Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MajaK

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    111
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez MajaK

  1. Latem, w czasie dużych upałów tak właśnie było, zaczerwienione lekko były tylko końce liści, ale wszystkich. Teraz kolor zmieniły tylko te najmłodsze, i nie na końcach, ale na całej powierzchni
  2. Niektóre tegoroczne przyrosty mojego rododendrona Helsinki University zmieniają kolor na żółto-pomarańczowo-czerwony. Pozostałe wyglądają zdrowo. Posadziłam go wiosną i żadnego nawozu nie stosowałam. Podlewałam według wskazówek zygmora. Kwitł pięknie i do tej pory problemu nie było. Czy obfite deszcze mogły spowodować tę zmianę koloru liści? Czy to może brak fosforu? Poradźcie, proszę.
  3. Spróbuj jeszcze myjki ciśnieniowej, a jeśli to nie pomoże, poczekaj na zimę. I nie przejmuj się tym problemem. Zwykle takie przebarwienia mają charakter przejściowy, po jakimś czasie ulegają zatarciu. Beton jest barwiony najczęściej w masie, dlatego ciężko jest pozbawić go nadanej fabrycznie barwy.
  4. Nie. Przystojnego sąsiada Jestem kobietą...
  5. Spokojnie ... nie straszę wyglądem
  6. Szczęściarz z Ciebie Ja czasem marzę o czapce niewidce...
  7. Od roku rodzina gacków mieszka z nami w domu Znalazły sobie miejsce na polegiwanie pod okapem dachowym, dokładniej, pod jego podbiciem w ścianie szczytowej. A to dzięki fachowcom, którzy wykazali się niezbyt wielką starannością pracy w jednym tylko miejscu. Gacki to wykorzystały, a my nie mamy nic przeciwko
  8. Czereśnią albo wiśnią... Dzięki za info
  9. Haniu Nie dopatrzyłam się żadnego zgrubienia, ale pewności nie mam. Ta amanogawa ma 15 lat, jest po przejściach, wielokrotnie atakowana przez mszyce. Ma trochę zdeformowany pień, ale kwitnie prześlicznie, pod warunkiem, że nie przemarznie. Ten odrost pojawił się w odległości ok. 1m od matecznej. Wycięłam go z kawałkiem korzenia. W tej chwili ma 40cm i jako żywo przypomina "matkę".
  10. Wiosną wykopałam odrost korzeniowy Amanogawy. Wsadziłam do doniczki. Czy jest szanasa, że w przyszłości będzie kwitła jak macierzysta? Kiedy najkorzystniej wsadzić do gruntu? Poradźcie, proszę.
  11. Glicynia chińska-pnącze. Pięknie kwitnie. Przyrosty-nawet 2m rocznie. Trzeba przycinać, żeby kwitła. Dorasta nawet do 10m.
  12. Jak pięknie rozwija się ten wątek. Słów kilka ode mnie... Wpadł do mej sypialni, to był środek nocy, nie zdążyłam krzyknąć: Ratunku! Pomocy! Wyjął swój instrument i bez ceregieli wziął się do roboty na białej pościeli. Wnet zniknęły strachy, odpłynęły smutki, gdy... spod jego skrzydeł popłynęły nutki. To było preludium. Potem-co się działo! Mojego talentu, papieru za mało! Nie smućcie się, proszę, końcem wierszowanki. Skończył koncert u mnie, poleciał do hanki. I dompodsosnami odwiedzić też raczył, Słoneczko przywitał, o Teskę zahaczył. Retrofood z bluszczykiem, zygmor-zgodnym tonem wołają doń głośno: Przyślij nam swą żonę! Czy spełnił życzenie? Słów wyjaśnień kilka wyduście z Pinusa, albo może Mirka... Maja PS Że zaistniałam w takim towarzystwie, to nie brak skromności, a sprawka Muzy Ja niewinna jestem... Faktem natomiast jest, że odwiedził mnie nocną porą świerszcz-gigant. A jak grał...
  13. Haniu, jesteś WIELKA!!! Postaram się nie udusić ani Ciebie, ani żadnego z forumowiczów
  14. Tak, ale weź pod uwagę stosunki dobrosąsiedzkie i pogadaj wcześniej z sąsiadami. Nie postawiłabym nigdy altanki przy płocie. Lubię intymność...
  15. Ażurowe ścianki są ścianami, w pełnym rozumieniu tego słowa, jeśli są elementem altanki posadowionej na trwałym fundamencie. Jeśli nie- to nie
  16. Co rozumiesz przez 'domek ogrodowy'? Jeśli ma spełniać funkcję domku letniego, to usytuowanie podlega przepisom Prawa Budowlanego i do granicy działki możesz się zbliżyć na odległość minimum 4m ze ścianą z oknami lub drzwiami, albo 3m-jeśli okien i drzwi nie ma. Jeśli natomiast ma to być altana bez ścian, to przepisy o usytuowaniu budynków nie obowiązują.
  17. Wspaniałe to forum i wspaniali forumowicze, którzy, jak nigdzie indziej, potrafią doradzić, wzruszyć, czasem rozbawić, nawet do łez... Uwielbiam tutaj zaglądać, ja, forumowy pasożyt. Zdaję sobie sprawę z tego, że moja wiedza ogrodnicza jest mizerna, ale mam nadzieję, że z czasem, przez obcowanie z Wami, tej wiedzy trochę nabędę, a mój ogród dzięki temu wypięknieje. Bakcyla już połknęłam Dziękuję tym wszystkim, którzy do tej pory zechcieli odpowiedzieć na niektóre moje pytania, choć pewnie są naiwne ( wszak jestem blondynką ) Mam nadzieję, że kiedyś i ja okażę się komuś pomocna. Pozdrawiam wszystkich serdecznie
  18. Chociaż też z Galicji jestem, nie wiem, jak wyglądaja psie grzybki U mnie chyba jednak nie kwasowość ziemi wpływa na rozwój bluszczyka. Żadnych grzybów nie zauważyłam, poza pojedynczym czarcim kręgiem, który jak sam się pojawił, tak i sam zniknął. Nie chciałabym stosować chemii, chciałabym też zaoszczędzić sobie pracy na przyszłość, więc może jest jakieś inne wyjście...
  19. Witam i proszę o radę- 1. Czy posadzone w kwietniu świerki kłujące, z gruntu, ok.150cm, powinnam w jakiś sposób przygotować do zimy? Rosną ładnie, wyglądają zdrowo. I drugie pytanie, choć nie mam pewności, czy powinno się znaleźć w tym wątku... 2. Mój ogród opanowuje w coraz większym zakresie jakaś roślina płożąca, o zaokrąglonych i lekko powcinanych listkach, wciska się w trawnik, kosiarka jej nie łapie. Dałabym jej spokój, bo jest całkiem ładna, ale wpycha się już na rabaty, a rozrasta się w zastraszającym tempie Co to jest i jak sobie z nią poradzić? Pozdrawiam
  20. Mój orzech w ubiegłym roku był podobnie pokropkowany. Nie robiłam nic, bo po pierwsze- ma ok. 6-7m wysokości, po drugie- nie nadużywam chemii. Mimo tej przypadłości, orzecha, nie mojej , zebrałam mnóstwo smacznych owoców. W tym roku ma piękne, zdrowe liście, i co z tego... nie będzie żadnych orzeszków Wiosenne przymrozki zrobiły swoje.
  21. Skąd wiesz, że jestem dziewczynką?
  22. Śliniki, bluszczyku. Zbieram i wyrzucam do Raby
×
×
  • Dodaj nową pozycję...