Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

meehowy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    548
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez meehowy

  1. Polecam pana Jacka Gwardzika z Rynarzewa. Robił dla mnie wraz z montażem drzwi wewnętrzne, parapety, obłożenie schodów, listwy przypodłogowe. Z tego co pamiętam, drzwi sosnowe były wtedy po 1000 PLN wraz z montażem - futryny pełne. Po 2 latach użytkowania wszystko OK. Tel. 506022147 lub 523840272, powołaj się na Michała ze Szkocji. http://picasaweb.google.com/golaty/SzkocjaBudowa#5303028844993117314 http://picasaweb.google.com/golaty/SzkocjaBudowa#5303028880201979266 http://picasaweb.google.com/golaty/SzkocjaBudowa#5303028854132269058 http://picasaweb.google.com/golaty/SzkocjaBudowa#5303028869080906658 Pozdrawiam, Michał
  2. Pewnie zrobil duze oczy, bo by musial wlezc powyzej kalenicy Konsultowalem z kier-budem i potwierdzil, ze robi sie na 2 sposoby, zeby nie cieklo od szczytu komina: wylewka z betonu albo blacha. Przez fugi zawsze bedzie cieklo predzej czy pozniej. Michal
  3. papuch, miałem podobną historię: komin ciekł, a dekarz zarzekał się (ostatecznie miał rację), że obróbka blacharska jest szczelna, bo była nawet wpuszczona w mur komina. Ja mam komin również obmurowany klinkierem - dziurawką, natomiast płaszczyzna na górze (sama góra komina) - z pełnej. Okazało się, że mimo pełnej cegły po 2 latach na górnej płaszczyźnie zaczęło cieknąć przez pory w fugach, a lało się dość solidnie. Problem rozwiązał dekarz robiąc obróbkę z blachy na całej górnej powierzchni komina, oczywiście z otworem na wylot spalinowy (wentylacje mam na boki). Teraz mam sucho jak pieprz, nie cieknie ani kropla. Michał
  4. Producent M&S, dystrybutor Oknoplus - Willa Gertruda, ul. Jagiellońska Bydgoszcz. Mam profil sevenline od ponad 2 lat i brak uwag. Michał
  5. Rozumiem. Czy Wasze "przygody" byly z panem Kopczynskim? Michal
  6. Aga, macie warunki zabudowy czy miejscowy plan? Ja wlasnie planuje zaczac kolejne podejscie do POS, bo po pierwsze niedaleko mnie (500m) buduje sie dom z POS, ale jeszcze nie gadalem z wlascicielem jak to zrobil. A po drugie pare postow wyzej ktos opisywal przypadek udanego odwolania od decyzji, gdyz zeby miejscowy plan wykluczal POS, to musi to byc jawnie napisane. Michal
  7. Aga, macie warunki zabudowy czy miejscowy plan? Ja wlasnie planuje zaczac kolejne podejscie do POS, bo po pierwsze niedaleko mnie (500m) buduje sie dom z POS, ale jeszcze nie gadalem z wlascicielem jak to zrobil. A po drugie pare postow wyzej ktos opisywal przypadek udanego odwolania od decyzji, gdyz zeby miejscowy plan wykluczal POS, to musi to byc jawnie napisane. Michal
  8. True true. Zastanawiales sie emjot, skad sie bierze w takim szambie woda i czy ta nieszczelnosc jest jednokierunkowa? Wlasnie sie ostatnio z zona zastanawialismy, co tych traktorow szambo tyle jezdzi Michal
  9. True true. Zastanawiales sie emjot, skad sie bierze w takim szambie woda i czy ta nieszczelnosc jest jednokierunkowa? Wlasnie sie ostatnio z zona zastanawialismy, co tych traktorow szambo tyle jezdzi Michal
  10. Fakt, nie mierze ile wpuszczam do oczyszczalni, ale pamietam jak mialem wodomierz w bloku, to miesiecznie zuzywalismy (my i 2 dzieci) ok. 10 m3. Michal
  11. Fakt, nie mierze ile wpuszczam do oczyszczalni, ale pamietam jak mialem wodomierz w bloku, to miesiecznie zuzywalismy (my i 2 dzieci) ok. 10 m3. Michal
  12. abigaill, nie wiem czy wszyscy, ale ja tez jestem alfa-techowiec, bo "grupa polecila" Zbiornik 2,5 m3 w uzytkowaniu od 2 lat, wlasnie ostatnio zrobilem pierwsze oproznienie. Raz, ze sie zaleca co 2 lata oczyszczalnie tez oproznic, a dwa - ze bylem ciekaw czy wszystko dziala prawidlowo. Jedyne do czego moglbym sie przyczepic w alfa-techowym rozwiazaniu, to jakosc niektorych materialow - rozsaczanie i napowietrzanie zrobione na normalnych ponacinanych rurach kanalizacyjnych - troche samorobka, ale dziala Pan od wywozu nieczystosci narzekal na srednice otworu do oczyszczania (chyba 200mm), ze nie widac "jak wybral". Pozdrawiam, Michal
  13. abigaill, nie wiem czy wszyscy, ale ja tez jestem alfa-techowiec, bo "grupa polecila" Zbiornik 2,5 m3 w uzytkowaniu od 2 lat, wlasnie ostatnio zrobilem pierwsze oproznienie. Raz, ze sie zaleca co 2 lata oczyszczalnie tez oproznic, a dwa - ze bylem ciekaw czy wszystko dziala prawidlowo. Jedyne do czego moglbym sie przyczepic w alfa-techowym rozwiazaniu, to jakosc niektorych materialow - rozsaczanie i napowietrzanie zrobione na normalnych ponacinanych rurach kanalizacyjnych - troche samorobka, ale dziala Pan od wywozu nieczystosci narzekal na srednice otworu do oczyszczania (chyba 200mm), ze nie widac "jak wybral". Pozdrawiam, Michal
  14. Szczerze? Ja bym zrobil POS i sie niczym nie przejmowal, a potem ja legalizowal, jak tylko nadarzy sie okazja (np. precedens w postaci zgody na POS u ktoregos z sasiadow nieobjetych miejscowym planem). Protokol z odbioru i testu szczelnosci szamba podpisuje kier-bud, wiec nikt nie bedzie sprawdzal, co naprawde masz. Takie 10m3 trzeba co miesiac oproznic => koszt roczny ~1200 PLN, masakra... A z punktu widzenia przepisow to paranoja, ze gmina nie daje zgody na POS bo np. planuje zrobic za iles lat kanalize, a rownoczesnie nie jest wstanie skontrolowac celowo nieszczelnych szamb i wylewania ich zawartosci na pola. Michal
  15. Szczerze? Ja bym zrobil POS i sie niczym nie przejmowal, a potem ja legalizowal, jak tylko nadarzy sie okazja (np. precedens w postaci zgody na POS u ktoregos z sasiadow nieobjetych miejscowym planem). Protokol z odbioru i testu szczelnosci szamba podpisuje kier-bud, wiec nikt nie bedzie sprawdzal, co naprawde masz. Takie 10m3 trzeba co miesiac oproznic => koszt roczny ~1200 PLN, masakra... A z punktu widzenia przepisow to paranoja, ze gmina nie daje zgody na POS bo np. planuje zrobic za iles lat kanalize, a rownoczesnie nie jest wstanie skontrolowac celowo nieszczelnych szamb i wylewania ich zawartosci na pola. Michal
  16. Czolem, Czy na oproznianie szamba potrzebna jest umowa z firma wywozaca czy wystarcza rachunki? Pytam w kontekscie ew. kontroli z gminy. Pozdrawiam, Michal
  17. Czolem, Czy na oproznianie szamba potrzebna jest umowa z firma wywozaca czy wystarcza rachunki? Pytam w kontekscie ew. kontroli z gminy. Pozdrawiam, Michal
  18. Badz ostrozny z malowaniem prosto na tynk w pomieszczeniach "reprezentacyjnych" czy sypialniach. Mi tez na poczatku (jeszcze przed wykonaniem) wydawalo sie, ze jak mi ladnie poloza tynki gipsowe, to pomaluje i bedzie cacy. Nie ma sie co oszukiwac, roznice miedzy gladza a tynkiem widac na pierwszy rzut oka i to po pijaku Oczywiscie wszystko jest kwestia osobistego gustu, oczekiwan i potrzeb. Niemniej ja czulbym sie raczej "lepiankowo" majac nieszpachlowane tynki w salonie i innych pomieszczeniach mieszkalnych:-) Michal
  19. Badz ostrozny z malowaniem prosto na tynk w pomieszczeniach "reprezentacyjnych" czy sypialniach. Mi tez na poczatku (jeszcze przed wykonaniem) wydawalo sie, ze jak mi ladnie poloza tynki gipsowe, to pomaluje i bedzie cacy. Nie ma sie co oszukiwac, roznice miedzy gladza a tynkiem widac na pierwszy rzut oka i to po pijaku Oczywiscie wszystko jest kwestia osobistego gustu, oczekiwan i potrzeb. Niemniej ja czulbym sie raczej "lepiankowo" majac nieszpachlowane tynki w salonie i innych pomieszczeniach mieszkalnych:-) Michal
  20. Zwyklo sie mawiac, ze cem-wap sa "zdrowsze", bo nie chlona wilgoci. Mysle ze wiecej w tym belkotu niz realnego przelozenia. Natomiast na pewno mozna powiedziec ze sa twardsze i bardziej odporne na mechaniczne uszkodzenia niz gipsowe. Z drugiej jednak strony co z tego, skoro i tak je przykryjesz gladzia i jesli uszkodzisz sobie sciane na przyklad rogiem stolu, to i tak dziura bedzie Koszt tynkow cem-wap i gips sa podobne. Za gladzie (robocizna) zaplacisz tyle samo bez wzgledu na rodziaj tynku. Byc moze wyjdzie troche wiecej materialu na gladzenie cem-wap. Moim zdaniem jedyna oszczednosc, jaka mozna miec w przypadku tynkow gipsowych, to odpuszczenie sobie gladzi w niektorych pomieszczeniach, o ile same tynko sa polozone przyzwoicie. Ja mam gipsowe i tak wlasnie zrobilem - garaz, garderoba, spizarnia, kotlownia byly malowane bezposrednio na tynk. Po 2 latach nie mam zadnych uwag do moich tynkow gipsowych. Powiedzialbym tak: jesli cena bylaby dokladnie taka sama, to ze wzgledu na panujace obiegowe opinie polozylbym cem-wap i gladz na to. Jesli gipsowe bylyby tansze, robilbym gipsowe. Jesli chodzi o ekipe od gladzi (i generalnie do wykonczeniowki). to moge z czystym sumieniem polecic: Kazimierz Schuchmilski, tel. 602408990. Michal
  21. Zwyklo sie mawiac, ze cem-wap sa "zdrowsze", bo nie chlona wilgoci. Mysle ze wiecej w tym belkotu niz realnego przelozenia. Natomiast na pewno mozna powiedziec ze sa twardsze i bardziej odporne na mechaniczne uszkodzenia niz gipsowe. Z drugiej jednak strony co z tego, skoro i tak je przykryjesz gladzia i jesli uszkodzisz sobie sciane na przyklad rogiem stolu, to i tak dziura bedzie Koszt tynkow cem-wap i gips sa podobne. Za gladzie (robocizna) zaplacisz tyle samo bez wzgledu na rodziaj tynku. Byc moze wyjdzie troche wiecej materialu na gladzenie cem-wap. Moim zdaniem jedyna oszczednosc, jaka mozna miec w przypadku tynkow gipsowych, to odpuszczenie sobie gladzi w niektorych pomieszczeniach, o ile same tynko sa polozone przyzwoicie. Ja mam gipsowe i tak wlasnie zrobilem - garaz, garderoba, spizarnia, kotlownia byly malowane bezposrednio na tynk. Po 2 latach nie mam zadnych uwag do moich tynkow gipsowych. Powiedzialbym tak: jesli cena bylaby dokladnie taka sama, to ze wzgledu na panujace obiegowe opinie polozylbym cem-wap i gladz na to. Jesli gipsowe bylyby tansze, robilbym gipsowe. Jesli chodzi o ekipe od gladzi (i generalnie do wykonczeniowki). to moge z czystym sumieniem polecic: Kazimierz Schuchmilski, tel. 602408990. Michal
  22. Czolem, Jesli nic sie zasadniczo nie zmienilo w ciagu ostatniego roku, to wiecej wydasz na jezdzenie i telefony w tej sprawie, niz zaoszczedzisz na zmianie taryfy. Swego czasu (to chyba jest tu na forum tez) porownalem wszystkie skladniki budowlanej (de facto ta sama taryfa obowiazuje dla malych firm) i G11, i roznice okazaly sie niewarte zachodu. Pozdrawiam, Michal
  23. Czolem, Jesli nic sie zasadniczo nie zmienilo w ciagu ostatniego roku, to wiecej wydasz na jezdzenie i telefony w tej sprawie, niz zaoszczedzisz na zmianie taryfy. Swego czasu (to chyba jest tu na forum tez) porownalem wszystkie skladniki budowlanej (de facto ta sama taryfa obowiazuje dla malych firm) i G11, i roznice okazaly sie niewarte zachodu. Pozdrawiam, Michal
  24. Czolem, Czy mozecie sie podzielic waszymi doswiadczeniami z zakladania ogrodow (a moze bardziej trawnikow)? Moj podstawowy problem jest taki: prace ogrodowe mnie delikatnie mowiac nie ciekawia. No ale trzeba cos wokol domu zagospodarowac. W pasie powiedzmy 5m od domu jest wszystko zrobione, troche trawnika i roslinnosci tez. W glowie mamy pewna wizje co dalej robic i jak to ma wygladac, no i szukamy firmy/osob, ktore: - troche jeszcze doradza, - przygotuja grunt pod trawnik: sa miejsca, na ktore trzeba nawiezc ziemi, a sa rowniez takie, gdzie jest grunt rodzimy i trzeba go przeorac (?) - nie beda za drogie Powiedzcie, jak to u was bylo i z jakimi kosztami trzeba sie liczyc, zeby wlasnie przygotowac grunt pod trawnik (cene ziemi znam). Nie mamy potrzeby na zadne cuda, ogrodnictwo nas nie podnieca, podlewanie automatyczne odpada ze wzgledu na koszty, przynajmniej narazie. Ciekawi mnie tez, jak sobie radziliscie z przygotowaniem terenu pod trawe, bo na pewno czesc dzialki byla zapiaszczona po budowie i wymagala nawiezienia ziemi, a czesc juz miala grunt, ktory trzeba bylo tylko przygotowac. Wszelkie rady mile widziane. Michal
×
×
  • Dodaj nową pozycję...