Witam Wszystkich. W ostatnich dniach podjąłem decyzję kupna projektu 466. Pomimo różnych uwag odnośnie jego wad i zalet uważam, że jest to jeden z najlepszych projektów na północną działkę. Nie chcę tu dyskutować o bryle i wyglądzie, ponieważ jest to kwestia gustu, jednak mi owa dworkowa forma bardzo odpowiada. Centralny portyk z dużym tympanonem, no i dodatkowo alkierz - super. Budynek jest pięknie symetryczny (po odcięciu moim zdaniem szpecącego całość garażu) i ma ładnie zaznaczone wejście, co zachęca do wejścia do środka. Wracając jednak do tematu projektu, jest idealny na działkę północną. Rozkład funkcyjny wewnątrz niemal perfekcyjny, trochę gorzej na poddaszu, ale można łatwo to naprawić. Jeżeli jednak ktoś chce stosować go do działki południowej to polecam konsultację z architektem, on powinien w skuteczny sposób wyjaśnić, że to pomyłka. Odnośnie wentylacji mechanicznej i kominów. Racja - z kominów można zrezygnować. Osobiście zamiast trzech zrobię 2 dla kotła i kominka + kuchni (kominek na ścianie przy kuchni). Nie radzę rezygnować z komina w kuchni, ponieważ zamykamy sobie możliwość zastosowania kuchni gazowej. Co do słupów konstrukcyjnych na poddaszu - nie ma problemu sprawę można rozwiązać z konstruktorem lub nawet z cieślą na budowie. Niestety projekt ma swoje wady: 1. czterospadowy dach i mało miejsca na poddaszu, 2. zła lokalizacja klatki schodowej, przez co mamy wąskie pokoje na poddaszu i parterze i koszmarny korytarz na poddaszu, 3. Miszmasz na parterze w obszarze pomieszczeń higieniczno-sanitarnych - ciemna łazienka, zbędna jedna z łazienek. 4. Lokalizacja kominka w salonie - porażka!!! 5. Super kosztowny dach - to trzeba zaakceptować, albo wybrać inny projekt. 6. Taras nieosłonięty od wiatru. Na szczęście wszystkie powyższe wady udało mi się z projektu usunąć w mniejszym lub większy stopniu. Ciekawe, czy nie wprowadziłem w ich miejsce innych błędów?? Koszty budowy, cóż z doświadczenia (nie swojego lecz inwestorów, z którymi maiłem kontakt) można traktować raczej informacyjnie/porównawczo. W trakcie budowy okazuje się, że w miarę kontynuowania prac wszystko się rozjeżdża. Jakim źródłem ciepła planujecie ogrzewać dom? Liczę na jakieś komentarze z Waszej strony. Pozdrawiam serdecznie. Mkepler.