Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pawciupag

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    89
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez pawciupag

  1. ja mogępowiedzić na temat wodociągu, bo właśnie wczoraj za niego zapłaciłem 132 metry - fi63 PE100 SDR 11 ST (droga rura wzmacniana, bo idzie w skraju drogi dojazdowej) nawiertka na rurę stalową fi 90, 2 zawory, zasuwa, studnia wodomierzowa fi800, zawór przelotowy, przewiert przez drogę 3,5 metra. Za wszystko z robocizną zapłaciłem 20 000 zł. Robiła firma prywata. Średnica 63mm zrobiłem bo sąsiad będzie się na końcu podpinał i odda połowę kosztów przyłącza. Reasumując: 132 metry wykopu w trudnych warunkach, bo część w drodze utwardzonej z doprowadzeniem drogi do porządku, przewiert i wykonanie rurociągu ze studzienką wyszedł średnio 150zł/mb (robocizna i materiały) - wydaje mi się że to drogo
  2. a może rozglądnąć się za czymś tańszym. Np. http://www.bioeko.net.pl/oferta-oczyszczalnie.php, myślę że w 10 tys. z montażem się zmieścisz. Cennik jest na stronie. Poszperaj pod hasłem oczyszczalnia biologiczna, bo na pewno jest tego więcej
  3. Bardzo Ci gazio dziękuję za informację. Do gazowni dzwoniłem, ale oczywiście przez telefon nic się nie dowiedziałem, bo .. trzeba przyjechać, przeanalizować sytuację, spojrzeć na mapę itd.
  4. Witam. Mam pytanie odnośnie budowy przyłącza gazowego. Sytuacja jest taka, iż mam do dyspozycji jedynie pas działki (przeznaczony na dojazd) do działki budowlanej. Dojazdy ten ma szerokość 4 metry. 0,5 metra od lewej granicy leci przyłącze energetyczne (kablowe), z prawej strony 1m od granicy leci przyłącze wodociągowe 63mm. Czyli pomiędzy przyłączami wodnym i energetycznym jest około 2-2,5 m. Czy istnieje możliwość zlokalizowania pomiędzy tymi przyłączami jeszcze gazociągu. Gdyby "władować" go pośrodku to od elektryki i wody byłby oddalony po ok 1,2m - czy taka minimalna odległość może być przyjęta?
  5. Ja się też zastanawiam się jak to z tymi przyłączami jest. U mnie odbywało się to na zasadzie rozbudowy sieci i zostało wykonane przyłączenie i postawienie skrzynki energetycznej w granicy działki. Na moje pytanie przy podpisywaniu umowy czy będę musiał później zawrzeć umowę na taryfę budowlaną, Pan odpowiedział, że oni się nie bawią i od razu podpisuję taryfę docelową. Ucieszyłem się i zdziwiłem
  6. a jak suszyłeś kantówkę na słupy i barierki. Ja jak robiłem inną konstrukcję z kantówki 10x10 o długości 3 metrów. Surowe kantówki kupiłem na składzie drewna i po miesiącu leżenia u mnie powykręcane były, że nie było mowy o równoległościach i dokładnym spasowaniu konstrukcji. Ja zrobić by nie było takich problemów. W jakiej pozycji suszyć?
  7. po pierwsze rozmowa z sąsiadką. Zapytaj dlaczego uważa, że chcecie ją oszukać. Niby jak macie ją oszukać, przecież to dla niej też interes bo płaci połowę kosztów. Wytłumaczcie bardzo spokojnie, że w żaden sposób nie chcecie jej oszukać, możecie wszystko spisać i potwierdzić, że poniesiecie połowę kosztów przyłączenia na jej odcinku.
  8. po pierwsze rozmowa z sąsiadką. Zapytaj dlaczego uważa, że chcecie ją oszukać. Niby jak macie ją oszukać, przecież to dla niej też interes bo płaci połowę kosztów. Wytłumaczcie bardzo spokojnie, że w żaden sposób nie chcecie jej oszukać, możecie wszystko spisać i potwierdzić, że poniesiecie połowę kosztów przyłączenia na jej odcinku.
  9. Z wierceniem dziur to zależy od warunków pogodowych i gruntu. Przy moim ilastym, po 10 cm czarnej ziemi miałem już zbity grunt i wtedy musiałem wydłubywać ze świdra ziemię po wyjęciu. Kupiłem świder 12 cm średnicy (3 zwoje) fajnie się tym wierciło. Jeden Otwór 4 minuty bez pośpiechu. Jednego dnia zrobiłem 50 otworów. Później wrzuciłem do nich stemple i zagęściłem dookoła ziemią żeby stały na baczność. W Twoim gruncie pewnie podobnie się będzie kopać, ale wybierz okres bardziej suchy. Po deszczu lub przy deszczu miałbym ładną plastelinę i babranie z czyszczeniem świdra, a przy suchym gruncie szło szybko. Na jeden otwór 3 razy wyciągałem urobek z ziemią.
  10. też się zastanawiałem na zabezpieczeniem. Ja w sobotę skończyłem zakładać 150 metrów ogrodzenia ze stempli sosnowych (chyba) 50 szt. o długości 150cm. Na to poszła siatka leśna 125 cm wysokości. Grunt miałem ilasty i dołki robiłem świdrem ręcznym. Myśle, że 3 lata to wytrzymają bez żadnego zabezpieczenia. Gdzieniegdzie miałem słupki drewniane i potrafiły wytrzymać z 8 lat zanim się rozpadły. Aha, ja średnio wkopywałem na 40 cm, żeby jakoś jeszcze złapać siatkę 125cm. Po zagęszczeniu ziemi w otworze po wsadzeniu słupka i ubiciu ubijakiem trzymają się sztywno i nie ma mowy o przewróceniu.
  11. a czy spadek i odwodnienie GWC zostały wykonane prawidłowo? Jeśli tak to pewnie tak jak kolega wcześniej napisał może doszło do rozszczelnienia połączeń rur, chyba to będzie trudno sprawdzić i w najgorszym wypadku trzeba będzie odkopywać. A przy okazji. Czy przy montażu GWC rurowego montuje się w nim linkę, aby móc później przeczyścić rurę, jeśli zajdzie taka potrzeba. Wtedy można by za pomocą przymocowanego do linki wyciora (czy czegoś podobnego) przelecieć całą rurę
  12. No i sam sobie udzieliłem dodpowiedzi. NIE NIE MOGĄ bo: Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 roku wraz z późniejszymi zmianami, zarówno kocioł gazowy jak i węglowy muszą być podłączone do osobnych, indywidualnych przewodów spalinowego i dymowego. no chyba że się przepisy zmieniły. Więc trochę klapa, bo myślałem że ewentulanie parę tys. się oszczędzi na kominie
  13. w międzyczasie poczytałem o systemie kominowym z Bolesławca http://www.kominyboleslawiec.pl/site.php?tpl=systemy i piszą tam, że przeznaczony jest do wszystkich rodzajów paliwa, gazo, olej, węgiel, drewno, i nie wymagają żadnych dodatkowych wkładów stalowych. Tylko nie wiem czy może być jakaś różnica przy kondensacyjnym No i pozostawiam pytanie czy da się podłączyć do jednego ciągu dwa kotły?
  14. a może ktoś się orientuje, czy da się do jednego komina (kanału) podpiąć piec gazowy i kocioł na ekogroszek. Np wejście kotła węglowego niżej nad, później jakaś zasuwa i następnie podłączenie pieca gazowego. Czy jest jakiś komin, który te dwa kotły obsłuży, czy jednak trzeba stawiać dwa osobne wkłady? Aha i jeszcze jedno, czy jeśli można podpiąć oba kotły, czy może być gazowy kondensacyjny?
  15. dla ptaszków też coś się znajdzie : topola, klon, buk (już rośnie w duuużej donicy), jesion. Na początek aby troszkę odgrodzić się od kolei sadzę 10 rzędów iglastych w grupach. Daję odstępy w rzędzie co 3 m i kolejny rząd na przesunięty na mijankę. Zobaczymy ile się przyjmie.
  16. Może rzeczywiście zrobię jak radzi Inez_30. Dołki pod sadzenie pewnie będą miały ze 30 cm średnicy więc jak machnę parę razy łopatą i zedrę więcej darni to jakoś wytrzymam. Przewiduje na razie sadzenie ok. 100 drzewek, trochę tych dołków będzie. Za korą chyba się rozejrzę w pobliskich tartakach.
  17. Chodzi mi właśnie żeby stworzyć malutki lasek. Często nie będę tam zaglądał, no chyba że pojawią się grzybki. Wyszedłem z założenia że lepiej na początku pozbyć się trawy, żeby nie zagłuszyła sadzonek i by miały więcej wody. Trawa myślę że i tak z czasem odrośnie. Można by też miejsowo tam gdzie będą wkopywane drzewka usuwać darń ale to dużo bardziej pracochłonne niż przygotowanie całości maszyną
  18. Witam. Na drugiej, nieużytkowej części działki (łąka) chciałbym zacząć już teraz zadrzewianie. Mam do dyspozycji 15 arów (50x30m). Będę sadził rodzime drzewa z pobliskiej szkólki (brzozy, sosny, świerki, modrzewie). Łąka nie ma wielu chwastów i była koszona jakieś 1,5 miesiąca temu. Teraz jest trawa ok 20 cm, pewnie jeszcze troszkę podrośnie. Tydzień przed sadzeniem załatwiam z sąsiadem zaoranie łąki i zbronowanie żeby wyrównać i dopiero wtedy będę sadził. Czy przed zaoraniem konieczne jest skoszenie trawy na krótko i zebranie, czy mogę tak jak jest z trawa zaorać i wybronować? Czy ewentualnie macie jeszcze jakieś sugestie?
  19. Witam. Śledzę wątek i mam jedno pytanie. Chodzi mi o o skrzynki/puszko rozprężne. Czy jeśli będę miał znaczą różnicę w średnicy kanału nawiewnego i nawiewnika to należałoby zamontować puszkę rozprężną. Na poddaszu nie stanowi to problemu, bo można je umieścić tuż nad zabudową płyt. Natomiast co w przypadku parteru. Czy wtedy pozostaje tylko założyć wyższą kondygnację i robić podwieszany sufit? I podobnie sprawa ma się do skrzynek rozprężnych na kanałach zbiorczych. Gdzie je wtedy lokalizować. I jeszcze dopiszę pytanie. Przy wentylacji mech. domu z użytkowym poddaszem kanały naw-wyw dla parteru raczej robicie w suficie podwieszanym (strata wysokości pomieszczeń, większe koszty związane z wykonaniem sufitu podwieszanego), czy raczej staracie się podejść kanałami w warstwach podłogowych poddasza (stropu), ale jak tam upchać kanały (prostokątne oczywiście) np razem z podłogówką. Jak zmieścić mijankę kanały nawiewnego i wywiewnego, bo czasem nie da rady bezkolizyjnie. Strop standard 15 cm płyta, 4 cm styropian, 6 cm wylewka
  20. a ja mam dwa pytanka. 1. czy do dziur do zabetonowania słupków jako częściowe wypełnienie (zmniejszenie zapotrzebowania na beton) mogę wrzucić gruz z cegieł czy tylko gruz betonowy i kamienie? 2. jeśli zrobię sobie formę na łącznik podmurówki prefabrykowanej (pokazany w tym linku http://forum.muratordom.pl/dziennik-budowy-szczepka-dom-pod-skala,t66100.htm?highlight=%B3%B1cznik%20podmur%F3wki to w jaki sposób się betonuje. Formę mam jedną i jak do niej wrzucę beton to chyba nie mogę od razu wyciągnąć formy i wsadzić na następny dołek. Jak to się robi żeby wyrobiony beton bez przestojów wlewać na kolejne słupki.[/url]
  21. Ja również zastanawiałem się nad takim systemem (piec na ekogroszek + piec gazowy). Myślałem o tym, by założyć na razie gaz a na przyszłość mieć alternatywę dla pieca na poliwo stałe. Niestety trzeba by wybudować osobny dodatkowy komin dla kotła na paliwo stałe + później dochodzi zmiana instalacji. Dla kotła trzeba by instalacje z otwartym naczyniem wzbiorczym, dodatkowy wymiennik, jakoś się to da zrobić ale przerabiać trzeba
  22. ja absolutnie bym robił jak sugeruje kolega Groomek. Wyłącznie konstrukcja drewniana oparta na tarasie. Widziałem takie w domach z balkonami drenianymi i świetnie się komponują z całością
  23. co do hałasu od linii kolejowej, to pomieszkiwałem od młodości w tym starym domku bliżej drogi, czyli oddalonym o 20 metrów dalej od pociągów niż planowany dom i zupełnie nie przeszkadzały mi pociągi. W zasadzie w nocy ich nie słyszałem, a w dzień w sumie to atrakcja dla dzieci, bo liczymy razem wagony Co do słupa, to rzeczywiście działka jest na tyle duża, że jakoś można się od niego oddalić i odgrodzić. Pozostaje mi przemyśleć całą sprawę. Cegły z rozbiórki stodoły mógłbym wykorzystać na mur ogrodzeniowy, dachówki na utwardzenie pod dojazd, więźbę do kominka, więc praktycznie cała stodoła poddana byłaby "recyklingowi". Kuszą mnie dodatkowo media, które są podłączone już do starego domku więc pozostaje tylko przeniesienie o 20 metrów. Dojazd również jest i to wszystko bez żadnych dopłat. Ach, gdyby tylko nie było tego słupa to bym się nie zastanawiał, a żona to jest wybredna i też muszę jej zdania słuchać
  24. - słup 110kV, czasem przechadzam się pod słupem, ale buczenia nie słyszałem jeszcze. - linia kolejowa raczej średniego ruchu (Tarnów-Kraków). Osobówki+pospieszne ze 4 w ciągu godziny i czasem towarówka
  25. dzięki, każda opinia jest cenna A przyjmijmy taką sytuację, że uznaję, że działka kończy się na słupie, stawiam tam ogrodzenie, oczywiście zachowując odpowiednią odległość od słupa wg. wytycznych ZE. W ten sposób mam działkę na użytkowanie 32x65m, kończącą się na słupie. Od słupa do lini kolejowej zostaje ok 70m i na tej powierzchni sadzę sobie lasek z iglaków i brzózek, robię oczko wodne itp.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...