Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

saa

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    119
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez saa

  1. Tzn. jak? Gdzie macie podwójne drzwi, bo u nas nie ma... My myśleliśmy o przedłużeniu tarasu w stronę tyłu domu.
  2. Jasne! Zbieram sie do tego już od dłuższego czasu. Tylko problem w tym, że w domu nie mam internetu, więc to grubsza operacja.
  3. Najlepiej ułatwić sobie życie i nic nie zmieniać. My zaakceptowaliśmy M16a jaki jest. No, może minimalnie go przystosowaliśmy do naszych potrzeb: połączyliśmy dwa pokoje na górze w jeden, zmniejszyliśmy liczbę okien dachowych tam, gdzie się dało. Dół nietknięty - jest wygodny w użytkowaniu i funkcjonalny.
  4. Oj, pochwalę się, pochwalę... W weekend zmontowaliśmy kuchnię i wszystko się zmieniło. Nareszcie jest tak jak powinno być w domu - wszystko na swoim miejscu: zlew, czajnik, kuchnia.
  5. No pięknie Wam domek rośnie! Czekałam na Twój powrót na forum i byłam ciekawa jak Wam się uda ta kawka na tarasie
  6. Dawno tu nie zaglądałam, bo byłam na urlopie. Ja to robiłam tak: otwieram wizualizację, robię "print screen", wklejam to do Photoshopa, (można lekko wykadrować) i zapisuję plik jako np. jpg a później to już normalnie wrzucam na forum jak inne zdjęcia.
  7. Ja to już nawet założyłam sobie skoroszyt z wycinkami z gazet i wydrukami z internetu. Co mi się spodoba, to do skoroszytu, żeby później nie szukać. Wyspa jest fajna. Powiększyliście kuchnię, więc tym bardziej warto ją zrobić. Ja projektuję swoją w programie Ikea. Już miałam wszystko ustalone ale po zdjęciu wymiarów rzeczywistych pomieszczenia projekt mi sie posypał Drobne różnice ale zaplanowana szafka nie wchodzi i trzeba zmieniać. Pozwolę sobie wkleić jedną z koncepcji http://img40.imageshack.us/img40/8883/kuchnial.jpg Próbowałam z wyspą ale musiałaby stać w przejściu a nie bardzo chcę je zwężać - podoba mi się takie duże otwarte wejście do kuchni.
  8. Sami kupujecie (zamawiacie) materiały? Tak na odległość? Ja wiem, że to żadna różnica, czy dzwonię do składu budowlanego stąd, czy z Niemiec, bo tyle samo się dowiem... Czy ktoś zaprzyjaźniony kontroluje murarzy i dostawy? Widzę, że nie próżnujesz i już myślisz o wnętrzach. To dobrze. Im wcześniej masz obrany kurs, tym łatwiej później podejmować decyzje, bo pewne rzeczy są już oczywiste (np. nie musicie wylewać schodów). Ja też od samego początku budowy miałam kilka utrwalonych pomysłów. Ha, jeden miałam nawet przed budową! To deski na podłodze w kuchni. Tak wymyśliłam i, mimo wielu życzliwych rad i sugestii naszych znajomych i rodziny, że to niepraktyczne, udało mi się wytrwać. Mam deski zarówno w salonie jak i w kuchni, a co! Ceglana ściana kominkowa i przy schodach wpadła nam do głowy na etapie fundamentów i już było jasne, że ciągniemy je po całości z cegły a nie z bloczków jak inne ściany.
  9. Te okna i tak były nisko w naszym projekcie, jednakowoż, jakieś 10 cm wyżej. Ale ładnie wyszło, prawda?
  10. W naszym przypadku "niższy kaloryfer" znaczyło droższy kaloryfer
  11. U nas było tak samo! "Jak to będzie wyglądało?", "Nawet karnisza Pani nie powiesi", itp. A chodziło głównie o to, że gotowe elementy nadproża mają jakąś tam wysokość (nie pamiętam jaką) i nie można by ich było wykorzystać, bo by się nie zmieściły. Przystaliśmy na zmianę - im łatwiej budować, dla nas nawet taniej i szybciej. Mamy minimalnie wyżej nad oknem ale i mniej pod oknem, bo otwory, niestety, wycieli po staremu. Nie zauważyliśmy tego w porę i efekt jest taki, że w salonie ledwo się zmieścił kaloryfer a w pokoiku trzeba było zamówić niższy. W kuchni wyłapaliśmy to wcześniej - otwór został podmurowany od dołu a okno zamówiliśmy takie jak trzeba, bo byłby problem z szafkami. W sumie nic się nie stało, takie drobiazgi i dom się od tego nie zawali... ale, moja rada: lepiej nic nie zmieniajcie, bo później możecie nie wyłapać wszystkich konsekwencji i tylko narobicie sobie kłopotu.
  12. O tak, dokładnie o to mi chodziło, Aniu. Czyli Komentarze są zbiorem wszystkich wpisów a ja, gdy chcę skomentować konkretny wpis Iwony25, to powinnam skopiować to, co komentuję, tak? Początkowo, myślałam, że są oddzielne zbiory komentarzy pod każdym wpisem.
  13. Chodzi mi o to, czy komentarze, które napiszę będą dodane ogólnie do całego dziennika, czy mogę to zrobić pod konkretnym wpisem, np. pod zdjęciem z fundamentami. Nie wiem, czy jasno się wyraziłam Pod niektórymi Twoimi wpisami do dziennika jest taki link Komentarze a pod innymi nie. Czy ja mogę jakoś dodać komentarz do zdjęcia pod którym nie ma linku Komentarze? Może poćwiczę...
  14. Nie wiesz, jak mogę dodać komentarz do konkretnego wpisu?
  15. Już byłam na Dzienniku. Ładną macie okolicę. Nie musisz dawać img przed i po linku do zdjęcia - wtedy wkleisz samo zdjęcie bez ogonów.
  16. 9 zł za tynki?! A my płaciliśmy po 30 (dokładnie rok temu), bez materiału. I to była normalna cena. Gipsowe były trochę tańsze ale też powyżej 20 zł. Ja też chcę budować w kryzysie! Widzę fundament! Ale trochę małe to zdjęcie, chyba trzeba jakoś zmienić rozmiar - zaraz potrenuję i powiem jak. Nie mam na tym komputerze nowych zdjęć domu, więc poćwiczę na kocie. http://img266.imageshack.us/i/obraz108.jpg/ <!--url{0}--> <a href=http://img266.imageshack.us/img266/7430/obraz108.jpg' alt='obraz108.jpg'> [/img] albo kozie (tak było w zeszłym roku, na jesieni): http://img338.imageshack.us/img338/1914/dscf1574.jpg Już wiem - trzeba skopiować Hotlink for forums (1) - z tych linków na dole, tylko trzeba też zaznaczyć: Include details. Żeby zdjęcie było większe, podczas ładowania zdjęcia, trzeba zaznaczyć resize image i wybrać np. 320x240 (for websites and emails).
  17. 15 tys. to dobra cena. Nie wiem, czy mi się tylko wydaje, czy koszty robocizny spadły od czasu, kiedy my budowaliśmy... Już któryś raz spotykam się z tym, że mniej kosztuje zrobienie, np. dachu czy tynku. Inna sprawa, że w okolicach Warszawy zawsze drożej Iwona, jeśli chodzi o poszerzenie domu od strony garażu, to myślę, że to dobry pomysł. Teraz widzę, że miejsca w garażu i innych pomieszczeniach gosp. nigdy dosyć Garaż mamy cały zawalony pozostałymi oraz nie wykorzystanymi jeszcze materiałami, narzędziami - no, wszystkim, po prostu, oprócz samochodu, bo na niego nie ma już miejsca. Jeśli chodzi o resztę domu, to na nasze potrzeby (2+kot), powierzchni jest aż nadto. Broniłam się przed tym jak mogłam ale i tak teraz widzę, że za duży dom wybudowaliśmy... Nie wiem jaki u Was stan osobowy, bo przecież wszystko od tego zależy.
  18. Witam, my robiliśmy fundamenty na jesieni 2007, więc raczej nie ma co porównywać naszych kosztów ale za meteriały i robociznę zapłaciliśmy 20 tys. (zdjęcie humusu, wykopy, wykonanie fundamentów, izolacje poziome i pionowe). Gdzie budujecie i jakie zmiany planujecie w stosunku do projektu?
  19. Ja też już zapomniałam jak się wkleja zdjęcia. Muszę sobie przypomnieć i kilka wkleić. Co do kuchni, to raczej w kształcie L. Wyspa jest fajna ale jakoś zabrakło mi na nią miejsca lub wyobraźni. Wydawało mi się, że będzie za ciasno. Chętnie zobaczyłabym kuchnię Ani i Piotra. A Wy, poszerzyliście kuchnię kosztem spiżarni?
  20. Ostatnio, naszym największym osiągnięciem jest ułożenie podłogi w salonie i kuchni (z desek, na legarach). Poza tym, powoli wykańczamy resztę domu. Ponieważ robimy to sami, to trochę to trwa. Ale ułożyliśmy już płytki w kotłowni oraz, częściowo, w garażu. Zostało nam: ocieplenie poddasza, zrobienie tarasu, położenie koloru na elewacji (to już ekipa), cała łazienka, schody i montaż mebli w kuchni. Pewnie znajdzie się jeszcze kilka rzeczy, o których zapomniałam. Iwona, nie mogę zobaczyć Twoich zdjęć, nie mam dostępu.
  21. Nic nie widać. Nie pamiętam, co trzeba zrobić - albo usunąć z końca albo dodać na początku. Obstawiam to pierwsze - spróbuj, może teraz się uda.
  22. Hello! Wy to już pewnie zapomnieliście, co to budowa Cieszę się, że się w końcu odezwaliście, bo byłam bardzo ciekawa jak Wam się mieszka, no i, oczywiście, jak w ostatecznym kształcie wygląda Wasz domek. Ja nie robiłam ostatnio zdjęć, bo niewiele się zmieniło. Ale już niedługo czeka nas wybór koloru elewacji - właśnie dziś przyszła ekipa od tynków. A Wy jaki kolor wybraliście? Macie jakieś zdjęcia? U nas na działce trawa była zielona przez całą zimę (posialiśmy ją na jesieni). I to był bardzo dobry pomysł, bo dzięki temu mamy względny porządek wokół domu. Teraz posadziliśmy kilka drzewek ale dużo jeszcze brakuje.
  23. Zdążysz na pewno. Dom już stoi a Ty masz jeszcze prawie cały rok przed sobą. My, tak naprawdę, zaczęliśmy w marcu 2008 (fundamentów, które mieliśmy wcześniej, nie liczę , bo powstały w 3 - 4 dni) a w lipcu mieliśmy już stan surowy zamknięty + instalacje + tynki wewnętrzne.
  24. Ostatnio, zmieniła się koncepcja kominka. Najpierw miał być wolnostojący piec kominkowy a teraz wkład wpuszczony w ścianę kominkową. A co wyjdzie, zobaczymy Podłoga będzie za jakiś miesiąc. Wybraliśmy gres do garażu, kotłowni i spiżarni oraz płytyki do łazienki na dole - projektant ze sklepu ma zaproponować jak to ułożyć. Zobaczymy jak wyjdzie. Tylko trzeba to wszystko jeszcze ułożyć . Jak znajdę na Tubądzinie te moje kafelki, to wrzucę zdjęcie. Marku, widzę, że tempo masz imponujące. Budujesz przez całą zimę czy mieliście jakieś przerwy? My zaczęliśmy w październiku lub listopadzie 2007 (fundamenty) ale zimę przeczekaliśmy, bo trochę się baliśmy mrozów. Zaczęliśmy z powrotem dopiero w marcu. Poddasze mamy jeszcze nie ocieplone, choć wełnę na jesieni wtargaliśmy na górę ale na więcej nam sił nie starczyło
×
×
  • Dodaj nową pozycję...