
wiorek
Użytkownicy-
Liczba zawartości
90 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez wiorek
-
TARAS - materiały wykończeniowe - dyskusja, opinie, zdjęcia, pomysły
wiorek odpowiedział PEDROS → na topic → Podłogi, schody, taras
Ja mam chodnik zrobiony z nieregularnych elementów granitowych zatopionych od razu w betonie - nie trzeba było robić fug. Płyty są chropowate (już nie pamiętam czy są groszkowane czy co tam innego). Wygląda super, ale jak pada marznący deszczyk, to płyty robią się jak polerowane i efekt jest taki, że dla bezpieczeństwa chodzimy obok chodnika -
Niektórzy mają całoroczne domy po 70 m2 i muszą sobie radzić. Znajdź projekt, w którym będziesz mógł łatwo dobudować jakieś pomieszczenia (w razie potrzeby). W szkieletach rozbudowa jest bardzo łatwa. Kiedyś w Muratorze był taki cykl i przedstawiali projekty domów przewidzianych do rozbudowy w późniejszym czasie
-
Jeśli ktoś ogrzewa tylko kominkiem, to chyba musi go pilnować na okrągło w każdym typie domu. Oczywiście, że mała akumulacja ciepła jest wadą, ale z drugiej strony w takie chłodne wieczory jak dziś odpalam kominek i za chwilę w całym domu cieplutko i przyjemnie. Nie tracę ciepła na grzanie ścian.
-
sie ma ziomal - ja też prusak, choć obecnie zasiedlam okolice stolicy
-
Typowe drzwi wejściowe to tzw "80" i "90", ale jest to wymiar w świetle ościeżnicy. gabarytowa szerokość z ościeżnicą odpowiednio 90 i 100 cm. Wysokość typowa - w świetle 200 cm, gabarytowa 205 - 210 cm. Takie rozmiary są uznawane za typowe i często można dostać drzwi od ręki. Inne wymiary są najczęściej traktowane jako nietypowe i wychodzi drożej
-
Wiele zależy od tego, w jakim tempie będą drożały materiały i robocizna. Do postawienia murowanego domu można wziąć Ukraińca, czy jakiegoś rodzimego Czesia, który jeszcze za 10 zł/godz chce pracować. Natomiast do szkieletu - przynajmniej do postawienia konstrukcji - powinieneś wziąć fachowca = dobrą ekipę. Resztę teoretycznie można zrobić samemu, ale z głową, aby np nie popodcinać belek konstrukcyjnych przy robieniu hydrauliki itp. Ale z drugiej strony i marna ekipa budowlana może też spaprać robotę. Szukaj projektu zwartego domku, o prostym dwuspadowym dachu - wychodzi najtaniej. Jeśli lukarny - to dach prosty (żeby nie tworzyły się na dachu tzw kosze - to podraża). Poza tym wybór materiałów wykończeniowych - tynk akrylowy jest 3 razy droższy od mineralnego (ale za to lepszy), Ondulina na dach - połowa ceny blachodachówki, itd itd. Nie powinnam może o tym mówić, ale mój dom powstał z niestruganego drewna (w tej chwili jest tańsze od struganego o 150 - 200 zł na 1 m3 (na taki dom jak chcesz trzeba liczyć jakieś 15 - 20 m3 drewna).
-
A mówimy cały czas o domu szkieletowym ? Jeśli tak, to Ci podam jeszcze kilka szczegółów - cała wentylacja u mnie odbywa się przez ściany (było taniej i taką technikę znaliśmy z Norwegii). Mam tylko 15 cm izolacji w ścianach, teraz dokładają jeszcze 5 cm styropianu, właściwie nie ma u mnie materiałów, które akumulują ciepło - jeśli np dom stoi na płycie fundamentowej, to myślę, że warstwa betonu nad styropianem akumuluje ciepło, mam stare okna drewniane K=1,6. Może źle napisałam, że 12 godzin, bo jak teraz liczę, to ostatni wsad do kominka był ok. 22.00, a następny jak wróciliśmy następnego dnia ok. 20.00 - więc wychodzi 22 godziny
-
W sprawie historii budownictwa szkieletowego. Poszperałam trochę w necie i oto co znalazłam: "Już w latach 30-tych XIX w Anglik William Manning opracował koncepcje domu, który może uchodzić za protoplastę dzisiejszego domu szkieletowego. Jego pomysły rozpowszechniły się w całej Europie i bez wątpienia zawędrowały wraz z emigrantami do państw Ameryki Północnej." Choć w innym artykule napisano: "W czasach osadnictwa na ziemiach Ameryki Północnej (XVIII wiek) technologia budowy domów szkieletowych szybko się przyjęła ...Nie wszyscy wiedzą, że szkieletowe budownictwo drewniane przywieźli do Kanady emigranci ze Skandynawii." Więc jak jest naprawdę ?
-
Ale mało kto na tym forum chce to zrozumieć, bo cały czas mają na myśli domy z tektury i - jak to nazwał Inwestor- z dykty (wyjaśniam niezorientowanym, że dykta jest to obiegowa nazwa twardej płyty pilśniowej, no chyba że inwestor miał na myśli co innego).
-
Dzięki za merytoryczną wypowiedź. Jeszcze tylko jedno pytanie - do czego w Twoim dobrze zbudowanym szkieleciaku była używana tektura ??
-
-
Podaj trochę merytorycznych szczegółów na potwierdzenie tego co wyżej napisałeś.Dla mnie CO2 do spieniania betonu w gazobetonie to związek chemiczny, a dla Ciebie ekologia. Ekologią są dla Ciebie również popioły dymnicowe czy jakieś odpady z palenisk, z których powstaje materiał budowlany. Mogę Ci wskazać kilka budynków murowanych, które się sypią już 2 lata po postawieniu. Trwałość zależy przede wszystkim od jakości wykonania i jakości użytych materiałów. Mogę zgodzić się tylko z dwoma stwierdzeniami 1. zimą koszty ogrzewania są jednakowe - tak, ale tylko pod warunkiem, że współczynnik przenikania ciepła w domu murowanym jest taki sam jak w szkielecie - i ile wtedy cennej powierzchni tracisz na grube ściany ? 2. wyższe koszty ubezpieczenia - myślę, że nie ma ku temu żadnych podstaw i można by wywalczyć lepsze warunki - ale nikomu pewnie nie chce się włóczyć po sądach za 40 zł rocznie (za szkielet mam podwyższoną stawkę o 10% ).
-
Zacytuję najpierw wymianę zdań między mną a Inwestorem: inwestor napisał: nakłady pracy dużo mniejsze a materiały gorsze. Jwiorek napisał: uż pisałam, że się mylisz, zwłaszcza co do materiałów. Jakie Twoim zdaniem materiały są gorsze ?. Że inne - to się zgodzę, ale czy są one gorsze od suporeksu, gazobetonu itd ? inwestor napisał: Oczywiście że są gorsze bo są palne, maja małe ciepło własciwe, i są organiczne czyli gnija butwieją, plesnieją, skrzypią, trzeszczą itd. itd. wiorek napisał: No ! Ta wypowiedź już całkiem powaliła mnie z nóg. I to pisze najlepszy doradca na tym forum ? Może ktoś uznany na forum wytłumaczy Inwestorowi, jakie bzdury wypisuje, bo ja wymiękam ... Inwestor napisał: Więc rozumiem że szkieletowce są niepalne, maja wysoka akumulacyjność, są wykonane z mineralnych materiałów które nie gnija nie pleśnieją itd, i oczywiście maja dobrą akustyke nie skrzypią nie trzeszczą nie trzesą się itd. I moja odpowiedź - moim zdaniem wełna mineralna, nie jest materiałem organicznym i jest materiałem niepalnym żaden znany mi materiał budowlany nie pleśnieje, gnije i butwieje sam z siebie. Musi być jakaś przyczyna = źle wybudowany dom Wszystkie artykuły traktujące o szkielecie podają, że ściany wznoszone tą techniką mają odporność ogniową 0,5 godz - a to spełnia polskie wymagania Poczytaj trochę czasopism z branży budowlanej (wiele artykułów można znaleźć przez wyszukiwarkę), znajdziesz tam potwierdzenie moich wypowiedzi Poniżej wklejam (kolor zielony) kilka zdań skopiowanych z artykułów internetowych (nie z żadnego forum dyskusyjnego) : "W "kanadyjczykach" o grubości ścian 14 cm przy takiej też grubości izolacji cieplnej - współczynnik przenikania ciepła ma poziom 0,28 W/(mkw..K). Jeżeli na elewację dołożymy 5 cm styropianu, to współczynnik ten wyniesie 0,24 W/(mkw..K), - i to jest moim zdaniem ogromna zaleta tego budownictwa. Jak gruba musi być ściana murowana aby osiągnąć taki współczynnik ? O skuteczności ocieplenia domu, a w rezultacie jego energooszczędności, decyduje parametr zwany oporem cieplnym R. W abelce zestawiono wielkości oporu cieplnego różnych materiałów budowlanych – w podziale na dwie grubości i dodatkowo wartości oporu cieplnego – uzyskiwane przez popularne materiały izolacyjne. OPRÓR CIEPLNY (m2K/W) WYBRANYCH MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH Grubość warstwy 12 cm 25 cm Cegła silikatowa 0,15 [m 2 K/W] 0,31 [m 2 K/W] Cegła pełna 0,16 [m 2 K/W] 0,33 [m 2 K/W] Cegła kratówka 0,21 [m 2 K/W] 0,45 [m 2 K/W] Pustak żużlowy 0,24 [m 2 K/W] 0,50 [m 2 K/W] Pustak ceramiczny 0,36 [m 2 K/W} 0,76 [m 2 K/W] Beton komórkowy M700 0,48 [m 2 K/W] 1,00 [m 2 K/W] Pustak poryzowany 0,71 [m 2 K/W] 1,47 [m 2 K/W] Beton komórkowy M500 0,71 [m 2 K/W] 1,47 [m 2 K/W] Styropian FS 15 ~ 3,00 [m 2 K/W] ~ 7,00 [m 2 K/W] Wełna mineralna Przyjmuje się, że komfort cieplny zapewniają ściany, których opór cieplny wynosi 4m2K/W. dalej malutki przykład z netu na temat "wspaniałych materiałów mineralnych" do budowy murowańców: Wadą gazobetonu jest jego nasiąkliwość. Szczególnie trzeba dbać, by woda nie dostała się do ścian wykonanych z gazobetonu. Nasiąknięte wodą bloczki pod wpływem mrozów mogą rozsadzać co poważnie może zagrozić całej konstrukcji domu. Materiał kruchy, o niskiej wytrzymałości mechanicznej. Do popularnych bloczków gazobetonowych należy np. system Ytong. Zostawiam ten tekst bez komentarza
-
Moim zdaniem postawisz za te pieniądze, tym bardziej, że wiele rzeczy chcesz wykonać sam. Oczywiście zależy to od stopnia skomplikowania dachu, standardu wykończenia itp. Ale mój znajomy kończy stawiać dom szkieletowy, z użytkowym poddaszem, dach dwuspadowy, okna drewniane - 180 m2 po podłodze + nieocieplony garaż na 1 samochód - zapłaci firmie, która buduje mu kompleksowo pod klucz (on tylko wskazuje materiały wykończeniowe) 300 000 zł, ale niestety materiały od jesieni podrożały, więc ile by zapłacił na chwilę obecną - nie wiem. Ja w swoim szkielecie mieszkam już 11 rok. Podstawową zaletą są cienkie ściany - na 100 m2 powierzchni możesz zyskać kilka metrów powierzchni użytkowej. Bardzo szybko się nagrzewa, ponieważ ściany nie akumulują ciepła. Ale z tego powodu ochładza się trochę szybciej - u mnie jak rano zapomnieliśmy dołożyć do kominka, to po 10 godzinach temperatura w domu spadła z 20 na 16 stopni (na dworze minus 15). Więc wg mnie nie jest źle, a mam tylko 15 cm izolacji w ścianach. Trzeba wcześniej przewidzieć miejsca powieszenia jakichś cięższych rzeczy i wzmocnić ścianę lub metodą na "słuch" znaleźć słupek konstrukcyjny. Z wieszaniem lekkich rzeczy nie ma problemu. Dla orientacji mogę Ci podać, że 200 m2 ogrzewamy tylko kominkiem (Harmony firmy Jotul), zużywając na rok ok 15 m przestrzennych papierówki brzozowej. Nie znam systemu Prafea, ale wolę widzieć na miejscu z czego mi budują i czy izolacja jest dobrze ułożona (bez mostków termicznych). W mojej okolicy jest kilkadziesiąt przedwojennych domów, budowanych ówczesnym systemem szkieletowym, dużo z nich na zalesionych działkach - domy stoją do dziś i mieszkają w nich ludzie. Większość wad takich domów wynika jednak nie z samej technologii budowy, tylko z błędów ekip budowlanych, a jest to technologia, która niestety nie uznaje błędów - i to jest może jej podstawowa wada. Znajdź dobrą ekipę i poczytaj trochę na http://www.szkielet.pl o podstawowych zasadach typu: wiatroizolacja od zewnątrz, paroizolacja od wewnątrz itp - i powinno być dobrze
-
Dzięki za jakikolwiek objaw wsparcia.
-
No ! Ta wypowiedź już całkiem powaliła mnie z nóg. I to pisze najlepszy doradca na tym forum ? Może ktoś uznany na forum wytłumaczy Inwestorowi, jakie bzdury wypisuje, bo ja wymiękam ...
-
Nie zachwalajam (cokolwiek to znaczy). Poza tym odnoszę wrażenie, że panuje tu atmosfera - kto nie z nami, to przeciw nam. Jeśli nie wolno mieć innego zdania, to po co komu takie forum ? Moim zdaniem wszystkie 3 wymienione punkty pasują do wypowiedzi przeciwników szkieletów. Nie wymieniacie żadnych RZECZOWYCH argumentów. No ale im więcej postów, tym lepszy tytuł na tyn forum...
-
Twoje stwierdzenia mają charakter czysto obiegowy i nie mają nic wspólnego ze stanem faktycznym i tzw wiedzą naukową. Posługujesz się bezpodstawnymi frazesami Po tym co napisałeś o swoim domu - był on zbudowany nieprawidłowo, i to bardzo A i owszem. Więc dlaczego nie dasz mieszkać w szkieletach tym, którzy takiego wyboru dokonali, tylko ich obrażasz pisząc, że mieszkają w tandecie. Wydaje mi się, że osoby, które mają na tym forum jakąś markę, powinny bardziej ważyć słowa i bardziej polegać na wiedzy technicznej Widziałam amerykańskie drewno budowlane, taka wata jak nasza topola, i okna amerykańskie (na Budmie w Poznaniu) - super szajs, podejrzewam, że i reszta nie lepsza - więc całość też tandetna (ale - jak piszesz - za rozsądną cenę). Poza tym na innym temacie tego forum obejrzałam sobie etapy budowy amerykańskiego szkieletowca - nie dają izolacji między fundamentem a podwaliną, podłoga nie ocieplona itd itp. Też uważam taki sposób budowania za tandetny. Owszem, owszem - ale czy zauważyłeś że większość propagandy i wody robią ludzie popierający jedynie słuszną metodę budownictwa ? Widzę, że rozpocząłeś swoistą krucjatę i jak to u fanatyków bywa, żadne argumenty nie trafiają Strzał w 10. tylko że to dotyczy każdego rodzaju budownictwa. Dla mnie 12 000 za m2 mieszkania w bloku, szumnie nazywanym apartamentowcem jest rzeczywiście bardzo wysoką ceną i zdzierstwem do n-tej potęgi. Już pisałam, że się mylisz, zwłaszcza co do materiałów. Jakie Twoim zdaniem materiały są gorsze ?. Że inne - to się zgodzę, ale czy są one gorsze od suporeksu, gazobetonu itd ? I znowu strzał w 10, tylko zapomniałeś dodać, że to dotyczy również budownictwa murowanego. A poza tym, dotyczy to każdej dziedziny naszego życia, gdzie się nie obejrzysz próbują z człowieka zedrzeć skórę (za 15 min pracy serwisanta - 50 zł, to nie zdzierstwo ?)
-
Co na nawierzchnię tymczasową przed domem, finalnie kostka?
wiorek odpowiedział root → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jeśli nie możesz od razu, to się przemęcz bez żadnych "wysypek". Do układania kostki i tak zbierają kilkadziesiąt cm gruntu i przygotowują go po swojemu - u mnie zebrali 40 cm, na dno tłuczeń, potem piach, piach z betonem i na to kostka. Więc chyba szkoda wyrzucać kasy -
Dom w necie po amerykańsku- mozna popatrzeć
wiorek odpowiedział hes → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
a ty bys nas wolal zalac gnijacymi wiorkami ? rozumiem ze na tym zarabiasz.....;( nieladnie.... Po gnijących wiórkach przynajmniej zostanie próchnica, a po betonie kupa gruzu - też nieładnie. Podpowiedz jak można zarobić na tych wiorkach - chętnie skorzystam -
powyżej 30 cm grubości.
-
BUDOWLANE MITY - sondaż "Muratora"
wiorek odpowiedział Redakcja → na topic → Sondaże - zapraszamy, zadaj pytanie, odpowiedz na nasze
Myśmy zaczynali budowę szkieletowca 11 lat temu - cała bliższa i dalsza okolica przyjeżdżała na wycieczki oglądać, jak jacyś wariaci budują dom z patyków. Mieszkamy w nim już 10 lat - też lekko i przyjemnie -
Niestety na zdjęciu nic nie widać. Za schody ażurowe zabiegowe 14 stopni - kilka stopni w trapez, z jesionu + prosta barierka drewniana - 12 000 zł Ale takie ładniejsze, z metalową barierką i metalowymi podpórkami stopni - to krzyknęli 17 000 (z buka)
-
Jak najbardziej można, tylko trzeba pamiętać aby pod panele położyć specjalną piankę lub płyty - ale to się powinno kłaść na każdy rodzaj podłoża
-