Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Żonka Artka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    307
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez Żonka Artka

  1. Żonka Artka
    Cholera, czy tylko ja mam takie szczęście ????
     

    Trzeci raz pdchodzę do próby napisania tego posta !!!!!
     

    Chyba będę pisała na raty....
     

    -----------------------------------------------------------------------------------------------------------
     
     

    Witam czytajacych
     

    Dziś udało mi się wrócić do domku znacznie wcześniej niż zwykle
     

    Zamiast normalnego dnia pracy odrobiłam trening z technik sprzedażowych i oto jestem
     

    Popijając kawkę pałaszuję resztki wadowickiej "kremówki papieskiej" mniam, mniam..., ale przejdżmy do rzeczy...
     

    Trzymając się scenariusza:
     

    Wczesnym (6:30) poniedziałkowy rankiem pognałam na budowę rozmówić się z Tynkarzami na temat moich sobotnich odkryć. Nie wnikałam personalnie kto zawinił, tylko ze stoickim spokojem oznajmiłam, że po ich pierwszych pracach znalazłam, przypadkowo zresztą, dwa paskudnie podrapane okna. Panowie wysłuchali, popatrzyli po sobie i podreptali za mną w celu obejrzenia owych "podrapańców". Miny mieli niespecjalne jak je zobaczyli... zaczęli mnie przepraszać i obiecywać, że taka sytuacja więcej się nie powtórzy - no taaak, jeszcze tego by brakowało !!! - pomyślałam sobie.
     

    Nie rozdrapywałam dłużej sprawy, "poprosiłam" tylko o zabezpieczenie wszystkich okien zanim zaczną cokolwiek robić.
     

    I wierzcie mi, po czterdziestu minutach wszystkie były obczyszczone z gipsowych "ciapków" i szczelnie zabezpieczone taśmami i folią.
     

    To mi się podoba
     

    Panowie przyszli, zameldowanli, że praca wykonana, jeszcze raz przeprosili i zabrali się do dalszego dzieła.
     

    Chyba wyszłam na wredną małpę, która prześladuje biednych pracowników, ale kurcze... zanim się wprowadzimy, to wszystko nam poniszczą ... po moim trupie !!!!!!!
     

    A tak na marginesie, to tydzień zaczął im się rzeczywiście pechowo. Najpierw "podrapańce", potem nie mogli uruchomić maszyny do tynków,
     

    a to ciśnienie wody nie takie, a to wtyczki siłowe nie pasowały
     

    Hmmmm...., ale chłopaki z nich fajne... nawet mimo tego, że tak "narozrabiali". Nie będę ich gnębić... od tego mają szefa .
     

    Tynkarze robili swoje, a my oczekiwaliśmy na umówiony montaż drzwi wejściowych. Panowie mieli przyjechać o 8:00, a pojawili się prawie trzy godziny póżniej ... pozostawię to bez komentarza...
     

    Bogatsi o doświadczenia naszego sąsiada wystartowaliśmy do panów z pytaniem, czy przywieżli nam kompletny towar. Na co oni, wielce oburzeni, odparli, że nigdy nie wyjeżdżają z magazynu "niekompletni"........ no ... akurat ....... Kurcze... i własnie wtedy musiałam wracać do pracy
     

    Poirytowani naszymi pytaniami panowie już na wstępie odstawili teatrzyk!
     

    Artek zajął się przycinaniem reszty podbitki, po jakimś czasie przychodzi, patrzy i własnym oczom nie wierzy : genialni fachmani montują drzwi antywłamaniowe na kilku kołkach i piance !!!!!! Na pytanie Artka o montaż "na betonie" zaczęli wymyślać przeróżne historie, po których zaczynaliśmy mieć wątpliwości. Jeden z panów zafundował np. tekst w stylu: "Proszę pana, ale WX-y to właśnie tak się montuje".
     

    Artek zamarł...na tą nowinkę zrobił ,i wydobył z siebie: "Słucham, jakie WX-y? Panowie, coście za drzwi tu przytargali?????"
     

    Wystarczająco wkurzony złapał za telefon i dawaj dzwonić do mnie, żeby potwierdzić typ drzwi. Paranoja !!! Do dziś nie wiemy, czy to był "myk" wynikający z lenistwa, czy też nieprofesjonalne podejście do sprawy ?
     

    Na marginesie dodam tylko, że montaż na betonie jest zalecany przez producenta drzwi, my za taki właśnie zapłaciliśmy. Poza tym, żadne TU nie przyznałoby nam odpowiednich zniżek na ubezpieczenie domu.
     

    Oczywiście panowie nadal upierali się przy swoich racjach. Nie pozostawało nam nic innego jak tylko wykonać telefon do faceta, z którym podpisywaliśmy umowę odnośnie kupna i montażu. Artek nakreślił sprawę, podał telefon montażystom, ci wysłuchali, zakończyli rozmowę ... kręcąc nosami i mamrocząc nieustannie zaczęli "zabierać" się za rozbiórkę ... i ... montaż "na beton".
     

    cdn.
     

    -----------------------------------------------------------------------------------------------------------
     

    Kochani, przerywam chwilowo poniedziałkowe opowieści. Właśnie otrzymałam wiadomość z ostatniej chwili: "Jedziemy na budowę!"
     

    Sami rozumiecie... tynki są już prawie wszędzie, a ja jeszcze tego nie widziałam ... pędzę.... paaaa!
  2. Żonka Artka
    40-minut pisania i.... zeżarło mi całego posta !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
     
     

    Tak więc...
     

    * o tym jak Tynkarze zareagowali na wiadomość o moim odkryciu
     

    * o ciekawej ekipie montażystów drzwi
     

    * o jeszcze ciekawszym montażu wyżej wspomnianych
     

    * o tym jak pomocna może okazać się gipsowa zaprawa tynkarska
     

    * o robieniu z siebie "głupka"
     

    * o próbie robienia "głupków" z innych
     

    * o wielkich ze zdziwienia oczach Artka
     

    ... o tych i kilku innych interesujących rzeczach będziecie mogli przeczytać w moim następnym poście
     
     

    A teraz DOBRANOC
     

    Pozdrawiam, pa
  3. Żonka Artka
    Sobota - od roku każda jedna - dzień typowo budowlany !!!!!
     
     

    Aktualnie "na tapecie" mam malowanie podbitki ...,
     

    ale to diabelnie nudne zajęcie: pędzel w górę, w dół, w górę, w dół, itd....
     

    więc ubzdurałam sobie, że oprócz malowania będę ją także montowała..., tzn. przybijała
     

    I ... dopięłam swego . Kto powiedział, że nie dam rady ???
     

    Na dowód tego Artek pstryknął parę fotek:
     
     

    tam w oddali na rusztowaniu to ja
     
     

    http://images20.fotosik.pl/252/b255c5d0d2034177.jpg
     


    i znowu ja ...
     
     

    http://images21.fotosik.pl/197/87cc4cece505830e.jpg
     


    i tu też ja ... (proszę o wyrozumiałość wersja robocza )
     
     

    http://images20.fotosik.pl/252/793893340007fa00.jpg
     


    A tak prezentuje się efekt moich dzisiejszych prac:
     
     

    pomalowana podbitka - z bliska
     

    http://images20.fotosik.pl/252/f46630c5af6cb2db.jpg
     


    fragmenty już zamontowanej...
     

    http://images20.fotosik.pl/252/32be06ff88c69ea2.jpg


    http://images20.fotosik.pl/252/b66470e6c9b74f21.jpg


    ... narożnik zostawiłam Artkowi
     

    http://images21.fotosik.pl/197/0097623b4e786985.jpg
     


    Cóż, nie jest to nic wielkiego, żaden powód do "echów" i "achów",
     

    ale jak stoję na dole, zadzieram główkę w górę i patrzę na to co zrobiłam,
     

    to mam olbrzymią satysfakcję... bo zrobiłam to sama !!!
     

    Chyba nie wyszło najgorzej, prawda?
     




    Pozdrawiam, Artkowa Żonka !!!
     
     

    Ps. Smutna wiadomość dnia dzisiejszego: przypadkowo odkryłam,
     

    że tynkarze podrapali mi wczoraj dwa okna ...
     

    boję się myśleć, co będzie dalej, bo przecież jeszcze na dobre nie zaczęli pracy
  4. Żonka Artka
    Etap okien mamy zakończony. Wczoraj podpisaliśmy ich odbiór i montaż.
     

    Jesteśmy bardzo zadowoleni
     
     

    Kolejna radosna nowinka: wczoraj o godz. 15:00 przybyli ( po tygodniowym opóżnieniu) panowie tynkarze.
     

    Zwieżli wszystkie niezbędne "graty" i zabrali się do roboty.
     

    Po powrocie z pracy zastałam ekipę uwijajacą się przy obróbce okien i otworów otworów okiennych.
     

    Wszystko byłoby fajnie, tylko trochę się zdenerwowałam , bo pierwsze co zobaczyłam, to okna upaćkane gipsem...
     

    szyby... ramy... wszystko w białe ciapki !!!
     

    Zabezpieczenie okien folią jest po stronie firmy (tak jest w umowie), więc myślałam, że panowie się zastosują, ale...
     

    Zwróciłam im grzecznie uwagę, ... poszli wyczyścili...
     

    Potem pokręcili się jeszcze trochę, dokończyli, co mieli dokończyć,
     

    obiecali jeszcze, że w poniedziałek zabezpieczą wszystkie okna i pojechali do domu.
     

    A my chwilę po nich.
  5. Żonka Artka
    Po przekazie technicznym czas na przekaz przyrodniczy - za nami przepiękny słoneczny dzień, w związku z tym prezentuję coś przyjemniutkiego, zupełnie niebudowlanego ...
     

    ...dwa słodziutkie,tłuściutkie szaraczki, które przez cały dzień wylegiwały się na sąsiedniej działeczce...
     

    Cóż, jakość zdjęć nienajlepsza, ale... wpatrujcie się dobrze
     
     

    http://images22.fotosik.pl/99/81414aacf5626e97.jpg
     


    http://images20.fotosik.pl/227/55abc2e96bc615c8.jpg
     


    http://images21.fotosik.pl/172/413d484f0e880bb1.jpg
     


    http://images22.fotosik.pl/99/d7188179e27b9192.jpg
     


    http://images20.fotosik.pl/227/f9891861c6e5c483.jpg
     


    http://images21.fotosik.pl/172/7e91492294d862b8.jpg
     


    http://images20.fotosik.pl/227/1be062899a9d2701.jpg
     


    Fajniusie, no nie ?
  6. Żonka Artka
    Witam
     
     

    Ufff..., za nami bardzo pracowita sobota ! Plan dnia prawie wykonany...
     
     

    * 6:30 - pobudka... nawet w sobotę nie mogę pospać ???
     

    * 7:00 - Artek dowozi wesołą ekipę budowlaną w ilości sztuk 2-ie (Teść i Zbyś - elektryk) na "plac boju"
     

    * 7:30 - powraca po Artkową Żonkę
     

    * 7:50 - Artkowa przerażona błyskawicznym upływem czasu,w popłochu gania po mieszakniu i ubierając się, pochłaniając śniadanko oraz dopijając poranną kawę usiłuje upodobnić się do normalnie funkcjonującej istoty ludzkiej
     

    * 8:00 - Artek mruczy pod nosem coś o czekaniu i punktualność... potem oboje wskakują do czerwonego bolidu i pomykają na budowlane zakupy
     

    A tam... kolejna podwyżkowa niespodzianka !!!!!!! ...
     

    Styropian wylewkowy, który 1,5 tygodnia temu kosztował 198,00 pln/m3, w ofercie dnia dzisiejszego po.... 208,00 pln/m3.
     

    ... Cóż upłynniło się kolejne 2.700 pln
     

    ( styropian + drożdżówy + piwko + paliwko )
     

    * 9:30 - powrót zubożałych inwestorów na budowę
     

    * 10:00 - 17:20 - malowanie, murowanie, montowanie i nadzorowanie...
     

    * 17:30 - Artkowa wraca na blokowisko a Artek jedzie do biura
     
     

    ps. z wiosennych zakupów nici, brak sił..., a i dzienny limit transakcji bankowych wyczerpany
     
     


     
     

    http://images20.fotosik.pl/226/d59613eb1ed62b4d.jpg
     



     
     

    http://images20.fotosik.pl/226/8f2003c062ac776f.jpg
     



     
     

    http://images21.fotosik.pl/172/90edb2afd7b2de2c.jpg
     



     
     

    http://images21.fotosik.pl/172/58549016e078b75a.jpg
     



     
     

    http://images20.fotosik.pl/226/a66a859d45d187ff.jpg
     



     
     

    ... i jak już wszyscy zdążyli się zorientować - mamy wreszcie WSZYSTKIE OKNA !!!!!!!!!
     
     

    ... teraz zmykam, ale cdn.
  7. Żonka Artka
    Dziś zaopatrzyłam się w 10-cio litrowy drewnochron "tikowy",
     

    jutro wielkie malowanie niskiej podbitki.
     

    Oczywiście to rude mazidło też podrożało !!!!!
     

    W lutym za 10l płaciłam 109,70 pln, a dzisiaj 123,30 pln.
     

    Przy okazji zakupu pogawędziłam sobie z bardzo miłą właścicielką sklepu
     

    i tak od słowa do słowa dowiedziałam się, że prowadzi również skład budowlany .
     

    Z racji tego, że jestem dociekliwym "babskiem", zaraz zarzuciłam kobietę
     

    serią pytań o aktualne ceny regipsów, styropianu, klejów, zapraw i...
     

    ...znalazłam cegłę II gat. za... 0,50 pln/szt.
     

    Dostępna od zaraz w sporej ilości, tylko trzeba ją zobaczyć,
     

    bo rzekomo nie jest tak równa jak ta z I gat.
     

    Ciekawe ??? Trzeba to obadać !!!
     

    A jutro:
     

    * z samiuśkiego rana wybieramy się do magbudu po styropian na wylewki
     

    * o 9:00 mają przyjechać panowie z oknami łukowymi
     

    * w międzyczasie muszę "malnąć" trochę podbitki no i oczywiście na bieżąco kontrolować prace montażowe
     

    * Artek obiecał podmurować ściankę w garderobie
     

    * P. Zbysiu dokańcza instalację (czytaj: spełnia elektryczne kaprysy inwestorki )
     

    * wypadałoby powoli kończyć ocieplanie poddasza...
     

    * ... a tu Artek o 16-tej musi jeszcze skoczyć do biura...
     

    ... chyba się z nim zabiorę... on do pracy, a ja... na wiosenne zakupy ...a co?
     
     
     

    DOBA MA TYLKO 24 GODZINY !!!!!
     

    DLA MNIE - STANOWCZO ZA MAŁO !!!!!
  8. Żonka Artka
    Dzisiaj chciałam kupić troszkę cegły... takiej zwykłej, zwyklusieńkiej,
     

    wiecie tej, co to się nią bazgrało osiedlowe chodniki jakieś 20 lat temu.
     

    Jakież było moje zdziwienie kiedy miły sprzedawca składu budowlanego wyrecytował:
     

    "obecnie zamówienia przyjmujemy na wrzesień"
     

    Nie mogłam w to uwierzyć !!!!!!
     

    Mało tego, ten sam pustak, za którego płaciliśmy, w sierpniu zeszłego roku, 3,70 pln obecnie kosztuje prawie 7 pln.
     

    Nie wspomnę o pozostałych ,
     

    ceny dochodzą do 10 pln/szt
     

    DOBRA..., są mi potrzebne, więc nie będę miała wyjścia, i tak będę musiała zapłacić,
     

    ale...jest malutki problem - nigdzie nie można ich dostać!!!
     

    A na pytania: "kiedy będą?" wszyscy bezradnie rozkładają ręce .
     

    Horroru ciąg dalszy....
     

    Ostatnio Artek coć pomrukiwał, że chyba zabraknie wełny na ocieplenie poddasza,
     

    więc przy okazji zapytałam ...
     

    Dla przypomnienia, kupowaliśmy Ursę DF45 5-tkę i 15-tkę - w lutym,
     

    na dzień dzisiejszy 1m2 15-tki podrożał o ok. 4 pln
     

    Istne szaleństwo !!!!!!!!!!!!!!
     

    Serdecznie współczuję tym, kórzy dopiero zaczynają swoje budowanie
  9. Żonka Artka
    Witam! Święta, święta i po świętach...
     

    Do rzeczywistości czas powrócić!
     
     

    A tutaj....
     
     

    * w pracy
     

    ^ "roboty" do zawalenia
     

    ^ wszystko "na wczoraj"
     

    ^ humorki wisielcze w zwiazku z otwarciem filii - jednym słowem do bani!
     
     

    * na budowie
     

    ^ brak peszli
     

    ^ brak kabli
     

    ^ zapowiedż opóznienia tynków
     

    ^ drzwi ???????
     

    ^ łuki - na sobotę
     

    ^ asystowanie elektrykowi ( czytaj: pokazywanie paluchem gdzie ma wiercić pod gniazdko, gdzie pod przełącznik... )
     

    ^ wysłuchiwanie ślubnego : " a po co tyle tych kinkietów...
     

    a do czego nam tyle tych gniazdek...
     

    a czy nam są potrzebne dwa lustra w łazience...
     

    itd, itd, itd.....
     
     

    ...DAMY RADĘ !!!!!
  10. Żonka Artka
    Wszystkim Forumowiczom...
    ... Szczęściarzom, którzy już mieszkają,
    Tym, którzy są na półmetku,
    Tym, rozpoczynającym
    oraz
    Wszystkim, którzy Nas dopingują i wspierają
     
    http://images20.fotosik.pl/204/48ec908b6621aa99.jpg
     
    style="font-size:36px;">Rodzinnych, spokojnych,
    pełnych radości i słońca
    Świąt Wielkanocnych
    życzą
    Artkowa Żonka i Artek
  11. Żonka Artka
    ..........buuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!!
     

    Artek zadzwonił do Zlem"u, nakreślił sytuację i ....
     

    .... sprowadził mnie na ziemię!!!!!!!!!
     
     

    Ogólnie sprawa ma się nastepująco:
     

    * konstrukcja nośna - ok. 4.500 pln
     

    * stopnie drewniane - ok. 3.500 pln
     

    * barierki, w zależność od kaprysu inwestorki i użytego materiału,
     

    200 - 2.000 pln/mb.
     
     

    Cóż, cel dyskusji... 10.000 - 14.000 pln
     
     

    Ps. Dla zainteresowanych: dąb jest droższy od buku ok 20 %
  12. Żonka Artka
    Właśnie przed chwilą dostałam wycenę schodów wewnętrznych
     

    * modułowe
     

    * zabiegowe
     

    * dębowe
     

    * poręcze: stal + drewno
     

    * wylakierowane, wypięknione na gotowo
     

    * z montażem
     

    -------------------------
     

    8.000 pln
     
     

    Po tej wiadomości postanowiliśmy uaktualnić nasze zapytanie w Zlem"ie.
     

    Zobaczymy, co oni zaproponują
  13. Żonka Artka
    A oto niedzielne fotki domku
     
     

    ...upss , przepraszam dwie pierwsze jeszcze sobotnie
     
     

    http://images22.fotosik.pl/81/1b5b51f42d6acb38.jpg
     


    http://images22.fotosik.pl/81/e614558026f11b42.jpg
     


    http://images20.fotosik.pl/192/9e57079b9d7a81e3.jpg
     


    http://images22.fotosik.pl/81/cbd1f9348776913d.jpg
     


    http://images20.fotosik.pl/191/d933fd55568c9e22.jpg
     


    http://images21.fotosik.pl/137/178ce7bad098c3b7.jpg
     


    http://images22.fotosik.pl/81/429d71f06ec611f9.jpg
     


    http://images20.fotosik.pl/191/d5c05970e15e158c.jpg
     


    ... cóż... brakuje jeszcze okna w naszej sypialni...
     
     

    http://images21.fotosik.pl/137/f656489db0255a08.jpg
     


    I jak?
  14. Żonka Artka
    Właśnie "zrzuciłam" fotki z aparatu...
     

    Okna dotarły wczoraj, punktualnie o 8:00 ,
     

    ale... okazało się, że tylko te o kształtach standardowych ,
     

    łuki ( tzn. 4 sztuki) będą zaraz po swiętach .
     

    Dobra niech im będzie...idą święta...
     

    ...okazuję moją wyrozumiałość i wspaniałomyślność
     
     

    A tak prezentuja się nasze okienka:
     
     

    http://images22.fotosik.pl/79/9d7cab9d77d43a48.jpg
     


    drzwi wyjściowe na taras - tuż po przyjeżdzie
     
     

    http://images21.fotosik.pl/132/45ac731c5d298fc1.jpg
     


    ...tuż po montażu
     
     

    http://images22.fotosik.pl/79/e49e067ca35ab57d.jpg
     


    od wewnątrz
     
     

    http://images20.fotosik.pl/187/eae79f98e50c0f75.jpg
     


    ... i w całej okazałości
     
     

    http://images21.fotosik.pl/132/35f3082bbc1a6696.jpg
     


    ...drzwi balkonowe do pokoju gościnnego
     
     

    http://images22.fotosik.pl/79/22560cf77ffba9c6.jpg
     


    ...pralnia i wiatrołap - tuż po montażu
     
     

    http://images20.fotosik.pl/187/3ee18f77690a9ccc.jpg
     


    ... i w pełnej krasie
     
     

    http://images20.fotosik.pl/187/61e2c4b3adbbc8af.jpg
     


    okno kuchenne...
     
     

    http://images21.fotosik.pl/133/fcf3aee0a63a7652.jpg
     


    ...i jeszcze raz okno kuchenne
     
     

    http://images20.fotosik.pl/187/3f4d1b5926988b47.jpg
     


    jadalnia
     
     

    http://images20.fotosik.pl/187/9d1d015222ca635a.jpg
     


    http://images21.fotosik.pl/133/8d70fb8a6ecff150.jpg
     


    kotłownia
     
     

    http://images21.fotosik.pl/133/0f6302af8427c015.jpg
     


    jedno z okien w garażu
     
     

    http://images21.fotosik.pl/133/9ec5e646708f3cc6.jpg
     


    salon
     
     

    http://images21.fotosik.pl/132/1157444e49b35de2.jpg
     


    http://images22.fotosik.pl/79/754188f1006cfde0.jpg
     


    ...i salon raz jeszcze
     
     

    http://images21.fotosik.pl/133/5db7ec777bf1312c.jpg
     


    Okna są śliczne (ale nie każdy musi się ze mną zgodzić)!
     

    Moja radośc ogromna...a będzie jeszcze większa jak przyjadą pozostałe!
     

    Panowie montażyści - nie mam nic do zarzucenia!
     

    Troszkę tylko podszeptywali swe żale do teścia,
     

    że gospodyni chodzi z miarką i , że cały czas "patrzy im na ręce":P
     

    Zdaję sobie sprawę ze swej dociekliwości
     

    i upierdliwości, ale ...
     

    Wczoraj nawet sąsiad zażartował,
     

    że zaprosi mnie na odbiór instalacji c.o do siebie .
     
     

    Ale, żeby nie było, że wczoraj "robiły się" tylko okienka,
     

    a my, tak z łapami w kieszeniach "wisieliśmy" nad tymi biednymi Panami montażystami...
     
     

    http://images22.fotosik.pl/79/a93ae4d5c9581afb.jpg
     


    http://images22.fotosik.pl/79/bebf7ac3110e2a5d.jpg
     


    http://images20.fotosik.pl/187/7a32e8898a014771.jpg
  15. Żonka Artka
    W oczekiwaniu na zmianę sytuacji budowlanej naszego domostwa
     

    związaną z montażem okien i drzwi,
     

    zapraszam na małą wycieczkę zapoznawczą po tym, co już jest...
     
     

    ...oto nasza jadalnia...
     
     

    http://images11.fotosik.pl/49/38f5169374a837da.jpg
     


    http://images21.fotosik.pl/126/bc3aff08d8110b2f.jpg
     


    ... zabałaganiona kuchnia ...
     
     

    http://images22.fotosik.pl/75/b69f37dfcbbbc338.jpg
     


    ...uporządkowany salonik...
     
     

    http://images21.fotosik.pl/126/830c8c0075de1e11.jpg
     


    ...górna łazienka...
     
     

    http://images20.fotosik.pl/180/b49c917a92ee3ab7.jpg
     


    ... artkowy "gabinecik"...(właśnie inwestor "skukał się za winklem")
     
     

    http://images20.fotosik.pl/180/bd5b0387af977007.jpg href="www.fotosik.pl" rel="">http://images22.fotosik.pl/75/a5260f229756d93d.jpg
     


    ... fragment pokoju dla................. narazie pssst! cichutko!
     
     

    http://images21.fotosik.pl/126/fcb726274b2e793d.jpg
     


    ... fragment pokoju dla gości...
     
     

    http://images20.fotosik.pl/180/d1a55841e76535bf.jpg
     


    ..."zabójcze okno" w naszej sypialni...
     
     

    http://images21.fotosik.pl/126/a1438cffb916308e.jpg
     


    ...przysypialniana garderoba...
     
     

    http://images20.fotosik.pl/180/4e3f8f4ade2ab53c.jpg
     


    ... i łazienka... (widok z grudnia 2006)
     
     

    http://images20.fotosik.pl/29/ea3834d0d247aad5.jpg
     


    ... widok ze schodów na hol i ... słup...
     
     

    http://images22.fotosik.pl/75/dfa57af49dc70ab7.jpg
     


    http://images11.fotosik.pl/49/e32e8385c461eac2.jpg
     


    A na koniec dorzucę jeszcze fotki podbitki...
     
     

    http://images20.fotosik.pl/180/d7714570877e6a75.jpg
     


    http://images20.fotosik.pl/180/14ca42a91f3b6902.jpg
     


    http://images22.fotosik.pl/75/59d452f6470b0471.jpg
     


    ...i uciekam spać...
  16. Żonka Artka
    Informacje z ostatniej chwili:
     

    * metrów kwadratowych ściennosufitowych do tynkowania - 608 ( jaka precyzja )
     

    * cena za 1m2 (już!!! - m-c temu 19-20pln) - 21 pln
     

    * zwrot od OKIEN - ok. 200 pln (...i będzie już na kinkiecik gipsowy)
     

    * nadproże wejściowe - skończone
     

    * rozterki materiałowo-instalacyjne : z czego instal. co - wciąż aktualne
     
     

    ... niech już będzie marzec 2008...
  17. Żonka Artka
    Cały dzień po głowie tłukła mi się jedna myśl:
     

    "kto u diabła namówił mnie na to budowanie?"
     

    * okien NIE MA!
     

    * drzwi NIE MA!
     

    * rzetelnych firm NIE MA!
     

    * dobrych fachowców NIE MA!
     

    * gotówki NIE MA!
     

    * stary samochód się sypie ... a na nowy NIE MA!
     

    * Artka ciągle w domu NIE MA! ( zarabia na ten majdan)
     

    * świętego spokoju i chwili wytchnienia NIE MA!
     

    * od roku dnia wolnego NIE MA!
     

    * cierpliwości NIE MA!
     

    * i wielu innych, takich tam... przeróżniastych... NIE MA!
     
     

    Ale jedno jest pewne:
     

    * oprócz kupy stresów,
     

    * codziennej nerwówki,
     

    * zmęczenia
     

    * i hipoteki na 15 lat
     

    Jest nadzieja na wielką radość, satysfakcję


    i bieganie boso po własnym trawniku...


    (mimo 30-ki na karku )...


    ... to mi daje siłę...
  18. Żonka Artka
    Prace "okołodrzwiowe" trwają nadal.
     

    Nic nie mówiłam?
     


     

    No jak to?...
     

    mało tego, ze otwór wejściowy okazał się za szeroki...
     

    ... to jeszcze rzekomo za niski !!!!!
     

    Teść ma co robić !
     

    Przygtowuje wszystko na cacy
     

    Nowy otwór drzwiowy...
     

    Nowe nadproże...
     

    ... wkońcu kiedyś przywiozą te nowe drzwi
     
     

    Ps. Wciąż czekamy na odpowiedż od "OKIEN".
     

    Jest 27.03, montaż umówiono na 31.03... ani widu, ani słychu...
     

    Kto ich wszystkich zrozumie ??? ...
  19. Żonka Artka
    Cóż, nie doczekałam się odpowiedzi...
     
     

    Panowie montażyści przybyli ok. 9:20, oczywiście spóżnieni, ale dobrze, że wogóle przyjechali
     

    Rozładowali przywiezione elementy...
     

    ...rozłożyli sprzęt...
     

    ...zjedli śniadanko...
     

    ...wypili kawkę...
     

    ...wypalili kilka papierosków...
     

    ...i z braku dalszych koncepcji spędzenia czasu zabrali się do pracy...
     

    Od poczatku było widać, że nie mają "ochoty do roboty"
     

    i w związku z tym potrzebują " towarzystwa" inwestorów.
     

    10:00 - ja z instrukcją montażu bramy w łapkach (znalazłam ją przypadkiem na dnie kartonu z panelami)
     

    zaczęłam okupować najodleglejszy (czyt. najcieplejszy) kąt garażu.
     

    ...
     

    Spędziłam tam kilka ładnych godzin...
     

    ale moja obecność mobilizowała miłych panów.
     

    Po ciężkich trudach, "kilku" siarczystych przekleństwach,
     

    mruczeniu pod nosem z powodu moich niewygodnych pytań
     

    i prośbach o poprawki zakończono sobotnie prace.
     

    Była godzina 17:20...
     
     
     

    Tak prezentowała się brama tuż przed zamontowaniem zamka i pochwytu
     
     

    http://images22.fotosik.pl/67/e3311fc39e3ff795.jpg
     


    Brama segmentowa firmy Krispol, ocieplana, pod pełną automatykę, uszczelniana po obwodzie, cena: 2700 z montażem.
     
     

    Ps. U nas dzisiaj długo wyczekiwane, piękne
     
     

    http://images20.fotosik.pl/163/68da7d40ff15362d.gif
  20. Żonka Artka
    Cztery dni i... już prawie trzecia strona
     

    Oj, ale się zapuściłam .....
     
     
     

    Cały tydzień to jedna wielka "beznadzieja"!!!!!!!!!!
     

    Praca
     

    Dom - budowany
     

    Zdrówko
     

    Pogoda !!!!!!!!!
     
     

    1. okna - "ani widu, ani słychu"
     

    2. drzwi - po dwóch dniach oczekiwania na telefon od przedstawiciela firmy... "mniej niż zerooooo"
     

    3.czwartek (póżne popołudnie), wiadomość...
     

    ... sobota - montaż BRAMY garażowej !!!!!
     

    ...jutro okaże się, o której sobocie była mowa
     
     

    ...już chyba nie potrafię się złościć...
  21. Żonka Artka
    Kolejna "niespodzianka" !
     

    No, ale budujemy pierwszy dom ,
     

    więc takie sytuacje są nieuniknione...
     

    Dziś mieliśmy pomiary otworu dla drzwi wejściowych...
     

    Otóż okazało się, że ten wykonany wg. projektu jest za mały
     

    dla drzwi dwuskrzydłowch, a za duży dla tych typowych skrzydeł...
     

    Do nietypówki trzeba dopłacać ok 20% od podstawy
     

    a do typówki musimy zamurować otwór na ok.18cm...
     

    "Bądż pan mądry, pisz pan wiersze"...
     

    A było sobie sprawdzić zanim zaczęliśmy... no było, ale...
     

    "mądry Polak po szkodzie"...
     

    Nie ma co dumać i rozpaczać, tylko "trza" działać !!!!!!!
     
     

    Pozdrawiam, Żonka Artka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...