saraha

karola&artur trafiłaś! To faktycznie V&B Subwey. Długo się zastanawialiśmy, czy to ma być to,. czy ego z Koła. Ostatecznie kupiliśmy Subwaya, bo wydaje nam się lepszy jakościowo. Zobaczymy, jak się sprawdzi. Ego mamy w WC na dole, bez bidetu już. Zobaczymy, będziemy mieli porównanie A ja pakuję, pakuję, pakuję...

kasiulakp będzie więcej zdjęć, będzie! Ale to już chyba po przeprowadzce. Teraz jesteśmy w samym jej środku i nie ma czasu na nic. Cierpliwości! hrhrhr cieszę się, że blat Ci się podoba. Podobnie jak całe drewno w łazience, robione jest na zamówienie. To z pełnego drewna, z merbau. Namiary na wykonawcę mogę podać na priwa, inne szczegóły też chętnie napiszę, ale nie wiem, co Cię interesuje. Mamy jednak z tym drewnem spory problem niestety, bo zostało zaolejowane złym olejem i na wilgotno brudzi na brązowo. koszmar. teraz sami malujemy innym olejem, jest znacznie lepiej, ale jeszcze było raz szlifowane i malowane efi26 to Furora z Koła, kosztuje około 2 tysięcy, może trochę więcej teraz. Do tego 300 - 400 zł stelaż.

Oczywiście, ale odpowiedź w "komentarzach do dziennika"

Oczywiście, ale odpowiedź w "komentarzach do dziennika"

Polecam meble formy Galia - są super wygodne i są tez fasony z wysokimi oparciami, np. Italia Ja się przymierzam do Martina.

Jak widzę dawno tu nie zaglądałeś Ja jestem tuż przed przeprowadzką i mam pytanie, a właściwie prośbę. Czy masz może i mógłbyś pokazać fotki Twojego salonu - umeblowanego? Strasznie nieustawny też nasz salon. Chciałabym zamówić meble, komplet wypoczynkowy i zupełnie nie wiem, jak poustawiać te kanapy czy fotele... Jak się ustawić do kominka? telewizora? okien? Może podsuniesz mi jakiś pomysł? Mieszkasz już trochę...

A czy ktoś ma może jakieś doświadczenia z tzw. tkaniną klasy C? Podobno ma powłokę teflonowaną itd. Wygląda nieźle, ale wolałabym osobiście waniliową, matową skórę. Problem tylko, jak długo ona przeżyje - mam kota i roczne dziecko...

AgnesK jesteś baaardzo dzielna, a mając tak dzielną Mamę Franio na pewno sobie poradzi ze wszystkim. Trafiłam na historię Frania dopiero dzisiaj, ale będę Wam kibicować! Mój synuś urodził się w terminie, zdrowy, więc trudno mi sobie wyobrazić, co przeżywasz. Z drugiej strony też o niego bardzo walczyliśmy, baliśmy się, płakaliśmy, wierzyliśmy, czekaliśmy... Cztery razy traciłam ciążę, pamiętam dobrze strach, rozpacz, ale pamiętam też determinację i siłę, o którą nawet sama siebie nie podejrzewałam. Za piątym razem udało się... Jest nasz Kacperek, tak jak jest Twój Franio. Już silny, duuuży, dzielny i zdrowy, teraz będzie już tylko dobrze, lepiej, spokojniej, zobaczysz

Witaj alix. Bardzo się cieszę, że wybrałaś "mój" projekt. Ja właśnie kończę budowę EM08L i nadal strasznie mi się on podoba (choć wprowadziłam wiele zmian, a teraz wprowadziłabym chyba jeszcze kilka). Będę trzymała za Ciebie kciuki, a jeżeli tylko założysz dziennik, na pewno będę stałą czytelniczką My zamierzamy za 2-3 tygodnie się przeprowadzać, co nadal wydaje mi się niewiarygodne. Tak niedawno pisałam podobne posty, jak Ty dzisiaj POWODZENIA. A jakie zmiany planujesz?

Witaj alix. Bardzo się cieszę, że wybrałaś "mój" projekt. Ja właśnie kończę budowę EM08L i nadal strasznie mi się on podoba (choć wprowadziłam wiele zmian, a teraz wprowadziłabym chyba jeszcze kilka). Będę trzymała za Ciebie kciuki, a jeżeli tylko założysz dziennik, na pewno będę stałą czytelniczką My zamierzamy za 2-3 tygodnie się przeprowadzać, co nadal wydaje mi się niewiarygodne. Tak niedawno pisałam podobne posty, jak Ty dzisiaj POWODZENIA. A jakie zmiany planujesz?

Witaj Arcobaleno! Jak ja dawno tu nie zaglądałam! Walczymy z wykończeniówka i zamierzamy się do końca listopada przeprowadzisz, więc na pewno sama rozumiesz! Ale... Przede wszystkim bardzo, bardzo serdecznie gratuluję Ci córci! Piękna i słodka ta Twoja Wisienka kochana! Nieco spóźnione, ale bardzo serdeczne gratulacje i całusy dla mamusi i córci!

Mój tata był "ginekologiem z długoletnim stażem" właśnie i nie miał nic przeciwko bidetowi Wręcz przeciwnie. A co do tego mycia, flory bakteryjnej i warstwy ochronnej, to owszem, nie należy zbyt często i dokładnie jej zmywać, ale to dotyczy głębokich irygacji, a nie higieny zewnętrznej Nikt tu jeszcze nie wspominał o tym, że bidet w przeciwieństwie do miedniczek i innych tego typu "urządzeń" umożliwia mycie pod bieżącą woda, co na pewno jest znacznie bardziej higieniczne. A przecież podczas comiesięcznych naszych kobitki spraw nie zawsze mamy czas włazić pod prysznic kilka razy dziennie...

to Sirius Novej Gali, faktycznie ma wymiary 30 x 60. Tworzy nieregularną powierzchnię i ma jeszcze takie mieniące się w świetle punkty. Według mnie jest niesamowity. Z tego, co pamiętam, są różne wymiary.

Ja chyba też nie zdecydowałabym się na połączenie tych pomieszczeń, nawet przy dużej przestrzeni. Mam do łazienki, która ma być tylko dla nas, wejście bezpośrednio z sypialni, ale drzwi są. Wydaje mi się to optymalne rozwiązanie.

Moja rodzinka ma coś takiego. Dobudowali sobie sypialnię z łazienką do salonu na parterze, zostawiając dorastających wówczas synów na piętrze. całość jest dwa stopnie niżej niż salon, ale jest to pomieszczenie wyższe. Łazienka jest oddzielona od sypialni łukowatą ścianką z łososiowych luksferów. Ścianka nie jest do sufitu i nie ma drzwi, po prostu kończy się zostawiając przejście do łazienki. W łazience jest okienko a pod nim umywalka z blatem. Lustro z boku umywalki, pod nim półka - toaletka. Całość bardzo fajna. Jest oczywiście jeszcze kibelek i bidet, kabina prysznicowa, miejsce na rowerek treningowy...

Ja w wiatrołapie będę miała trzyskrzydłową szafę wnękową, całą z przyciemnianych luster. Ma pomieścić wszystkie wierzchnie ubrania, buty, czapki, szale itd. Marzy mi się do tego ławeczka, taka bardziej ogrodowa, drewniana, dość prosta (podpatrzyłam u koleżanki, bardzo mi się takie rozwiązanie podoba). Będę tez miała ratanową komódkę, tak żeby było na co położyć klucze czy torebkę. Może nie jest modna, ale mam taką i dość ładnie pasuje (ściany mam "oliwkowy gaj" Duluxa, czyli taka szarawa zieleń). Może w przyszłości postawię też jakiś prosty wieszak stojący dla gości, a może nie. Zobaczymy. Wiatrołap mam duży, ok. 8 m2, ale są w nim 3 pary drzwi.

Mam bidet w mieszkaniu już grubo ponad 10 lat i nie wyobrażam sobie życia bez niego i powrotu do miedniczki i takich tam. Ja akurat kąpię się zwykle 2 razy dziennie, a latem to i trzy, bo po powrocie do domu dodatkowo, ale uważam, że to nie ma nic wspólnego z bidetem. Akurat mycie, które ułatwia bidet potrzebne jest (mi przynajmniej) nie tylko rano i wieczorem dla powiedzmy higieny standardowej, ale tez DORAŹNIE, czyli w każdej chwili. Przede wszystkim po k... jak to już ktoś tu na szczęście zauważył. No comiesięczne kobiece sprawy też są o wiele mniej przykre, od kiedy z miedniczki mogłam zrezygnować na rzecz bidetu. Jakoś nie wyobrażam sobie czekania z tym do "najbliższego" prysznica. Fakt, że w związku z tym staram się potrzeby załatwiać w domu, co oczywiście nie zawsze jest możliwe. W nowym domu mam dwa bidety, w naszej łazience przy sypialni i w łazience dziecięcej, bo zamierzam syna też przyzwyczaić do takiej higieny. Dla dobra jego i jego przyszłej żony Głoś ZDECYDOWANIE ZA BIDETEM, a nawet bidetami. A że niektórzy mają i nie używają? Z umywalkami w WC jest tak samo niestety Myślę, że z wannami i prysznicami też Wystarczy latem powąchać

To dokładnie tyle, ile mam teraz w mieszkaniu i jest ok. No mogłoby być wygodniej, ale naprawdę jest ok. Dla ułatwienia mam nad bidetem taki uchwyt na ręcznik, z którego korzystam też jako uchwytu do podtrzymywania się, ajk siadam i wstaję z bidetu. Uważam, że na takiej przestrzeni na pewno warto zrobić jedno i drugie.

Powiem Wam, że podczas budowy wszyscy ciągle narzekali, że budujemy jakiś bunkier, że te stropy i słupy żelbetowe, to jak na wieżowiec, albo schron jakiś. Nasza ekipa budowlana, której nie polecę nikomu raczej, była zła, że się tak "władowała", bo wyceniła się niby mając projekt w ręku, ale chyba do niego nie zajrzała wcześniej i nie spodziewała się, że będzie z tym domem tyle roboty. Poza tym chyba nie znali się najlepiej na wylewaniu betonu... W każdym razie - patrząc na domy powstające wokół - nasz faktycznie miał znacząco więcej stali i betonu Powiem, że im dłużej to trwało, tym bardziej miałam poczucie wyrzucanej kasy w błoto (a raczej w beton). Trochę było to zapewne dlatego, że poszerzyliśmy dom i architekt musiał wzmocnić konstrukcję. Szczególnie, że nie tylko nie dołożył nam belek i słupów, a zmniejszył ich liczbę (tych widocznych, bo w stropach zbrojonych belek mamy mnóstwo, ale widoczny podciąg mamy tylko jeden, między kuchnią a salonem - to chyba nawet mniej niż w oryginale. Nawet tego podciągu nad wejściem nie mamy). Nasz kierbud twierdził, że wszystko jest ok i wcale nie uważał, że mamy zbyt wiele betonu. Ja się na tym nie znam i też tego nie wiem. Teraz już o tym nie myślę, ale jak przeczytałam Wasze rozważania to mi się przypomniało. Aaaa...więźbę odchudzaliśmy, właśnie żeby uniknąć dźwigu. Bo wszyscy twierdzili, że jest za potężna. Jakiś spec nam to powtórnie przeliczał. Oszczędziliśmy kilka tysięcy. Czy słusznie? nie wiem... Życzę wytrwałości.

A też słyszałam, że się dogadali, ale czy to może mi pomóc w najbliższym czasie, tego nie wiem. Póki co muszę "sama zainwestować"

A też słyszałam, że się dogadali, ale czy to może mi pomóc w najbliższym czasie, tego nie wiem. Póki co muszę "sama zainwestować"

Mamy już kabinę :) http://lh6.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SutRQ7xraNI/AAAAAAAABdQ/aU-8Ppw-6Cc/DSCN0114.JPG Szuflady już wymienione - całe szczęście. Teraz szafka wygląda SUPER!!! http://lh4.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SutRRxMNhMI/AAAAAAAABdc/oW1tLTEexeI/DSCN0117.JPG http://lh4.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SutRReNPz1I/AAAAAAAABdY/PuOb_jDqh_o/s512/DSCN0116.JPG http://lh4.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SutRRKikiJI/AAAAAAAABdU/Y8iBtzsCpTU/DSCN0115.JPG

Mamy już kabinę http://lh6.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SutRQ7xraNI/AAAAAAAABdQ/aU-8Ppw-6Cc/DSCN0114.JPG Szuflady już wymienione - całe szczęście. Teraz szafka wygląda SUPER!!! http://lh4.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SutRRxMNhMI/AAAAAAAABdc/oW1tLTEexeI/DSCN0117.JPG http://lh4.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SutRReNPz1I/AAAAAAAABdY/PuOb_jDqh_o/s512/DSCN0116.JPG http://lh4.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SutRRKikiJI/AAAAAAAABdU/Y8iBtzsCpTU/DSCN0115.JPG

Łazienka Młodego już prawie skończona, fajnie wygląda :) Baliśmy się, że będzie bardzo mała i ciasna. Okazuje się, że nie jest :) Mam już kupiony zabawny kinkiet z oczkami nad lustro, i inne dziecięce bajery. Nawet słuchawkę prysznicową w kształcie pomarańczowego KOTA! Oj jak mnie cieszy to kacperkowe królestwo. http://lh6.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SutNIzCjdUI/AAAAAAAABdM/CcLkA2dk-2Y/s512/DSCN0113.JPG

Łazienka Młodego już prawie skończona, fajnie wygląda Baliśmy się, że będzie bardzo mała i ciasna. Okazuje się, że nie jest Mam już kupiony zabawny kinkiet z oczkami nad lustro, i inne dziecięce bajery. Nawet słuchawkę prysznicową w kształcie pomarańczowego KOTA! Oj jak mnie cieszy to kacperkowe królestwo. http://lh6.ggpht.com/_6RbJ4Yps8i4/SutNIzCjdUI/AAAAAAAABdM/CcLkA2dk-2Y/s512/DSCN0113.JPG