nnatasza

dusia - zdjęcia z ogrodu fińskiego wspaniałe! Dzięki Zygmorowi już wiem, że odmiana mojego RH to prawdopodobnie "Blue Peter". W pierwszy dzień wiosny wreszcie zawitało odrobinę słońca i poszłam zobaczyć, jak przezimowały moje RH. Wyglądają ok, ale obawiam się teraz przymrozków, o których wspomniała dusia. http://images38.fotosik.pl/85/3eaa5108b823e14a.jpg Na drugim planie widać wrzosy - niestety mają trochę za mało słońca i co roku kilka mi "wypada" - na ich miejsce wsadzam mniej kapryśne wrzośce ... szkoda, bo były już naprawdę ładne. I jeszcze upierdliwie powtórzę pytanie z paru postów wyżej: Rozumiem, że azalie lepiej znoszą nasłonecznienie. A co z sytuacją odwrotną, mam miejsce za domem (od strony północno zachodniej), gdzie wcale nie dociera słońce. Miejsce jest wilgotne i w trawie widać mech. Chcę w tym miejscu zrobić rabatę roślin cieniolubnych. Czy azalie będą w takim miejscu kwitły? Ew. jakie odmiany? A co wrzoścami? A może macie jakieś inne pomysły na takie miejsce?

Świetny wątek - właśnie przekopałam się przez 14 stron - oczy mi łzawią, ale było warto!! Nie mogę się już doczekać wiosny, która raczej się ociąga tego roku. Jestem również miłośniczką RH i wrzosów - oto jeden z nich - nie wiem co to za odmiana, gdyż jestem niestety laikiem w tym temacie (z małym motylkiem, który na nim przysiadł ) : http://images44.fotosik.pl/74/35f98f2be7eb4d0amed.jpg I od razu mam pytanie dotyczące azalii - nie znalazłam na nie jednoznacznej odpowiedzi. Rozumiem, że azalie lepiej znoszą nasłonecznienie. A co z sytuacją odwrotną, mam miejsce za domem (od strony północno zachodniej), gdzie wcale nie dociera słońce. Miejsce jest wilgotne i w trawie widać mech. Chcę w tym miejscu zrobić rabatę roślin cieniolubnych. Czy azalie będą w takim miejscu kwitły? Ew. jakie odmiany? A co wrzoścami? A może macie jakieś inne pomysły na takie miejsce? Pozdrawiam serdecznie i życzę szybkiego nadejścia WIOSNY!

Renka Tak, czas biegnie nieubłaganie. Jeżeli leżenie zda egzamin i nie będzie więcej komplikacji to mnie również we wrześniu czekają zmiany i przybędzie nam w domu mały lokator. Wracając jeszcze do ostatnich Świąt - muszę pochwalić mojego M, który sam zrobił szopkę pod choinkę. Zestaw wewnątrz dość zabawny - skompletowany przez Zoi z jej kolekcji Schleich'a. http://images37.fotosik.pl/81/6626b4d7ea684377med.jpg

Piękny dom - podziwiam konsekwencję w utrzymaniu jednego stylu. U mnie pod tym względem prawdziwy eklektyzm - zaczęło się od minimalizmu a ciężko przewidzieć na czym się skończy.

Dokładnie, dzisiaj straciłam pół dnia na przenoszenie zdjęć na inny serwer, bądź zmienianie adresów, gdyż na serwerach coś pomieszali. Na szczęście mam akurat na to chwilę czasu, ale na pewno nie wszyscy go mają lub brakuje im cierpliwości.

To niesamowite, jak szybko rosną rośliny w ogrodzie ... i dzieciaczki http://images39.fotosik.pl/80/9b43617138aeb72cmed.jpg a jeszcze niedawno to samo miejsce wyglądało tak: http://images23.fotosik.pl/174/03e1a3082a895d29med.jpg Dodając to zdjęcie chciałam też "sprzedać" pomysł na ułatwienie sobie życia w ogrodzie. Wymieniliśmy korę, która po 3 latach zmieniła się w zasadzie w torf - na otoczaki. Zieleń na ich tle wygląda naprawdę ładnie i jest to jednorazowy wydatek. Coroczne dosypywanie kory (której cena idzie non stop w górę) wydawało nam się bez sensu - do tego ułożona pod nią flizelina przestawała spełniać swoje zadanie. Na torfie, który powstał z kory zaczęły pojawiać się niestety chwasty. Teraz mamy spokój

Pomysł na monitor wtopiony w ramę od obrazu (podpatrzone w tvn) ... chociaż tapeta tez mi się podoba http://images38.fotosik.pl/69/8f1d194cff8965c3med.jpg

dziękuję Bajkowa Renka - mam w planach jeszcze "kilka" zmian - tylko meża mi trochę żal, gdyż to on biedny musi te moje pomysły realizować. Zabieram się, więc za to stopniowo, aby chłopa nie zamęczyć. Ponieważ muszę leżeć i spadło na niego jeszcze więcej obowiązków staram się być powściągliwa - ostatnio w pracy miał propozycję kontraktu w Peru i nie chcę , aby zaczął ją poważnie rozważać

Chciałam jeszcze podsunąć pomysł na niebanalną ozdobę - suszone hortensje. Któregoś dnia z Zoi zrywałyśmy w ogrodzie kwiaty, zostawiłyśmy je w wazonie bez wody - mama gapa :?. Wszystkie kwiaty zwiędły, a hortensje pięknie się zasuszyły i nie straciły nawet zbytnio na kolorze. Na jesień zrobiłam z nich duży bukiet i nadal wyglądają uroczo: http://images39.fotosik.pl/70/295bb6d5ca0a067emed.jpg

Zaszalałam troszkę w sypialni .... proszę nie mieć nic zdrożonego na myśli Któregoś dnia weszłam do Almi Decor i zachwyciła mnie pewna aranżacja sypialni. Ponieważ nasza jest bardzo przestronna, dlatego zawsze wydawała mi się mało przytulna. Postanowiłam ją przemalować na ciemny kolor i wprowadzić celowo trochę kiczowatych dodatków, aby stworzyć bardziej intymny klimat: http://images48.fotosik.pl/73/0f1d40e9e698ab87med.jpg Najbardziej kiczowaty element zdjęcie rodzinne - lampa też należy do tego samego klubu http://images43.fotosik.pl/73/5c6359f5e2b66817med.jpg I jeszcze wejście do naszej łazienki: http://images43.fotosik.pl/73/44d408fb2a7f65d4med.jpg

W domu zaszło kilka zmian - największe dotyczyły pokoju Zoinki. Nie wiem, jak Wam idzie z "pozbywaniem" się z własnego łóżka dzieciaczków - u nas to była TOTALNA porażka. Moja Zoi to już kawał kobity i spanie z nią stało się duużo mniej przyjemne niż jeszcze jakieś 2 lata temu (5 lat - ponad 120 cm wzrostu, o rozpiętości ramion nie wspomnę ). Kilka miesięcy temu przeprowadziliśmy z Nią poważną rozmowę, która skończyła się ugodą - jak skończy 5 lat to będzie spała u siebie w pokoju. Dla niej 3 miesiące to była wieczność, więc ochoczo się zgodziła. W zamian obiecaliśmy jej, że przemalujemy i urządzimy jej pokój jak będzie chciała. Po przejrzeniu setek stron w necie doszłyśmy do kompromisu: - zaczęło się od wspólnego malowania ścian ( jedna jest czekoladowa, reszta brudny róż): http://images39.fotosik.pl/70/7ec54e7a67ae0dbdmed.jpg Aby pokoik był bardziej romantyczny, założyliśmy sztukaterię przy suficie (kupiliśmy na Allegro): http://images43.fotosik.pl/73/b35bec5e32cc6113med.jpg Efekt końcowy wygląda mniej więcej tak - chociaż brakuje jeszcze kilku pierdołek, min. innych zasłonek itp.: http://images45.fotosik.pl/73/17ce8bbeee507f81med.jpg A na powitanie, na drzwiach od strony korytarza, "wizytóweczka"- kurcze coś mi "S" opadło : http://images45.fotosik.pl/73/01d9cc7ca9e29d34med.jpg No i - odpukać - pełen sukces już prawie 2 tygodnie pannica śpi we własnym łóżku !!!!

Ponieważ ostatnio się tak ułożyło, że los przywiązał mnie na jakiś czas do łóżka, pomyślałam, że warto wrócić do troszkę zaniedbanego przez mnie wątku mojego Domku. Zmobilizowały mnie dodatkowo ostatnie wpisy, za które szczególnie dziękuję Co do zmieniających się pór roku - wygrzebałam piękne zdjęcie pewnego motylka, który przysiadł na moim rododendronie - maj 2007: http://images44.fotosik.pl/74/35f98f2be7eb4d0amed.jpg

Witam, pilnie oddam (za darmo) 1-2 m3 torfu powstałego z kory - czyli jest w nim również trochę kory. Na prawdę szkoda wyrzucać dlatego, jeżeli ktoś potrzebuje np. torf pod iglaki taka ziemia nada się do tego idealnie! Jedyny warunek to przyjechać po niego z własnym transportem - w załadunku pomogę. Puszczykowo koło Poznania - sprawa bardzo pilna!!

Nie, listwy nie przeszkadzają w sprzątaniu, ich powierzchnia licuje się z powierzchnią pyłek, więc nic się o nie haczy podczas mycia podłogi, czy ściany.

Dziękuję iwett27 za miłe słowo. Widzę, że zaczynasz właśnie przygodę z forum muratora - ostrzegam, wciąga potwornie . Życzę powodzenia i spokojnych Świąt, a jak będziesz miała jakieś pytania - służę pomocą

Dla wszystkich tutaj zaglądających: http://images34.fotosik.pl/185/2b4906fb385c18e4.jpg

Domek ma 200 metrów + 66 metrów garaż z pomieszczeniem gospodarczym.

http://images34.fotosik.pl/185/2b4906fb385c18e4.jpg

U nas nie ma wiatrołapu i nie będzie - chociaż jest na to miejsce i sam wiatrołap by nie był wcale taki tyci. Nie ma drugich drzwi, gdyż: - listonosza do domu nie wpuszczam, podchodzę do futki, - kurtki wieszam w garderobie obok w szafie, - nie wchodzę często przez drzwi frontowe - raczej przez garaż, nie muszę szukać kluczy , wystarczy pilot, - bardziej mi się podoba - lubię moje drzwi wejściowe i nie chciałam ich zasłaniać, - hall zrobił się bardzo przestronny, Nie zauważyłam, aby było w tym miejscu chłodniej, brudniej itp. A wygląda to tak - zdjęcie nie najlepsze, ale tylko takie znalazłam: http://images32.fotosik.pl/184/54702bd9abe3b284med.jpg

Kiedyś założyłam wątek o podjeździe z tłucznia granitowego - odpadu z produkcji kostki granitowej, polecam: http://forum.muratordom.pl/pomysl-na-niedrogi-a-ladny-podjazd-taras-sciezke-do-domu,t31476-60.htm?highlight=strzego

I jeszcze a propos umiłowania do dupereli .. ptaszki na parapecie w kuchni: http://images33.fotosik.pl/182/a27092d77de030fbmed.jpg

A oto kilka zdjęć z wnętrza domu: - wc dla gości - bardzo je lubię, umywalkę wynalazła gdzieś moja mama, pomsł z kaflami z podłogi wchodzącymi na ścianę jest mój, dekor w płytkach to po prostu listwa w kształcie litery u kupiona w hurtowni aluminium za grosze. Normalnie taki dekor w sklepach kosztuje kilkanaście złotych za 30cm . Dlatego polecam takie rozwiązanie. http://images24.fotosik.pl/178/2169ce73aaad0665.jpg http://images26.fotosik.pl/178/979eb22af788aa4d.jpg - duża łazienka - umywalki Roca: http://images33.fotosik.pl/182/454c60e1322a3977.jpg - Kredens w jadalni - wreszcie jest, polowałam na jakiś w normalnej cenie na allegro prawie rok ... strasznie uparta jestem http://images27.fotosik.pl/177/f7e87be84c0df281.jpg http://images49.fotosik.pl/83/735e027e06591522med.jpg

Z rzutem mogę mieć kłopot, gdzieś miałam kiedyś skan - niestety nie mogę go znaleźć, a na fotce cały mi się nie mieści Krówkę kupiłam na allegro - co prawda teraz nie znalazłam tam krówki ale, np. u tego użytkownika jest kilka dzwonków: http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=3369435

Dziękuję serdecznie - cieszę się, że domek wygląda przytulnie. Na początku chciałam mieć wnętrza raczej minimalistyczne - niestety nie czułam się w nim dobrze i tak zaczęło przybywać starych mebli i dupereli (tu muszę trochę przystopować ) I zrobiło się wnętrze eklektyczne Czasem zazdroszczę innym konsekwencji w stylu i kolorystyce, ale z drugiej strony nie mogłabym kupować np. obrazów tylko dlatego, że np. pasuje mi kolorem do kanapy. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję.

Magpie, dziękuję Ścieżka od furtki do domu (jak i podjazd z tarasem) są wyłożone odpadem z produkcji kostki granitowej, kupionej w Strzelinie niedaleko Wrocławia. Parę lat temu założyłam na ten temat wątek: http://forum.muratordom.pl/pomysl-na-niedrogi-a-ladny-podjazd-taras-sciezke-do-domu,t31476-60.htm?highlight=strzego tam są wszystkie informacje na ten temat .