciebie "wyszykowała"? Wykończ pięterko,tynki,wylewki,podłoga,okna.Potem niewiele zostanie do dopieszczenia.Robiąc inaczej to przez długi czas będziesz mieszkać na budowie.
-
Widzę ,że pozytywnie wypowiadacie sie na temat kuchni z IKEA.Ja zamówiłam nie STAT lecz Fagerland. Mam nadzieję,że nie będzie problemów z uzytkowaniem.Na ekspozycji wyglądało bardzo dobrze. A i cenowo jest do przełknięcia. Poszłam zamówić STAT, ostatnio ciagnie mnie w kierunku drewna, myślałam,że są drewniane(lub drewnopodobne)ale STAT ma sztuczne fronty. Przepraszam Zdradziłam ,wybrałam Fagerland. Za tydzień montują ,niestety mój kontakt z Forum również dobiega końca.No,może dłuuugiej przerwy. Jak zamontują mi internet w domku,to obiecuje opisać walory uzytkowe kuchni z IKEA. http://www.ikea.com/ms/pl_PL/complete_kitchen_guide/get_inspired/index_original.html 27 i 29 inspiracje.28 Stat.
- 4 198 odpowiedzi
-
- abstrakt szary
- blatu/ikea
- (i 24 więcej)
-
Tak robale.W zależności od wieku wygląda to tak: ok 5 r.ż - owady i inne robale wystepują w postacj plastikowych zabawek,kupowanych w workach po 10 szt.Zaczynaja się programiki komputerowe o wyżej wymienionych istotach,oraz wszelka literatura.Dobrze jak ma mało tekstu,a dużo zdjęć. ------------------------------------------- lekkie osłabienie zainteresowań. ---------------------------------------------- ok.11-13(i dalej) lat to samo tylko w bardziej zaawansowanym stadium.Wieksze zaangażowanie dziecka,mniejsze rodziców.Zaczyna się odkładanie kasy na gazetki typu wydawnictwo "de Agostini".W każdej są okazy" robali"zatopione w czymś przeźroczystym. No i rodzice podejrzewają,że rośnie im naukowiec od robali. A potem... Jesli w wieku lat 15 dalej liczy nózki i czółki to znaczy ,że wyrośnie.Albo ,że ma kompleksy. Miałam jeszcze napisać,że mój 14 latek karmił żywego (jeszcze) pająka muchami,które pracowicie łapał.Nie wiem co sie stało,bo byli na wakacjach,lecz pająk Szelob odszedł...
-
Ale kto w zimie siedzi na tarasie? Nie,nie.Może źle to ujełam.Chodziło mi o okna i ich północne ustawienie.Mam teraz w bloku dwa północne okna i nie bardzo mi to pasuje.Może latem jest ok,ale przez inne miesiące świecę światło. Tylko przy otwartych pomieszczeniach w domu, nie ma to wielkiego znaczenia. Ale rozważałyłabym usytuowanie części tarasu od zachodu. Jesli oczywiście nie ma tam drogi,kur i gołębnika,oraz okien sasiada. Wiosną po południu na tarasie super grzeje słoneczko.I nie swieci po oczach.Jest w sam raz.A od północy bywa chłodnawo. A,zreszta zawsze można leżaczek przestawić do słoneczka,lub cienia.Przecież nie musi stac koniecznie na tarasie.
-
Nie dołujcie Koniczynki.Byc może ma taki układ pomieszczeń,że ta szafa w holu nie będzie przestępstwem.Ot taki drugi przedpokój. koniczynko - wrzuc plan,a przejaśni nam się wizja Twojego wiatrołapu.Może jednak będzie warto go powiększyć.Bez demolki połowy domu.
-
Zestaw kolorów wydaje się dobry.Ja chyba dla mojego najmłodszego (dwulatka) wybiorę tapetę z budową. Więcej się tam dzieje a i temat "pewniejszy".Mam nadzieje,że posłuzy mu do czasu zerówki.Potem to już obciach. Ale to jest temat o pokoju dla 5-latka!! Ściana we wzorki moro też jest bardzo fajna. Wystrój pokoju w dużej mierze zależy od charakteru dziecka i jego zainteresowań.( piłka,samochody,robale)Temperament też tutaj decyduje.Pokój zbyt wzorzysty,ciekawie ,żywo pomalowany,po pewnym czasie może męczyć dziecko,zwłaszcza ruchliwe i niespokojne.
-
U nie tez wiatrołap (6m2) bedzie miejscem z szafą,półką na buty,wieszakiem.I tylko tu planuję trzymać okrycia wierzchnie,oraz buty,rekawiczki,czapki,szaliki klapki kozaki..... Wszystko. Przerabiałam juz inne rozwiązanie (właśnie z wieszakami) i nie było dobre.Podczas ubierania trzeba się kilka razy wracać,bo nie ta kurtka,a w kieszeni płaszcza zostawiłam portfel,a moze inną apaszkę...na dodatek szafki z butami stały trzy metry od wieszaków,kurtki gdzie indziej.Jednym słowem istny cyrk.Do tego dzieci pod nogami i pies. Ale jeśli szafa z całym "wyposazeniem "potrzebnym do wyjścia(zwłaszcza zimą)będzie dwa kroki za drzwiami wiatrołapu,to będzie dobrze.Moi znajomi właśnie maja maleńki wiatrołapek,tam wieszaki,a zaraz w holu wielką szafę.Tylko buty tez z nimi wchodzą do części mieszkalnej.Niestety. No i mają nastoletnia córkę a to wielki plus.Dzieci podczas wychodzenia tworzą ogromny chaos. Lepiej to opanować w jednym miejscu.
-
Nie wiem,czy podłoga wenge razem z kuchnia w podobnym kolorze się nie "zleją" No i może byc za "ciemno". Ale może sa gdzieś na Forum ludzie,którzy maja to "na żywo"w swoich wnetrzach. Fotki mile widziane. Chyba,że jakieś cieniowane te panele,z jaśniejszymi smugami?
-
Jeśli juz fizycznie to nie "poskrzypieć"!!!!!!!!!!!!!! A jeśli miał zamiar "poskrzypieć" to może i lepiej,że tylko straszył.
-
To na 100% duch Twojego wielbiciela. Może nawet on sam,tylko wstydliwy? A może intensywnie myslał o Tobie po nocy biedaczek,aż Ci parkiet skrzypiał.
-
Marczysław Folię kupisz w kazdym markecie budowlanym,lub sklepie z tapetami.Ja nie bedę oryginalna.Miałam w kuchni tapetę winylową i w nowym domu też ją połozę. Dlaczego? Bo zanim sie zdecyduję, gdzie mają wisiec te wszystkie duperele nad blatem...To w kazdym innym materiale poczyniłoby szkody nieodwracalne. A poza tym, tapety mają super wzory.No bo gdzie ja znajdę piękne kwiaty?
- 671 odpowiedzi
-
- (nad
- alternatywa
- (i 32 więcej)
-
Tak ,tak,parkiet tez miałam.Czasem tak rąbnęło ,że miałam wrażenie jakby ktos sie na klepce huśtał. A może jednak cos u Ciebie wtedy łaziło????
-
Tapety zaproponowane przez lunetkę są bardzo dobre dla dzieci.Rewelacja. Oczywiscie wyłacznie na fragment ściany ,najlepiej nad łózkiem.Wzorki pobudzaja dziecięcą wyobraźnię, i oto przeciez chodzi. Rozumiem ,ze namiary na te tapetki znajde na Forum.
-
Białe mewy piszesz...może,może... Bo białe myszki biegają cichutko i bezgłośnie..
-
Xdotka ,widzę,że nie tylko ja waruję na Forum po nocach. Fakt płytki są cichutkie.Pamietam jak dawno temu zakradałam sie w nocy po fajki do mamy.... Ale w progu zgrzypiały...
-
Wc może być w sąsiednim pomieszczeniu,byle nie na ścianie od salonu. Tak rozumiem post czarnej do usług ,suire
-
A ja się zastanawiałam nad płytkami,miałam mnóstwo ZA (pies,dzieci,łatwość w utrzymaniu), cały czas jednak pamiętam zimno w stopy(chodzimy boso) i klimat chłodu jaki dawały płytki u mamy piętro niżej.Nie było mowy o zabawie dzieci na podłodze,zwłaszcza zimą. No i zostaję przy panelach.Jak młodzi podrosną i "zejda z podłogi" to może?Kiedyś? Za 10 lat? A co wy z tym stukaniem paneli? U mnie nic nie stukało. Może na to ma wpływ sposób układania?