Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

basil102

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    117
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez basil102

  1. Kasia, gratulacje ! Czyli Pełna Chata My od tygodnia na nowych śmieciach ale określenie mieszkamy byłoby eufemizmem Chciałem uniknąć tego co niestety miało miejsce, czyli zgraja budowlańców na budowie już po przeprowadzce. Bałagan nie z tej ziemi do tej pory właściwie nieopanowany. Na to wszystko wprowadziły sie z nami myszy. Długo by opowiadać a właśnie wróciłem do pracy po 2 tygodniowym ( budowlanym ) urlopie. Jak tylko się oporządzimy zrobię i wkleję zdjęcia, choć do etapu chwalenia brakuje mi jakieś 100.000 Porteer, ta korzystna cena niestety niczego nie dowodzi, to o czym pisze andryna to oszczęność wynikająca z budowania przez 1 wykonawcę ( bez względu na to, czy ma na coś lepszą czy trichę gorszą cenę ). Odpadają wtedy historie typu nie wyszło bo poprzednik spieprzeył albo wykonawca A myslał, że coś zrobni wykonawca B i na odwrót, a to klasyczne i niestety bardzo częste sytuacje na budowie. Pozdrawiam Rafał
  2. poluks, kilka z moich historii jest opisanych na forum, natomiast ja wszystko sprowadziłbym do "zarządzania strategicznego" i jeśli cofnąłbym budowę do jakiegoś wcześniejszego stadium to: architekta zatrudniłbym zaraz po wybraniu projektu, wynająłbym inspektora nadzoru ostrego jak bulterier i dałbym mu takie wynagrodzenie, żeby był na każde moje skinienie ręki no i podpisałbym umowę z 1 generalnym wykonawcą. To, wbrew temu co uważa większośc budujących zaoszczędziłoby mi masę pieniędzy ( o własnym czasie, który też ma cenę nie wspominam ), w moim konkretnym przypadku, na podstawie skromnych szacunków jakieś 150 - 200 tysięcy Reszta to już detale tych wyżej wspomnianych decyzji. Pozdrawiam przedprzeprowadzkowo Rafał
  3. vayakon, hehe, gdybym się wprowadził to bym sie pochwalił Muszę sie przeprowadzic do końca miesiąca bo wynajęliśmy mieszkanie. Trwa kupa drobnych prac wykończeniowych, więc myslę, że zdąrzymy bo wiele tego nie zostało. Jutro zaczynają ponownie montować kuchnię ( po jej demontażu do do impregnacji podłogi ). Pan od balustrad zachoworował ale ma podobno ozdrowieć Na zewnątrz pozostało wylanie podjadu, wkopanie rury od wyciągu kuchennego i podłaczenie rur spadowych od rynien ale ledwo co obeschnie moja cudowna glina i można zacząć coś robić to znowu zaczyna lać dlatego ciągnie się to jak guma. Jak tylko będę mógł zrobic zdjęcia jakis postępów to odrazu to zrobie i wkleję. Pozdrawiam Rafał
  4. Anulka&Pawełek - Jeśli wykonawca nie jest Waszą najbliższą rodziną to jest to ostatnia osoba, na którą powinniście w takich okolicznościach liczyć. Inspektor nadzoru z bardzo ( bardzo, bardzo ) zaufanego źródła, daje jakąś gwarancję powodzenia, w przeciwnym wypadku trzeba liczyc na szczęście Powodzenia
  5. Pan podłogowiec pod okiem Webera prowadzi testy nowego rozwiązania. Jesli się sprawdzi, miałby przyjechać w ciągu 7 dni od zatwierdzenia metody naprawy. Pożyjemy, zobaczymy Na razie od tygodnia pielimy i kosimy step, który niepostrzeżenie wyrósł nam za domem ( masakra !!! ) i przygotowujemy teren do wkopania szamba i zbiorników na deszczówkę. W środku pracuje Pan od od balustrad szklanych, pod koniec przyszłego tygodnia powinny byc gotowe. Poza tym cisza i spokój Pozdro dla wszystkich cierpliwych Rafał
  6. Monik_d, i tu się mylisz Problemem jest nie posadzka a jej zabezpieczenie przed plamami. Specyfiką ( każdej ) betonowej posadzki jest jej pękanie i to jest ok. Po prostu taka jej uroda a moim zdaniem to nawet zaleta a nie wada bo skoro ma być beton to nie można oczekiwać, żeby zachowywał się jak linoleum a te pęknięcia dodają posadzce urody i autentyczności. Nie do końca natomiast piękne są plamy chociażby po rozbitej butelce wina w związku z tym stosuje się różnego rodzaju impregnaty by do takich sytuacji nie dopuścić. W jednym masz rację, trafiłem na nieuczciwych wykonawców, bowiem zamiast zastosować rekomendowany i sprawdzony przez Webera impregnat ( którego próbkę posiadam i któremu nawet ostry gwóźdż nie straszny ) dałem sie przekonać do "lepszego" rozwiązania, którego wyższość polega na zdecydowanie łatwiejszym odłażeniu od samej posadzki Czym innym jest zatem specyfika podłogi a zupełnie inną kwestią świadoma lub wynikająca z indolencji ( niewłaściwe skreślić ) chęć eksperymentowania z posadzką inwestora. Preparatów impregnujących jest wiele ( żywice epoksydowe, akrylowe, środki polimerowe ). Sam Weber do posadzek DuroColor zaleca impregnaty obcej firmy Johnson Diversey ( seria Jontec ) ale juz do innych posadzek środki przejętej przez siebie firmy Deitermann. Kluczem do sukcesu jest zatem dobór i właściwa aplikacja odpowiedniego środka ale jak nieuczciwy wykonawca nie chce albo nie potrafi to efekt jest taki jak u mnie na podłodze Pozdrawiam Rafał
  7. Kahah, to dalej wygląda bardzo ładnie tylko, że przecieka Nie załamuj rąk, ten sam a nawet lepszy efekt MOŻNA uzyskać dzięki gresowi ale odpowiedniemu. Jakaś hiszpańska firma robi gres w formacie nawet 1,5 x 1,5 metra imitujący beton. Efekt - posadzka betonowa pocięta dylatacjami. Rewelacja. Kiedy rozważaliśmy ten pomysł płytki w stosunku do planowanego kosztu podłogi były bardzo drogie ( o ile mnie pamięć nie myli ok. 200 zł / m.kw ) i wzięliśmy beton. Co z tego, skoro na dzien dzisiejszy koszt metra naszego cholernego wynalazku dzięki "fachowcom" przekroczył 350 zł./ m.kw. Deski na podłogówke to wcale nie jest aż tak zły pomysł jakby sie wydawało. Ten wątek był w poście. Trzeba dobrać odpowiednie drewno i kleic do podłogi. Różnica temperatury między spodem dechy a górą to w przypadku dobrego wybotu i montażu ok. 1 st. C. więc do przeżycia. Numer do "dachowców" prześlę na priva, nie chcę bez zgody upubliczniac telefonu, może sobie tego nie życzą. Kasia, sądzisz, że myśli kilku osób powodują rysowanie się podłogi ? Niestety nie stac na juz teraz na położenie czegoś innego na podłodze. Nasz super wykonawca nie usunął wady w ustawowym terminie więc możemy odstąpić od umowy i żadać zwrotu kosztów ale to jest oczywiście sprawa sądowa więc jesli w międzyczasie gość nie zbankrutuje ( czego w sumie bardzo mu życzę ) to sprawa może się ciągnąć nawet i 2 lata. W związku z tym, że był to kolejny wykonawca polecany przez Webera będą od nich domagał się poprawnego wykończenia podłogi, mam nadzieję, że to zadziała. Oczywiście masz rację, wszystkie roboty wewnątrz domu wstrzymane ( a kuchnia juz tak pięknie zaczynała się prezentować ). Teraz wszelkimi sposobami próbuję zorganizować i przenieść siły na prace zewnętrzne ( drenaże, odprowadzenie deszczówki, oczyszczalnia i nawiezienie ziemi ) ale w związku z tym, że to miał być ostatni etap już po wnętrzach chwilowo nie mogę tego zrealizować. Innymi słowy - stoję Pozdrawiam Rafał
  8. A ja z nieukrywaną dumą muszę Wam powiedzieć, że po raz 5 ( piąty ) złożyłem reklamację mojej betonowej superpodłogi Tym razem podłoga przecieka. W wyniku normalnego użytkowania robią sie rysy a przez nie np. przy myciu podłogi woda dostaje się pod impregnat. Tym samym podłoga uzyskuje na 12 godzin efekt nakrapianego węża Po prostu rewelacja. Najzabawniejszy jest w tym wszystkim wykonawca, który twierdzi, że impregnat ma właściwą odpornośc na zarysowania. Jesli kiedykolwiek przyjdzie Wam do głowy, żeby robić betonową posadzkę przemysłową w systemie Weber Durocolor ( ale zapewne każdym innym również ) to puknijcie się 2 razy w głowę, napiszcie do mnie, opowiem Wam o genialnych wykonawcach i czym prędzej wybije pomysł z głowy. A już montowali mi kuchnię ... Pozdro dla wszystkich nękanych przez gatunek ludzki zwany budowlańcami
  9. magda12345, okna ( otwory okienne ) maja 90 cm czyli powiększylismy je o 50%. Wysokośc dolnej krawędzi nie uległa zmianie, to jest warunkowane wysokością zabudowy kuchennej ( blat wchodzi we wnękę jako parapet ) więc jesli nie chcesz mieć blatu na wysokości kolan to wysokości dolnej krawędzi otworu nie zmieniaj. Pozdrawiam Rafał
  10. wicios, no to już po pierwszym dniu zamieszania pod tytułem "dom" Powodzenia, żeby udało Ci się tak jak planujesz. Grunt to dobre zaplanowanie, koordynacja i strumień gotówki. Jeśli te 3 elementy uda się zapewnić to masz olbrzymie szanse, żeby na koniec roku dom stał w takim stopniu zaawansowania jak byś chciał, choć powiem szczerze, że 2 miesiące na stan surowy otwarty to naprawdę zawrotne tempo. Powodzenia i dawaj od czasu do czasu znać jak idzie Pozdrawiam Rafał
  11. tomchis, obawiam, że sie rozczarujesz. To faktycznie wygląda ładnie na wizualizacji, kiedy jętki są rozstawione pewnie co 2 metry. W rzeczywistości efekt wizualny konstrukcji dachu widoczny z piętra jest raczej podobny do góralskiej chaty a nie nowoczesnego domu wicios, ściana może być zrobiona z tego samego materiału co cała konstrukcja domu, czyli w moim przypadku z gazobetonu. Moim zdaniem dzięki takiemu rozwiązaniu można później uzyskac dowolny efekt na ścianie - gdyby człowiek sie rozmyslił i nie chciał już jednak betonu ( a to miało miejsce w moim przypadku ). Jeśli ściana byłaby już zrobiona z betonu ( a za tym idą spore koszty ) to pewnie już taka by została, żal byłoby zmienić. Poza tym pamiętam z naszego wątku, że któryś z budujących próbował znaleźć firmę, która byłaby w stanie profesjonalnie taka ścianę zrobić ( czyli z dobrym efektem wizualnym ) i nie znalazł. Krispol30, o kosztach było kilka stron, przejrzyj wpisy sprzed kilku miesięcy i będziesz miał wszystko podane na tacy. Pozdrawiam Rafał
  12. wicios, ja na płatew drewnianą wydałem połowę kwoty jaką trzeba było zapłacić za stal. Poza tym zaoszczędziłem na dzwigu, transporcie. Byc może teraz relacje cen są inne i oszczędności nie będzie. ipawelek, podłogówka jest w każdym pomieszczeniu w domu. Wylewka betonowa kończy się ok. 2 cm przed krawędzią. W to miejsce wklejona będzie listwa drewniana ( w kolorze stopnic i fornirów wnęk ) lub co mniej prawdopodobne listwa kamienna. zibi1410, wątek o oknach był kilkanaściw stron temu, warto do tego wrócic bo było tam mnówstwo użytecznych informacji zarówno o samych oknach ( materiale, producentach ) jak i sposobach montażu. Pozdrawiam Rafał
  13. tomchis, tak, ja zamieniłem płatew ze stalowej na drewnianą. Wszystko za aprobatą i po przeliczeniu przez konstruktora. O ile mnie pamięć nie myli, moja płatew ma rozmiar 24 x 24. Płatew stalowa z estetyką ma niewiele wspólnego, ponieważ w rzeczywistości jętki są rozmieszczone co 100 i 80 cm natomiast na wizualizacji co najmniej co 1,5 metra. Innymi słowy na żywo konstrukcja nie wygląda wcale tak fajnie więc wszyscy budujący ( albo znaczna część ) zamyka to stropem a zatem płatwi nie widać. Próbowałem zrobić zdjęcia struktury tynku ale nie wygląda to dobrze, brakuje 3 wymiaru więc nie mam co wklejać.. Dodatkowo, jak się okazuje, tynk jest celowo kładziony niepoprawnie, by uzyskać taki właśnie efekt. W przeciwnym wypadku nie wygląda to dobrze. Tej metody nasza Pani Architekt nauczyła 1 wykonawcę i to on właśnbie robi to w taki sposób. Niemniej jednak, sprawdzę co to za tynk i dam znać. Kasia, dzięki, wyszło ok, mam nadzieję, że będzie wyglądać jeszcze lepiej już na gotowo. Zazdroszczę tego etapu budowy, my do tego to jeszcze lata świetlne I tak zabraknie forsy nawet na wnętrze a co tu mówić o drzewkach i kostce. Ale taras przewidziałem bo już od dawna mam Ba, powiem więcej, ja już miałem 1 parapetówę - taką prawdziwą, w surowym stanie. Grubo było Teraz już tylko spotkanka przy dobrym jedzeniu i winku ( akurat ) Pozdrawiam Rafał
  14. tmochis, w sobote będę na budowie przepołudniem, zrobię zdjęcie i wkleję. Cegła fajna sprawa ale to nie ten styl, moim zdaniem nie jest substytutem surowości betonu. vayakon, jeśli do energooszczędnej wersji Doskonałego Twój projektant polecił 12 cm izolacji to zastanowiłbym sie nad natychmiastowym jego zwolnieniem. Kto jak kto, ale projektant energooszczędnośc powinien rozumieć. Sam projekt mówi bodajże o 22 cm ( a 20 to minimum ) więc po co wywarzać otwarte drzwi. Pozdrawiam Rafał
  15. wiki:), dzięki, mam nadzieję, że faktycznie teraz trochę przyspieszymy. Liczę, że za 3 miesiące da się już wprowadzić. tomchis, płyty betownoe już mi się troche opatrzyły, dlatego chcieliśmy coś wizualnie innego a jednak pasującego do raczej surowego wystroju jaki planujemy. Nie wiem co to za tynk, spytam naszej Pani architekt i dam znać. Efekto kocowy jest bardzo fajny. Wkleję wkrtótce zdjęcia. Jeśli chodzi o stal to w stosunku do projektu udało sie nam "zaoszczędzić" jakieś 10%. Pierwsze komentarze osób widzących projekt sugerowały oszczędności rzędu 50% ale dopiero fachowcy pokazali czego naprawde nie trzeba było w beton wpakować. Nie spodziewajcie się wiele. Mimo wszystko dom ma specyficzna konstrukcje i wymaga wzmocnienia Podsumowując - na murarzu w tej kwesti raczej bym nie polegał, niech zrobi to konstruktor ( inspektor nadzoru ). Stal kształtowa 140 x 140 x 7,1 to wynik onbliczeń AutoCAD'a. Podobno takie coś nie istnnieje, a przynajkniej nie zostało znalezione w bazach danych stali 2 dóżych hurtowni. Wziąłem coś zblizonego, ale o grubszej ściance. PŁATEW bez najmniejszego problemu może byc drewniana, trzeba to przeliczyć i wyjdzie zapewne coś o przekroju 240 x 240. Wielkie i ciężkie ale nie tak jak ta stalowa "szyna". Nie wiem dlaczego konstruktor powiedział, że się nia da. Dyskusja na temat płatwi była już na forum niejednokrotnie i o ile mnie pamięć nie myli większość dyskutujących po konsultacjach zamieniała stal na drewno. Pozdrawiam Rafał
  16. Podłoga betonowa gotowa. Całość wyszła rewelacyjnie. Są jeszcze 2 plamy do poprawki ale to już drobiazg http://img27.imageshack.us/img27/2728/img0376sg.jpg [img]http://img143.imageshack.us/img143/1928/img0373r.jpg http://img18.imageshack.us/img18/3085/img0368is.jpg Teraz trwają prace nad betonowymi ścianami ( tynk dekoracyjny ), w przyszłym tygodniu montaż drzwi wejściowych. Robi się kuchnia, drzwi wewnętrzne i fornirowania wnęk oraz kilka innych drewnianych drobiazgów. Jak się coś zmieni wkleję zdjęcia. Pozdrawiam Rafał
  17. pauli28 - temat był poruszany kilka razy a dogłębnie chyba 2. Przejrzyj kilka ostatnich stron postów i wszystko będzie widoczne jak na dłoni. W ocenie mojej i kilku jeszcze innych budujących kosztorys jest kompletnie nierealny. aneta89 - problemu z oknem trojkątnym czy też trapezoildalnym nie ma żadnego. Każda firma poradzi sobie z jego wykonaniem w standardowej wersjii, większość dobrych firm w wersjii z potrójnym szkleniem, szyba bezpieczną ,czy nawet antywłamaniwoą. Jest wielkie więc siła rzeczy zapewne najdroższe, ale tak jak wspominała plebus wyliczenie jest na wszystjo więc na ogół nawet sie nie wie ile ono kosztuje. Dodatkowo, co może byc zaskoczeniem w stolarce najdroższe sa okucia ( otwieranie wezelkiego typu ) a w związku z tym , że to okno jest witryną ( nieotwieralne ) może się okazać, że jesli zaplanujesz suwane drzwi przy jadalni to będa one droższe niż to wielkie okno. O metodach zaslaniania tez juz wielokrotnie na forum było ( np. refleksole ). Jeśli chodzi o podział ogrzewania podłogówka / grzejniki to wiele osób z którymi wymnieniałem doświadczenia, a które już użytkują domy jednozacznie stwierdziło, że gdyby budowali dom jeszcze raz podłogówke zrobiliby wszędzie. kasia - dzisiaj o 5 rano ( ) skonczyło sie 4 podejście zrobienia mojej betonowej podłogi ! Zaglądałem rano przez okno i było dobrze. Kolor jest ok, przebarwień nie ma. Jak wyschnie i założą w przyszłym tygodniu impregnat wkleje jakies foty. Aaaaa, no i dostaliśmy w końcu podwyżkę kredytu więc może ruszymy i za 3 - 4 miesiące zamieszkamy. Pozdrawiam Rafał
  18. kotdachowiec, tak, zdecydowaliśmy się na refleksole. Nie wiem jaki jest koszt normalnych żaluzji bo nigdy ich nie rozpatrywalismy jako opcji ( wybił nam je z głowy producent okien, bo to tylko pseudo antywłamaniowe, zamiast tego mamy bezpieczne szyby a gustowne już na pewno nie ). Kaseta na trapezowym bedzie na poziomym profilu podziału okna kwadratowego i trójkątnego, dokładnie tak jak piszesz.. Nie mogę znaleźć zamówienia do lokalnej firmy ale o ile mnie pamięc nie myli to refleksole na duże okno trapezowe ( bez trójkąta ), okno obok ( moje jest 90 a nie 180 ) i obydwa okna jadalni to wydatek około 4000 zł. Niestety nie pamiętam jaki materiał, ale wnioskując z Twojego opisu chyba własnie takie cos wybrałem. Automatyke w domu juz mam więc wystarczyło wybrać kasetę w wersji z silnikiem i wyprowadzic na elewację przewody zasilania i magistrale sygnałową. Pozdrawiam Rafał
  19. Do ochrony przed słońcem i wścibskimi sąsiadami polecam refleksole: http://www.selt.com.pl/refleksole Jest kilka rodzajów, od bardzo ażurowych po kompletnie zaciemniające, do tego różne rodzaje mocowania i systemu zwijania. Wygląda bardzo nowocześnie i spełnia swoje zadanie. Widziałem na żywo i zdecydowałem się na takie właśnie rozwiązanie. Wersje z silnikiem mają możliwość łączenia z systemem automatyki domowej ( zasłanianie o określonej godzinie, po nasłonecznieniu, zwijanie przy silnym wietrze, itd. ). Niestety trójkątnego okna zasłonić się nie da, ale przez nie słońce w lecie będzie świecić aż w kuchni więc pal diabli Pozdrawiam Rafał
  20. Kasia, nie obijam się Bank mi się ciągle z kredytem obija ale w miedzyczasie ocieplam dom, jestem juz nawet bliżej niż dalej no i dalej walczę z podłogą,a raczej nie ja tylko ekipa. Nie wiem która już wartstwa dekoracyjna została wylana, ale coś się ekipie chyba kolory pomerdały - przed impregnacja był ładny jasno szary, po impregnacji zrobił się kolor asfaltu. Żartujemy sobie z żoną, że to zrządzenie losu, betony stały sie już tak modne, że robią je wszyscy, czas więc wyprzedzic epoke i wylać w domu asfalt Jesze tylko pasy namalujemy i jakies linie do parkowania i przynajmniej nasz roczny syn bedzie miał za chwię mase uciech - plac zabaw do samochodzików w całej chacie. Domek wyszedł Ci Kasia pierwszorzędnie, robi naprawde piorunujące wrażenie ! Ja swoje zmiany wkleje jak tylko będzie co pokazać Asiunia100, podpytuj konkretnych ludzi ( każdy chyba przedstawiał w poście gdzie buduje ), w ten sposób nikt Ci nie odpowie. Zdjęć w poście jest mnóstwo, dodatkowe kilkadziesiąt na stronie Domów z Wizją. Pozdrawiam Rafał
  21. RAF70, kiedy ja kupowałem Erlusa handlował nimi Mar Bud z Milanówka http://www.mar-bud.com/ i oferował calkiem sensowna cenę. Kolor dachówki choć niezmienny to zależy od swiatła, konta patrzenia, itd, itp. dlatego ze zdjęć moim zdaniem nie da sie niczego wywnioskować. Ja porównywałem bezpośrednio Erlusa i Nelskamp Nibra G10. Ze zdjęć wynikało, że nie ma żadnej róznicy, na żywo była kolosalna. Właściciel składu, gdzie oglądałem Nelskampa twierdził, że między Erlusem a Domino nie ma żadnej różnicy. W mojej okolicy są 4 domy pokryte Creatonem i ja nie widzę między nim a moim dachem wielkiej róznicy ( może 1 ton ). Nie pamiętam jak jest z kolorami Tegalitu, Erlusa wziąłem w kolorze "Sintergrau" czyli w sumie antracyt lub grafit. Róznice między Tegalitem, Domino a Erlusem zapewne są, ale nie na tyle istotne by mogły zburzyć kolorystyke całego domu, ja bym się tym tak bardzo nie stresował. Pozdrawiam Rafał
×
×
  • Dodaj nową pozycję...