Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

monika.KIELCE

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    949
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez monika.KIELCE

  1. Ja mam tak: rura od GWC fi200 wchodzi pod ławą - przepust fi300 wstawiony przy zalewaniu ław. Kolano 90* i w górę, aż pod sufit kotłowni. Potem trójnik, przejście na 2 x 160, przejście na kanały płaskie PCV prowadzone równolegle na strych, po ścianie wewnętrznej i w skosie poddasza. Potem znów spięte w jedną rurę fi 160 (jakiś metr przed reku, reku ma wejście 160). http://imageshack.us/a/img38/8383/wentylacja018.jpg http://imageshack.us/a/img708/24/went007.jpg Z obserwacji - powietrze po GWC dogrzewa się parę stopni idąc po domu, mimo izolacji. - praktyka pokazała, że pomimo dużo dłuższej nitki, nie ma wyraźnego spadku ilości nawiewanego powietrza po przełączeniu czerpnia/GWC - znikome opory w kanałach i samym wymienniku ceramicznym. Mężowi nie chce się na stryszek wchodzić za często - wymiana filtrów, przełączenie czerpni, bajpasu. Wniosek - już myśli jak przenieść reku do kotłowni wykorzystując istniejącą infrastrukturę.
  2. Cześć V. (dzięki za polecenie Ashaemd Fairy) Tak sobie pomyślałam, że w końcu wejdę i tu coś napiszę. Jak tłumaczyłam mężowi kto ty jesteś, to nie mógł pojąć. Zaczęłam więc mu wszystko tłumaczyć od początku: " no wiesz, to taka dziewczyna, co jak jeszcze nie miała domu to już urządzała ogród. A w zimę takie zrobiła zakupy, że myślałam że jest poważnie chora. Tyle nakupowała jak jakaś wariatka. Róż ciągle jej przybywało - normalnie portfel z gumy. Do tego chce mieć różane rabatki wszędzie". Ogarniał mnie pusty śmiech. Nie obraź się, ale ja cię uważałam za mało poważną. Czytałam Twój dziennik i nadziwić się nie mogłam po co Ci tyle tego.... łoo, matko, aż boję się, że ludzie teraz o mnie mogą coś takiego powiedzieć. Zresztą teściu ciągle się ze mnie zgrywa...Jednym słowem jest to zakaźne. Już spadam do cwietków
  3. Po półrocznych apelacjach kosiarki, usprawniono obsługę trawnika. Zbudowano kosiarce autostrady. Gdyby nasz rząd tak szybko budował... http://imageshack.us/a/img820/1814/2209006.jpg http://imageshack.us/a/img41/8257/2209010.jpg http://imageshack.us/a/img717/7177/2209017.jpg Mąż ostatnio poznał nowe słówko: Underplanting. Oto proszę realizacja http://imageshack.us/a/img713/1348/2209005.jpg
  4. Eee tam, po prostu nie dajmy się zwariować i już. Piękny ten ogród z trawą ale ja się pytam: do kogo w nim gadać. Ot, leżak wziąć i poleżeć - owszem. Dom i ogród to wypadkowa wielu składników. Najczęściej kasy i tego co się podoba. W ogrodzie ważne też jest umiejętne zestawienie roślin pod kilkoma względami: pory kwitnienia, wzrostu rośliny i ekspansywności wymagań odnośnie gleby, ph, słońca koloru rośliny, mrozoodporności zimozieloności samego zakupu rośliny a późniejszym jej utrzymaniem czyt. dokarmianiem i pracochłonnością ..... Czy jeszcze o czymś zapomniałam. Jak komuś sie to udaje to jest mistrzem!
  5. http://img13.imageshack.us/img13/1156/0310038.jpg http://imageshack.us/a/img11/5299/1609005.jpg Pamiętacie tego arbuza?? Smakował naprawdę wyśmienicie. Niestety każdy dostał małego gryzka i się skończył!!!! Początek kwitnienia dziewanny http://imageshack.us/a/img819/566/ogrd2012014.jpg Potem się rozszalała na dobre http://imageshack.us/a/img259/509/ogrd2012086.jpg http://imageshack.us/a/img525/4060/re12071.jpg
  6. Kolejna porcja zdjęć http://imageshack.us/a/img17/713/sierpie2012082.jpg Wisteria/glicynia odmiana Lipstick (jasnoróżowa) http://imageshack.us/a/img266/4131/sierpie2012096.jpg http://img88.imageshack.us/img88/77/0310045.jpg http://img99.imageshack.us/img99/806/1309066.jpg http://img254.imageshack.us/img254/3787/1309065.jpg http://img210.imageshack.us/img210/4654/1309062.jpg http://img832.imageshack.us/img832/2212/1309045.jpg
  7. łoo rany, to mój ogród to chyba totalna porażka Co prawda nie mam 3 kolorów berberysa posadzonego naprzemiennie, bo to naprawdę daje po oczach, ale lekki misz - masz. Przy tworzeniu swojego ogrodu kierowałam się moimi wrażeniami wizualnymi, w których symetria, w moim przekonaniu jakaś była. A że chce się mieć trawy, dalie, mieczyki, ostróżki i 50szt róż, zawilca, kilka szt. hortensji (bo one takie piękne i dostojne), kilkanaście szt. azali (bo niesamowicie kwitną). Nie mówiąc o żurawkach, tulipanach bla bla..... Na swoją obronę mogę jedynie napisać, że za bardzo kocham rośliny, by rezygnować z ich sadzenia. Chciałoby się mieć wiele w ogrodzie, ale do dania szansy znalezienia się w ładnych, symetrycznych kompozycjach trzeba mieć wiele metrów kwadratowych. Z czegoś więc trzeba zrezygnować. Albo chodzę i gadam z 30 gatunkami róż i krzewów, albo podchodzę do jednego gatunku hortensji w towarzystwie kilku bukszpanów, derenia i kilku świerków. Takie ogrody są piękne, ale u kogoś. U siebie chciałoby się mieć co nieco więcej. Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi.
  8. Witam, ma ktoś namiary na solidnego i niedrogiego kamieniarza? Chodzi o schody zewnętrzne z granitu.
  9. Pewnie są zalety i wady. Jeśli dobrze pamiętam, niektórzy bali się o nadmierne wychładzanie ścian i samego garażu. Jeśli garaż nieogrzewany, to zimą tyle ciepełka nie pociągnie z gruntu. Możesz napisać, jak wielki to był wpływ? O ile % wzrosła wilgotność i na jak długo od tych kilkunastu minut nawadniania? Ile wody poszło w złoże przez ten czas? A jakby tak "przepłukiwać" złoże np. z rana, kiedy nikogo w domu nie ma? Np 30 min nawilżania, potem na 2-3 h wyłączyć wentylację, coby woda odebrała nadmiar ciepła z pustaków (żwiru) i poszła w ziemię? MA to jakiś sens?
  10. No bez przesady z tym izolowaniem. Przed wykonaniem GWC gruntowna wiedza, głównie za sprawą Adama_mk, ale też innych forumowiczów, przyswojona została. Nakrywając kołderką od góry, symulujemy głębsze zakopanie. I tyle. Od spodu ciepełko zimą, a chłodek latem ma dochodzić bez ograniczeń. Rurka kanalizacyjna, pomarańczowa, jako kolektory. Fi 200. MAXy 18cm grubości.
  11. Wyszło 1,8 - 2,1m, przykryte 8cm styropianu "wystającego" po ok. 1m na boki. Nad nim folia, przysypane warstewką ok15cm i na to jeszcze drobne ścinki styro z budowy, warstwą ok.15-20 cm (gdzieś trzeba się było tego pozbyć).
  12. Mój ceramiczny, działający non stop (bo przełączanie czerpni ręczne na stryszku i nikomu się nie chce wchodzić) dawał w największe upały +20 - to najwyższa zanotowana temp. Centralka 350m3. Wody dużo szło na podlewanie ogródka, więc i zraszanie GWC nie działało. Zimą jak było to już dokładnie nie pamiętam, ale spadało poniżej zera przy pracy centralki godz. on (1lub 2 bieg), godz. off. Wynik jak dla mnie nie jest zły, ale oczekiwaliśmy lepiej. Grunt to piaski Sahary więc i transport ciepełka mizerny. Kurka, trzeba było grabnąć z pół metra głębiej ...
  13. Moje trawska http://img4.imageshack.us/img4/1445/sierpie2012097.jpg
  14. róża Kent, która od początku kwitnienia cały czas jest obsypana kwiatkami oraz Hortensja Limelight http://img812.imageshack.us/img812/5207/sierpie2012098.jpg Tutaj druga hortensja w kamykach http://img835.imageshack.us/img835/5114/sierpie2012095.jpg
  15. Taki mały mix liliowy http://img543.imageshack.us/img543/3271/sierpie2012089.jpg http://img443.imageshack.us/img443/2915/sierpie2012086.jpg
  16. Ukochane iryski. Oczywiście zamawiałam inne, ale jak to zwykle bywa, pomyłki zdarzają się niezwykle żadko. Oto uroczy dowód: http://img194.imageshack.us/img194/8562/ogrd2012017.jpg http://img824.imageshack.us/img824/6858/r016d.jpg Piękności moja: http://img255.imageshack.us/img255/3566/kredt129.jpg
  17. http://img405.imageshack.us/img405/3936/ogrd2012085.jpg http://img854.imageshack.us/img854/7259/ogrd2012024.jpg rhapsody in blue http://img43.imageshack.us/img43/9626/roza1005.jpg
  18. veilchenblau http://img405.imageshack.us/img405/5886/julka051.jpg http://img717.imageshack.us/img717/1199/r021a.jpg
  19. Augusta Luise (owocowy piękny zapach) http://img196.imageshack.us/img196/1281/ogrd2012029.jpg Dortmund http://img442.imageshack.us/img442/8671/re12066.jpg Stadt Rom http://img228.imageshack.us/img228/7061/re12057.jpg
  20. Przedstawię teraz następne swoje ulubienice - RÓŻE Rumba i Samba http://img145.imageshack.us/img145/8301/roza1034.jpg http://img11.imageshack.us/img11/4203/ogrd2012073.jpg Princes Aleksandrina i That's Jazz (czerwona) http://img850.imageshack.us/img850/8769/r017.jpg Compassion: http://img545.imageshack.us/img545/9899/ogrd2012030.jpg
  21. A oto rzeczony ARBUZ. Specjalnie wyróżniam go wielkimi literami, w przeciwieństwie do jego rozmiarów: http://img255.imageshack.us/img255/781/p1110959r.jpg Zrodził się on w tzw. "warzywniaku", który pokazywałam kilka postów wyżej. Najładniej wyglądał wtedy: http://img442.imageshack.us/img442/9687/ogrd2012023.jpg Najsmaczniej za to wygląda teraz, jak pomidory uginają się od owoców. A na deser porcja zieleni: http://img684.imageshack.us/img684/4073/ogrd2012082.jpg http://img838.imageshack.us/img838/3382/p1110947p.jpg http://img849.imageshack.us/img849/8543/p1110946h.jpg http://img546.imageshack.us/img546/9548/p1110962e.jpg http://img819.imageshack.us/img819/549/p1110963v.jpg http://img812.imageshack.us/img812/7484/p1110966d.jpg
  22. DZIENNIK OGRODU Część plonów własnoręcznie zebranych z własnoręcznych krzaczków: http://img706.imageshack.us/img706/4613/sierpie2012012.jpg A będzie z nich w zimę zupa, a co. http://img28.imageshack.us/img28/4091/sierpie2012021.jpg Prócz tego mam jeszcze ARBUZ ale malutki. Jak pstryknę, to pokażę.
  23. Przekonać się trzeba samemu. Główny wyznacznik to cena. Za izolację odpowiada ocieplenie (styropian, wełna) i wybór materiału nośnego nie ma znaczenia. Liczy się koszt. Jak ceny podobne, to wybieramy dalej. Ja wybrałam Ytong, bo wbrew panującej opinii nie wyszedł mi drożej niż inne materiały (2008 rok). Czysto i szybko się z niego stawia (na klej) ale dobrze mieć ekipę, która wie jak to zrobić. Mało odpadów, nawet zwykłą piłą do drewna można dociąć na wymagany wymiar, a pozostały fragment wykorzystać gdzie indziej. Wszelkie instalacje łatwo rozprowadzić (rowki, puszki można dosłownie wydłubać gwoździem). Budując drugi raz, też wybrałabym beton komórkowy, tylko ścianki wewnętrzne zrobiłabym z silki, z uwagi na tłumienie dźwięków.
  24. Ja kupiłam drzwi DRE z podcięciami wentylacyjnymi (takie łuczki) okazało się to zbędne, bo standardowo drzwi mają futryny dłuższe o ok 1,5 cm. Trzeba było te futryny skracać. Co do 200cm2 na wentylację to zapewne chodzi o to, żeby nie gwizdało przy max wymianie. Tylko ile dni (godzin) w roku reku działa na maxa przy pozamykanych drzwiach?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...