Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wp03

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    567
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez wp03

  1. Dzięki. Też zauważyłem, że autochtoniczne gatunki są raczej bezpieczne (sadziłem dlatego rodzime sosny i brzozy), ale nie chciałbym się ograniczać tylko do nich. Niestety (moje ulubione iglaki, m.in. tuje szmaragdowe) kradną. Może macie jakieś propozycje roślin? Pozdrawiam
  2. witam Tak ostatnio się zastanawiam (pomny na własne doświadczenia - kilka razy już zrabowali mi posadzone przeze mnie krzewy) czy są jakieś rośliny, które są w miarę ładne a nie "dostają nóg". Chodzi mi głównie o krzewy liściaste i iglaste, które można by posadzić bez większych obaw, że zaraz znikną.
  3. W ubiegłym roku też miałem problem z licznymi mrowiskami. Potraktowałem je również substralem i problem przestał istnieć choć nie definitywnie. W tym roku znowu się pojawiają, ale na razie nie w takiej ilości jak wcześniej.
  4. Byłem w Gminie. Pani urzędniczka stwierdziła, że na tych terenach nie jest dopuszczona produkcja ( dobre i to na początek ). I to niestety tyle w Gminie. Dalej, jak mi doradziła wspomniana pani, to pozostaje ewentualne zgłoszenie sprawy do Nadzoru Budowlanego. Nad tym się poważnie zastanowię, ale najpierw spróbuję pogadać z sąsiadem. Ciekawe do czego to doprowadzi?
  5. Witaj Nie jestem specjalistą w tym, ale do właściwego interpretowania i zastosowania odnośnych zapisów jest niezbędne jaką (gdzie) posiadasz działkę. Pod punkt 3 podpada działka w pracowniczych w ogródkach działkowych, ale inna już chyba nie. Inne to raczej pod punkt 1, czyli potrzebne zgłoszenie. Tak to przynajmniej zrozumiałem. Gdybyś znalazł jakieś informacje to liczę, że się nimi podzielisz bo mnie właśnie zainteresował ten temat. Pozdrawiam
  6. wp03

    pusta miska

    Wczoraj klik i dzisiaj klik - też mam nadzieję na pozytywne efekty
  7. wp03

    pusta miska

    też kliknąłem
  8. Dzięki sSiwy12 Wybiorę się w takim razie go Gminy, wybadać jak oni to definiują. Pozdrawiam
  9. Czy nikt nie miał podobnego problemu - niespodziewane założenie produkcji kostki granitowej w sąsiedztwie? Napiszcie, jeżeli mieliście w podobnej materii doświadczenia, jakie to może być sąsiedztwo?
  10. Właściwie to zapomniałem, mam również własne pytanie. Chodzi mi o to czy na terenach, dla których warunki zabudowy (planu aktualnego nie ma, jest tylko studium) przewidują zabudowę mieszkaniowo-usługową można prowadzić produkcję kostki granitowej. Obawiam się uciążliwości takiej produkcji np. hałasu.
  11. Witam Do stan71: za bardzo nie umiem Ci pomóc, choć właśnie miałem w ubiegłym roku kontrolę US. Wspomniany urząd ma swoje przepisy i własna ich interpretację. Bardzo trudno ich zrozumieć, choć można z nimi próbować się dogadać. Moim zdaniem US działkę rolna z WZ będzie traktował jak budowlaną i zastosuje swoje cenniki. Dla nich wystarczy, że można budować i nic więcej ich nie obchodzi. Pozdrawiam
  12. Dzięki BAD Mnie właśnie sąsiad zaskoczył taką działalnością. Po dłuższej nieobecności na działce zastałem na posesji sąsiedniej (właściwie na wprost mojej, oddziela mnie aż i tylko szerokość jezdni, ale zawsze to już coś) działający już "biznes". Obawiam się, że o ciszy i nie tylko mogę zapomnieć. Obróbka bloków granitu, łupanie kostki granitowej chyba niestety do cichych nie należy. Stąd też moje pytania, ponieważ zagospodarowuję działkę z myślą o budowie domu za jakiś czas, a warunki mogą się niekorzystnie zmienić.
  13. Witam Chciałbym się poradzić osób orientujących się w tej materii. Czy na terenach, dla których nie ma obowiązującego MPZP (stary określał jako tereny pod "mieszkalnictwo zagrodowe"), a jest jedynie studium określające, że grunty te "wskazane są pod tereny mieszkaniowo-usługowe i zabudowy zagrodowej", można lokować produkcję np. kostki granitowej? Czy gmina powinna powiadamiać sąsiadów o planowanej lokalizacji takich usług? Czy sąsiedzi mają prawo się odwoływać? Czy produkcję kostki granitowej można uznać za usługi uciążliwe? Bardzo liczę na odpowiedzi i z góry dziękuję. Pozdrawiam
  14. Witam Chciałbym się poradzić osób orientujących się w tej materii. Czy na terenach, dla których nie ma obowiązującego MPZP (stary określał jako tereny pod "mieszkalnictwo zagrodowe"), a jest jedynie studium określające, że grunty te "wskazane są pod tereny mieszkaniowo-usługowe i zabudowy zagrodowej", można lokować produkcję np. kostki granitowej? Czy gmina powinna powiadamiać sąsiadów o planowanej lokalizacji takich usług? Bardzo liczę na odpowiedzi i z góry dziękuję. Pozdrawiam
  15. to może jeszcze te: http://projektydomow3d.eu/projekty/willeirezydencje.html http://www.projektoskop.pl/domy,s-661.html http://www.kluszewski.com.pl/galeria/projektowanie_rezydencji/ http://www.24domy.pl/wille-i-rezydencje Jeżeli byłeś już na stronie to może poszukaj (jeżeli nie wyczyściłeś) w zakładce historii swojej przeglądarki - tak chyba będzie szybciej .
  16. Witaj Może tutaj znajdziesz coś odpowiedniego: http://www.dworki-projekty.pl/home.html http://www.villanette.pl/ http://www.wybieramydom.pl/projekty-kat/rezydencje.html
  17. Witaj Aleksandryta Jak sądzisz co jest z tymi projektami nie tak? Mnie osobiście wydaje się, że to przede wszystkim z powodu "młodego wieku" tych projektów. Poza tym w tym "morzu projektów" cieszących się popularnością (a zwykle istniejących już od dłuższego czasu) mało jest takich, które mnie odpowiadają (wygląd zewnętrzny ale i wnętrze pasujące lub możliwe do przystosowania). Chętnie poznałbym Twoją opinię. Pozdrawiam
  18. Tradycyjne jest piękne. Komu się podobają nowoczesne to jego sprawa. Dzięki takiej różnorodności każdy coś znajdzie dla siebie. Pozdrawiam wszystkich i tych o gustach nowoczesnych i tradycyjnych
  19. życzę wszystkim forumowiczom: "Szczęścia, zdrowia, powodzenia w dniu Bożego Narodzenia. Beczkę piwa, wiadra wódki by odgonić wszystkie smutki. 100 całusów na dodatek by smaczniejszy był opłatek."
  20. Jakaś to prawda jest, tyle że nie nowa. Zajmowanie się przeszłością jest (jakby to powiedzieć) wpisane w mój zawód. Gust może i nie najlepszy mam, ale trochę zdziwiło mnie że akurat te projekty są takie "przedpotopowe". Natomiast wiele innych o podobnej bryle, choćby Dom w rododendronach 6, cieszy się sporą sympatią i nikt nie wypomina im, że są przestarzałe. Wykończenie elewacji to chyba element zależny od naszych gustów, finansów itp. a przy tym raczej łatwo go zmienić i dopasować do potrzeb. Co do wersji tradycyjnych i nowoczesnych (pseudonowoczesnych) z Archonu podobają mi się obie (czasami nawet bardziej te ostatnie). Zależy to przede wszystkim od bryły budynku, a mniej od wykończenia. Mądrze prawisz bowess, zresztą jak zwykle. Dzięki. Ba, być pionierem - ciekawie to zabrzmiało i jak będzie trzeba to nim będę. Na konstruktywną krytykę w tym czy innym przypadku będę liczył dalej i dziękuję za dotychczasową. Pozdrawiam
  21. No to się wydało - podobają mi się przestarzałe wizualnie projekty. Ja już jestem taki zapatrzony w przeszłość.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...