
carinus
Użytkownicy-
Liczba zawartości
71 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez carinus
-
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
carinus odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Przy czopuchu chcę zamontowac tylko sam miarkownik,sterowanie pozostaje tradycyjne przez klapkę w drzwiczkach.Miarkownik w płaszczu wodnym w moim przypadku się nie sprawdza gdyż kocioł łąduje tylko bufor a tam temperatura idzie systematycznie w góre.Palnik mam juz dosyć niski,moge go jedynie zmniejszyć na szerokości.Jedynym sensownym wyjściem bedzie podanie powietrza przed samym palnikiem,jednak przegladam wszystkie rozwiązania i ciężko cokolwiek wybrać.Podanie powietrza przez klapę zasypową jak na razie daje korzyści czystego kotła,gorzej z kontrolą spalania.Patrząc na temperaturę spalin postaram się wkręcić miarkownik mechaniczny w czopuch i zobaczę jak sobie poradzi.Spaliny przy czystym wymienniku mam teraz w granicach 80-120* więc nic mu nie będzie a może da się utrzymać stałe tempo spalania. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
carinus odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Wielkie dzięki ze znalazłeś czas na odpowiedz.Sprawa wygląda jednak nieco inaczej i chyba opacznie zrozumiałeś moje zamiary.Przez myślmi nawet nie przeszło żeby przymykać szyber w kotle,ja chciałem tylko zamontować tam na czopuchu miarkownik do sterowania klapką powietrza.Obecnie spalam węgiel w piecu o przekroju identycznym jak podaje kolega jacbelfer,zwykły śmieciuch z pionowymi kanałami dostosowany do DS.Teraz podaję powietrze główne poprzez klapkę w drzwiach zasypowych i teraz mam czysty cały piec-komora zasypowa jest czysta bo nie ma tam gazów a wymiennik nie pokrywa się sadzą.Dymienie wystepuje tylko podczas rozruchu na drewnie,nawet podczas dosypania węgla nie wydobywa się żaden dym.Z komina nic nie leci oprócz gorących gazów.W piecu słychać tylko delikatny huk pracy palnika ceramicznego z cegiełek szamotowych.Problem wystepuje wtedy gdy chcę ograniczyc tempo spalania i przymykam dostep powietrza,zar zaczyna ogarniać cały zład.Jednak temperatura spalin nadal nie przekracza 120*.Dzisiaj spaliłem równe 14kg katowickiego węgla ogrzewając 150m2 domu ocieplonego i naładowałem bufor 1000l do tem 90-85*.Czas spalania tej ilości węgla to ok6-7h.Chciałbym doprowadzić jeszcze powietrze do samego palnika omijając komorę załadunkową. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
carinus odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Tob-dzieki za podpowiedz.Nie mam problemu ze znalezieniem i założeniem czegoś elektronicznego jednak chciałbym coś niezaleznego od zasilania prądem,nie chcę zbytnio komplikowac automatyki. Marmark-może pomyslę i nad takim rozwiązaniem problemu,jednak chcialbym coś z mozliwością szybkiej zmiany parametrów. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
carinus odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Poczytaj co napisalem,pomyśl i przeanalizuj a dopiero później napisz co o tym myślisz.Po co mam palić w piecu 20h jak mogę 5h i w tym czasie wywalam przez 15 dodatkowych godzin ciepło przez komin.to co zgromadze w buforze idzie stale na instalację.Ustawiam sobie zawór ESBE na odpowiednią temperaturę wyjscia i mam tyle ile chcę a nie tyle co wyjdzie na kotle.Szybciej czujnik zareaguje na zmiane temperatury spalin niż wody.Pompa załącza sie tylko wtedy gdy temperatura kotła jest wyższa niż na buforze i zmienia się płynnie w miare nagrzewania więc ustawianie miarkownika na płaszczu wodnym jest o kant dupy rozbite. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
carinus odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Co kolega taki zdziwiony?Mam bufor a to zmienia sytuację.Ja nie musze generować cały dzień strat kominowych,ma sie spalic szybko i czysto,czyli ekonomicznie.Chcę trzymać tempo spalania na stałym poziomie dlatego interesuje mnie trzymanie stałej temperatury spalin a nie wody w kotle. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
carinus odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Kocioł DS/GS manufaktura,kanały pionowe Zostało mi trochę stron do przeczytania jednak problem muszę rozwiązac juz teraz.Jestem w troche innej sytuacji gdyż mam dodatkowo zainstalowany bufor 1000l jako rezerwuar ciepła na całą noc.Mój problem polega na znalezieniu sposobu zainstalowania miarkownika mechanicznego tyle ze w czopuchu pieca.Piec pracuje tylko na zasilanie bufora i pompa pracuje cyklicznie.Pompą steruje różnicówka i regulacja inna niz na czopuchu odpada.Opalam groszkiem i PG podaję górnymi drzwiczkami,spalanie bezdymne,pełny wsad 20kg wypala się około 6-8h.Nie interesuje mnie długopalność a jedynie ekonomia spalania i dlatego obserwuje jedynie temperaturę spalin na czopuchu,trzymam ją w granicach 80-120*.Górna szczelina nad komorą zasypową przysłonieta jest wełna mineralna i wstawiony jest metalowy profil ze szczelinami które podaja powietrze do dopalania spalin. Zastanawiam się czy popularne miarkowniki bimetalowe dadzą się regulować w zakresie wyższych temperatur do 150* -
Jak skończę bufor,to czeka mnie wymiana wężownicy w bojlerze ze stalowej na miedzianą,wtedy też wstawię grzałkę elektryczną jako awaryjne zasilanie w przypadku przeglądu lub awarii kociołka.Pomyslałem też aby zimną wode do bojlera w sezonie letnim puścić poprzez mały,czarny zbiornik umieszczony na dachu.Zawsze to bedzie jakaś różnica w temperaturze wody dopływającej do bojlera.
-
Interesował się już ktoś perlitem używanym w ogrodnictwie do ocieplenia bufora?Instalacja już chodzi,pozostało tylko ocieplic baniaczek.Jako że zbiornik stoi częściowo w niszy podłogi piwnicy,mogę zasypać prawie 0,5m dolnego odcinka czymś sypkim.Ten ogrodniczy chyba nie powinien się różnić włąściwościami termoizolacyjnymi?
-
Panowie powiedzcie jak najprościej obliczyć przyrost objetości 1000l wody przy deltaT=60*.Pojawiła sie nadzieja ze uda się zrobić układ otwarty jeżeli odpowiedni zbiornik zmiesci sie na ścianie.
-
W sobotę wspawałem dno do swojego bufora i zdążyłem przerobić stary bojler na grzanie wody w wężownicy zamiast wężownicą.Tempo ogrzania zładu po przerobieniu jest nieporównywalne.Bojler ma pojemność 160l i 16m.b. wężownicy z rury stalowej 3/4".Próba wypadła dobrze więc nie będę wstawiał miedzi.Woda z bufora będzie sukcesywnie pompowana do bojlera i tak zwiekszę latem pojemność cieplną bojlera,a zimą moge opróżniać bufor do końca bez utraty ciepłej wody.
-
Zbiornik ze wzgledu na rozmiar moge umiescić jedynie na stryszku domu (stare budownictwo,dach dwuspadowy) i tam grozi mu zamarzniecie.Doprowadzenie rury możliwe jest jedynie kanałem wentylacyjnym komina i wyjście z niego możliwe jest na poziomie piętra i prowadzenie przez sufit na stryszek.Głowiłem sie nad rozwiązaniem z wykorzystaniem rozdzielenia ukladów na otwarty kotłowy i zbiornik w piwnicy.Jest dla mnie prosty do wykonania i daje możliwość rozbudowania o kolejny,dodatkowy bufor i mniejsze ciśnienie parcia na zbiornik(niższy słup wody).Problem to zastosowanie dodatkowych elementów w postaci wymiennika i pompy, czyli nastepne elementy które podnoszą koszty instalacji i mogą zaszwankować.Psychicznie nastawiłem się na takie właśnie rozwiązanie i szukam odpowiedniego wymiennika płytowego do pieca 15-20kW.Myślę też czy warto wlac w tym przypadku jakiś inhibitor korozji do układu kotła i bufora dla lepszej ochrony układu.
-
Pojawił się problem z naczyniem wzbiorczym.Całkowita pojemnośc wodna ukladu wyniesie ok. 1600l i mam problem z umieszczeniem sporego naczynia na poddaszu.Dodatkowo nie mam dogodnego rozwiązania poprowadzenia rur do tegoż naczynia.W samej piwnicy mam dosyć sporo wolnej przestrzeni i chyba jedyne co mi przyjdzie zrobi, to zamontowac zbiornik wyrównawczy dla pieca i bufora w piwnicy w układzie otwartym,pozostała część instalacji bedzie musiała być zasilana poprzez wymiennik płytowy.Nie chciałem komplikować układu dodatkową pompa i wymiennikiem ,ale chyba nie będe miał innego wyjscia.
-
Czyli zawory w ruch bo innego wyjscia nie bedzie.Ja nie mam za bardzo czasu na częste przeróbki i musze to zrobić raz,szybko i dobrze. Znalazłem jeszcze parametr przeplywu zaworu ESBE 5/4'',jest to prawie 5m3/h,czyli wydajnośc przepływu gigantyczna jak dla mnie.Chyba wystarczy jak kupię 1''.
-
Zawór na bank muszę wstawic.Teraz mam podobny uklad z bojlerem i jeżeli nie zamknę zaworu to bojler dosyc szybko wychładza sie,pomimo pompy w obwodzie.Z tym sterownikiem to moze fajne rozwiązanie,jednak chcialbym miec jak najmniej elektroniki,żeby nie generować kosztów i kłopotów. madric-ja nie mam obaw o wydajnośc pompy i ewentualne dławienie przepływu przez zawór zwrotny,problem widzę w braku mozliwości swobodnej cyrkulacji wody w momencie zaniku zasilania,gdy kocioł jest rozgrzany a pompa stoi.Ty zakładasz ESBE na obwodzie piec-bufor,ja nie widzę potrzeby zakładać w tym miejscu gdyz kocioł bedzie chodzić na pełnej mocy i raczej mokry nie bedzie.Chce załozyć to na wyjsciu z bufora dla komfortu utrzymania stabilnej temperatury w układzie c.o.
-
Czyli lepiej zainwestować w zaworek klapkowy,bedzie pewniejszy.Nastepna wątpliwośc to wydajność zaworów termostatycznych ESBE.Chcę załozyć taki zaworek na wyjściu z bufora do grzejników żeby podawana była stała temperatura.Z opisów wynika ze wydajnośc tych zaworów nie jest zbyt duza i teraz nie wiem czy taki zaworek obsłuży 150m kw.Chyba żeby dać 2 szt. na 2 obwody.
-
Przepływ grawitacyjny w strone bufora powinien wtedy działać,bo kulka bedzie unoszona,po wygasnięciu kotła przepływ w drugą strone bedzie niemożliwy.
-
Kulka z tworzywa powinna opaść w momencie zaniku wymuszonego przeplywu wody,czyli jak stanie pompa lub zaniknie grawitacyjna cyrkulacja.Nie wiem tylko jak ze szczelnością takiego zaworu bo bardziej skłanialbym sie ku temu klapkowemu montowany w poziomie zaraz przed pompą na powrocie.Wtedy na bank cofka nie ma szansy zaistnieć.Różnicowy w pionie na wyjsciu z pieca też powinien zadziałac,powinien ale nie mam pojecia czy zadziała w 100% i nie pusci wody z powrotem do pieca.
-
To bedę kolejnym z tym zaworem różnicowym.Mam nadzieje że w razie awaryjnego zatrzymania pompy woda jakos pójdzie grawitacyjnie na rurce 5/4''.
-
Zbieram graty do wyspawania podłączenia swojego bufora.Nie wiem jaki zawór zastosować do zatrzymania cyrkulacji po wygasnieciu pieca-różnicowy czy klapkowy?Co polecacie jesli chodzi o zmniejszenie oporów przepływu podczas pracy pompy c.o. i efektywne zatrzymanie wychladzania bufora.
-
Piec, 100 buforów i grawitacyjne zabezpieczenie
carinus odpowiedział adam_mk → na topic → ABC instalacji
Chciałem zabezpieczyć grzejniki przed wpływem szybszego procesu korozji,ale jednak zdecydowałem się uprościć cały układ i zrobić wszystko na otwartym bez wężownicy,pobierając wode wprost z bufora. -
Chyba nie,oprócz zbiornika masz prowadzone rury odprowadzające ewentualną parę i to są rury bezpieczeństwa poprowadzone do zbiornika wyrównawczego.
-
Chciałem montować zaworek mieszający,lecz po kilku informacjach od innych kolegów zrezygnowałem z tego elementu,jako zbyteczny bajer który za dużo nie pomoże.Kocioł bedzie rozgrzewać bufor do wysokiej temperatury więc zanim coś zdaży się wykroplić zaraz bedzie wysuszone.
-
Z tego co wyczytałem w zbiorniczkach wyrównawczych nie powinno być cyrkulacji z braku warunków do tego,więc nie powinno się to nagrzewać i generować strat.Ja tez ma dylemat jak pogodzić układ otwarty pieca i zmknietą częśc grzejnikową.naczunko wyrównawcze mógłbym miec nad samym buforem w piwnicy.
-
Nie powinien być podłaczony w pobliżu pieca na zasilaniu,tam gdzie może wystąpić zagotowanie wody i wywali tylko to co ma w zbiorniku wyrównawczym a nie całą wode z instalacji?
-
Mam pytanie,czy ktoś montował w buforze wężownicę do obiegu zamkniętego CO zamiast zewnętrznego wymiennika płytowego.Chciałbym jednak pozostawić instalacje grzejnikową zamkniętą i rozdzielić od otwartej z piecem i buforem nie używając stada pompek obiegowych.Wymiennik bedzie chyba sporo tańszy od wężownicy biorąc pod uwagę cenę miedzi.