Petronelli

To nie w tym jest problem, bo mają do mnie 80 km. Tylko w tym, że według producenta nie ma konieczności wizyty serwisu.

Nie jest już w serwisie i to wiem, zresztą cały czas komunikuje się z właścicielem, który ma wiedzę na ten temat.

I z tego co mi wiadomo już nie zajmuje się serwisem w Konceptusie.

Adam mi to montował.

Według opinii po ostatniej wizycie była to wada materiałowa. Montażysta podobno już tam nie pracuje. Z tego co się dowiedziałem to mój problem, już gdzieś występował,ale nie mam tego potwierdzonego od osoby, która go miała. Na początku w rozmowach o moim problemie słyszałem, że winę za to ponosi zbyt wysoka temperatura powrotu do pompy z bufora. Teraz po przesłaniu danych z testu, dostałem odpowiedź taką jak podałem wyżej. Chciałbym tak jak robiłem to w kwietniu, wykorzystać produkcję z fotowoltaiki i grzać cały bufor na CWU do 50*C, to obecnie nie mogę tego robić. W okresie zimowym wykorzystywałem okienko taniej taryfy i też grzałem bufor do 50*C, a nawet 52*C, i to wszystko w jednym ciągu załączenia pompy. A teraz co chwilę przerwa z powodu wysokiego ciśnienia, które producent powiedział, że nie stwarza problemu bo sprężarka może pracować do 45 bar . Widać więc, że zjawisko jest problemem i jakąś usterką, którą wg producenta nie jest.

.... wszystkie te same, czyli wyciek płynu DZ z pompy. Za trzecim razem usunięto usterkę. Obecnie to czwarty problem z pompą , a nie minął rok jej użytkowania.

Pompa odpalona 1 października 2022. Problem pojawił się w maju. Gwarancja obejmuje całą wykonaną instalacje. Od października miałem trzy awarie pompy, wszystkie t

Jeżeli sytuacja pojawiła się po 6 miesiącach pracy, a wcześniej nie występowała, to mały skraplacz raczej należałoby wykluczyć. Bo jak rozumiem byłby to problem od początku jej pracy.

Producent twierdzi, że problemu nie ma i wszystko jest w porządku. Po informacjach jakie mu przesłałem z testów otrzymałem taką wiadomość: Temperatury są prawidłowe. Kontrolna nr 5 - 29C jest niższa ot temp wody chłodzącej - górny powrót 32C, ponieważ czujnik jest za wymiennikiem regeneracyjnym. Przed nim temp wody i czynnika będą takie same lub czynnik o 1C cieplejszy. Wymienniki główne - skraplacz i parownik są większe niż z obliczeń Danfoss Hexact, więc dochładzają czynnik maksymalnie Jest więc problem czy go nie ma? Przecież pompa powinna dogrzać bufor do zadanej temperatury jednym ciągiem, bez żadnej przerwy wynikającej ze wzrostu ciśnienia do 32 bar. To nie jest zjawisko normalne, nie powinno występować?

Montaż wykonywała ekipa z firmy producenta

Producenta na tą chwilę mogę winić za to , że bagatelizuje problem, którego uważa, że nie ma, bo wynika ze zbyt wysokiej temperatury powrotu, jaka ma wpływ na brak zachodzącego zjawiska skraplania. Chciałbym zdiagnozować przyczynę problemu i dobrze, że jest to forum, bo dzięki Wam można poznać inne opinie niż ta od producenta. Jak wyżej napisał firmer te parametry jakie obecnie osiąga pompa jej nie służą, co nie przeszkadza jej producentowi. Jeżeli jest to kamień to tak ja jak i producent jesteśmy temu winni. A nie chodzi tu o szukanie winnego, tylko o zdiagnozowanie i rozwiązanie problemu.

Nie myślałem o wysyłce, tylko o zabezpieczeniu się na ewentualne odpowiedzi że strony producenta. Sądząc po wpisach to jednak jakiś problem z tym moim urządzeniem jest. Niestety to jest już czwarta awaria tej pompy i mam obawy przed nadchodzącym sezonem grzewczym, gdzie w poprzednim sezonie trzy awarie, spowodowały przestój w użytkowaniu około 3-4 tygodni.

Zakładając zabrudzenie, to czy jest możliwe wyczyszczenie na miejscu, czy potrzebny jest transport pompy do producenta?

13 lat pracowała zanim podłaczony została pompa

Testy : Start z temperatury w buforze 39 st czujnik w pierwszej od góry dziurce pomiarowej (CWU) i 34 czujnik w drugiej od dołu dziurce pomiarowej (CO). Żądana temperatura do uzyskania to 47 (CWU). Chwilę po starcie temperatura powrotu z bufora do pompy 30 st zasilanie 36. Pompa GZ 42%. Po 11 minutach temperatury CWU 44 i CO 36, powrót do pompy z bufora 31, zasilanie 46, pompa GZ 23%. Po 16 minutach temperatury CWU 45 i CO 38, powrót do pompy 33, zasilanie 46,, pompa GZ 33%. Przegapiłem moment wyłączenia i po około minucie od wyłączenia CWU 44 i CO 44, powrót do pompy 38, zasilanie 51, pompa GZ zakładam, że chodziła na 100%. Załączyłem ponownie pompę kasując czas jaki ma zaprogramowany do ponownego uruchomienia (12 minut) i po około 3 minutach wystartowała ponownie kończąc po czterech minutach na wartościach temperatury CWU 46 i CO 44, powrót 40, zasilanie 49, pompa GZ 100%, ciśnienie 32,1 bar. Nie osiągnęła zadanej temperatury i zapewne uzyskała by ją w następnym lub jeszcze kolejnym stracie.

Pompa GZ w obecnych warunkach dochodzi do 100% w końcowym cyklu grzania p, przed wyłączeniem. Jutro dokładnie to sprawdzę, jak się zachowują wszystkie parametry.

Mac Wiadomo, na wyświetlaczu sterownika pompy są informacje o tym zarówno pompy gz jak Dz

Exe....

Mac_612 Pompa GZ pracuje z automatyczną mocą i w końcowej fazie grzania jest to 100 % wydajności. Tak przynajmniej pamiętam z obserwacji pobieżnych. Jutro postaram się zrobić dokładniejsze zapiski z obserwacji.

Instalacja już była, są to tylko grzejniki. Nie płukali instalacji przed uruchomieniem pompy.

Mac_612 Jutro postaram się sprawdzić dokładnie jakie parametry są podczas wyłączeń. Exe....... Nie zakręciłem żadnego zaworu. Czy grzeję bufor poprzez rurę do CO czy ta do CWU, która jest u góry bufora problem jest ten sam. Mam ustawioną temperaturę na sterowniku pompy 45 st CWU, pompa w okienku w jakim ma się włączyć pracuje około 40 min i po osiągnięciu 43 st, na górnym czujniku tym od CWU , wyłącza się bo wzrosło ciśnienie. Na dolnym czujniku w buforze,tym od CO jest 38 st. Po przerwie 12 min, startuje ponownie i około 10 min pracuje dochodzi na górnym czujniku ,44 st, na dolnym 42 i ponownie przerwa. I tak jeszcze raz aż dobije do zadanej temperatury na sterowniku w pompie. Tak w skrócie to wygląda. Nie wiedziałbym p tym , gdyby nie wykresy z licznika Zamela.

Temperatura powrotu to 38 st, przy której wyłącza się awaryjnie pompa, z powodu wzrostu ciśnienia do 34 bar. Te wszystkie parametry podaję właśnie z tego menu serwisowego. Kilkukrotnie miałem tak, czego nie było wcześniej, że ustawiając temperaturę na buforze 50 st na CO, pompa bez osiągnięcia zadanej temperatury wyłączała się i wrzucała z siebie przerywany sygnał dźwiękowy, którego eliminacja mogła nastąpić tylko poprzez odłączenie pompy od zasilania. Obecnie zmniejszyłem temperaturę na 45 st i osiąga żądaną temperaturę lecz nie jednym ciągiem, a w ciągu 3-4 startów. Wcześniej ta sytuacja nie występowała.

Mac_612 Układ, odpowietrzony, filtry sprawdzone i wyczyszczone (nie były brudne), zawory pootwierane. Zawór trójdrożny jest tylko do CWU i nie ma związku, gdyż w buforze jest wężownica do CWU. Producent twierdzi, że ochładzając powrót z bufora do pompy, problem zniknie, gdyż czynnik R407 wymaga niższych temperatur niż te, które obecnie wchodzą do pompy.

Problem jest, bo powoduje wzrost ciśnienia i awaryjne wyłączenie pompy. Raczej tego zjawiska nie powinno być, tym bardziej, że wcześniej go nie było. Nie patrzyłem ostatnio, ale pewnie w okolicach 14 st.

Cały czas o wszystkich problemach rozmawiam z właścicielem. Nie ma problemu z kontaktem, jednakże tego co opisałem, nie bardzo rozumiem.