Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kenji

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    384
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kenji

  1. Czy ktoś zna firmę wykonującą usługę czernienia miedzi?
  2. Popytam jeszcze o to szkło, ale to mi nie rozwiązuje problemu wagi. Absorber waży jednak swoje. Podczas obróbki uda mi się zgubić 1-2kg
  3. Prace nad kolektorem z wolna posuwają się naprzód. Na razie jestem na etapie wyboru oszklenia. Górną warstwą będzie poliwęglan z uwagi na jego wytrzymałość mechaniczną. Co do dolnej to myślałem o szkle, ale szyba okienna 3mm to jest jakieś 7,5kg/m2 Czyli dla całego solara wyjdzie jakieś 15kg Dużo, prawie połowa zakładanej wagi kolektora. W tej chwili "obliczeniowo" jestem na poziomie 18,5kg. Zastanawiam się czy zamiast drugiej szyby można zastosować akryl PMMA. Niestety nie mogę nigdzie znaleźć jego charakterystyk (mam tylko podstawowe dane fizyczne). Cenowo jest na poziomie szkła, za to wagowo wychodzi go mniej. Co o tym sądzicie? Szkło hartowane odpada. Raz to waga a dwa że za m2 fachowiec zażyczył sobie 250zł Mam też problem pt. czernienie miedzi. Niestety w Poznaniu i okolicach nie mogę znaleźć żadnej firmy która by się tego podjęła... Pozostaje mi zatem wymalować absorber czarną farbą. Mam taką silikonową o odporności termicznej 400stC. Powinna wytrzymać warunki panujące w solarze, tylko przez to osłabi się sprawność absorbera...
  4. Mam dostęp do giętarki do rur wraz z obsługą więc będzie wężownica. W harfie jest za dużo lutowania, a ja muszę się tutaj posiłkować fachowcem, a to już są $$$$. Po świętach założę obiecaną stronę z fotostory z budowy. Na razie została pocięta i wygięta blacha aluminiowa. Z tak powstałych kątowników będzie zrobiona rama solara. Teraz szukam jakiegoś odpowiedniego ceownika żeby zrobić pakiet szybowo-poliwęglanowy.
  5. Też się skłaniam ku temu rozwiązaniu. Tak samo jak do zastosowania rurki fi-18 na wężownicę. Co sądzicie o wykorzystaniu takiej płyty jako dolnej izolacji, pod absorberem. http://www.allegro.pl/item600988915_plyta_welna_kominkowa_30mm_16_38_zl_szt.html
  6. No u mnie akurat absorber będzie zrobiony z blachy miedzianej. Grubość 0,8mm (chciałem 0,5 ale akurat nie mieli). W drugim panelu zastosuję blachę o mniejszej grubości. Zobaczymy czy będzie jakaś różnica. Jeśli nie to następne dwa będę robił z blachy 0,5 bo po co przepłacać. Zastanawiam się tylko jakie rurki wcisnąć na wężownicę. Myślę albo nad fi-15 albo fi-18mm. Koledzy może coś poradzicie? Mam też jeszcze jeden problem. Tutaj też mam pytanie do lepiej obeznanych w temacie: chodzi mi o łączenie paneli. Czy rurę ciągnąć szeregowo od jednego do drugiego solara, czy z każdego schodzić indywidualnie do rury powrotnej? Wydaje mi się, że rozwiązanie pierwsze ma tą przewagę, że uzyskuję wyższą temperaturę glikolu (co akurat latem może być wadą), rozwiązanie drugie to niższa temperatura i mniejsze ryzyko zagotowania się instalacji. Co sądzicie o tym?
  7. Akcja solar ruszyła. Dzisiaj odbyło się pierwsze cięcie i gięcie blachy. Zdecydowałem się zrobić panel testowy w pełnym wymiarze tj 1x2m.
  8. Jeśli lubisz ten klub to zostaw napis; jeśli nie to domaluj szubienicę. A tak serio to słabo widzę tą walkę. Może jak już będziesz miał docelową elewację to problem sam się rozwiąże.
  9. Ma ktoś może namiar na jakąś małą koparkę? Muszę zrobić 100mb wykopu, ale wąskiego. Dodatkowo teren - szczególnie teraz - grząski i się boje że zwykły CAT mi się zaryje w ziemi.
  10. Ma ktoś może namiar na jakąś małą koparkę? Muszę zrobić 100mb wykopu, ale wąskiego. Dodatkowo teren - szczególnie teraz - grząski i się boje że zwykły CAT mi się zaryje w ziemi.
  11. Potrzebujesz świadectwo badań instalacji. Elektryk powinien je Tobie wystawić. Tylko dopilnuj żeby te badania były zrobione, a nie tylko wystawione świadectwo i przybita pieczątka. To Twoje bezpieczeństwo chodzi!
  12. Potrzebujesz świadectwo badań instalacji. Elektryk powinien je Tobie wystawić. Tylko dopilnuj żeby te badania były zrobione, a nie tylko wystawione świadectwo i przybita pieczątka. To Twoje bezpieczeństwo chodzi!
  13. Swego czasu siedziałem mocno w nieco większych agregatach (takich od 250kVA). Generalnie jeśli z maluchów to patrz na to czy któryś jest na silniku Hondy. Może wtedy dłużej pochodzi. Większość małych agregatów pochodzi z Chin. Różnie może być z ich jakością. Z tych firm co wymieniłaś znam Einhella. Osobna sprawa to kultura użytkowania tego sprzętu.
  14. Te na zdjęciach nie mają szyb ani żadnych innych osłon. Wychłodzą się zanim zdążą cokolwiek oddać do rury.
  15. Dzięki za linki. Z tego opisu wynika, że ten kolektor działa tylko latem. Nie prościej było pomalować beczkę na czarno? Albo użyć stalowy grzejnik płytowy? Dane na tej stronie też są hmmm naciągane. Ceny z Allegro znam. +/- 700 zł/m2 (jest jakaś oferta za 500 zł ale wygląda to coś na jakiś garażowy handmade, a to mogę zrobić samemu. Mimo wszystko spróbuję samemu złożyć kolektor. Dla własnej satysfakcji. Jeśli koszty zaczną przekraczać 300 zł/m2 zarzucę robotę. Zrobię dokładne fotostory wraz z kosztorysem. Dzięki za uwagę o grubości absorbera.
  16. Adamie toteż piszę, że blacha max 1mm, a tylko wzmocnienia kątownikami z 2mm Zaoszczędzę też nieco ciężaru na przeszkleniu tzn. że będzie poliwęglan i szyba, a nie 2 x szyba. Spróbuję poeksperymentować na nieco mniejszą skalę. Zrobię model o powierzchni dajmy na to 1m2. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Oczywiście zrobię fotostory. Później będziemy nad tym dyskutować. Z tego co widzę po katalogach waga 2m2 kolektora mieści się w przedziale 31-38kg. Ja przyjmę 34kg. Czyli dla mojej powierzchni będzie to ok 17kg. Blacha Cu 1mm to 9kg/m2 Zostało mi jeszcze 8 na całą resztę. Trzymajcie za mnie kciuki
  17. W obecnym domu w jednym z pomieszczeń mam płytę KG na ścianach. Płyta jest przyklejona. Niedawno musiałem odsłaniać jedną ze ścian, także mogę się podzielić swoimi spostrzeżeniami po czterech latach użytkowania. Minusy - pudło rezonansowe pod płytą. każde stuknięcie/puknięcie powoduje dudnienie. pytanie jak często pukasz w ścianę. - wymagana spora staranność przy montażu (jak wszędzie zresztą). Wydawało mi się, że dobrze przygotowałem powierzchnię do przyklejania płyt, mimo to znalazłem kilka placków, które odeszły od ściany. Tak czy siak płyta była mocno przytwierdzona. - zimna ściana, ale to chyba generalnie przypadłość płyty KG (w moim wypadku pomieszczenie było z 2 stron obsypane skarpą ziemi więc dodatkowo wyziębiało to ścianę) - grubość takiego "tynku"- jeśli będzie się budowało rusztowanie z profili stalowych Plusy - szybkość montażu (praktycznie na drugi dzień po montażu ścianę można obciążać) - cena ? (ale tego nie sprawdzałem) - brak problemu przy zakrywaniu instalacji elektrycznej Innych uwag nie mam. Problemu z wieszaniem czegokolwiek nie ma. Lżejsze półki można wieszać na płycie (polecam kołki wyglądające jak mocno powiększona śruba, ewentualnie jak ślimak). Cięższe meble mocuje się na dłuższych kołkach i tyle. Obrazki wieszasz normalnie na gwoździach. Tylko jak to zwykle przy gipsie Uwaga na korozję. Płyta na łączeniach nie pęka (zakładając że obrobiłeś ją prawidłowo). Ścianę łatwo się poziomuje. Robaków odpukać nie mam więc nie wiem czy ciężko się z nimi walczy (ja bym nawiercił kilka dziur i wytruł całe towarzystwo gazem). Taka ściana może wtedy być zaletą Konia z rzędem temu co wyrwie gniazdko ze ściany GK. Zakładając, że instalator użył do wycięcia odpowiedniego freza i puszka nie jest jakimś szajsem kupionym za grosze w markecie.
  18. Właśnie oglądałem różne blachy Cu (tak się uparłem na tą miedź, bo ceny mocno spadły i jak kupować to teraz). Blacha 2mm jest sztywna i ciężka. Przychodzi mi do głowy pomysł na odchudzenie konstrukcji tzn. jako absorber dać blachę max 1mm. Pod spodem kątowniki wykonane z blachy Cu 2mm. Żeby zwiększyć powierzchnię styku rury z blachą można ją przykryć z góry drugim arkuszem blachy o mniejszej grubości np. 0,75. Jest to tylko kwestia staranności wykonania. Ciekawy stosunek sztywność/grubość posiada blacha AlCu, ale nie wiem czy nadaje się do naszych celów. No i jej cena jest wyższa niż czystej blachy Cu.
  19. Myślałem o takim przepływie jak w rysunku Adama. Nie wiem czy to jest harfowy. Przy staranności w wykonaniu da się to wykonać tak, żeby uzyskać możliwie duże pole styku rury i absorbera. O nitach myślałem, tylko nie wiem czy są nity Cu. Wkręty Cu już widziałem. Chciałem zachować jednorodność materiału. Mam ten plus że mam dostęp do warsztatu ślusarskiego. Wytrasowanie i wybicie otworów w blasze to nie problem. Potem już wszystko w moich rękach edit: Co do wężownicy to przychodzi mi na myśl "rura taka jak w grzejniku łazienkowym". Rozumiem, że ma być ona robiona z miękkiej rury Cu. Wyginana z jednego kawałka. Chyba da się to zrobić na płasko, ewentualnie dociągnąć do blachy. Blacha Cu o grubości 1-1,5mm ma już swoją sztywność. Ewentualnie od spod można zastosować małe kątowniki, które usztywnią tą konstrukcję.
  20. Zastanawiam się nad różnymi rodzajami konstrukcji solara. Najbardziej chodzi mi po głowie ten przedstawiony przez Adama, ale też ciągle zastanawiam się nad zrobieniem kolektora z miedzianym absorberem. Wiem, że w tym drugim wypadku w domowych warunkach niezmiernie ciężko będzie zlutować rurę i blachę na dużej powierzchni. Ale dlaczego nie zastąpić tego połączeniem skręcanym? Mamy miedzianą blachę, mamy miedzianą rurkę. Nowa blacha jest "idealnie" płaska. Jeśli położymy na niej rurkę miedzianą to będzie ona dokładnie przylegać do powierzchni blachy. Taką rurkę możemy przymocować obejmami miedzianymi do blachy. Połączenie takie będzie pewne. Odpada nam uciążliwe lutowanie. Owszem powierzchnia styku blachy i rury nie będzie oszałamiająca, ale na pewno będzie zbliżona do tej jaką uzyskalibyśmy lutując rurę i blachę. Można ją zresztą poprawić poprzez zastosowanie jakiejś pasty przewodzącej. Odpadają nam tutaj problem korozji chemicznej na styku miedź-aluminium oraz różnice w rozszerzalności cieplnej obu materiałów. Nie miałem do tej pory kolektora więc nie wiem jakie występują drgania wewnątrz samego kolektora (co by miało wpływ na pewność mocowania rury do absorbera), ale można przecież użyć nakrętek samohamownych lub innych "utrudniaczy" odkręcania. Odpada też folia lamelowa, zamiast której można dać wełnę mineralną. Cała reszta pozostaje bez zmian. Co o tym sądzicie?
  21. Pewności nie ma żadnej. Nawet 1 maja potrafi śnieg padać. Tak samo nie ma pewności, że zaraz znowu nie przyjdą mrozy -25stC i co wtedy? Jeśli lubisz ryzykować to buduj. To w końcu Twoje pieniądze. Ekipa się niecierpliwi, bo zimą mało roboty mają. Patrząc po ilości nowych inwestycji można śmiało zakładać, że poczekają te 2-3 miesiące. Ja zalecam cierpliwość.
  22. Uwielbiam osoby, które mają 1 post i to od razu na "czarnej liście". Rozumiem, że z powodu kryzysu straciłeś tam pracę tak?
  23. Wydaje mi się, że ktoś tutaj pisał o współczynniku który pozwala "z grubsza" wyliczyć powierzchnię ścian na podstawie metrażu domu.
  24. Wydaje mi się, że ktoś tutaj pisał o współczynniku który pozwala "z grubsza" wyliczyć powierzchnię ścian na podstawie metrażu domu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...