Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ppluto

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    42
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez ppluto

  1. Teraz to pompie wystarczy 4-5h w nocy i 2 w dzień. Jak ustawi na całą noc to nagusio trzeba będzie latać po domu
  2. Jaki masz czynnik w pompie, że taką temperaturę wyjściową masz ustawioną wysoką? Ja mam max 52 st. ustawioną i więcej nie można. Czynnik 407c jak dobrze pamiętram.
  3. @Owczar, trochę mnie nie rozumiesz. Przy pracy PC i pracy obiegu przez chłodnicę byłby taki dodatkowy mały obieg. Oczywiście pompka od chłodnicy będzie słabsza, rurki trochę cieńsze więc obieg chłodnicy będzie się mieszał z obiegiem DZ przez co temperatura na wejściu do PC będzie niższa i to sporo (tak zakładam). Dwa zawory zwrotne o małej oporności przepływu już mi leżą ze dwa lata, muszę dokupić tylko obiegówkę i elektrozawór, ale najpierw spróbuję z ręcznym zaworem. Zawór trójdrogowy termostatyczny też by miał tu zastosowanie, tylko nie mogę znaleźć takiego z regulacją temp. ok. 0-20 stopni.
  4. Ja wiem czy mało. Reku 400 na maxa na ten czas. Powietrza sporo tylko o jakiej temperaturze, tu jest pytanie.
  5. Ja wiem czy kropla w morzu jak przez te 1,5 h zamiast 18 st. będzie z nawiewów lecieć <10 ? Efekt myślę będzie. Zrobię i przetestuję. Tak jak pisałem, koszty prawie żadne. Oto jak ja to chcę podłączyć. Prosty rysunek, ale wrzucę, bo może ktoś wychwyci jakiś błąd: Coś małe te grafiki się zrobiły, nie bardzo widać
  6. Witam. @ketjof; już trzeci rok przymierzam się do zastosowania chłodnicy za reku, tak jak u Ciebie. Trzeci rok, bo trochę mnie zniechęcały opinie, że to nie będzie działało (tzn. nie będzie efektu schłodzenia), ale widzę, że masz efekty i jesteś zadowolony, więc w tym roku działam. Teraz pytanie czy nie zastanawiałeś się wykorzystać pracy pompy podczas grzania CWU do chłodzenia aktywnego w tym czasie? Ja tak planuję zrobić. Jedno dodatkowe połączenie z elektrozaworem (koszt praktycznie żaden). Ale żeby widzieć o czym mówimy mam prośbę. Możesz pokazać swój schemat podłączenia chłodnicy do obiegu DZ?
  7. Jakie parametry masz na myśli? Soft start służy jedynie łagodnemu załączaniu sprężarki. Żadne parametry nie mają tu nic do rzeczy.
  8. Mniejsza o automatykę. Możesz coś więcej powiedzieć jak się spisują w praktyce te czujki PM? Tzn. czy wygrywają z nosem czy nie zawsze?
  9. Tak. Czytałem. Nie mieszkam w zagłębiu smogu, gdzie jest on dookoła (chociaż tyle dobrego). Dokuczający dym jest wtedy gdy wiatr wieje z zachodu czyli od kopciuchów z drugiej strony ulicy. Najgorzej jest jak sąsiedzi rozpalają w piecach, albo podrzucają do nich, wtedy w momencie dym nalatując na czerpnię automatycznie w momencie jest w całym domu. W normalnej pracy ich kotłów nie ma aż takiego problemu. Dlatego nie budowanie extra zaawansowanych filtrów jest moim celem, a wyłączanie reku na czas gdy uciążliwe warunki występują (załóżmy od 0,5 do 2 godzin) za pomocą odpowiednich czujek. Mam dwie czujki na testy w domu. Dotychczasowe eksperymenty z dymem papierosowym przeszły pozytywnie, ale jeszcze trzeba sprawdzić czy na tak rozrzedzone związki w powietrzu są w stanie zareagować. Czujek jest od liku, ale przeważnie gazu czy czadu. Czujki jakości powietrza jakie mam (czyli coś podobnego jak w samochodowych klimatyzacjach wykrywające spaliny samochodowe) są jeszcze do przetestowania.
  10. Następny sezon i walka z kopciuchami, ale mam pewien pomysł. Jak zadziała, to napiszę.
  11. ppluto

    Sterowanie pompą ciepła

    Sam sterownik od pompy w salonie - bez sensu, chyba, że do pompy masz kawał drogi. Pompy nie reguluje się tak często. Częściej w okresach przejściowych. Poprowadź sobie na pewno kabel do czujnika temperatury wewnętrznej. Może być więcej niż 2 żyły. Od przybytku głowa nie boli.
  12. Też mam tak ustawione (a dokładnie 2:10, bo zegar na liczniku jeszcze się spóźnia). Wg mnie najlepsze rozwiązanie.
  13. Żona też się przyda. Trzeba trzymać koniec rury, żeby się nie zwijała, lekka robota. 2 osoby dadzą radę położyć, ale lepiej we 3. Do tego koparka. Licząc 2 dni pracy. Sąsiad pomoże za grilla, drugiemu zapłacisz dwie dniówki 300-400 zł., rury będziesz układał sam (wiesz, że zrobisz to najlepiej) uważając, żeby ich nie załamać, przytrzymujesz spiralę, żeby nie wstawała, operator powoli zasypuje wykop, a potem już jazda, żeby w końcowej fazie wyszło boisko. Najdroższa z tego jest koparka ok. 3 tysi. Ja też robiłem "tymi ręcami", ale niestety koparkę musiałem nająć, hydraulik musiał zrobić swoje. Defacto zadowolony jestem, bo wyszło super, a koszt całości nie przekroczył 25 tysi. Powodzenia, dacie radę!
  14. Myślę, że niezadowolony użytkownik wylałby tu swoje żale. Mam c11 dopiero 2 lata z tym, że nie inwerter. Nic się nie dzieje, pracuje sobie w 2 strefie, bez awarii. Nic dodać nic ująć... Jestem zadowolony
  15. teraz to już chyba z 15, tak jak u mnie
  16. Ja na 16x35 zakopałem 3 spirale po 150m fi32, a pompę mam 11kW, warunki glebowe podobne jak Twoje. Deltę na DZ mam 4,6 st. Myślę, że spokojnie 3 pętle po 150m jak na pompę 9 kW będzie z nadmiarem. Drzewkom kolektory raczej nie przeszkadzają. I tak w zimie soki w drzewach prawie nie płyną, tak, że raczej wymarznięcie im nie grozi. Ja mam zamiar posadzić drzewa owocowe nad kolektorem. U mnie wolnego miejsca na działce nie zostało więc wyboru nie mam. Tak, czy tak, poczekaj na opinie innych.
  17. Tak mam ustawione. Nie o to chodzi. Chodzi o to czemu musi być odwrotnie, a nie NORMALNIE.
  18. Tak, mam szeregowo połączone. Pompka LFP 80 na 3 biegu. Zmiana na mniejsze biegi wydaje mi się, że jeszcze większą deltę CCW powoduje. Zamieniona logika jest, bo przy niezamienionej, normalnie wykorzystać w pełni taniego prądu się na tym sterowniku nie da. Właśnie o tym pisałem. Byłby jeden sposób, ale trzeba by oszukać sterownik o 2 godziny. Wtedy przesuwa się cała nastawa i dopasować tanie strefy by się dało w całości. Działało by też podbicie temperatury na koniec cyklu grzania itd. Dodam, ze ciekawe jest, że Frisko nie jest w stanie zrobić takiego oprogramowania. A może się mylę i już trwają prace nad takowym...
  19. Minęło trochę czasu, ale dzięki temu tematowi a szczególnie jego założycielowi cieszę się z dobrodziejstwa instalacji zrobionej "tymi ręcami". Wylewkę jednak skułem. 3 tysie jestem w plecy, ale za to ile zyskałem! Wszędzie podłogówka, WM z odzyskiem z kanałami w podłodze, instalacja elektryczna w podłodze. Drzwi, nadproża nie ruszone, podłoga z korytarza do łazienki na jednym poziomie... Wybrałem PPC Ecopower C11a. Zasobnik Galmet 2x wężownica 400l Wszystko hula tak jak trzeba. Chociaż dopiero początek okresu ogrzewania, to narazie widzę same superlatywy w użytkowaniu tego systemu. Dwie rzeczy, które bym zmienił, to: 1. Wymieniłbym zasobnik z podwójnej wężownicy na maxi, gdyż na tym podgrzewa mi wodę max do 42st., bo PC na wyjściu osiąga 52st. i się wyłącza. Chociaż teraz jak już temperatury DZ się trochę obniżyły, pewnie te 2 stopnie więcej bym jeszcze uzyskał. 2. Oprogramowanie w sterowniku Frisko. Wszystko ładnie pięknie, ale to programowanie pracy w tanim prądzie do kitu. Niby zamienione są strefy prądu i temperatur ekonomicznej i komfortowej, ale beznadzieja. Ponieważ teraz pc na grzanie co włącza mi się na 2 do 3 godzin, to z powodu tego niedopracowania stref muszę oszukiwać sterownik i przestawiać zegar wieczorem o 4 godziny do tyłu i skracać czas taniego prądu, ażeby grzanie CO włączało się o 2 w nocy. Wtedy śpimy w chłodniejszym, a na rano jest już te 22st. Sprawnie to idzie więc to przełykam, ale marzy mi się taki sterownik, żeby można było to normalnie poustawiać. Najbardziej doceniam to co mam, przysłuchując się rozmowom znajomych o węglach, o piecach, o czyszczeniu kominów... wtedy jakoś tak się czuję... lepiej Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za pomoc na tym forum i wszystkie wskazówki.
  20. Miałem mieć kominek z osobnym dopływem powietrza pod palenisko z zewnątrz. Ponieważ zmieniły mi się plany, kominka nie ma, a kanał dopływowy połączony z kominem z niedoszłego kominka aż na strych wykorzystałem na czerpnię. Na strychu mam reku. Strych ocieplony wełną 25cm. Kanały nawiewne - na strychu rozłożone po podłodze, potem pionowo w ściance działowej i poziomo 2 metry w podłodze potem skrzynka przez strop i tak do dwóch pokoi na parterze. Na poddaszu cztery pokoje. Kanały leżą na OSB i do skrzynek przez sufit do pokoi. Kanały greenflex i skrzynki rozdzielcze na strychu nieocieplone. Ja wiem czy można uznać to za strefę ogrzewaną? Na pewno te odcinki 2 m w stropie nad parterem, bo mam wszędzie podłogówkę, ale reszta to raczej nie.
  21. Na pewno mierzyliście swoje temperatury na anemostatach nawiewnych. Mam centralę Dospel-400 i kiedyś dokonałem pomiaru. Przy temperaturze zewnętrznej 9 st., - w domu 22 - powietrze z nawiewnika miało temperaturę 20.1 st. Centrala ustawiona na 25%. Po przełączeniu na max. po kilkunastu minutach spadło do 19.9 st., wróciłem na 25% i znowu 20.1. Czyli aż taka skuteczność odzyskiwanego ciepła jest? Jak to wygląda u Was?
  22. Po wymuszonej regeneracji tak jakby mniej było czuć. Przynajmniej jak otworzę pokrywę, to tak nie capi. Jak się zaciągnę z głową w środku to jest jeszcze ten zapach. Może po następnych regeneracjach jeszcze bardziej się "wywietrzy". W instrukcji pisze, że minimalne ciśnienie wody musi być 1.4 bara, a wtedy było poniżej 1 więc mogło coś pójść nie tak podczas regeneracji.
  23. Zassanie odpada. Rurka fi50 od kanalizy wystaje 50 cm nad podlogę i odprowadzenia są wprowadzone szczelnie i nie głęboko w dekiel rurki oddalone od siebie. O zassaniu kanalizy nie ma mowy mam odpływ też w posadzce. Jest drożne wszystko. Wymuszę więc w taki razie jeszcze raz i ustawię dodatkowo na noc regenerację, a potem napiszę o efektach. Z tym zapachem kanalizacji to może przesadziłem. Ten zapach to jest coś takiego jak np. woda stoi długo w jakimś naczyniu to też się tak potrafi zaśmierdzieć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...