-
Liczba zawartości
187 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez irq123
-
Dziennik Magdy i Irka, budujemy nasz domeczek
irq123 odpowiedział irq123 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Plan był Zawieźć tymczasowe drzwi na budowę (zrealizowane wczoraj czyli w niedzielę rano). Zamontować je. Elektryk miał zacząć alarm We wtorek- jutro miały przyjechać okna, miał działać alarm itd... A jest JEDNO WIELKIE BŁOTO i na budowę się nie dojedzie. Rano zakopał się ojciec, wykopywał się ponad godzinę, lewarkami, deskami, dachówkami.. co tylko miał twardego i suchego. Po nim zakopał się elektryk, znów odkopywali się podobnie jak ojciec. Ja już auto pozostawiłem w bezpiecznym miejscu.... Byłem oczywiście w gminie się zapytać o tę naszą drogę.. to nie dowiedziałem się nic optymistycznego, nie wiem czy w ogóle nasza polna ścieżka zwana ulicą zielną, jest w planie na zasypanie czymkolwiek.. a to cokolwiek gmina zakupi dopiero w kwietniu w drodze przetargu publicznego. Dowiedziałem się, że żeby coś w tym temacie ugrać, mam regularnie nachodzić wójta. Tak już czyni od dawna nowo poznany sąsiad. To teraz będzie nas dwóch. Myślę że na wiosnę znajdziemy jeszcze innych pomocników w truciu wójtowi... Dziś wójt miał szczęście, za pierwszym razem go nie było, za drugim miał zebranie.. ale ja tam jeszcze wrócę.. Okna wstępnie przełożone na przyszły piątek, ktoś ma nadzieję, że przez ponad tydzień trochę podeschnie, ale ja osobiście nie jestem optymistą.. Za to elektryk działa, alarm podszykuje, a zacznie robić normalną instalację elektryczną oczywiście. -
Plan był Zawieźć tymczasowe drzwi na budowę (zrealizowane wczoraj czyli w niedzielę rano). Zamontować je. Elektryk miał zacząć alarm We wtorek- jutro miały przyjechać okna, miał działać alarm itd... A jest JEDNO WIELKIE BŁOTO i na budowę się nie dojedzie. Rano zakopał się ojciec, wykopywał się ponad godzinę, lewarkami, deskami, dachówkami.. co tylko miał twardego i suchego. Po nim zakopał się elektryk, znów odkopywali się podobnie jak ojciec. Ja już auto pozostawiłem w bezpiecznym miejscu.... Byłem oczywiście w gminie się zapytać o tę naszą drogę.. to nie dowiedziałem się nic optymistycznego, nie wiem czy w ogóle nasza polna ścieżka zwana ulicą zielną, jest w planie na zasypanie czymkolwiek.. a to cokolwiek gmina zakupi dopiero w kwietniu w drodze przetargu publicznego. Dowiedziałem się, że żeby coś w tym temacie ugrać, mam regularnie nachodzić wójta. Tak już czyni od dawna nowo poznany sąsiad. To teraz będzie nas dwóch. Myślę że na wiosnę znajdziemy jeszcze innych pomocników w truciu wójtowi... Dziś wójt miał szczęście, za pierwszym razem go nie było, za drugim miał zebranie.. ale ja tam jeszcze wrócę.. Okna wstępnie przełożone na przyszły piątek, ktoś ma nadzieję, że przez ponad tydzień trochę podeschnie, ale ja osobiście nie jestem optymistą.. Za to elektryk działa, alarm podszykuje, a zacznie robić normalną instalację elektryczną oczywiście.
-
Długo czekaliśmy na cieplejsze dni i się doczekaliśmy. Okna przyjadą we wtorek, przyjadą ... jak dojadą bo nasza droga błotem płynie... ja osobowym ledwo ledwo się dostaję. Zobaczymy co będzie we wtorek. Dziś na działce.. wróć na budowie spotkaliśmy się z elektrykiem. 3 godziny zeszło nam na ustaleniu gdzie będą gniazdka, gdzie będą włączniki i lampki. Głowy nam prawie rozsadziło od pomysłów Marka Osendowskiego tym między innymi różni się On od "zwykłych" elektryków. Do jednego światełka będzie nawet 5 włączników... takie teraz mamy standardy Jesteśmy także po wstępnych rozmowach z hydraulikiem, wysłaliśmy mu projekt, jak przedstawi swoje wizje i będzie nam odpowiadało, wchodzi na budowę. Teraz mam nadzieję, że wpisy do dziennika znów będą dokonywane regularnie, tak samo regularnie będą postępować prace, bo we wrześniu Ania idzie do 1 klasy... i to właśnie w Lutomiersku ma zacząć szkolną edukację.
-
Dziennik Magdy i Irka, budujemy nasz domeczek
irq123 odpowiedział irq123 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Długo czekaliśmy na cieplejsze dni i się doczekaliśmy. Okna przyjadą we wtorek, przyjadą ... jak dojadą bo nasza droga błotem płynie... ja osobowym ledwo ledwo się dostaję. Zobaczymy co będzie we wtorek. Dziś na działce.. wróć na budowie spotkaliśmy się z elektrykiem. 3 godziny zeszło nam na ustaleniu gdzie będą gniazdka, gdzie będą włączniki i lampki. Głowy nam prawie rozsadziło od pomysłów Marka Osendowskiego tym między innymi różni się On od "zwykłych" elektryków. Do jednego światełka będzie nawet 5 włączników... takie teraz mamy standardy Jesteśmy także po wstępnych rozmowach z hydraulikiem, wysłaliśmy mu projekt, jak przedstawi swoje wizje i będzie nam odpowiadało, wchodzi na budowę. Teraz mam nadzieję, że wpisy do dziennika znów będą dokonywane regularnie, tak samo regularnie będą postępować prace, bo we wrześniu Ania idzie do 1 klasy... i to właśnie w Lutomiersku ma zacząć szkolną edukację. -
na początku stycznia obserwując długoterminową prognozę pogody 17..18 stycznia temepratura w dzień miała być 0, +1. Tak wstępnie się umówiliśmy na zakładanie okien. No ale już w tym tygodniu się wyjaśniło, że nie będzie tak blisko zera, a przy mrozie się okien nie zakłada. No i przełożone na .. jak będzie cieplej. Patrzę teraz na tę prognozę 16 dniową i końcówka stycznia dokładnie 31 to +2 Hmn, w poniedziałek dzwonię do Mariusza (ten co okna będzie mi wklejał), żeby sobie zapisał w kalendarzu, no i do Pana Marka O. (elektryka), żeby sobie rezerwował. No bo alarm trzeba odpalić w tym samym dniu co okna... ja nie mam zamiaru zakładać ich dwa razy...
-
Dziennik Magdy i Irka, budujemy nasz domeczek
irq123 odpowiedział irq123 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
na początku stycznia obserwując długoterminową prognozę pogody 17..18 stycznia temepratura w dzień miała być 0, +1. Tak wstępnie się umówiliśmy na zakładanie okien. No ale już w tym tygodniu się wyjaśniło, że nie będzie tak blisko zera, a przy mrozie się okien nie zakłada. No i przełożone na .. jak będzie cieplej. Patrzę teraz na tę prognozę 16 dniową i końcówka stycznia dokładnie 31 to +2 Hmn, w poniedziałek dzwonię do Mariusza (ten co okna będzie mi wklejał), żeby sobie zapisał w kalendarzu, no i do Pana Marka O. (elektryka), żeby sobie rezerwował. No bo alarm trzeba odpalić w tym samym dniu co okna... ja nie mam zamiaru zakładać ich dwa razy... -
Komentarze do dziennika Majkiego
irq123 odpowiedział majki → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
drzewko sobie możesz rżnąć, palić i w ogóle.. a ja czekam na ciepełko, ba chwilę ciepełka (>0), żeby okna wstawić. Dziś też ze śniegiem się zmagałem pod działką to Cię rozumiem (jeszcze przyczepa) Pozdrowienia. -
W temacie dachu... czasu pisać nie mam, ale już nadrabiam zaległości... Dach się skończył przed Świętami i nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego o czym by trzeba tu pisać. A że mnie przy pracach za dużo nie było to niewiele wiem, pojechaliśmy po wszystkim zobaczyć efekt http://www.softserwis.pl/dziennik/dach12.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach13.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach14.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach15.jpg Dachówek wystarczyło, nawet ok 20 dobrych zostało, a także tyle aż połamanych. Z tego co wiem, skład ma za to oddać pieniążki, jak tak się stanie napiszę. Było jeszcze więcej, ale zostały wykorzystane jak trzeba było dociąć np przy kominie. http://www.softserwis.pl/dziennik/dach16.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach17.jpg A ze spraw elektrycznych. Był na budowie elektryk, przysłał mi wycenę. Szczerze powiem to zakładałem mniejsze koszty instalacji elektrycznej, ale jak chcę mieć dobrze i nie martwić się że zapomniałem o czymś (np zasilaniu w ogrodzie) to nie marudzę i zdecydowałem się zgodzić na ofertę Pana Marka O. Pisałem ze zmówiłem okna.. chyba nie... tak to jest z brakiem czasu. Przed świętami także zmówiliśmy okna, drzwi wejściowe przednie i do kotłowni od tyłu oraz bramy garażowe. Wszystko w kolorze jakimś ciemnym brązowym, ale dokładnie nie pamiętam nazwy tego koloru.. Wiem już, że okna mają być 14 stycznia, a drzwi 2 tygodnie później Domówiłem przy okazji z elektrykiem instalację alarmu w dniu zakładania okien oraz podłączenie do firmy ochroniarskiej, z którą już także rozmawiałem. http://www.softserwis.pl/dziennik/ochrona.jpg Jak będą założone okna, to żeby włączyć alarm, dobrze by było jakoś zabezpieczyć drzwi...których jeszcze nie będzie (żeby wiatr już nie hulał, no i żeby było widać, że zamknięte nie?) Desek trochę zostało po szalunkach, drzwi jakieś drewniane w firmie mam, to trzeba będzie pokombinować. W tym celu nabyłem sobie piłę elektryczną.. tylko teraz czekam jak przyślą. O taką: http://www.softserwis.pl/dziennik/pila.jpg
-
Dziennik Magdy i Irka, budujemy nasz domeczek
irq123 odpowiedział irq123 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
W temacie dachu... czasu pisać nie mam, ale już nadrabiam zaległości... Dach się skończył przed Świętami i nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego o czym by trzeba tu pisać. A że mnie przy pracach za dużo nie było to niewiele wiem, pojechaliśmy po wszystkim zobaczyć efekt http://www.softserwis.pl/dziennik/dach12.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach13.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach14.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach15.jpg Dachówek wystarczyło, nawet ok 20 dobrych zostało, a także tyle aż połamanych. Z tego co wiem, skład ma za to oddać pieniążki, jak tak się stanie napiszę. Było jeszcze więcej, ale zostały wykorzystane jak trzeba było dociąć np przy kominie. http://www.softserwis.pl/dziennik/dach16.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach17.jpg A ze spraw elektrycznych. Był na budowie elektryk, przysłał mi wycenę. Szczerze powiem to zakładałem mniejsze koszty instalacji elektrycznej, ale jak chcę mieć dobrze i nie martwić się że zapomniałem o czymś (np zasilaniu w ogrodzie) to nie marudzę i zdecydowałem się zgodzić na ofertę Pana Marka O. Pisałem ze zmówiłem okna.. chyba nie... tak to jest z brakiem czasu. Przed świętami także zmówiliśmy okna, drzwi wejściowe przednie i do kotłowni od tyłu oraz bramy garażowe. Wszystko w kolorze jakimś ciemnym brązowym, ale dokładnie nie pamiętam nazwy tego koloru.. Wiem już, że okna mają być 14 stycznia, a drzwi 2 tygodnie później Domówiłem przy okazji z elektrykiem instalację alarmu w dniu zakładania okien oraz podłączenie do firmy ochroniarskiej, z którą już także rozmawiałem. http://www.softserwis.pl/dziennik/ochrona.jpg Jak będą założone okna, to żeby włączyć alarm, dobrze by było jakoś zabezpieczyć drzwi...których jeszcze nie będzie (żeby wiatr już nie hulał, no i żeby było widać, że zamknięte nie?) Desek trochę zostało po szalunkach, drzwi jakieś drewniane w firmie mam, to trzeba będzie pokombinować. W tym celu nabyłem sobie piłę elektryczną.. tylko teraz czekam jak przyślą. O taką: http://www.softserwis.pl/dziennik/pila.jpg -
W tym samym czasie co oczyszczalnia już robiła się więźba. http://www.softserwis.pl/dziennik/dach1.jpg" rel="external nofollow">http://www.softserwis.pl/dziennik/dach1.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach2.jpg" rel="external nofollow">http://www.softserwis.pl/dziennik/dach2.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach3.jpg" rel="external nofollow">http://www.softserwis.pl/dziennik/dach3.jpg Po zmontowaniu więźby przez cieśli pojawili się murarze dokończyć swego dzieła. Zaczęli od szczytów i kominów, działówki wstępnie chcieli zostawić na później, ale zdecydowali jednak, że skończą wszystko już teraz. Tak wygląda nasz komin http://www.softserwis.pl/dziennik/dach4.jpg" rel="external nofollow">http://www.softserwis.pl/dziennik/dach4.jpg Zaraz po tym została ułożona folia (Max), oraz łaty i kontrłaty. http://www.softserwis.pl/dziennik/dach5.jpg" rel="external nofollow">http://www.softserwis.pl/dziennik/dach5.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach6.jpg" rel="external nofollow">http://www.softserwis.pl/dziennik/dach6.jpg Za pomocą takiego oto podajnika dachówka jechała na górę. http://www.softserwis.pl/dziennik/dach7.jpg" rel="external nofollow">http://www.softserwis.pl/dziennik/dach7.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach8.jpg" rel="external nofollow">http://www.softserwis.pl/dziennik/dach8.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach9.jpg" rel="external nofollow">http://www.softserwis.pl/dziennik/dach9.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach10.jpg" rel="external nofollow">http://www.softserwis.pl/dziennik/dach10.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach11.jpg" rel="external nofollow">http://www.softserwis.pl/dziennik/dach11.jpg Dachówka się układa, ścianki działowe się murują, a ja dzwonię do elektryka. Oczywiście do ..... Marka Ossendowskiego.
-
Dziennik Magdy i Irka, budujemy nasz domeczek
irq123 odpowiedział irq123 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
W tym samym czasie co oczyszczalnia już robiła się więźba. http://www.softserwis.pl/dziennik/dach1.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach2.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach3.jpg Po zmontowaniu więźby przez cieśli pojawili się murarze dokończyć swego dzieła. Zaczęli od szczytów i kominów, działówki wstępnie chcieli zostawić na później, ale zdecydowali jednak, że skończą wszystko już teraz. Tak wygląda nasz komin http://www.softserwis.pl/dziennik/dach4.jpg Zaraz po tym została ułożona folia (Max), oraz łaty i kontrłaty. http://www.softserwis.pl/dziennik/dach5.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach6.jpg Za pomocą takiego oto podajnika dachówka jechała na górę. http://www.softserwis.pl/dziennik/dach7.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach8.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach9.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach10.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/dach11.jpg Dachówka się układa, ścianki działowe się murują, a ja dzwonię do elektryka. Oczywiście do ..... Marka Ossendowskiego. -
Znów zapuściłem dziennik. Roboty od rana do nocy, że na nic nie mam czasu, to to jak coś nie ucieknie, to odkładam na później. Ale dziś trochę uzupełnię. Oczyszczalnia miała się zakopać i się zakopała. http://www.softserwis.pl/dziennik/oczyszczalnia1.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/oczyszczalnia2.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/oczyszczalnia3.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/oczyszczalnia4.jpg Ale Panowie odkryli pewien problem, co mi nie daje spokoju do dziś. Sprawdzili rurę wylotową kanalizacji, tzn jej poziom i co. jest ale w drugą stronę. Jak czytaliście mój dziennik od początku, to wiecie, że z hydraulikiem nie było prosto. Nie wiem, czy ten mały spadek powrotny jest aż tak poważną sprawą, bo woda będzie na zasadzie naczyń połączonych przepływać do wyjścia, ale tam stale będzie stać trochę wody i nie tylko. Czy to nie będzie się zamulać? Jak spotkam się z nowym hydraulikiem pomęczę go o to.
-
Dziennik Magdy i Irka, budujemy nasz domeczek
irq123 odpowiedział irq123 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Znów zapuściłem dziennik. Roboty od rana do nocy, że na nic nie mam czasu, to to jak coś nie ucieknie, to odkładam na później. Ale dziś trochę uzupełnię. Oczyszczalnia miała się zakopać i się zakopała. http://www.softserwis.pl/dziennik/oczyszczalnia1.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/oczyszczalnia2.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/oczyszczalnia3.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/oczyszczalnia4.jpg Ale Panowie odkryli pewien problem, co mi nie daje spokoju do dziś. Sprawdzili rurę wylotową kanalizacji, tzn jej poziom i co. jest ale w drugą stronę. Jak czytaliście mój dziennik od początku, to wiecie, że z hydraulikiem nie było prosto. Nie wiem, czy ten mały spadek powrotny jest aż tak poważną sprawą, bo woda będzie na zasadzie naczyń połączonych przepływać do wyjścia, ale tam stale będzie stać trochę wody i nie tylko. Czy to nie będzie się zamulać? Jak spotkam się z nowym hydraulikiem pomęczę go o to. -
Spieszę nadrobić zaległości. W skórcie powiem że murarze skończyli murować poddasze, na tyle że teraz kolej na więźbę i sobie na razie poszli. Kilka fotek z poddasza http://www.softserwis.pl/dziennik/pietro01.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/pietro02.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/pietro03.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/pietro04.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/pietro05.jpg Taki stan trwał i trwal do teraz. W międzyczasie bank męczył nas o różne informacje potrzene im do tego, żeby nam dali kasę. Czego oni nie chcieli od nas (oboje prowadzimy DG), to aż mi sie tego nie chce opisywać Przeszło miesiąc czekaliśmy na kredyt, ale w końcu jest W międzycasie zamówiliśmy więźbę i wybraliśmy dachówkę. Chcemy miedzianą angobowaną, o kształcie klasycznym oczywiście ceramiczną. Wlaśnie, bo do tej pory myśleliśmy, że lepiej beton bo tańszy, a też dobry. Ale jak popytać fachowców to odradzają, że to polonez do mercedesa.. Biorąc pod uwagę, że cena cementowej i taniej ceramicznej jest podobna, to już w ogóle nie ma o czym mówić. Ale my najtańszej nie chcemy. Tylko którą wybrać. Dostaliśmy oferty na Creatona, Koramica i Nibrę. O Creatonie piszą różnie (ktoś miał kłopot z reklamacją, i to nie jeden ktoś), a fachowcy mówią że bywa różnie z równością. O Koramicu niby lepiej piszą, ale też nie mówią wszyscy jednym głosem. Zaś o najdroższej z tej trójki Nibrze nie znalazłem złej opini, a na dokładkę i w hurtowni i wykonawcy mają bardzo dobrą opinię. To juz mamy zwyciężcę, na naszym dachu będzie Producent : NELSKAMP Model : Nibra F10 U Kolor : miedziana angoba W międzyczasie zamówiliśmy postawienie (raczej zakopanie) oczyszczalni. Bo do końca listopada mam nadzór archeologiczny i musimy skończyć prace ziemne, żeby nie załatwiać tego ponownie. Oczyszczalnia zamówiona, będzie montowana w najbliższy piątek.
-
Dziennik Magdy i Irka, budujemy nasz domeczek
irq123 odpowiedział irq123 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Spieszę nadrobić zaległości. W skórcie powiem że murarze skończyli murować poddasze, na tyle że teraz kolej na więźbę i sobie na razie poszli. Kilka fotek z poddasza http://www.softserwis.pl/dziennik/pietro01.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/pietro02.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/pietro03.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/pietro04.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/pietro05.jpg Taki stan trwał i trwal do teraz. W międzyczasie bank męczył nas o różne informacje potrzene im do tego, żeby nam dali kasę. Czego oni nie chcieli od nas (oboje prowadzimy DG), to aż mi sie tego nie chce opisywać Przeszło miesiąc czekaliśmy na kredyt, ale w końcu jest W międzycasie zamówiliśmy więźbę i wybraliśmy dachówkę. Chcemy miedzianą angobowaną, o kształcie klasycznym oczywiście ceramiczną. Wlaśnie, bo do tej pory myśleliśmy, że lepiej beton bo tańszy, a też dobry. Ale jak popytać fachowców to odradzają, że to polonez do mercedesa.. Biorąc pod uwagę, że cena cementowej i taniej ceramicznej jest podobna, to już w ogóle nie ma o czym mówić. Ale my najtańszej nie chcemy. Tylko którą wybrać. Dostaliśmy oferty na Creatona, Koramica i Nibrę. O Creatonie piszą różnie (ktoś miał kłopot z reklamacją, i to nie jeden ktoś), a fachowcy mówią że bywa różnie z równością. O Koramicu niby lepiej piszą, ale też nie mówią wszyscy jednym głosem. Zaś o najdroższej z tej trójki Nibrze nie znalazłem złej opini, a na dokładkę i w hurtowni i wykonawcy mają bardzo dobrą opinię. To juz mamy zwyciężcę, na naszym dachu będzie Producent : NELSKAMP Model : Nibra F10 U Kolor : miedziana angoba W międzyczasie zamówiliśmy postawienie (raczej zakopanie) oczyszczalni. Bo do końca listopada mam nadzór archeologiczny i musimy skończyć prace ziemne, żeby nie załatwiać tego ponownie. Oczyszczalnia zamówiona, będzie montowana w najbliższy piątek. -
Strop schnie, ale my mu nie dajemy wyschnąć, codziennie rano i pod wieczór jest zlany, że aż leje się z niego. Tak będzie do końca tygodnia. http://www.softserwis.pl/dziennik/strop027.jpg W międzyczasie wypełniamy papierologię do banku, bo $$ potrzebne, dużo $$$$$ potrzeba
-
Dziennik Magdy i Irka, budujemy nasz domeczek
irq123 odpowiedział irq123 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Strop schnie, ale my mu nie dajemy wyschnąć, codziennie rano i pod wieczór jest zlany, że aż leje się z niego. Tak będzie do końca tygodnia. http://www.softserwis.pl/dziennik/strop027.jpg W międzyczasie wypełniamy papierologię do banku, bo $$ potrzebne, dużo $$$$$ potrzeba -
Komenty do dziennika: To będzie nasze miejsce- M&J
irq123 odpowiedział marteczka37 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Witam, tak mi się przypomniało jak pisałaś jestesmy troszkę dalej. Sprawdzam stan obecny i stwierdzam, że za dwa tygodnie będziemy mieć także murowane ścian poddasza, zatem depczemy Wam po piętach -
Od samego początku zakładaliśmy, że chcemy mieć schody murowane, z nakładkami i poręczą drewnianymi. Majster zagadnął mnie w tym temacie i spytał, czy jestem pewien, że chce betonowe, bo on np sobie będzie robił drewniane. hmn.. to mi dało do myślenia, ale jak w muratorze ostatnim widziałem ceny schodów drewnianych to mi się raczej odwidziało i chciałem pozostać przy betonowych. Dzwonię jeszcze zasięgnąć rady naszego kierownika budowy, ten mówi żeby robić drewniane..bo ładniejsze, bo taniej , tak taniej, bo jak twierdzi i raczej ma rację, betonowe swoją drogą kosztują, a drewniane wykończenie kosztuje niewiele mniej, niż całe schody drewniane.. no szala się przechyliła obecnie na stronę drewnianych...fakt do chwili wykończenia trzeba będzie biegać po drabinie. Drugą sprawą jeszcze jest to, ze w naszym przypadku, miejsca na schody nie ma za wiele i schody są dość strome. Drewniane można zrobić podobno wygodniejesze niż by sie wylało betonowe...
-
Dziennik Magdy i Irka, budujemy nasz domeczek
irq123 odpowiedział irq123 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Od samego początku zakładaliśmy, że chcemy mieć schody murowane, z nakładkami i poręczą drewnianymi. Majster zagadnął mnie w tym temacie i spytał, czy jestem pewien, że chce betonowe, bo on np sobie będzie robił drewniane. hmn.. to mi dało do myślenia, ale jak w muratorze ostatnim widziałem ceny schodów drewnianych to mi się raczej odwidziało i chciałem pozostać przy betonowych. Dzwonię jeszcze zasięgnąć rady naszego kierownika budowy, ten mówi żeby robić drewniane..bo ładniejsze, bo taniej , tak taniej, bo jak twierdzi i raczej ma rację, betonowe swoją drogą kosztują, a drewniane wykończenie kosztuje niewiele mniej, niż całe schody drewniane.. no szala się przechyliła obecnie na stronę drewnianych...fakt do chwili wykończenia trzeba będzie biegać po drabinie. Drugą sprawą jeszcze jest to, ze w naszym przypadku, miejsca na schody nie ma za wiele i schody są dość strome. Drewniane można zrobić podobno wygodniejesze niż by sie wylało betonowe... -
Strop się układał 3 dni, dziś od rana jeszcze ostatnie poprawki i na 11 mamy umówiony beton z pompą. Komin jeszcze w trakcie układania http://www.softserwis.pl/dziennik/strop012.jpg A tu już obklejony styropianem 1cm, żeby oddzielić komin od stropu. http://www.softserwis.pl/dziennik/strop013.jpg Tu mamy porządnie uzbrojony balkonik http://www.softserwis.pl/dziennik/strop014.jpg Garnki, belki i pręty zbrojeniowe, pięknie poukłdane, a w oddali ekipa oczekającą na gruchę.. http://www.softserwis.pl/dziennik/strop015.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/strop016.jpg Ok 11:30 przybyła pompa i zaczęłą sie rozkładać http://www.softserwis.pl/dziennik/strop017.jpg Trochę po niej przybyły dwie gruchy.. oczywiście od Walenciaka... http://www.softserwis.pl/dziennik/strop018.jpg No i się zaczęło zalewanie http://www.softserwis.pl/dziennik/strop019.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/strop020.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/strop021.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/strop022.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/strop023.jpg Betonu było ciut więcej niż potrzeba, to nadmiar wylądował na podjeździe do garażu. http://www.softserwis.pl/dziennik/strop024.jpg Po wykonaniu stropu, zawisła wiecha http://www.softserwis.pl/dziennik/strop025.jpg Na placu budowy zostaje zawsze porządeczek http://www.softserwis.pl/dziennik/strop026.jpg Tym oto sposobem, kolejny etap murowania mamy za sobą. Ekipa ucieka na fundament do innego inwestora, mój strop musi związać Ale w przyszłym tygodniu obiecali wrócić, żeby murować górę.
-
Dziennik Magdy i Irka, budujemy nasz domeczek
irq123 odpowiedział irq123 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Strop się układał 3 dni, dziś od rana jeszcze ostatnie poprawki i na 11 mamy umówiony beton z pompą. Komin jeszcze w trakcie układania http://www.softserwis.pl/dziennik/strop012.jpg A tu już obklejony styropianem 1cm, żeby oddzielić komin od stropu. http://www.softserwis.pl/dziennik/strop013.jpg Tu mamy porządnie uzbrojony balkonik http://www.softserwis.pl/dziennik/strop014.jpg Garnki, belki i pręty zbrojeniowe, pięknie poukłdane, a w oddali ekipa oczekającą na gruchę.. http://www.softserwis.pl/dziennik/strop015.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/strop016.jpg Ok 11:30 przybyła pompa i zaczęłą sie rozkładać http://www.softserwis.pl/dziennik/strop017.jpg Trochę po niej przybyły dwie gruchy.. oczywiście od Walenciaka... http://www.softserwis.pl/dziennik/strop018.jpg No i się zaczęło zalewanie http://www.softserwis.pl/dziennik/strop019.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/strop020.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/strop021.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/strop022.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/strop023.jpg Betonu było ciut więcej niż potrzeba, to nadmiar wylądował na podjeździe do garażu. http://www.softserwis.pl/dziennik/strop024.jpg Po wykonaniu stropu, zawisła wiecha http://www.softserwis.pl/dziennik/strop025.jpg Na placu budowy zostaje zawsze porządeczek http://www.softserwis.pl/dziennik/strop026.jpg Tym oto sposobem, kolejny etap murowania mamy za sobą. Ekipa ucieka na fundament do innego inwestora, mój strop musi związać Ale w przyszłym tygodniu obiecali wrócić, żeby murować górę. -
Nadeszła środa, ekipa gotowa i zwarta, dostawa z samego ranna punktualna http://www.softserwis.pl/dziennik/strop001.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/strop002.jpg Po szybkim i sprawnym rozładunku, rzut oka w dokumentację ... http://www.softserwis.pl/dziennik/strop003.jpg I pierwsze belki i garnki znalazły się na swoim miejscu http://www.softserwis.pl/dziennik/strop004.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/strop005.jpg A w naszym dokmu wyrósł nam las... stempli http://www.softserwis.pl/dziennik/strop006.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/strop007.jpg Dwie belki stalowe (dwuteowniki/tregry) zostały pomalowane farbą podkładową i owienięte rapicą, czyli metalową siatką, żeby dało się to jakoś otynkować. http://www.softserwis.pl/dziennik/strop008.jpg Strop się jakoś układał http://www.softserwis.pl/dziennik/strop009.jpg Został także wykonany szalunek balkonu, a kolumienki zostały wcześniej zalane ręcznie betonem, żeby na zalewanie stropu już pełniły swoją właściwą rolę. http://www.softserwis.pl/dziennik/strop010.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/strop011.jpg
-
Dziennik Magdy i Irka, budujemy nasz domeczek
irq123 odpowiedział irq123 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Nadeszła środa, ekipa gotowa i zwarta, dostawa z samego ranna punktualna http://www.softserwis.pl/dziennik/strop001.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/strop002.jpg Po szybkim i sprawnym rozładunku, rzut oka w dokumentację ... http://www.softserwis.pl/dziennik/strop003.jpg I pierwsze belki i garnki znalazły się na swoim miejscu http://www.softserwis.pl/dziennik/strop004.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/strop005.jpg A w naszym dokmu wyrósł nam las... stempli http://www.softserwis.pl/dziennik/strop006.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/strop007.jpg Dwie belki stalowe (dwuteowniki/tregry) zostały pomalowane farbą podkładową i owienięte rapicą, czyli metalową siatką, żeby dało się to jakoś otynkować. http://www.softserwis.pl/dziennik/strop008.jpg Strop się jakoś układał http://www.softserwis.pl/dziennik/strop009.jpg Został także wykonany szalunek balkonu, a kolumienki zostały wcześniej zalane ręcznie betonem, żeby na zalewanie stropu już pełniły swoją właściwą rolę. http://www.softserwis.pl/dziennik/strop010.jpg http://www.softserwis.pl/dziennik/strop011.jpg -
Krótko było, się skończyło i do roboty.. A na budowie. Ekipa podczas naszej nieobecności (tygodniowej) skończyła zabawę z parterem już koło czwartku, a strop miał być dopiero na następną środę, czyli za prawie tydzień, a że nie mieli co robić bez stropu, to poszli sobie na inną budowę. Jak wróciliśmy faktycznie zastaliśmy parter zakończony. Komin od kominka, w głębi kuchnia http://www.softserwis.pl/dziennik/mury007.jpg Okna w salonie - ich ramy są wylane z betonu bo muszą dźwigać ciężar stropu (na nich opierają się tregry stalowe w stropie). http://www.softserwis.pl/dziennik/mury008.jpg Front http://www.softserwis.pl/dziennik/mury009.jpg Komin w kotłowni http://www.softserwis.pl/dziennik/mury010.jpg Brama garażowa http://www.softserwis.pl/dziennik/mury011.jpg Strop okazał się być gotowy do przywiezienia w poniedziałek po naszym powrocie, ale to i tak niewiele zmieniło, bo chłopaki szykowali sie na środę i do środy mieli juz zaplanowane.