W weekendy dalej sobie ocieplam poddasze. Został kawałek strychu nad garażem i najwyższa warstwa, do której teraz bez drabiny nie sięgamy.
A potem tylko płyty
Tempo prac słabe bo walczymy tylko w soboty i ostatnio też w niedziele.
Kilka zdjęć z dnia jak robiliśmy posadzki:
rozkładanie folii i styropianu:
http://images38.fotosik.pl/78/3255d667a7ef6936med.jpg
miksokret: (w tle widać panów żrących kiełbaski )
http://images41.fotosik.pl/78/e3f97be964f23344med.jpg
a tu efekt prac:
http://images46.fotosik.pl/82/76627a09b75f7994med.jpg
http://images49.fotosik.pl/82/d48d3a6605af162dmed.jpg
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 1 528 wyświetleń