Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wiorek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    90
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez wiorek

  1. Brzoza ma rację. Najpierw impregnat koloryzujący, a potem dopiero lakier. Kolor zacznie się ścierać dopiero, jak się zetrze lakier. Potem przy ewentualnym odświeżaniu (tylko lakierowaniu) nie ma problemu. Zastosowanie lakieru barwiącego powoduje, że każda położona warstwa przyciemnia kolor.
  2. Kolor nie ściera się, bo jest to akurat merbau, czy inny. Każdy będzie się ścierał, jak wybierzesz jakiś badziewny lakier barwiący. Jak zainwestujesz w dobry, twardy lakier do parkietów, to nie powinnaś mieć problemu ze ścieraniem się koloru. Bezbarwny słaby lakier też się ściera.
  3. Ja mam komin i słupki z granitu. Komin stanowi część ściany domu. Ubolewam, że fundament nie jest z granitu ,ale nasz architekt powiedział, że się nie da, a my głupi uwierzyliśmy Komin wygląda super. Ponieważ nie umiem wklejać tutaj zdjęć mogę wysłać coś na prv
  4. Coś niechcący nacisnęłam i poszło niedokończone . A miało być: nie pamiętam,czy pisałam, że spalamy w sezonie 15 - 16 mp suchej brzozy, porąbanej na grube polana - grube kawałki lepiej trzymają ciepło. Za prąd płacimy miesięcznie 350 latem, 450 zimą, jak konwektory się prawie nie włączają (kuchnia elektryczna, terma elektryczna, i ciągle chodzą jakieś maszyny - piła, karczer, spawarka itp (mam aktywych domowników)
  5. A kto będzie palił w kominku jak wyjedziecie ?? Ja mam identyczne rozwiązanie jak Wy wybraliście, ale jak chodzą tylko konwektory, to dziennie żrą prądu za 100 zł (1200 m2, 20 stopni). Ciekawe, jak wyjdzie u Was. Mój dom nie jest idealnie ocieplony (tylko 15 cm wełny), no i wentylacja przez ściany. Nie pamiętam
  6. Czy ktoś robił taras z deski ryflowanej modrzewiowej ? Może ktoś ma namiar gdzie można kupić ? Mam na tarasie 8 lat zwykłe dechy sosnowe zabezpieczane jakimś francuskim środkiem (już nie pamiętam jak się nazywał). Niestety od intensywnego użytkowania pościerał się i niektóre dechy są do wymiany (przegniły). Ale chyba wymienię wszystkie na ryflowane. No i teraz jak je będę czymś zabezpieczać to na pewno nie ciemnym kolorem - w słońcu ciemna podłoga tak się nagrzewała, że się nie dało stanąć bosą nogą.
  7. meranti a mahoń to dwa całkiem różne gatunki drewna !!! Meranti duuużo gorszy od prawdziwego mahoniu, u niektórych producentów nawet gorszy od sosny (używają taniochy o niskim ciężarze właściwym - takie drewno nie jest w stanie utrzymać wkrętów, choć wygląda ładnie). Jeśli chodzi o mikrowczepy - przy ciemnym wybarwieniu lazurowym mało rzucają się w oczy, gorzej przy wyborze jasnego wybarwienia.
  8. Mam Masonite (na oryginalnej płycie firmy Masonite)w kolorze dębu już 8 lat - jest to dość delikatna płyta, a lakier wierzchni się ściera i zostają odbarwienia, których się nie da usunąć (zwłaszcza w okolicy klamek)
  9. A u mnie fachowcy ciągnęli GK gruntem (Unigrunt), a potem farba (tania, ale polecana przez malarza) - i niestety już przy malowaniu wyszło, że farba schodzi za wałkiem. Dlaczego tak się stało i jak to naprawić ? Czy po szlifowaniu należy ściany GK odkurzyć, zmyć pył na mokro czy coś w tym stylu ?
  10. Ciekawe, kiedy firmy produkujące okna każą nad każdym oknem montować daszek (analogia do drzwi wejściowych - traci się gwarancję, jak nie mają nad sobą daszka zabezpieczającego przed deszczem, słońcem itp ...)
  11. Prawdopodobnie na schody został użyty buk "parzony" - dosłownie (gorąca woda powoduje zmianę koloru buka). Tak nabytego koloru nie da się usunąć i wydaje mi się, że żadna bejca nie spowoduje zmiany koloru na naturalny bukowy (bo zakładam, że taką masz podłogę). Zostaje ewentualnie radykalna zmiana koloru schodów - ale to sporo pracy i jak niedokładnie wykonana, to efekt jeszcze gorszy.
  12. Niektórzy to się zagalopowal, że aż straszno czytać . Okna generalnie po pewnym czasie ulegają zniszczeniu - więc najlepiej ich wogóle nie mieć. A tak na poważnie - masz rację, że nie wierzysz durnym tłumaczeniom speców z Natury. Sprawdź na ile masz gwarancję - bo jak 2 lata, to powinnaś szybko działać. Trafił Ci się bubel i to pierwsza klasa. Jak zostawisz taki stan, to w końcu doczekasz się pod oknem grzyba !!! Przyczyny zaciekania mogą być 2 - źle wykonane okna lub źle zamontowane okna. Czy montaż wykonywała autoryzowana ekipa Natury ?? Powinnaś zdobyć ekspertyzę od rzeczoznawcy okiennego (powinni Ci podać namiary w Polskim Związku Producentów Okien). Będziesz mogła żądać odszkodowania za zniszczony parkiet, ponownego montażu - czy co tam wyjdzie z ustaleń.
  13. z tym formaldehydem to chyba przesadziłeś, nie stosuje się go do farb i lakierów, a poza tym większość producentów stosuje wyroby na bazie wody Zgadzam się. 15 lat temu w Norwegii stosowano w szkieletach 15 cm izolacji w ścianach i 25 cm w dachu - wyliczyli, że stosowanie grubszej się nie opłaca. Ale trzymają cały czas rękę na pulsie i w tej chwili stosują już 20 cm w ścianach i 30 cm w dachu (widocznie koszty ogrzewania poszły w górę w stosunku do ceny wełny) A potem dzieci jak robią remont, to przeklinają ten "wieczny beton" - bo z reguły trzeba go skuć, aby przebudować dom na bardziej nowoczesny, a gruz ... no cóż, Matka Ziemia wszystko przyjmie
  14. Obawiam się, że sama nie dasz rady, zwłaszcza ze śrubokrętem Kluczyka do regulacji raczej przy oknach nie było, więc nie ma co szukać. Najlepiej umów się z jakimś DOBRYM montażystą okien - On Ci wyreguluje i powie czy wszystko dolega i czy jest dobrze zamontowane.
  15. Większość producentów wymaga zadaszenia nad drzwiami zewnętrznymi, inaczej tracisz gwarancję w razie reklamacji. Drzwi wewnętrzne stosowane jako wejściowe mogą przemarzać ! A czy jest wymagane, żeby w domach jednorodzinnych stosować drzwi ppoż, zwłaszcza na zewnątrz budynku ?? A co w takim razie z oknem w kotłowni - też powinno być ppoż. Poza tym trzeba pamiętać, że jak się montuje drzwi ppoż, to i montaż niestandardowy.
  16. Widać traumatyczne przeżycia związane ze szkieletem zostawiły trwałe ślady
  17. Patsi Uszczelek się nie reguluje, ale sprawdź, czy one wogóle są założone (róźnie się zdarza ) W oknach plastikowych powinny chyba być 2 - jedna na skrzydle, druga na ościeżnicy. Natomiast reguluje się okucia. Niektóre mają regulację docisku skrzydła do ościeżnicy. Może ustawili na mały docisk i przez okno dobiega hałas.
  18. Myślę, że obrazek + wymiary + rozkład pomieszczeń powinien wystarczyć do wyceny. Poproście o wersję stanu surowego zamkniętego i stanu np deweloperskiego, czy pod klucz. Dom Ceglasty jest mniejszy o kilkanaście m2, więc będzie tańszy. Reszta jest bardzo podobna.
  19. Wiele zależy od standardu wykończenia, bo różnice w cenie mogą być spore oraz od tego, co sami potraficie wykonać i jak drogą ekipę znajdziecie. Rozbieżności cenowe podawane na tym forum są ogromne. Najlepiej poprosić o wycenę w kilku firmach budowlanych - da to Wam pewną orientację. Dowiedzcie się też o koszt przyłączy: gazowych, wodnych, elektrycznych. Poza tym ten rodzaj dachu jest drogi przy wybraniu blachodachówki - jest spory odpad blachy i dużo docinania - czyli materiału więcej i robocizna droższa.
  20. Masz rację . W takim razie się nie zamartwiam, tylko zaczynam zbierać kasę, bo wróżą mi emeryturę coś koło 300 zł miesięcznie , więc sami rozumiecie ...
  21. Chodziło Ci napewno o to, że prawie wszystkie materiały ulegają w czasie pożaru zniszczeniu - jedne bezpośrednio od ognia, inne od wysokiej temperatury, jaka się wytwarza podczas pożaru
  22. Eeeee tam, 2-3 razy na dobę dołożyć do kominka to sama przyjemność Na razie tak - i tak już 11 lat, ale jak sobie pomyślę, kto na starość będzie donosił drewno do kominka, to już nie jest tak fajnie. A poza tym trudno zostawić dom na kilka dni. Mam co prawda alternatywę w postaci konwektorów elektrycznych, ale rachunek za prąd zniechęca nas do grzania tylko prądem
  23. Tu się nie zgodzę. Używam kominka z PW jako głównego źródła CO i CWU. Nie muszę go pilnować, po załadowaniu do pełna pali się stabilnie przez 8-12 godzin, dając ok. 40-50 st. na grzejnikach. Ostatnio, gdy temp. na zewnątrz wahała się w granicach 5-10 st, paliłem w kominku raz na tydzień, przez noc. Resztę załatwiała akumulacyjność ściany silikatowej. Cały czas mam w domu 22-23 st., palę, gdy spada do 20 st. Pisząc o pilnowaniu na okrągło, chodziło mi o to, że właśnie trzeba go 2-3 razy na dobę załadować. Zwłaszcza w domach o małej akumulacyjności, lub źle ocieplonych. No i miałam na myśli prostacki wkład z rozprowadzeniem ciepłego powietrza, o innych wiem tyle, co poczytałam na forum.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...