To_masz

nie wiem czy telefoniczny jest najlepszy - najlepiej żeby każdy drut w kablu miał inny kolor

masz czujnik zewnętrzny - o ile się nie mylę to na podstawie jego wskazania piec ustala jak bardzo ma grzać - jeśli można zmienić krzywą grzania to spróbuj przy tym pokombinować, ewentualnie odłącz czujnik zewnętrzny i wtedy piec będzie korzystał tylko z easymatic'a. btw. nadal nie kumam po co ludziom sterowanie temperaturą z zewnątrz

wymiennik został poddany odkamienianiu: skutecznie - polecam firmę eko-mont - z Bydgoszczy. najwięcej kosztowało wymontowanie i wmontowanie wymiennika (ale to robił serwisant nie związany z tą firmą) piec działa teraz 1. cicho 2. grzeje 3. jest ok tak więc - nie dać się zwariować i wysłać wymiennik do serwisu na obdukcję jeśli jest podejrzenie zakamienia. ogólne uwagi o DeDietrich MCR 24: 'poszli w oszczędności - duża moc na niewielkiej powierzchni + typ zastosowanego wymiennika oraz średnio twarda woda przyczyniłu się do zakamienienia (po 1.5 roku )' podobne (tudzież pasujące do MCRa) wymienniki ma Vailant (o ile dobrze zapamiętałem). temat do zamknięcia - ku przestrodze

Witam, opis środowiska: piec kondensacyjny MCR 24 z zasobnikiem zewnętrznym 100l, uruchomiony 1 i 1/2 roku temu. Musiałem zaprosić serwisanta, powód: hałasy z pieca (coś jakby stukanie/pukanie) oraz wariujący manometr. obiawy zarówno na obiegu od CO jak i CWU. tutaj link do b.krótkiego filmu na youtube http://www.youtube.com/watch?v=mNaYUA8Po1c wstępna diagnoza: ' jeśli to z powodu kamienia to gwarancja tego nie obejmuje' proponowana akcja, wymiana na nowy, i jednocześnie wysyłka do centrali rzeczonego wymiennika na obdukcję. Jeśli oględziny wskażą na czynnki zewnętrzny - np kamień, to jestem 1.5kpln do tyłu, jeśli na wadę wymiennika to wymiana w ramach gwaracji. jakaś rada ? 1.5k pln to jednak dużo pieniędzy. pozdrawiam To_masz

Ja zrobiłem tak: przetarcie papierem ściernym przegipsowanie gdzie było trzeba (mimo wszystko - chciałem mieć perfekcyjne ściany ) i jeszcze raz przeszlifowanie. gruntowanie i następnego dnia malowanie wyszło super - ściany gładziutkie - do czasu przeprowadzki - obecnie na części występuje faktura stworzona przez moje pociechy (plastikowy młoteczek czyni 'cuda')

problem jest taki że nie ma tam żadnego gniazda - owady przylatują na drzewo żeby 'napić się' soku, który upuszczają z gałęzi. zwalczać mogę pojedyncze sztuki które nisko siedzą ale na miejsce zlikwidowanych przylatują nowe jak można im obrzydzić brzozę ?

Przepatrzyłem istniejące tematy i takiej wersji nie znalazłem a problem mam następujący: są sobie na mojej działce 2 brzozy, do jednej przylatują szerszenie obgryzają (?) korę na gałęziach i 'pasą się' na soku który wycieka najgorzej że między tymi brzozami jest piaskownica dla dzieciaków, a szerszenie zaczęły już także latać na drugą brzozę. (psikałem już jakimś sprejem - na osy i szerszenie - jest skuteczny - jeśli trafi się mgiełką na owada - tak chociaż na 2 sec.) ale zasięg ograniczony i wydajność raczej mała. na popsikane tym ustrojstwem gałęzie i tak przylatują nowe sztuki jak ich się pozbyć - nie ścinając drzew (mają po ~5m wysokości i dają cień gdy jest potrzebny) pozdrawiam i czekam na konstruktywną poradę To_masz

z doświadczenia: płytki opoczno - wymiary trzymają w miarę dobrze (no chyba że chcesz z fugą 1mm - to się raczej nie da) problemem jest chmm - ich wypukłość - tu się zawiodłem: po złożeniu 2 płytek 'prawymi' stronami do siebie - można było robić 'kołyskę' zdecydowanie nie przylegały idealnie do siebie pozdrawiam T.

stawiam na poziom

podziel obszar na prostokąty: wnętrze zrób w karo, a obwód zrób z płytek ułożonych wzdłuż dylatacji pozdrawiam

folie sobie daruj, będzie stało za dużo wody - niebezpiecznie dla tynkujących możesz albo: jak już napisano wcześniej - sypnąć piachem albo rozłożyć duuuużo tektury - spady z tynku gipsowego można doczyścić z podłogi, jest to jednak chmmm uciążliwe

potwierdzam Amika to dziadostwo mamy pralkę od 6lat - (tania nie było 1600pln) miała już zmieniane łożyska (hałas taki że mimo zamkniętych 2 drzwi nie dawało się oglądać filmu - wyła jak potępieniec) upalony kawałek płyty z elektroniką (ustrojswo które jest odpowiedzialne za załączanie i ustawianie programu było wlutowane na dłuuuugich nogach i załączane mechanicznie ! to się w końcu tak obluzowało że doszło do zwarcia - albo raczej - poszedł niezły łuk) - kupa smrodu i dymu - ratowałem przelutowaniem ścieżki dość często pralka 'wciąga' między bęben a gumowy kołnierz rzeczy i je przeciera - na tyle często że jak żona mi o tym przypomina to ciepło pozdrawiam inżynierów z Amica'ki i przy okazji źle wyrażam się o ich mamusiach - taki sam problem występuje u znajomych - nie jest to tylko problem tego egzemplarza gdy kupowaliśmy kuchnię gazową to mimo że Amica w tym jest 'niby' dobra omijaliśmy szerokim łukiem na pohybel partaczom i nigdy więcej Amica'ki

jeśli będzisz się z nimi obchodzić jak z jajkiem - bierz jeśli będzię to zwalone z przyczepy - możesz się zdziwić jak drogo wyszło w przeliczeniu na całe sztuki

gruntować - nie będziesz potem mieć żalu że tego nie zrobiono

powodzenia

dobre zabezpieczenie i będzie dobrze

wnuki jakoś się pomieszczą - ile dni w ciągu roku będzie więcej osób? trzeba pamiętać też o kosztach utrzymania tego. jak dla mnie najprościej: określić ilość pomieszczeń pod względem ich używania np sypialnia rodziców sypialnia(nie) dziecka (dzieci) gabinet(jeśli potrzebny) przestrzeń dzienna garderoby (jeśli jakieś mają być) łazienka (ki) pomieszczenie gospodarcze (a może poprostu wystarczy większy garaż) kuchnia i po takim zestawieniu określić dopiero jakiej powierzchni powinny być poszczególne pomieszczenia. pozdrawiam

zaiste ślicznie to wygląda, mógłbym mieć coś takiego w salonokotłowni

biały (jest obok wanny - więc się zgrywa) chromowane baterie na wannie i umywalce zgrywać się będą z takimiż wieszadłami do ręczników

wszystko na pex alu pex - Tece możesz od nich dostać gwarancję z polisą (ubezpieczenie) na instalację i ewentualne naprawy gdyby miało zawieźć coś z ich systemu. dobre ale drogie

Pyt: Co to są drzwi przylgowe? Odp: drzwi przylgowe to typowe drzwi wykonane zgodnie z Polską Normą. Są to drzwi z przylgą (wrębem, felcem, schodkiem) która zachodzi na ościeżnicę. Dla odróżneinia drzwi bezprzylgowe mają zupełnie prostą krawędz, bez "schodka" i całe chowają się w ościeżnicy, tworząc z nią jedną płaszczyznę. pozdrawiam

trzymaj się projektu - po to jest.

jak dla mnie super gratulacje pytanie - jaki duży masz otwór w suficie ? pozdrawiam

stawiałbym na pompę która może nie mieć dość 'pary' żeby przepchać odpowiednią ilość wody przez ~1km rurek sprzęgło chyba ty nie ma nic do roboty (bo oba obiegi zasilasz tą samą temperaturą) pozdrawiam

jeśli dasz ponad dach, nie będzie problemu pozdrawiam