
Dagi31
Użytkownicy-
Liczba zawartości
486 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Dagi31
-
mija 2 miesiace...po 4 dniach wyłączenia ogrzewania- wreszcie poczułam,ze jest zimno..17 stopni, a męża nie ma. tak to jest, jak kobieta zostaje sama w domku i nie potrafi obsługiwac sie piecem.Obiecałam sobie,ze jak tylko wroci mąz, zanim znowu wyjedzie na pare dni- musi dac mi instrukcje praktyczną do pieca.... A tak poza tym...podłoga na dole doprowadzona do porządku- na reszcie wyszlismy ze smug na desce..jedna panele na gorze wciaz koszmra.Dosłownie białe smugi....i to bez wzgledu czym umyje. Tylko ocet mi został.Kup sobie panele w kolorze wenge i poszłuchaj XX aby je nagłyscic.Nie robcie tego blędu!!!mam smugi do tej pory po tym płynie..koszmar.
-
i sypialnia: http://foto2.m.onet.pl/_m/dadb8295633a8c8699097dd2755b9056,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/dadb8295633a8c8699097dd2755b9056,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/5e92a794e6e22635f05ae34e70532530,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/5e92a794e6e22635f05ae34e70532530,5,19,0.jpg
-
wanna wieczorową porą... http://foto3.m.onet.pl/_m/2c1be3a2501483fbcadde5f86dd3751b,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/2c1be3a2501483fbcadde5f86dd3751b,5,19,0.jpg jadalnia wieczorową porą http://foto2.m.onet.pl/_m/26d94e2013f7363755413b5487f6cb82,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/26d94e2013f7363755413b5487f6cb82,5,19,0.jpg pokoj syna: http://foto0.m.onet.pl/_m/832813fe5caa7114b536986b09673134,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/832813fe5caa7114b536986b09673134,5,19,0.jpg Hol a w tle na lewo garderoba, dalej sypialnia, drzwi na prawo-pokoj pusty http://foto3.m.onet.pl/_m/cac837388dff0d2b474ac5a68f8433e3,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/cac837388dff0d2b474ac5a68f8433e3,5,19,0.jpg
-
cd. wiatrołap.. http://foto3.m.onet.pl/_m/d0e53954cf2b160add4a337e355c04c7,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/d0e53954cf2b160add4a337e355c04c7,5,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/606c60e0c70aac2c757cc3c8f36d097b,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/606c60e0c70aac2c757cc3c8f36d097b,5,19,0.jpg kuchnia i jadalnia;wybaczcie za bałagan...szykowłam sie do przyjecia gosci http://foto1.m.onet.pl/_m/b415cca6f8cac2edd9de1ba1d1380c51,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/b415cca6f8cac2edd9de1ba1d1380c51,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/0e955cb6201495db6b0eef3058abbfc0,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/0e955cb6201495db6b0eef3058abbfc0,5,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/29a81ba8a6ad044ac48e046dcbd03113,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/29a81ba8a6ad044ac48e046dcbd03113,5,19,0.jpg góra; http://foto1.m.onet.pl/_m/5d680e6c0b981be68cb543a359db2209,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/5d680e6c0b981be68cb543a359db2209,5,19,0.jpg scianka pokoju komputerowego otwartego i kawałes pokoju syna w tle.. http://foto2.m.onet.pl/_m/8a1a17a04b6ed63c73c86952029b642a,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/8a1a17a04b6ed63c73c86952029b642a,5,19,0.jpg
-
wieczór w moim domku... http://foto0.m.onet.pl/_m/e6e990145cfbeb5cba5e727511d13660,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/e6e990145cfbeb5cba5e727511d13660,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/68f47d8d135c73efe863b5ce8542d90d,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/68f47d8d135c73efe863b5ce8542d90d,5,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/b35778d86bc0bc22731fe2092a7eaea3,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/b35778d86bc0bc22731fe2092a7eaea3,5,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/6cf4b3c4337d4806c8aa68fd8275ca57,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/6cf4b3c4337d4806c8aa68fd8275ca57,5,19,0.jpg reszta jutro..kuchnia i gora
-
Łazienka na dole wieczorową porą..... http://foto0.m.onet.pl/_m/21ce3d72425cfb9933194ccc79ba9a80,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/21ce3d72425cfb9933194ccc79ba9a80,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/381071187c262cf193af5c2b7f5c3da5,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/381071187c262cf193af5c2b7f5c3da5,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/ce9777a9c9f459ad5893622d5a53ddc2,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/ce9777a9c9f459ad5893622d5a53ddc2,5,19,0.jpg w dzien: http://foto0.m.onet.pl/_m/4ef6c95e207dc7782e76cdd49658f1e4,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/4ef6c95e207dc7782e76cdd49658f1e4,5,19,0.jpg
-
Zalatwiamy odbior domu, tzn ja zalatwiam.... Piersza rzecza jaką trzeba zrobic to geodeta, ktory zroobi za 600zł mapki i naniesie nasz dom.Potrzebuje do tego pare dni i projekt z planem zagospodarowania i naniesionym domem przez architekta. Druga czynnosc to gmina i nadanie numeru domu. Czeka sie około 4 dni.Potrzeba ksero pozwolenia na budowe i mapki od geodety. Koszt zerowy. trzecia czynnosc to architekt, ktory załatwia reszte dokumentow.Musi podbic odbiór kominarski9on ma uprawnienia), sprawdzic zgodnosc wykonania szampa(on tez ma uprawienia) i całosc dokumentow wraz z pismem, ktore odebrałam od nadzoru budowlanego zaniesc do nadzoru.oczywiscie trzeba miec tez umowe z elektrownią i uzupełniony dziennik budowy(z tym gorzej...). Obecnie znowu czekamy na wolny czas architekta,zeby sie z nami spotkał i odebrał czesc dokumentow....Czekamy juz miesiąc....
-
http://foto1.m.onet.pl/_m/059420855d72c5066fb3a2457546f26d,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/059420855d72c5066fb3a2457546f26d,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/e5046a82f54b1a888ae2a8cea77f0d5e,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/e5046a82f54b1a888ae2a8cea77f0d5e,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/af2edb3736476ca4e8b0dbb0ef46829a,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/af2edb3736476ca4e8b0dbb0ef46829a,5,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/6f359f7e1ef31df04964061f2d6c658f,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/6f359f7e1ef31df04964061f2d6c658f,5,19,0.jpg
-
i jak tu zyc codziennością....syn w szpitalu.Spedzam całe dnie u niego, wciaz robia mu badania,zeby potwierdzic lub zaprzeczyc najgorsze....nie ma jak cieszyc sie domem....Wystarczy 2 dni poza domem a ciężko go potem doprowadzic do ładu....A co dalej??ile jeszcze???I człowiek zostaje sam z tymi problemami...jak to sie ma do budowy domu, szukania wykonawców, wkurzania sie na brak doswiadczenia, nijak... lece do szpitala... Czas chyba usunać ten pamiętnik.... ceny sie zmieniły, sposoby wykonania tez...juz nikomu on nie pomoze, a moze zaszkodzic, gdy ktos taki jak ja postanowi sie budowac i bedzie liczył,ze uda mu sie, jak mi .... Pozdrawiam budujących i pamietajcie- budowa- budowa, ale nie zapominajcie o rodzinie w tym wszystkim, bo zanim sie zorientujecie- moze nie byc dla kogo budowac dom.... Alez mam kijowy nastroj....
-
Dni mijają i wciąz słysze, ze budową zarazilismy kolejnych zjamowych.podziwiam wszystkich, ktorzy dopiero zaczynają...To duze wyzwanie w obecnych czasach... Patrzac z perspektywy męczącego roku wiem,ze budowa to ciezka sprawa a efekt ...nie zawsze taki,jakby sie oczekiwało. Jest wiele plusów i wiele minusow..brak znajomych, mniej możliwości wychodzenia, spądzania czasu z gronie znajomych, mijanie się z domownikami...ogromne powierzchnie do sprzatania...a sprzatanie najczesciej wygląda tak,ze dwie osoby siedzą i oglądają TV a trzecia sprząta. Wczoraj zaczełam o 10.00 i skonczyłam o 18.00 z przerwą na podanie obiadu. Dopiero wieczorem mogłam usiąśc, odpocząć, ale juz nie miałam na to siły i..poszłam spac. tak mijają soboty odkąd skonczyłam studia....a niedziele...no coż... na leczeniu zakwasów. To chybe był bład z tą budową....sama nie jestem w stanie tego ogarnąć. jestem typową blokowiczka, ktora lubi wygody...Fakt- mozna kogos wynajac, ale nie moge wyobrazic sobie,że ktos obcy sprząta moj dom. Z domownikami w tygodniu mijam się....jakos nie widujemy sie....jak maz w kotłowi to ja oglądam Tv a jak on w pokoju- ja ide spac...a tak codziennie....Nie ma sie kiedy pokłócic, pogadac....Duzy dom oddala rodziny... a teraz kilke informacji technicznych..Miesieczne ogrzewanie 300zł, i mamy 21,5 stopnia. Wciaz mam problemy z panelami na gorze- białe smugi, ale dół opanowałam... na płycie indukcyjnej mozna gotowac zwykłymi garnkami ttpu- starymi, nie ze stali nierdzewnej...Byłam w szoku, jak raz poparzyłam sie i to mocno, gdy zostawiłam taki garczek na kuchence. woda 5 l zagotuje sie w 15 sekund. na razie jestem zadowolona z kuchenki i nawet coraz bardziej sie do niej przekonywuje. Zmywarka rowniez sie sprawdza, choc dzieki "byłemu dobremu duszkowi" uzywam dodkowo sól i płyn razem z kostką i efekt jest super. Fakt odpalam ją co drugi dzien, ale oszczednosc czasu niesamowita. I nie ma kłótni kto ma zmywac Planujemy do konca kwietnia zrobic elewacje- kolor, bo mamy od zeszłego roku farbe i moze nam sie zepsuc. Planujemy tez zabrac sie za przod ogrodzenia- zadeskowac. A w lipcu wakacje i Włochy.Pierwszy raz jade w te strony, obiecane mam piekną pogode i odpoczynek od domku....No zobaczymy.... Pozdrawiam wszystkich czytających....
-
pierwsze swieta na nowym..mieszka sie super....ale juz planujemy co pasuje zrobic w jakiej kolejnosci: 1. elewacja 2.dokonczyc podbitke 3.dokonczyc ogrodzenie z przodu 4.zrobic ogrod, nawiez zieme, posadzic trawe 5. kupic basen na lato... to na teraz.....tak wiec,to ze sie mieszka nie oznacza ze ma sie juz wolne od prac porzadkowo-budowlanych..teraz dopiero sie zacznie..zawsze bedzie cos...do zrobienia...
-
zdjecia z mieszkania...mija 3 tyg..mamy juz prawie wszystko... http://foto1.m.onet.pl/_m/29bc24baa578a42128fc017b7a9c7255,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/29bc24baa578a42128fc017b7a9c7255,5,19,0.jpg schody zanim podstopnice pomalowalismy farba olejna..teraz sa sliczne, białe... http://foto1.m.onet.pl/_m/29bc24baa578a42128fc017b7a9c7255,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/29bc24baa578a42128fc017b7a9c7255,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/72150730634057e9f3fd1f3249e950c6,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/72150730634057e9f3fd1f3249e950c6,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/0c69d245886781bf5d6ec2401c5b1422,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/0c69d245886781bf5d6ec2401c5b1422,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/63b8baa7d4e0bf76f3b02d1b05c3a056,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/63b8baa7d4e0bf76f3b02d1b05c3a056,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/8ee93a3b854dd2d5ead970dc44646b24,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/8ee93a3b854dd2d5ead970dc44646b24,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/036038f794b64167fe5b473d130966ba,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/036038f794b64167fe5b473d130966ba,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/97f903273f7cbfd8730d2265a39896e6,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/97f903273f7cbfd8730d2265a39896e6,5,19,0.jpg
-
dodam,ze całkowity koszt to ok 460tys...przestalismy zapisywac w dniu przeprowadzki....
-
prawie 3 tyg w nowym domku.Dzis dopiero dostalismy garczki do płyty indukcyjnej..własnie gotuje.Mit z zimnym dotykiem przesadzony.Kuchenka po godzinnym gotowaniu jest goraca, tj tej palik na ktorym stał garnek.....Ale i tak super.Nie wszystkie garczki do plyty indukcyjnej sa do plyty indukcyjnej.Kupilismy kiedys jeden i...nie działa. Co do deski wenge- jest poprawa- mo podwojnym umyciu woda z octem nie ma smug.Jeszcze zostały panele..ale to moze pozniej..brak czasu... Mieszka sie dobrze, choc bardzo goraco.mam kaloryfery wyłączone, idzie na 30 st podlogowka a i tak wciaz tem. 25 st.KOSZMAR>W bloku mielismy zawsze 19, wiec teraz gotujemy sie. Zdjecia z domu przesle za pare dni..teraz mam egzaminy wiec twardo ucze sie,ze skonczyc studia.(kolejne zreszta...)A od przyszłej srody sprzatanie swiateczne...
-
2 marca.. mija rok od rozpoczecia budowy..rowny rok temu zaczelo sie cos dziać na naszej dzialce a teraz pisze z domku, po parapetowie....i jest super.... Mam kilka problemow, z ktorymi sobie nie radze w tym domu, np. kilkugodzinne sprzatania sobotnie, gdzie w mieszkaniu wystarczylo 3 maksymalnie....ciemne podlogi, ktore dalej nie sa do opanowania, unoszacy sie kurz i.. upał w domu, choc wszystko zakrecone.Chcialam rozpalic kominek, ale goscie by sie ugotowali..... Rzeczy, ktorych nie moge znależc, bo gdzies upchnęłam... zmykam wlaczyc zmywarke......
-
Grupa planująca budowę w 2007
Dagi31 odpowiedział dorisk22 → na topic → Grupa planująca budowę w 2007 Grupa planująca budowę w 2007 Topics
oj wiem,ze sen sie spełni.....i bedzie dokonczony jak wkrotce.... po parapetowie...... Byla fajnie, choc musze przynazc,ze matrwi mnie podłoga- nie mozna jej domyc niczym...caly czas ma smugi, a jest ciemna, wiec widac to okropnie. kupilismy nawet plyn do nablyszczania i jeszcze gorszy efekt..... alez sie załatwiłam z ta podłoga..... -
od 2 dni mamy drzwi wewnetrze...PIEKNE!!!!!Teraz koncza WC na dole, bo nareszcie mamy fuge- braklo nam 5 kg.... Sprzatnia wciaz duzo.Białe podłogi, a widac je, bo mamy ciemne.....duzo smieci, ktore palimy za domem i chcemy zamowic na to kontener... Wciaz kupe pytłu, montujemy dodatki, obrazy...i nareszcie miałam sen....po 5 dniach cos mi sie sniło.Alez przezycie!!!!!Nie ma jak własny domek.
-
Grupa planująca budowę w 2007
Dagi31 odpowiedział dorisk22 → na topic → Grupa planująca budowę w 2007 Grupa planująca budowę w 2007 Topics
ja juz na nowym..Trwało to rok, bez tygodnia..... Jestem dumna ze swojego domku..... teraz montuja Wc, bo po 5 tyg mamy reszte czerwonej fugi!!!!Jutro parapetowka a bałagan w całym domu....Najgorsza jest brazowa farba.Mały dotyk i zostaje slad.Koszmar!!!!Musimy uwazac jak nic.Ale reszta super. Upał mamy okropny.24 st.a kaloryfert wyłączone..tylko podłogówka delikatnie a reszta to z komina...bo mamy sciane na klatce z komina -
Witajcie po krotkiej przerwie..Pisze z nowego domku... Jest super,choc noce sa nieprzespane... Dzis dopiero montują mi drzwi wewnaetrze- sa od rana..i do tej pory nie zrobili, ale sa...cudne Zdjecia zrobie pod koniec tygodnia.. Przeproadzka przebiegła sprawie.3 dni przewozenia.poginely mi rzeczy, szczegolnie jedna, ktora byla sliczne i dostałam ja od siostry na jej slub..... Wciaz cos sie robi w domu, podłogi sa w okropnym stanie, brudne, wciaz biały osad, sciany pasowałoby juz malowac....panele porysowane...ale jest ok. Jestem zmeczona, ale warto.Dzis mowie,ze warto!! Przeszłam wiele przy tej budowie...kasy poszło jak mało kiedy.....ale jestesmy na swoim. Nie gotuje, bo czekam na garnki obiecane(mam płyte indukcyjna i gratis mam dostac), nie znam sie na zmywarce- nigdy nie miałam....na ekspresie do kawy tez..... I nie mam kiedy poczytac instrukcje....nie mam czasu na nic.Wczoraj wieszalismy obrazy....Wciaz nie mamy lampy nas schodami- nie mam jej jak zamontowac- nie mozna sie tam dostac A w sobote robie parapetówke.... Zmykam sprzatac..trzymajcie sie
-
jutro przeprowadzka..Trzymajcie sie ciepło i do usłyszenia juz na nowym..tylko nie wiem kiedy bede miała net. Wciąż mam brak drzwi a dzis mąz zrobił dziure w suficie....był na strychu i wpadł w podłoge .... A podłogowka juz działa jak tralala.... papapapapapapap
-
20 lutego Zbliza sie wielki dzien..Miałam chwile,zeby przeczytac jeszcze raz Moj pamiętnik....Oj działo sie przez ten roku....Warto jednak szybko wybudowac sie.Jakbym miała pare lat tak zyc, jak przez ostatnie miesiące..nie miałabym siły cieszyc sie z tego domu. Na "budowie" zmiany-budowa stała sie domem mieszkalnym Moj dom jest juz urządzony prawie w pełni Brakuje skonczonej łazienki na dole- brak reszty fugi, nie ma drzwi wewnetrzych, ktore od lipca były zamawiany..(maja dzis lub jutro montowac). Zaraz po pracy jedziemy na budowe i spedzamy tam kilka godzin...ja sprzątam gore, ukladam ksiązki, wieszam ubrania, firanki a maż na dole narabia. Wczoraj odpalilismy podłogowkę....Posmierdziało troche. gora skonczona. na dole dzis poprawiają meble w kuchni...i zaczynam sprzątanie.
-
17 lutego Ostatnie 6 dni budowy..... Kamienairze pozegnani. Na szczescie..... Pokoj komuterowy skonczony, poukladane ksiażki, umyta podłoga, powieszona lampa. W holu na gorze tez zrobione osietlenie, podcieta drabina na strych i wyniesione rzeczy z garazu, juz niepotrzebne. Sypialnia skonczona. W sobote miałam okazje pare minut polezec na nowym łóżku. Mąż chciał nawet spać, ale chciałam wracac do domu. Na gorze zostały do dokonczenia listwy, załozenie wykładziny w garderobie(czerwonej), zrobienie oswietlenia w łazience i załozenie drzwi.... Pan od drzwi ma byc sroda-czwartek. Na dole załozone oswietlenie, umyle szafki w kuchni, choc wciąż nie byli poprawic i domontowac paru rzeczy(maja byc w poniedziałek). Czerwona fuga doszła, ale tylko 8 kg, wiec została do zafugowania jedna sciana i koniec. Podłogi umyte. Powoli, codziennie zwozimy po kilka pudeł z rzeczami i ukladamy. Osobiscie jestem zmęczona.....tyle rzeczy, ktore nie mam gdzie dac..niby nie sa potrzebne, ale chce miec pod ręką....Nie mam pomysłu... W piątek lub sobote przeprowadzka!!!! Parapetówka zaplanowana na 1 marca, w przeddedniu rozpoczęcia budowy w 2007 r. Koszt obecne to 425 tys. a planowaliśmy max 320........ drobna pomyłka w przeliczeniach......
-
Grupa planująca budowę w 2007
Dagi31 odpowiedział dorisk22 → na topic → Grupa planująca budowę w 2007 Grupa planująca budowę w 2007 Topics
jak widze wszyscy zapracowani.....zeby skonczyc przed latem .I słusznie....Ja informuje,ze jest to moja ostatnia niedziela w tym mieszkaniu.... I nie wiem, czy sie cieszyc, czy nie...Coraz bardziej nie chce odejsc z tego mieszkania.....przyjaciele, przytulnosc, bo 49m2, wszedzie blisko....i tak jakos...tyle tu przezyłam....tyle miłych wspomnien....Nikt mi tego nie odbierze....a jednak.....im blizej, tym gorzej.....Przywiazuje sie do rzeczy, miejsc, ludzi....za mocno!!!Mysle,ze kazdy z Was to poczuje, gdy przyjdzie moment przeprowadzki.....Skonczy sie gonitwa, spedzanie godzin na budowie, nieprzespane noce spedzone przed gazetami, komuterem, na planowaniu zakupow, wydatkow.....Juz dzis mi tego brakuje.....To niesamowite uczucie, był to niesamowity rok..... Zazdroszcze tym, ktorzy maja to przed soba jeszcze....I zapomina sie nawet te ciężkie chwile, to zwątpienia..... Pozdrawiam...i zycze udanego zakonczenia budowy z 2007 roku... -
plan do soboty: skonczyc wjazd i zaczac drozke ukladac poprawic sciany, bo sie pobrudzily powiesic czesc oswietlenia na gorze dokonczyc meble w kuchni.. zamontowac meble w komputerowym zaimpregnowac laziene na gorze posprzatac gore dokladnie przyszły tydzien drzwi wewnetrze reszta oswietlenia impregnacja dolu pomalowanie wiatrolapu i wneki na lustro i tyle chyba......
-
13 lutego Mija ponad 1 1 miesiecy od rozpoczecia budowy..Nigdy bym nie pomyslala,ze tak szybko nam pojdzie... Piesek- był u nas do dzis.....musiałam go oddac, i licze na to,ze w dobre rece.Syn dostal uczulenia...plamy na calej skorze jak za czasow, gdy miał 0-5 lat.Potem uczulenie mineło i pojawiło sie pare dni temu bardzo nasilone.I licze na to,ze usunełam własciwy problem..bo zal mi bardzo psa.... Co do budowy...niestey stuknęło nam 410 tys. Zamontowane drzwi do kabiny, barierka na schodach, podłoga ulozona do konca, ukladają kamien na wjezdzie....Robota konczy sie..... http://foto2.m.onet.pl/_m/64e6fcd97f55e92de8c121a1426adeea,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/6f14e6368e058737690cde40a7f80c18,5,19,0.jpg Głownym naszym problem schodowym sa podstopnie. Brudza sie...chcemy je pomalowac farbą olejną...ale jak to bedzie wyglądało- okaze sie w praniu.