Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Yelcyn

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    106
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Yelcyn

  1. Sly, ma się cudownie Zadałem pytanie tutaj nt. okien, a okazało się, że już wcześniej jest odpowiedź np. Moni na forum Barwnym
  2. Drodzy Barwniacy, Czy ktoś z Was zmieniał rozmiar okien dachowych np. na 78x140? Czy te dwa okna, które są obok siebie potrzebują kołnierzy tzw. zespolonych?
  3. W marcu zeszłego roku kupiłem 1500 sztuk Poromuru 25 Jopka. Dlaczego Poromur? Wtedy kupowało się co się trafiło i na drzewo nie uciekało Koleżanka 3 miesiące wcześniej kupiła po 3,20 zł/szt., ja płaciłem 6,30 zł a w maju kolega płacił już 8,50 zł. Na Allegro widziałem rekordową cenę 12, 50 zł. Wewnętrznych oraz styropianu jeszcze nie kupiłem co mnie martwi... Cement - w moim przypadku to drobiazg, używam Górażdży, ale na Opilszczyźnie ciężko inaczej Co innego beton, za B-20 płaciłem 185 zł plus oczywiście transport wraz z pompą (ok. 600 zł razem). W betonie byłem hurtownikiem, gdyż tylko na fundament (płyta) potrzebowałęm 50m3
  4. Zahir, od dziś identycznie jak o swoim kumplu możesz pisać o mnie . Jak oprzytomniałem to chcę tylko Was zapytać o "wnękę". Przeciez nawet zgodnie z projektem wnęke mamy "klinkierową". Czy ktoś z Was policzył ilość sztuk???
  5. O dziwno dach jeszcze nie poleciał, więc rozwiązanie się sprawdziło Nie poleciał bo folia jeszcze nie założona P.S. Sly... nie wiem jak inni to widzą, ale Twój podpis na moim monitorze zajmuje jakieś metr na metr...
  6. Jako, że zdecydowałem się, iż słupki w moim Barwnym będą wykonane z klinkierówki, jak grom z jasnego nieba przyszła mi myśl: a może cała elewacja też? Zrobiłem dwa ruchy palcami na kalkulatorku i wyszło mi 16 800 zł... i zamiast nieba pojawiło się piekło... Czy ktoś z Was myślał (i policzył) o elewacji z klinkieru???
  7. Oj Monisia Monisia... Musiałaś przyznac się do błędu? W spokoju sumienia zasnąłbym dziś wiedząc, że okna już mam wybrane A tak znów mam dylemat! I nie zasnę...
  8. Dzięki Jednak Velux... A kapsel na górze czy na dole butelki???
  9. To jest nas dwóch Po kilku bezskutecznych próbach wklejenia linka, wpisałem ręcznie i niestety avatarka dalej nie ma. Nie żebym tak tęsknił do swojej gęby, ale chciałem dodac dla ostrzeżenia innych userów z kim maja do czynienia A propo wielkości człowieka Mam 183 cm wzrostu (dzieci na razie dużo niższe ) - jak mi radzicie względem okien: klamka na górze czy na dole??? Wybierał będę pomiędzy Pepci a Coca Colą czyli Fakro i Veluxem. Pozdrawiam
  10. Mówisz No to Happy Christmas! To mój spóźniony prezent dla Was wszystkich http://=http://barwny.cba.pl/forum] Wszystko robione za szybko, więc sorki jeśli coś tam się poknoci - oby nie BTW: Forum stoi na darmowym serverze, więc nie denerwujcie się na linki w górnej części Coś za coś Choć myślę, że są one tak małe, że w niczym nie przeszkadzają Może jak się kiedyś znajdzie jakiś sponsor to się je przewali na na płatny hosting Bawcie się dobrze i piszcie ile się da, co by nam wszystkim ułatwić sprawę Barwnego dnia Wam życzę Slygado, jestem pod ogromnym wrażeniem... Chyba jeszcze nikt tak szybko pomysłu nie wdrożył w życie. Gratuluję! W międzyczasie oczekiwania na rejestrację mam dwa pytania: czy można zdjęcia "wklejac" bezpośrednio na Twój serwer? Czy mogę zacząc przenosic swoje posty do niego? (oczywiście myśle o tych, które mowią o jakiś konkretach - liczba dachowek, wyceny itp.)
  11. Drogi Zahirze, Projektant wyszedł z założenia, że wskakujesz do wanny i słuchawką robisz sobie prysznic! Całe szczęście, że nazwa nowego projektu nie ma w sobie nazwy: ekologiczny. Wiele lat tem mój wykładowca tak nam wytłumaczył: "Szanowni Państwo, wystrzegajcie się rzeczy ekologicznych. Szczególnie dotyczy to przemysłu budowlanego, maszynowego i samochodowego. Słowo ekologiczny oznacza szybko rozpadający się. Można zastosowac bardziej swojską nazwę: badziewie!"
  12. Sorki, ponawiam prośbę z nadzieją, że na nowej stronie ktoś szybciej się zlituje BTW: marzy mi się, aby jakaś dobra dusza przeniosła nasze forum na osobny portal, taki gdzie można by zastosowac podział na posty tematyczne typu: dach, ściany, koszty, off-topic, etc. Przeglądanie 34 stron z setkami wpisów staje się (przynajmniej dla mnie) coraz trudniejsze. Nieraz wiem, że gdzies to już było, ale... Dlatego nie gniewajcie się, jak powtórzę pytanie, na które już padła nieraz odpowiedź: czy ktoś z Was zastosował Koramic angobę antracyt? Ile sztuk podstawowej Wam poszło? Mój wybór (a raczej mojej żony)padł na ten rodzaj. Pozdrawiam P.S. Dzięki Jureklo za odpowiedź w sprawie klienkierówki
  13. Jeszcze dwa słowa o pechu... Przez 6 miesięcy walczyłem z wodociągami o wydanie warunków przyłączy wody. Moim pechem była biegnąca rura pod działką. Sprawa otarła się wręcz o sąd, zapisy notarialne o dostępie do niej, musiałem odejśc z usadowieniem budynku o kilka metrow zmniejszając tym sobie powierzchnię ogrodu... Istny horror. Zamiast budowac w najlepszych miesiacach ja walczyłem z papierami. Pare dni temu otrzymałem informację, iż kanaliza likwiduje rure i przenosi ja w pobliską drogę... Zabic to mało! A teraz drodzy barwniacy mam prośbę: Któryś z Was wysyłał mi już poprawiony projekt więźby, ale mój pech dopadł także komputera i wcięło mi całą pocztę. Proszę o wysłanie na adres: [email protected] Mam również pytanie (m.in. do loko777): ile cegieł klinkierowych mam kupic na jedną kolumienkę? Bardzo podoba mi się to rozwiązanie. Zahir1000: może nazwijmy listę: kolorowi barwniacy? W przeciwieństwie do tych szarych jak ja, co jeszcze budują...
  14. Witam Troszkę mnie nie było gdyż swoim prastarym zwyczajem walczyłem z prześladującym mnie pechem... Tym razem sprawa dotyczy wielkiej wierzby. Nie odkryję Ameryki jak Wam powiem, iż drzewa lepiej wycinac przed budową . Razem z sąsiadem zamówiliśmy fachowców do 3 drzew. U sąsiada wzieli za sztukę 300 zł i załatwili w przysłowiowe 5 minut. Sąsiad został szczęśliwym posiadaczem drewna do kominka na najbliższe 5 lat . U mnie pod drzewem oprócz domku, było jeszcze genialnie rozłożone kilka palet z pustakami stropowymi. To spowodowało, że każdy konar był ściągany liną. Oczywiście za "zabawę" musiałem zapłacic 500 zł. Na domiar mojego szczęscia kikut drzewa poleciał na (prowizoryczną wprawdzie) bramę zamieniając ją w stertę powyginanego żelastwa. Nie była to wina pilarzy - okazało się, że cały środek pnia był spróchniały i po "wpadnięciu" piły w pustkę, drzewo samo wybrało sobie kierunek spadania nie przejmując się wykonanym fachowo podcięciem. Zostałem włascicielem miliona metrów sześciennych próchna... do kominka nadają się tylko niektóre konary.
  15. Życzę Tobie, sobie i innym aby śnieg spadł dopiero w grudniu Tomek, dziękuję za życzenia, ale coś słabo się starałeś Dziś spadło w KK kilkanaście cm śniegu Jutro mieli mi zasypywać i ubijać fundamenty a następnie mury miały piąć się góry. W tej sytuacji to nie wiem....
  16. To prawda... aż żal zasypywać. Niestety mimo, iż "prawie" mam piwnicę to jednak prawie stanowi różnicę. Nie mam czasu, muszę gnać, aby zdążyć przed zimą ze stropem. W miejscu garażu zostawiam sobie tylko taką mini-piwniczkę (al'a kanał ) na wino, kartofelki i niepotrzebne, acz mogące się przydac graty.
  17. Monia, Dzieki za dobrą radę - spróbuję z niej skorzystać choć nie wiem czy się uda, gdyż kredyt mam w PKO BP GE Money był moim liderem klasyfikacji, ale u mnie przede wszystkim zadecydowała prędkość przyznania kredytu. W GE (jak i w kilku innych) powiedziano mi, że czas rozpatrywania wniosku to minimum 2 tygodnie, a biorąc pod uwagę gorący okres (końcówka grudnia) to nawet dłużej. Z wiadomych powodów bardzo mi zależało, aby kredyt otrzymac z datą 2006 roku. Wyobraźcie sobie, że w PKO BP dali mi (odliczając święta) umowę po 4 dniach od zlożenia wniosku.
  18. Kocham banki.... dziś rozliczałem pierwszą transzę. Otrzymałem 30 tyś. i w tej cenie wg kosztorysu (z roku 2006) powinienem posiadać piękne mury parteru. Przez to, że zmuszony byłem sadowić dom na płycie fundamentowej to wydałem (stan 0) już ponad 50 tysięcy, w tym ponad 40 mam w fakturach, ale jak się domyslacie mury parteru jeszcze nie stoją i jak się pewnie domyślacie dalej - duuuże problemy z rozliczeniem. W końcu udało się i jestem posiadaczem kolejnej transzy, za którą powinienem postawić już stropy wraz kominami. Pytanie do Was: ile od 0 do stropów poszło Wam dienieg???
  19. A no niestety.... zbrojenie: http://koltalo.w.interia.pl/zbr1.jpg zalanie: http://koltalo.w.interia.pl/zal1.jpg a tak wygląda moja płyta ze ścianką fundamentową: http://koltalo.w.interia.pl/plyt2.jpg
  20. aniaaas: to bardzo trudne pytanie Wpierw musisz sobie odpowiedzieć czy jesteś szczęściarą jak Zahir: czy pechowcem jak Yelcyn: ja za stan 0 zapłaciłem 50 tysięcy (brak nośności - domek sadowiony na wielkiej, ogromnej, zbrojonej jak schron atomowy płycie...
  21. No to jeszcze sporo roboty przed wami. Ale jak się ekipa spręży to może uda się zdążyć zamknąć chałupkę przed zimą. Żeby tylko nie padało. Trzymam kciuki! Z moim dachem pier...lili się ( bo inaczej nie można tego nazwać ) prawie 2 m-ce! Ale to oczywiście nie znaczy że z twoim będzie podobnie. U naszego sąsiada dach kopletny załatwili w dwa tygodnie. Powodzenia!!! Cześć Aniu, Cześć Zahir1000! Po pierwsze Aniu gratki za dach - długo bo długo, ale go masz! Cóż ja mam powiedzieć, który walczył z przeciwnościami losu 8 miesięcy??? W końcu i u mnie drgnęło: po wylaniu płyty (taka, wielka, zbrojona jak schron przeciwatomowy, mogę nan niej teraz smiało sadowić Pałac Kultury ) wczoraj ekipa skończyła (w 1 dzień) ścianki fundamentowe. A w planach (marzeniach) mam dojście do stanu zamknietego jeszcze w tym roku. Chyba będę potrzebował dużo więcej powodzenia niż Zahir, który już jest na etapie stropu... Ten sąsiad to były dyrektor banku czy ten aktualny???
  22. Yelcyn

    GRUPA OPOLSKA

    No to jeszcze sporo roboty przed wami. Ale jak się ekipa spręży to może uda się zdążyć zamknąć chałupkę przed zimą. Żeby tylko nie padało. Trzymam kciuki! Z moim dachem pier...lili się ( bo inaczej nie można tego nazwać ) prawie 2 m-ce! Ale to oczywiście nie znaczy że z twoim będzie podobnie. U naszego sąsiada dach kopletny załatwili w dwa tygodnie. Powodzenia!!! Cześć Aniu, Cześć Zahir1000! Po pierwsze Aniu gratki za dach - długo bo długo, ale go masz! Cóż ja mam powiedzieć, który walczył z przeciwnościami losu 8 miesięcy??? W końcu i u mnie drgnęło: po wylaniu płyty (taka, wielka, zbrojona jak schron przeciwatomowy, mogę nan niej teraz smiało sadowić Pałac Kultury ) wczoraj ekipa skończyła (w 1 dzień) ścianki fundamentowe. A w planach (marzeniach) mam dojście do stanu zamknietego jeszcze w tym roku. Chyba będę potrzebował dużo więcej powodzenia niż Zahir, który już jest na etapie stropu... Ten sąsiad to były dyrektor banku czy ten aktualny???
  23. Tomikiczi, Przemyślałeś na spokojnie Twój wybór? Nie wyobrażam sobie takich schodów przy wielu sytuacjach: - małe dzieci - wracam okrutnie "zmęczony" ze spotkania z przyjaciółmi i jak tu wejść do żony? - wypijam kilku drinków z żoną w sypialni i jak tym razem zejść? - żona kupuje jakiś drobiazg - powiedzmy, że 2 na 2 metry - jak toto wtachać po tych schodach? Choć takie rozwiązanie ma i dobre strony: moja teściowa za Chiny by nie weszła na górę... Pozdrawiam
  24. Witam Barwniaków, Mam pytanie dotyczace pieca gazowego: jaki wybraliście? Z powodu niepewności sympatii Putina mysle o węglu. Czy ze względu na wielkość pomieszczenia gospodarczego można w ogóle zmieścić w Barwnym piec na groszek?
  25. Super Kasiu, Pojawiłaś się i miałem przez to okazje poczytać Twój dziennik. Zazdroszczę pogody ducha i postepów na budowie. Na mojej jeden wielki koszmar, ciągłe problemy....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...