Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Izabela i Bogusław

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    56
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Izabela i Bogusław

  1. Izabela i Bogusław zgłaszają się Co prawda prac w większym wymiarze jeszcze nie rozpoczęliśmy (jesli nie liczyć rowu pod kabel zasilający), ale działamy intensywnie logistycznie. Dogadujemy ceny i terminy na materiały (ceramika, wełna, stal, drewno, klinkier, dachówka itp.) i przy sprzyjających wiatrach ruszamy z budową na przełomie marca i kwietnia. Jutro prawdopodobnie położony zostanie kabel i zamontowana skrzynka na licznik, a do końca tygodnia będzie w domu woda - narazie jest 10 metrów w poziomie i 1,8 metra w pionie od niego. Dużo jeszcze do załatwienia, a co gorsza w pracy też oczekują ode mnie dłuższego pobytu niż normalnie. Trzeba to będzie jakoś pogodzić, bo ekipę murarską mamy podobno niezłą, ale tak szybką, że u znajomej w ferworze prac podczas chwilowej nieobecności gospodarza, wymurowali scianę zapominając o oknie. Ano zobaczymy. Pozdrawiamy budowniczych Idalii I B
  2. Jest to możliwe! Kolega w ubiegłym tygodniu kupował styropian najtaniej i to tuż przed podwyżką po 118 zł/kubik, co daje dla płyt 10 cm 11,80 zł/m kw. My zamówiliśmy wełnę mineralną skalną Isover Polterm Uni 100 mm po 9,40 zł/m kw z dostawą prawie 60 kilometrów. Nawet doliczając zakup kotew, krążków dociskowych i puszek wentylacyjnych wyjdzie to porównywalnie do styropianu. Pozdrawiamy I B
  3. Pozdrawiamy budowniczych Idalii W tzw. międzyczasie rozwiązał sie nam problem schodów. Otóż naszym założeniem jest dorywcze korzystanie z poddasza i to raczej (przynajmniej na początku) jako strychu, niemniej chcemy sie tam dostawać w miarę wygodnie (czyli schody a nie właz). Ponieważ zamawialiśmy materiały na strop w związku z 30 % podwyżką od 08.03, więc musieliśmy określić wymiary i położenie otworu w stropie. Akurat wtedy trafiliśmy w ofercie Nomi na schody Atrium Mini i po obejrzeniu szybka decyzja - kupujemy. W ten sposób mamy całość konstrukcji schodów za 1200 zł. Gotowych stopni nie braliśmy gdyż dopasujemy je kształtem i stylem do domu. No cóż, zapewne nie są one tak eleganckie jak te opisywane wyżej, ale myslę, że spełnią swoją rolę Na koniec jedno pytanie - czy zauważyliście to rozpasanie cenowe u producentów i sprzedawców ? Niektóre rzeczy drożeją w tym roku po raz trzeci i ich ceny przewyższają ubiegłoroczne o ponad 50 %. Rozbój w biały dzień! Wzrósł popyt, więc go wykorzystują. A w naszych kieszeniach przeciąg ... Pozdrawiamy raz jeszcze.
  4. My też wrzucimy swój grosik na temat technologii budowy ścian. Przymierzając sie do budowy oczywiście studiowaliśmy pilnie opisy, artykuły itp. na temat wad i zalet poszczególnych metod budowy. Poczatkowo bardzo podobał nam się Ytong i w takiej technologii jest oryginalnie projekt naszego domu (Idalia), ale po namyśle doszliśmy do wniosku, że jednak trzy warstwy (U 25 cm + Isover 10 cm + cegła modularna 9 cm). Przekonały nas koszty porównywalne z dwuwarstwową i możliwość użycia wełny mineralnej. Od razu zaznaczamy, że nie chcemy tu rozpocząć debaty "o wyższości świąt Wielkiej Nocy nad świętami Bożego Narodzenia" - każda z technologii ma swoje wady i zalety. Nie bez znaczenia przy rezygnacji ze ściany jednowarstwowej był niski poziom doświadczenia z tą specyficzną technologią wśród okolicznych ekip murarskich ( widzieliśmy żałosne efekty pracy takich ekip). A w dodatku z początkiem tego roku okazało się, że wełna mineralna skalna Isover Polterm Uni przy cenie ok. 9,13 za m. kw. 100 mm. płyty jest wyraźnie tańsza od styropianu (ok. 12 zł za wyrób niefirmowy). Wiemy, że taką ścianę postawi dobrze każdy przyzwoity murarz. Oczywiście trzeba dopilnować pewnych dodatkowych spraw, jak np. kotwy, krążki dociskowe i puszki wentylacyjne. Co będzie dalej, pokaże życie. Ruszamy ze ścianami początkiem kwietnia. Pozdrowienia Izabela i Bogusław
  5. Pozdrowienia dla budowniczych Idalii My też napiszemy kilka słów na temat cokołu, choć akurat u nas rozwiązanie znacząco odbiega od projektu oryginalnego. Otóż naturalną konsekwencją przyjęcia trzywarstwowej technologii budowy ścian jest także trzywarstwowy fundament - betonowa ściana 25 cm + 5 cm styropianu + bloczki betonowe 14 cm. W efekcie cokół o wysokości 50 cm będzie z cegły klinkierowej a na niej będzie stała ściana dociskowa z cegły modularnej 9 cm. Jak narazie zlekka nas straszy cena klinkieru, bo wybrany przez nas kolor (ciemny brąz) kosztuje ok. 2,70 za szt. a potrzeba ich około 1200 szt. No ale czego się nie robi dla miłości (czyli domu). Jeśli chodzi o schody, to możliwe, że zdecydujemy się na gotowe do samodzielnego montażu z Nomi. Są dosyć strome, ale całkiem niebrzydkie i powinny sie zmieścić we właściwym miejscu. Pozdrawiamy Izabela i Bogusław
  6. Pozdrawiamy wszystkich Idaliolubów widzimy z radością, że temat Idalii odżył. Ponieważ w ostatnich postach często przewija sie temat zmian w stosunku do oryginalnego projektu, my też napiszemy o naszych. W zasadzie wiele zmian jest podobnych do opisywanych, czyli łazienki połączone w jedną, okna dachowe, schody na poddasze, strop Ceram 45. Jedna ze zmian jest za to zasadnicza - inna technologia ścian, a mianowicie trójwarstwowa - U 25 cm + wełna mineralna Isover Polterm Uni 10 cm + szczelina wentylacyjna 2 cm + cegła modularna 9 cm a w dalszej perspektywie tynk. Zmiana ta spowodowała, że prawie żaden wymiar poziomy nie został taki jak w projekcie. No to mamy niezłe pole do popisu dla inteligencji i poczucia humoru dla kolejnych ekip na naszej budowie. Przy okazji schodów - czy macie jakieś przemyślenia i doświadczenia związane z tym tematem? My narazie intensywnie nad tym myślimy a czasu mało (trzeba już zamawiać elementy na strop). Jeśli macie jakieś pomysły, to prosimy o podpowiedź. Pozdrawiamy wszystkich budowniczych Idalii a szczególnie założycielkę naszego tematu Linkę i oczywiście Janu i Jolę. Izabela i Bogusław
  7. Witamy Idaliolubów! W ostatnim poście pisaliśmy o zasypywaniu fundamentów i zimowej przerwie, ale pogoda taka, że chyba grzechem byłoby czekanie na wiosnę. Tak więc wstrzymaliśmy zasypywanie fundamentów i układamy rury kanalizacyjne, a jak dobrze pójdzie, to może podłączymy też wodę. W końcu zasuwa jest 10 metrów od ściany garażu. W każdym razie jesteśmy czujni i w każdej chwili możemy przerwać prace i w ciągu jednego dnia "położyć" nasz (przyszły) domek w zimowy sen. Zresztą czym ja się martwię - u naszych sąsiadów fachowcy dziś zaczęli przybijać folię na więźbie dachowej, a sądząc z ich tempa zejdzie im do wiosny. A tak swoją drogą, to co można sądzić o ekipie która pojawia się w składzie 3-4 osób o godzinie 8:30 po czym zaczyna parzyć herbatę i kawę, później zabierają się za pracę. O godzinie 10 jest przerwa (bite pół godziny), a kończą około 13. I w dodatku nie są to starsi zdemoralizowani komuną ludzie, tylko ok. 20-letnie chłopaki. Coś mi się widzi, że niedługo zasilą szeregi bezrobotnych. Tymczasem pozdrawiamy wszystkich budujących Idalie. Izabela i Bogusław
  8. Nas z kolei zaskoczył absurd w warunkach dla przyłącza gazowego. Po wstępnych informacjach technicznych dowiadujemy się że: 1. musimy zgłosić zamiar poboru gazu z wyprzedzeniem dziewięciomiesięcznym, co jest warunkiem rozpoczęcia prac przez ZG 2. jeśli w chwili gdy ZG wykona nitkę i ją odbierze nie będziemy gotowi do poboru gazu, zostaniemy ukarani odmową jego dostarczenia 3. po wykonaniu nitki mamy podpisać umowę o odbiór gazu z ZG i wtedy dopiero dowiemy się jakie były koszty inwestycji i ile mamy zapłacić 4. na końcu pisma dowiadujemy się, że wykonanie tej nitki i tak będzie nieopłacalne dla ZG, w związku z tym ostrzegają nas, że po podpisaniu umowy i tak mogą odmówić realizacji inwestycji Reasumując: musimy znać z dużą dokładnością termin gotowości do poboru gazu po podanym wyżej rygorem, a w zamian ZG obiecuje nam, że nie będziemy znali kosztów inwestycji, nie wiadomo ile zapłacimy, ZG przejmie od nas nieodpłatnie wykonaną inwestycję a w dodatku nie wiadomo kiedy i czy w ogóle nam ten gaz doprowadzą! Różne widywaliśmy kurioza, ale to nas powaliło z nóg. Na wszelki wypadek planujemy budowę kominka przed wstawieniem gazowego pieca CO, bo drewno w okolicy można kupić bez problemów i takich umów, a grzać czymś przecież trzeba. Pozdrawiamy Izabela i Bogusław
  9. A co powiecie na tabliczkę przy wejściu: "Uwaga! Zły pies ...a właściciel jeszcze gorszy" B
  10. My troszkę na inny ale pokrewny temat: na ostatnim spotkaniu sąsiadów z naszej piaszczystej ulicy które zresztą odbywało się właśnie na jej środku, po zasadniczej dyskusji na temat perspektyw nitki gazowej, dyskusja zeszła na mniej konkretne tematy i pojawił się problem przyszłej nazwy dla naszej uliczki. Zaczęło się od propozycji romantyczno-historycznych (np. ul. Marysieńki - to chyba dlatego że pobliska główna ulica nazywa się Królowej Jadwigi) aż wreszcie jeden z sąsiadów rzucił propozycję - Manhattan! Argumentował to świetnym brzmieniem odpowiedzi na ewentualne pytanie: "Gdzie teraz mieszkasz? Na Manhattanie!" Ja jednak ripostowałem, że wobec nadchodzącego podatku katastralnego (katastrofalnego?) może lepiej nazwać ją ul. Uboga. Może wtedy szpiedzy Fiskusa tam nie zajrzą? Ale chyba jestem naiwny, prawda? Pozdrowienia dla Forumowiczów i Redakcji. B.
  11. Pozdrowienia dla Idaliolubów! Przeczytałem Twoje uwagi Janu o garażu, ale doszedłem do wniosku, że obniżanie fundamentu w garażu fatalnie zepsuje cokół domu na najdłuższej ścianie. Dlatego też zdecydowaliśmy nie robić tego i w efekcie zrobiliśmy fundament tak jak i u Was, z tą jednak różnicą, że dom będzie w technologii trójwarstwowej, a zatem fundament także. Właśnie dziś murarze postawili ściankę z bloczków betonowych, którą został dociśnięty styropian do zasadniczej betonowej ściany. Mam nadzieję, że taki układ poprawi stosunki cieplne i wodne i w efekcie uniknę większych problemów w garażu, zwłaszcza że grunt jest dobrze przepuszczalny i suchy. Teraz jeszcze izolacja przeciwwodna ścianki z bloczków, zasypanie i przerwa do wiosny. Pozdrowienia dla Was i wszystkich budowniczych Idalii Izabela i Bogusław
  12. Pozdrowienia dla stroskanych budowniczych My chyba jesteśmy w podobnej sytuacji jak Krashan, czyli zalaliśmy ściany fundamentowe w piątek 22.10, bo w nocy miało być najwyżej -2 stopnie. No ale było więcej - prawie -6 i teraz zastanawiamy się co z tym fantem robić. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia związane z takim problemem ? A może są jakieś proste "polowe" metody oszacowania wytrzymałości betonu? Pozdrawiamy Izabela i Bogusław
  13. Witajcie! Dołączamy do listy autentyczny napis sprzed lat z magazynu przy bocznicy kolejowej w Łańcucie "Kierowco ! Przed cofnięciem do tyłu upewnij się" Pozdrawiamy I B
  14. Witajcie Basia i Piotr ! Chciałbym wam napisać o jednej sprawie związanej z Idalią. Otóż przyjrzyjcie sie garażowi - podłoga jest tam obniżona o (jeśli dobrze pamiętam) 40 cm, w związku z tym ściana fundamentowa wystaje w garazu ponad podłogę. A to oznacza widoczną izolacje przeciwwodną i problemy z wykończeniem wewnętrznych ścian. Rozmawiałem o tym z Janu i oglądałem to u niego - tak jak Wy, jak zrozumiałem z Waszego postu, i szczerze mówiąc nie bardzo widzę na to jakiś sposób. W dodatku jest to pominięte milcząco w projekcie fundamentów. Gdyby je wykonać dokładnie zgodnie z nim, to będziemy mieli 40 cm próg w garażu! Oczywiście są dwie możliwości: 1. zostawić ściany fundamentowe na jednym poziomie jak w projekcie, ale wykonać obniżenie na bramę wjazdową w ścianie frontowej 2. obniżyć scianę o te 40 cm, ale można to zrobić tylko na zewnętrznej ścianie no i oczywiście tylko na odcinku wzdłuż garażu oraz na ścianie frontowej. Nie można obniżyć ściany od strony domu, bo będą problemy z podłogą w domu. Oczywiście to rozwiązanie skutkuje "schodkiem" na elewacji budynku! Po dyskusji z architektem i wykonawcą fundamentu (który zresztą nie był tym zaskoczony i twierdził, że to jest powszechny problem w projektach) stwierdziliśmy, że zrobimy wariant pierwszy, czyli tak jak Janu. No cóż, jest to pierwszy problem związany z tym projektem, może ostatni. Kolejne problemy wynikają z przyjętej przez nas technologii konstrukcji ścian (pustak U + wełna mineralna + cegła modularna), co oznacza grubą ścianę, a więc gruby fundament (40 cm na zewnątrz i 25 wewnątrz), ale za to spodziewamy sie niskiej przenikalności cieplnej U<0,3, trwałości no i poza tym taką ścianę wykona przyzwoicie praktycznie każda ekipa i nie trzeba szukać ekstra fachowców z drugiego końca kraju. Pozdrawiamy Izabela i Bogusław
  15. Witajcie Basia i Piotr Pozdrawiają Was następni budowniczowie Idalii. Co prawda dopiero ruszamy (w ciągu kilku najbliższych dni fundamenty), ale to co widzieliśmy w projekcie i w rzeczywistości (pozdrowienia dla Janu z małżonką!) utwierdza nas w tym przekonaniu. Trzymajcie się Izabela i Bogusław
  16. Witajcie Szanowni Forumowicze! Piszą do Was nowi Forumowicze i w dodatku przyszli budowniczowie Idalii. Poszukujemy wszelkich informacji i uwag na temat wybranego projektu. Najchętniej obejrzelibyśmy Idalię w trakcie budowy i też już ukończoną. Prosimy o kontakt a chętnie się wybierzemy aby ją obejrzeć. Jeśli w dodatku będzie niezbyt daleko (woj. podkarpackie) ... . Czekamy na odpowiedź i pozdrawiamy Izabela i Bogusław
×
×
  • Dodaj nową pozycję...