danut

Tomasz -pewnie że żyjemy utrudzeni letnim budowaniem, regenerujemy siły,by z chwilą ocieplenia ,ponownie ruszyć pełna parą. Własnie siedze jak na szpilkach, czekając na telefon od montażystow okien,które mają dzisiaj zakladać. Myślę ,że bedzie wszystko dobrze . janusz- nie jestem w stanie pomóc, może poczekasz na rzeszowskie targi budowlane.

Sanetka- kombinujesz, kombinujesz i możesz przedobrzyć Testament nie do końca ci wszystko gwarantuje, jeśli masz rodzeństwo ,jest coś takiego jak zachówek. Po smierci właściciela idziesz do sądu z tym testamentem , gdzie zostają wzywani wszyscy spadkobiercy( rodzeństwo , mąż ) -jak będą cwani mogą zawołać zachówku. . Płacisz więcej opłaty notarialnej, bo to jest już wartość działki i domu. Nie daj boże, zmienią się przepisy (a lubią się zmieniać) i pierwsza grupa podatkowa nie będzie zwolniona z podatku, płacisz wtedy ogromny podatek no i za męża więcej zapłacicie.on się do pierwszej grupy nie zalicza Mama jak będzie w stanie ,to wam pomoże, jeżeli deklaruje taką chęć. Ja osobiście bym pomogła,ale tylko z bieżących oszczędności,co do kretytu, to (nawet dla córki )bym nie zaciągneła. jeżeli chodzi o męża ,że bedzie rościł jakieś prawa po ew rozwodzie, no cóż, jak by nie patrzeć, jakiś wkład finansowy poniesie. chyba nie ma czegoś takiego jak ustalenia" po", albo jest budowa na jednego i on jest właścicielem albo na więcej osób (ale na etapie pozwolenia na budowę )wtedy jest wsólwłasność Jaka spłata ,jakie kwity, przecież to nic innego jak "pożyczka" lub "darowizna" na zecz inwestora ,która jest dozwolona raz na 5 lat i powinna być zgłoszona do US Jedyne dobre rozwiązanie i najtańsze na każdym etapie to propozycja Wojtka,spisanie intercyzy i budowa na was dwojga. Najlepiej domu-bliżniaka w razie rozwodu, każde ma swoje lokum ,a jak by teściowa za bardzo "zawadzała"zięciowi przenieść ją do drugiej czesci

Witam Kochani, szukam trepów na schody betonowe (dąb, buk,jesion) zna ktoś może jakiegoś producenta . Z góry dziękuję

Witam Kochani, szukam trepów na schody betonowe (dąb, buk,jesion) zna ktoś może jakiegoś producenta . Z góry dziękuję

Dzwoniłam dzisiaj z ogłoszenia to zaoferowano mi cenę wraz z materialem z agregatu tynki gipsowe - 22zł/m2 tradycyjne - 25zł/m2 aż muszę sobie przeliczyć m2 żeby wiedzieć ile ta przyjemność będzie mnie kosztowała

Dzwoniłam dzisiaj z ogłoszenia to zaoferowano mi cenę wraz z materialem z agregatu tynki gipsowe - 22zł/m2 tradycyjne - 25zł/m2 aż muszę sobie przeliczyć m2 żeby wiedzieć ile ta przyjemność będzie mnie kosztowała

Tomasz- jak się bedziesz rozeznany w cenach , podziel się informacją

Tomasz- jak się bedziesz rozeznany w cenach , podziel się informacją

Jak bedziecie kupować tą działkę ,to od razu, za jednym aktem notarialnym, musicie zagwarantować sobie dojazd, na zasadzie wspólwlasności lub służebności. Co ci z działki bez dojazdu . Potem ,to on ci może różnie "zawołać"za ten dojazd. Sprawdż sobie szerokośc drogi musi mieć 4 lub nawet 4,5m szerokości.A i to może być za wąsko jak wszyscy właściciele zaczną stawiać ogrodzenia .czy się mnią dwa samochody

Hej dziewczyny zadyszki można dostać,aby dorównać wam kroku A tak całkiem serio, dość sprawnie wam to idzie. Mi też udało się przykryć dom, aż lżej się człowiekowi robi na duszy, jak wie, że po ścianach się nie leje Agnieszka ,Wiola - wiecie już jakie tynki będziecie robić i jak cenowo to wygląda

Hej dziewczyny zadyszki można dostać,aby dorównać wam kroku A tak całkiem serio, dość sprawnie wam to idzie. Mi też udało się przykryć dom, aż lżej się człowiekowi robi na duszy, jak wie, że po ścianach się nie leje Agnieszka ,Wiola - wiecie już jakie tynki będziecie robić i jak cenowo to wygląda

Warto było przy składaniu podania o WZ dołaczyć zdięcie konkretnego domu lub podobnego .Takiego co wam się podoba. W warunkach zabudowy będzie napisane że to ma być dom parterowy a wam może się podobać z uzytkowym poddaszem. Lub wpiszą wam dach kopertowy a wy chcecie dwuspadowy. Wątpie abyście załatwili formalności w ciągu pół roku.

Jeśli masz pełne zaufanie do drugiej połówki to tak. Gdy mi tato robil darowiznę ,wpłacał pieniązki ,na nasze wspolne konto. Musiał zaznaczyć tylko ,że jest to darowizna dla córki ... Pani w banku nie pytając sie z jakiego tytułu jest ta kwota (coś tam wpisała).Była strasznie zła, gdy jej kazałam poprawić, i napisać że jest to darowizna. Stwierdzila że mamy wspólne konto z mężem to jak bedzie chciał to i tak wypłaci. Nie wiedziała że dla US jest to bardzo wazne,bo w przeciwnym wypadku od polowy tej kwoty mąż zapłacił by podatek

A nie lepiej bedzie, jak się osobiście pofatygujesz do US z zapytaniami. Tak będzie bezpieczniej ,bedziesz wiedziała na kogo ew.pisać pozyczkę w jakiej kwocie. I ile bedziesz musiała oddać fiskusowi. Zdaje mi się żę są ograniczenia kwotowe odnośnie pożyczki (zależalo to od stopnia pokrewieństwa) do pewnej kwoty ok10 000 nie zapłacisz podatku, jeżeli chodzi o męza to ma znaczenie - kwota była jeszcze mniejsza. To było kiedyś

Gdy mi rodzice przepisywali dom,warto było" pobiegać"po kancelariach. Dla mnie różnica była dość znacząca

Po wielu zmaganiach, mam wreszcie zalany strop A bylo tak. Ekipa od murowania, miała go robić.Potem powiedzieli ,że nie zrobią.Po zobaczeniu stempli powiedzieli że to tyczki na fasolę ,wogóle kręcili nosem . Cóż było robic, całować po d.... ich nie będę. Szukanie ekipy w sezonie , stracony czas. Zakasałam rekawy, dobrze że rodzice (myslałam że ich oszczędzę), mają jako takie pojecie o budowie (przy swoim też sami szolowali) zabralismy się za robotę.Sasiad pomógl przy zbrojeniu. Tato, jak zobaczył jak się teraz zbroi, (20 lat temu , druty na krzyż,w środek cegła) ale co ciekawe,wszystkie domy byly tak budowane i stoja do dziś Muszę powiedzieć że przezyłam chwilę grozy , jak po wylaniu betonu 2 godz póżniej, przyszła wielka ulewa. Myślałam, że mi ze stropu ,zrobi się wylewka.W pracy nie moglam wysiedzieć Tyle dobrego ,że nie muszę jeżdzić go polewać. Tyczki na fasolę, też wytrzymały

Po wielu zmaganiach, mam wreszcie zalany strop A bylo tak. Ekipa od murowania, miała go robić.Potem powiedzieli ,że nie zrobią.Po zobaczeniu stempli powiedzieli że to tyczki na fasolę ,wogóle kręcili nosem . Cóż było robic, całować po d.... ich nie będę. Szukanie ekipy w sezonie , stracony czas. Zakasałam rekawy, dobrze że rodzice (myslałam że ich oszczędzę), mają jako takie pojecie o budowie (przy swoim też sami szolowali) zabralismy się za robotę.Sasiad pomógl przy zbrojeniu. Tato, jak zobaczył jak się teraz zbroi, (20 lat temu , druty na krzyż,w środek cegła) ale co ciekawe,wszystkie domy byly tak budowane i stoja do dziś Muszę powiedzieć że przezyłam chwilę grozy , jak po wylaniu betonu 2 godz póżniej, przyszła wielka ulewa. Myślałam, że mi ze stropu ,zrobi się wylewka.W pracy nie moglam wysiedzieć Tyle dobrego ,że nie muszę jeżdzić go polewać. Tyczki na fasolę, też wytrzymały

Witajcie kochani po długiej nieobecności .Co wcale nie oznacza że was nie odwiedzałam. Nie wiem co się stało ,od pewnego dnia nie mogłam się zalogować. Zmieniłam nick i dalej nic.Chodziło o jakieś "ciasteczka" To tak w wielkim skrucie. Widzę, że solidnie wzieliscie się za budowanie. Agnieszkę też problemy nie omijają Pędzelito nadrabia straty, jak tam twoje stosunki sąsiedzkie? Oj, dzieje się na tej mojej budowie, dzieje. Woda podciagnieta , prąd prawie też czekam na założenie licznika. Mury podciągnięte do polowy czyli do stropu.

Witajcie kochani po długiej nieobecności .Co wcale nie oznacza że was nie odwiedzałam. Nie wiem co się stało ,od pewnego dnia nie mogłam się zalogować. Zmieniłam nick i dalej nic.Chodziło o jakieś "ciasteczka" To tak w wielkim skrucie. Widzę, że solidnie wzieliscie się za budowanie. Agnieszkę też problemy nie omijają Pędzelito nadrabia straty, jak tam twoje stosunki sąsiedzkie? Oj, dzieje się na tej mojej budowie, dzieje. Woda podciagnieta , prąd prawie też czekam na założenie licznika. Mury podciągnięte do polowy czyli do stropu.

nie wiem jak to jest dokładnie,ale u mnie uziom robiła firma która wygrala przetarg,( oczywiście na mój koszt 300zł) kładli kabel ziemny i przy okazji bednarkę ,wbijali też dwa 6 m pręty w ziemię Witajcie kochani po długiej nieobecności .Co wcale nie oznacza że was nie odwiedzałam. Nie wiem co się stało ,od pewnego dnia nie mogłam się zalogować. Zmieniłam nick i dalej nic.Chodziło o jakieś "ciasteczka" To tak w wielkim skrucie. Oj, dzieje się na tej mojej budowie, dzieje. Pomału mury pną sie do góry.Zbliżamy się do końca zbrojenia stropu, Może go w sobotę zalejemy.

nie wiem jak to jest dokładnie,ale u mnie uziom robiła firma która wygrala przetarg,( oczywiście na mój koszt 300zł) kładli kabel ziemny i przy okazji bednarkę ,wbijali też dwa 6 m pręty w ziemię Witajcie kochani po długiej nieobecności .Co wcale nie oznacza że was nie odwiedzałam. Nie wiem co się stało ,od pewnego dnia nie mogłam się zalogować. Zmieniłam nick i dalej nic.Chodziło o jakieś "ciasteczka" To tak w wielkim skrucie. Oj, dzieje się na tej mojej budowie, dzieje. Pomału mury pną sie do góry.Zbliżamy się do końca zbrojenia stropu, Może go w sobotę zalejemy.