Witam
Jako że jestem w trakcie układania instalacji wszelakich z zaciekawieniem poczytałem sobie Wasz wątek i skorygowałem pewne swoje pomysły. Przy okazji chciałbym podzielić się i poddać ocenie pewnie mój pomysł. Otóż wkurzają mnie wszelkie dziwne kable wychodzące z domu i pnące się po murze do puszek bo a to ktoś zapomniał o wyprowadzeniu telefonu a to sieci LAN, bramofomu itp. itd. U siebie postanowiłem zamontować na zewnątrz budynku na samym dole, na mniej atrakcyjnej elewacji domu skrzynkę wmurowaną w ścianę. Z domu prowadziłyby do niej:
A) od tablicy elektrycznej:
- 6 przewodów 240V do załączania 6 sekcji oświetlenia (furtka, podjazd, oświetlwnie ogrodu, zasilanie bramy jeśli 240V)
- 1 przewód 400V do zasilania bramy (jeśli 400V)
B) od centralki TEL/LAN/TV/ALARM/STEROWANIE na strychu:
- 6 skrętek LAN (telefon, sieć LAN od lokalnego providera, domofon-wideofon, sterowanie furtki, bramy)
- 1 kabel telewizji kablowej
Tym sposobem unikam kładzenia na tym etapie kabli zasilających i sterujących do furtki, bramy, oświetlenia ogrodu bo nie wszystko jeszcze zaprojektowane. Jak już będzie to sobie pociągnę przewodami żelowanymi pod ziemią od skrzynki na ścianie.
Zebranie wszystkich systemów sterowania w jedym miejscu (centralka TEL/LAN/TV/ALARM/STEROWANIE) i poprowadzenie od niej przewodów LAN do pomieszczeń da mi możliwość ewentualnych późniejszych zmian konfiguracji - zmianę miejsca podłączenia bazy telefonu, domofonu czy umiejscowienia regulatora temperatury do pieca (dziękuję za pomysł zainstalowania RJ45 przy piecu - na to sam bym nie wpadł ) wszędzie tam gdzie mam przewód LAN - nie ważne do czego początkowo projektowany.
Oczywiście przewody napięciowe będą odseparowane od przewodów sygnałowych (lan, TV, sterowania). Poza tym od skrzyneczki do centralki na strychu przewody chcę puścić w jak najgładszej i jak najszerszej rurze żeby w razie czego dołożyć kolejny przewód - kto wie co wymyślą za 10 lat
Co o tym myślicie? O czymś zapomniałem? Czy przewody LAN, telefon, wideodomofon i TV-kablowa mogą iść obok siebie i nie będą się zakłucały?
Pozdrawiam
R@dek