Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mac Iek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 043
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Mac Iek

  1. Słuchaj Castello ... rozumiem Twoje rozterki ale my ("inwestorzy" ), musimy trochę ufać projektantom/architektom. Bo jeśli dodatkowo podeprzesz więźbę (dach) to równocześnie obciążysz strop w miejscu gdzie nie jest to przewidziane . Na Twoim miejscu nie szukałbym rady na forum tylko pogadał z "Adaptującą proj" - albo rozwieje Twoje wątpliwości albo zaproponuje coś innego. Tak czy owak trzeba założyć, że się na tym zna Pozdrawiam
  2. Witaj prazynka84 Co do kosztów budowy to już nieraz poruszaliśmy ten temat na naszym forum - jeżeli chodzi o stan surowy to zależy przede wszystkim od regionu (koszt robocizny) ... natomiast wykończeniówka od standardu wyposażenia Pozdrawiam
  3. Dziwicie się ? Nkt nie kupuje mieszkań bo wszyscy budują domy
  4. Mac Iek

    Grupa Podkarpacka

    Dziwicie się ? Nkt nie kupuje mieszkań bo wszyscy budują domy
  5. Myślę, że każdy .... kto oczywiście ma więźbę już za sobą Ciężko o taką długą płatew (o murłatę zresztą też). Moje też składały się z dwóch części i cieśle "gadali", że to norma. Wzmacniać dodatkowo nie trzeba ... ale trzeba je sprytnie połączyć ("dobre cieśle" będą wiedzieli jak z tego wybrnąć ). Pozdrawiam
  6. Szerokość jest taka jak drzwi balkonowych (z tego co pamiętam 120 cm) natomiast wysokość 140 lub 150 cm .... nie pamiętam (standardowa ) Pozdrawiam
  7. Ja też kopałem jak fundament był już zrobiony .... tyle, że przed ślepą wylewką bo później trzeba będzie kuć
  8. Bramy są praktycznie w każdym markecie budowlanym ale chyba lepiej brać w firmach, które też je montują. Ja brałem w Solo na Lwowskiej i jeszcze działa . Bramy montują też w Mariocie koło Tesco.
  9. Mac Iek

    Grupa Podkarpacka

    Bramy są praktycznie w każdym markecie budowlanym ale chyba lepiej brać w firmach, które też je montują. Ja brałem w Solo na Lwowskiej i jeszcze działa . Bramy montują też w Mariocie koło Tesco.
  10. Wielkie dzięki brzoza Czyli kratki z żaluzjami powinny być OK - dopływ powietrza z wykluczeniem "ptactwa straszącego" Tyle, że on mi to odradzał a u Ciebie się sprawdza. Pozostanę chyba przy kratkach a może kiedyś w przyszłości, w wolnej chwili (raczej nie realne ), podobnie jak Ty będę eksperymentował na strychu Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam
  11. Mac Iek

    Grupa Podkarpacka

    Wielkie dzięki brzoza Czyli kratki z żaluzjami powinny być OK - dopływ powietrza z wykluczeniem "ptactwa straszącego" Tyle, że on mi to odradzał a u Ciebie się sprawdza. Pozostanę chyba przy kratkach a może kiedyś w przyszłości, w wolnej chwili (raczej nie realne ), podobnie jak Ty będę eksperymentował na strychu Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam
  12. To jakby do mnie ? Witam , witam. Czy mógłby się ktoś wypowiedzieć na temat wentylacji strychu? Sąsiad przy okazji wykonywania elewacji zrobił sobie w ścianie dwie kratki wentylacyjne z żaluzjami żeby lepiej "dotleniać" strych. Mój dach też jest z blachodachówki i zastanawiam się czy nie zrobić podobnie ... ale czy takie rozwiązanie spełni oczekiwaną rolę? Oczywiście chodzi mi o ciepłe dni i "termosik", który czuć na strychu już teraz .... a lato dopiero przed nami A co powiecie na odizolowanie wełną również dachu na strychu? W planie wełna ma być tylko na skosach i suficie poddasza. Zwiększy to znacznie koszt ale strych będzie się pewnie mniej nagrzewać i może poddasze też. Chociaż czy to ma sens jak i tak pooddzasze będzie odizolowane? Jeden z "fachowców" wręcz mi to odradzał bo pozbawię ponoć strych jakiejkolwiek wentylacji. Co o tym myślicie?
  13. Mac Iek

    Grupa Podkarpacka

    To jakby do mnie ? Witam , witam. Czy mógłby się ktoś wypowiedzieć na temat wentylacji strychu? Sąsiad przy okazji wykonywania elewacji zrobił sobie w ścianie dwie kratki wentylacyjne z żaluzjami żeby lepiej "dotleniać" strych. Mój dach też jest z blachodachówki i zastanawiam się czy nie zrobić podobnie ... ale czy takie rozwiązanie spełni oczekiwaną rolę? Oczywiście chodzi mi o ciepłe dni i "termosik", który czuć na strychu już teraz .... a lato dopiero przed nami A co powiecie na odizolowanie wełną również dachu na strychu? W planie wełna ma być tylko na skosach i suficie poddasza. Zwiększy to znacznie koszt ale strych będzie się pewnie mniej nagrzewać i może poddasze też. Chociaż czy to ma sens jak i tak pooddzasze będzie odizolowane? Jeden z "fachowców" wręcz mi to odradzał bo pozbawię ponoć strych jakiejkolwiek wentylacji. Co o tym myślicie?
  14. Castello co do drenów to moja Oliwka też stoi na jednym. Z tego co pamiętam moi pracownicy zbudowali skrzynki i obudowali je przed zalaniem ław - tak że biegną pod nimi. Natomiast co do mediów - kanalizacja nad ławami, zrób sobie klatkę drewnianą i wstaw w ścianę fundamentową (odpadnie później kucie), na wodę wprowadź sobie kawałek rury (ok. 4 m) pod ławą ale grubszej niż w projekcie przyłączenia, umożliwii Ci późniejsze wprowadzenie rury właściwej i jednocześnie będzie stanowić ochronę przy przejściu pod ławą np. u mnie docelowo jest fi40 więc wprowadziłem sobie fi 63, czterdziestkę przepychałem niedawno, już po tynkach, przed samymi wylewkami. Co do prądu to w ogóle nic nie robiłem. Jeżeli masz mieć przyłącz na budynku to nie musisz sobie zawracać teraz głowy. Jak będziesz miał kawałek ściany zrobią Ci skrzynkę na budynku i za nią wprowadzą kabel do domu. Nie wiem jak jest w przypadku gdy skrzynka jest zlokalizowana obok domu Wtedy chyba też jest jakaś mała skrzynka przyłączeniowa na budynku .... może ktoś wypowie się, kto tak ma. W każdym bądź razie nie słyszałem, żeby ktoś wprowadzał samodzielnie prąd na etapie fundamentów. Pozdrawiam i życzę "miłego zalewania"
  15. apinka - moim skromnym zdaniem ściankę kolankową warto podnieść. Moja wydawała się strasznie wysoka ... ale od niedawna mam wylewki i już mi się nie wydaje . Dwa pustaczki do góry i nie pożałujesz (jak np. AnetkaS i kilku innych naszych grupowiczów) - ale wtedy daszki trzeba obniżyć. AnetkaS gratulacje
  16. Czyli warto? Pytam bo też planuję robić instalację burzową. U mnie są jeszcze daszki nad wejściem i tarasem więc doszły dodatkoe cztery rynny spustowe
  17. To my pewnie po roku bedziemy musieli się wyproawdzić .... Wystarczy, że zatrudnicie kogoś do odśnieżania ... ... albo zrobicie podgrzewaną kostkę - problem odśnieżania powinien zniknąć. Jest jeszcze jedna możliwość - wykopać tunel A tak na serio to gratuluję sporej działeczki
  18. Oj przydałoby się .... tak chociaż 5 metrów . Ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma
  19. Witam w ten "piękny" deszczowy i ponury dzień TomekC73 masz fajną działeczkę, kształtem podobną do mojej tylko większą (moja ma ok. 25 m - szerokość i 36 m - długość). Zazdroszczę Ci tej "nieprzekraczalnej linii zabudowy". U mnie jest 13 metrów a chciałem dom postawić bliżej drogi. A Ty tak uciekasz do tyłu. Droga przy którje masz działkę jest ruchliwa? Jeśli nie to pomyśl jednak czy nie warto byłoby przesunąć się z domem trochę do przodu. Argument z odśnieżaniem drogi do garażu mnie na przykład przekonuje - te moje 13 m już teraz mnie przerażają . Druga sprawa, chyba ważniejsza, to ogródek za domkiem - ja przynajmniej częściej będę tam przebywać i wolę żeby był większy. Ale to tylko moje zdanie, ostatnie słowo należy do Ciebie Pozdrawiam
  20. Właśnie dlatego lepiej brać wcześniej bo wydajesz własną kasę i rozliczasz wziętą transzę. Ja brałem w Kredyt Banku i nie było z tym problemu. Fakt, że wziąłem trochę więcej bo 170 tys. (tak swoją drogą to te 100 tys., którymi chcecie sfinansować budowę od stanu surowego otwartego, to trochę mało - ale to tylko moje zdanie ). I tak jak napisałem wcześniej wziąłem dwie transze nie wydając z nich ani złotówki.
  21. Ja bym brał już .... Byłem w podobnej sytucji w tamtym roku. Wziąłem kredyt, który pożytkuję dopiero teraz. Podobnie jak Ty wcześniej czy później musiałem go wziąść a tak już pół roku mniej spłacania a dodatkowo leżał na niezłej lokacie i "zwrócił" wszystkie dodatkowe koszty typu: wpis do hipoteki, ubezpieczenie, rzeczoznawca itp. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...