Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mario_PL

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    90
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez mario_PL

  1. Pozdrawiam nocnych marków i innych - to ja sie tu nadaje
  2. Trafiłem na tą historię i myślę, że warto go przypomnieć. Sam myśle o zakupieniu domu do ewentualnego remontu........ Pozdrawiam Naiwnego. Rozumiem co przeszedłeś i że puściłeś go dalej, ja przeżyłem coś takiego kiedyś tam z moim pierwszym maluchem - byłem z niego dumny jakieś 1000km.
  3. Pierwsze problemy. Musimy zmienić pokrycie dachu no i kicha. Kilka ekip obdzwonione i najbliższy termin ok 15 lipca. POMOCY!!! Czy ktoś z Was może dać jakieś namiary na w miare solidną firmę??? Trzeba tylko zmienić pokrycie i wymienić jedną belkę. pomóżnie PILNE[/i]
  4. Pierwsze problemy. Musimy zmienić pokrycie dachu no i kicha. Kilka ekip obdzwonione i najbliższy termin ok 15 lipca. POMOCY!!! Czy ktoś z Was może dać jakieś namiary na w miare solidną firmę??? Trzeba tylko zmienić pokrycie i wymienić jedną belkę. pomóżnie PILNE[/i]
  5. Urodziłem się 13 marca i nie narzekam - bądź dobrej myśli
  6. Urodziłem się 13 marca i nie narzekam - bądź dobrej myśli
  7. Witam wszystkich Kupujemy niewykonczony domek w okolicach Milówki. Pozdrawiam całą grupę Podbeskidzia.
  8. Witam wszystkich Kupujemy niewykonczony domek w okolicach Milówki. Pozdrawiam całą grupę Podbeskidzia.
  9. właśnie szukam takiego wątku, bo sam bym chciał to wiedzieć. Na głównej stronie w sondzie brało udział 300 osób i prawie połowa wybrała PE-X. Ja buduje na podbeskidziu i z tego co wyczytałem i się orientuje to jest tam woda miękka i nie zaleca sie miedzi ze względu na szybką korozję. Ta wielowarstwówka to dla mnie nowość i nie wiem co o tym sądzić.
  10. Ja jeszcze nie podjąłem decyzji na 100 % (może ktoś mnie przekona do czegoś innego) ale polecam firmę farby-kabe http://www.farbykabe.pl . Robiłem już sobie kilka lat temu tynki wewnętrzne i jestem niezmiernie zadowolony. Nieporównywałem cen, sądze że są tańsze. Pozdrawiam[/i]
  11. Na zewnątrz. 1. W razie deszczu i tak łatwiej zabezpieczyć. (tak sie mi zdaje) 2. Trudniej się włamać (chociaż dla złodzieja to i tak żaden problem, ma sie włamać to sie włamie, jak nie przez drzwi, to przez okno albo przez dach). 3. Droga ewakuacyjna - (powinno być właśnie na zewn.) To oczywiście - tylko moje - może błędne rozważania
  12. Widzę, że wywiązała się dyskusja. Może to i dobrze. Kris2222 podsunął mi proste rozwiązanie i o takie mi chodziło. Proste i tanie. Natomiast Sp5es napisał mniej więcej to co sam se już pokombinowałem. Można jeszcze do tego zrobić inną bardzo prostą rzecz, tzw. prowizorkę bo o to tu chodziło. Można podzielić spływ wody powiedzmy na 2 części. Do jednej beczki zlewać to co chce sie wywozić i ta napełni sie pewnie nie szybciej niż 10 dni czyli przepisowo. Do drugiej, tej po której nie będzie mi trawa usychać ani nie otruje żadnego sąsiada mogę wyciągać na własną działkę i nawet po byle wstępnym filtrowaniu wypuścić. Sprawa załatwiona - Jakiś kompromis . Koszt całkowity 500-600 zeta. Jeden kontener można se zostawić se no i pompa. Dojdzie koszt wywozu. POZDRAWIAM
  13. Dzięki Kris2222 już to troszke przemyślałem i pewnikiem temat zastosuje u siebie. Na ten czas wystarczy. Bardzo Ci dziękuje.
  14. stać mnie być może na mercedesa , ale to nie znaczy że bede go kupował tylko po to by jeździć nim po bułki do sklepu. Jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia to nie gadaj. Pomysł Krisa2222 jest super we własnej prostocie i o takie rozwiązanie mi chodzi. Człowiek na początku budowy nie wie od czego zacząć, przynajmniej ja mam mały mętlik. Niby wszystko poukładane, ale taki głupi problem i kicha. To ma być rozwiązanie na jakieś pół roku. Kris2222 boję się tylko, że mi to co spuszczę na trawkę przelezie do wód gruntowych. Studnia jest na wzniesieniu co prawda, ale jak mam mieć pewność, że nie wróci mi to znowu kranem?? Rozwiejcie jeszcze moje wątpliwości i zamknijmy głupi temat
  15. Kurcze, a nie ma innego sposobu? czytaj - czegoś tańszego, bo nawet szambo z kręgów to plus minus jakieś 3tys zeta. Pół roku to mi wychodzi 500 + 100 za wywóz - cholernie dużo i na co mnie to później. Zakopać??? Co robić ??? Dajcie jakieś propozycje mądrzy ludzie
  16. Witam Decydujemy się na zakup domu, który nie został ukończony. Stoi sobie już ileś lat. Wszytko cacy poza jednym. Nie ma tam szamba ani niczego co odprowadza ścieki. W planach przewidziane było ponoć szambo. Wiemy że do końca roku powinna powstać kanalizacja miejska, ale powiedzmy na pół może do roku zostajemy z g.... problemem co robić. Przewertowałem chyba całe forum. POŚ może i super ale koszt duży szczególnie na kilka miesięcy. Szambo koszt mniejszy ale i tak bez sensu na na krótki czas. Nie wiem co robić. Za kilka dni chcemy sfinalizować umowę kupna a tu takie g.... nam zrobiło problem. Pomóżcie z jakimś pomysłem co zrobić przez te kilka miesięcy - no powiedzmy nawet rok. Dzięki za jakiekolwiek porady:)
  17. Wielkie dzięki UJO, życzę powodzenia na budowie i samych słonecznych dni....
  18. A skąd wziął się u Was projektant. Macie zamiar jeszcze coś przebudować, czy może jest taka konieczność po zakupieniu, a nam nic o tym nie wiadomo ??? Dzięki za jakiekolwiek info. Działamy w ekspresowym tempie. Czas, czas, czas......a nie chcemy popełnić jakiegoś głupstwa.
  19. Dzięki wszystkim. Już mi lepiej i do roboty !!!!!!!!!!
  20. Witam. Chcemy nabyć metodą kupna domek, który był zmieniany względem pierwszego planu. tzn. Do domu po jakimś czasie została dobudowana klatka schodowa (do jednopiętrowy) a do tego stodoła częściowo murowana. Właściciel najprawdopodobniej nie ma na to dokumentów, a w planach ponoć jest tylko sam dom. Czy konieczne jest dla nas posiadanie jakichś dokumentów o dobudowaniach przez poprzednich właścicieli??? Czy grozi nam np. rozbiórka tego czego nie będzie w planach?? Dodam że jakimś cudem wszystko stoi pod jednym dachem, w jednym ciągu. Dzięki za wszystkie posty , a mamy kilka dni na podjęcie (jakże ważnej decyzji) Pozdro dla wszystkich
  21. Dzisiaj zapadła decyzja o zakupie domu z lat 70tych w górach. Okolica przepiękna. Dość zgryźliwych sąsiadów!!! Czekamy na formalności, a w między czasie przeglądam szczegółowo forum i zaczynam kombinować co robić i za co robić Pozdrowienia dla wszystkich i oczywiście cierpliwości do ewentualnych moich postów. To nasze bardzo wielkie początki Mario - póki co z Sosnowca
×
×
  • Dodaj nową pozycję...