Sonja

Powtarzam to wszystkim na około i powiem to Tobie. Jeżeli masz możliwość wyboru działki, to nie kupuj działki bez przyłączy. Ja nie mialam tego wyboru. Dlatego też wszystko dosyć drogo nasz kosztowało: - woda - ponad 5 tysięcy - gaz - 7 tysięcy - energia - to jedynie w normie bo tylko opłata abonamentowa, czy jak to się tam nazywa, umowę zawarliśmy w 2001 roku, co prawda pradu nadal nie ma ale jest to koszt 900 zł Dlaczego tak drogo? bo mamy domek oddalony o 90 metrów od prądu i o 200 m od gazu, z tym, że na gaz składali się też inni, zatem jest to tylko częściowa opłata. Przed kupnem działki radziłabym udać się do zakładu energetyczneg, gazowni i gminy i zapytać o możliwości przyłączenia i koszty. Najgorzej jest jak inwestycja jest dla zakładu nieekonomiczna.

Ja mam drzwi Stolara. Są kolorystycznie dopasowane do okien i mają wzór, którego w okolicy nikt nie ma. Nie podobały mi się drzwi gerdy, bo wszystkie wyglądają tak samo, brakuje tam urozmaicenia wzorów i kolorów przede wszystkim. Jeśli chodzi o inne względy niż estetyczne, myślę, że te drzwi spełniają pozostałe wymagania i dotrzymują parametrów. Drzwi zewnętrzne to zakup nie na rok i nie na dwa, więc na pewno nie ma co na nich oszczędzać.

Barakowóz ze schodkami, dorzucę drewniany wychodek. Ma kraty w oknach, ma prąd w środku, jest światło, są też drewniane szafki, jeśli ktoś będzie chciał oddam również trzy metalowe. Barakowóz nie przecieka, nie ma problemu z mieszkaniem ekipy budowlanej, gdyż jest możliwość podłączenia lodówki. Barak jest drewniany zamykany na kłódkę. Barakowóz ze schodkami + wychodek - Cena wywoławcza 2700 zł, ale jestem otwarta na negocjaje. Jeśli ktoś będzie zainteresowany, to na pewno się dogadamy. W końcu chcecie kupić a ja chcę się go pozbyć, mimo, że jakoś się do niego przywiązaliśmy, bo i sami tam pomieszkiwaliśmy i czasem nadal to robimy. Transport niestety na własny koszt. Ma koła, więc transport nie jest taki drogi, jak baraku bez kół. I jeszcze jedna uwaga, zanim kupicie metalowy kontener zastanówcie się poważnie, czy Wasza ekipa będzie chciała w nim spać w lecie. Mój drewniany barak nagrzewa się nieco, a co dopiero dzieje się w metalowym kontenerze. ???????? P.S Krzyss dzięki

Kanna Moja oferta jest jak najbardziej aktualna, to jest barakowóz, czyli właśnie jest na kołach. Jeśli chciałabyś coś dokładniej wiedzieć albo jakoś się ze mną skontaktować to napisz na [email protected]

Barakowóz ze schodkami, dorzucę drewniany wychodek. Ma kraty w oknach, ma prąd w środku, jest światło, są też drewniane szafki. Barakowóz nie przecieka, nie ma problemu z mieszkaniem ekipy budowlanej, gdyż jest możliwość podłączenia lodówki. Barak jest drewniany zamykany na kłódkę. Barakowóz ze schodkami + wychodek - Cena wywoławcza 2300 zł, ale jestem otwarta na negocjacje. Jeśli ktoś będzie zainteresowany, to na pewno się dogadamy. Ma koła, więc transport nie jest taki drogi, jak baraku bez kół.

to i ja się tu podpisuję

a ile kosztuje taki korek?????????/

kupiłabym zabudowaną ale ta kasa .............. Nie wydaje mi się z drugiej strony dobrym pomysłem kupować szajsu byleby mieć tylko zabudowaną. Gdybm miała te pieniądze kupiłabym zabudowaną ale porzadną, czyli z piekarnikiem za ponad 2 tysiące. Tymczasem muszę się zmieścić w kwocie nieco mniejszej niż 2 tysiące, a wolę mieć coś bezpiecznego zamiast modnego ale nienajlepszej jakości.

u nas właśnie tynkują ręcznie i kładziemy sobie gładź koleżanka ma tynki maszynowe, robiła je w zeszłym roku w cenie bodajże 25 zł/m2, nie jest z nich zadowolona, ponieważ mówi, że są nietrwałe, tzn. nie tyle że nietrwałe ale bardzo delikatne, są miękkie. kłania się warszawka aha co do równości to nie wiem jak jest u innych ale my mieliśmy proste ściany zatem i tynki wyszły dobrze. Jesteśmy zadowoleni podsumowując krótko.

A ja znalazłam ten wątek zupełnie przez przypadek i przychylam się do jednego z pierwszych stwierdzeń, o tym kwiecie co tu zagląda. Oczywiście, że to prawda, wystarczy popatrzeć, poczytać. Czasem myślę nawet, że tu ludzie piszą dla szpanu, żeby tylko wszystkim udowodnić, że to co najdrozsze jest najlepsze i żeby się pokazać, że ja to mam. A co do budowy domu to u mnie stan surowy wynosi na dzień dzisiejszy 786 zł/m2 - domek z dachem oczywiście. Moja sąsiadka wybudowała chałupę za 70 tyś zł (stan taki jak u mnie)a metrów ma 150. Dlatego tego typu wątki, zresztą jak każde inne należy traktować z przymrużeniem oka, bo jedni pod pojęciem wykonczenia domu rozumieją okna gebauera i drewno egzotyczne na podłodze + kuchnia za 15 tysięcy meble, a inni coś nieco odmiennnego.

Czyżby nikt z użytkowników nie posiadał ani jednego ani drugiego kotła? To ciekawe jakie firmy zatem preferujecie?

ja mam parterowy z użytkowym poddaszem, ponieważ mam niewielką działkę. W jednym z muratorów było porównanie kosztów budowy domu parterowego z part. z użytkowym poddaszem, niestety wyszło o ile dobrze pamiętam na korzyść domu parterowego. Wszystko tak jak pisali powyżej zależy od wielu czynników. Ja dodam tutaj jeszcze jeden, a mianowicie to czy uda Ci się za jednym zamchem wykonczyć cały dom. Mi na pewno nie, dlatego w początkowej fazie będę korzystała tylko z dołu, zaś dopiero za kilka lat mam przewidziane korzystanie z góry domu. Osobiście lprzychylałabym się do projektu domu parterowego, który może mieć niewielkie poddasze, tzn. lpowiedzmy na jeden niewielki pokoik (aby pobyc sobie w samotności). Jeśli chodzi o graciarnię, to myślę, że możnaby pomyśleć o tym właśnie na tym etapie i zrobić ją w garażu, tzn. przeznaczyć w garażu miejsce na różności. W ten sposób unikniemy zagracenia całego strychu niepotrzebnymi rzeczami. Jeszcze jedno pytanie z ciekawości. Dlaczego chcesz zbudować taki spory dom?

ja byłam w sobotę i wydaje mi się, że targi były gorsze od tych organizowanych na Służewcu, ale nie żałuję. Jednak ja jestem na etapie wykończeniowym. Pozyskałam kilka informacji całkiem przydatnych, zjadłam pyszną krówkę i wróciłam do domu. Trochę mało wystawców było, może nawet za mało. Efektem targów jest mój post na sądażach o kotłach, zapraszam do dyskusji i proszę o pomoc. Pozdrawiam Sonja

Panowie a jaki alarm macie na myśli? jaki polecacie, jak ma on działać?

właśnie jestem na etapie instalacji i wyborze kotła, a na decyzję nie mam dużo czasu. Jakie jest Wasze zdanie, który kocioł lepiej wybrać? Potrzebuję kotła jednofunkcyjnego turbo, z zasobnikiem 120 litrowym, kocioł wiszący, zasobnik stojący pod nim, 24 kw. Proszę o radę osób, które mają jeden lub drugi kocioł i proszę choć o dwa zdania dlaczego właśnie ten. Tylko nie gdybajmy i proszę nie przekonywać mnie do kotła kondensacyjnego. Z góry dziękuję. Aha jeśli byłby to junkers to byłby to kocioł eurostar. [ Ta wiadomość była edytowana przez: Sonja dnia 2003-05-19 09:16 ]

A jeszcze zapytam, do kogo mam się zwracać z takimi zapytaniami, jakiej firmy poszukać, może jakieś nazwy? Forsy niestety za dużo nie mam, a więc satelita odpada. Ale dziękuję za odzew.

można mówić sobie, że są gorsze problemy, ale u nas prawie wszystkie opóźnienia w budowie wynikają z faktu współwłasności drogi. Dobrze jest jeśli ma się kulturalnych i życzliwych sąsiadów, gorzej jeśli sąsiad jest niesłowny i nieżyczliwy. Poza tym właśnie wiem, że w moim przypadku sąsiedzi nie wyrażą chęci na uporzadkowanie drogi, sama będę musiała odśnieżać 100 metrowy odcinek w zimie, bo moja chałupka znajduje się na końcu drogi, sama łatać dziury, a cała reszta będzie po prostu korzystać z mojej uprzejmości. Dobra przestaję już narzekać. Przepraszam.

Dużo korzystam z internetu i po przeprowadzce chciałabym nadal mieć zapewniony internetowy kontakt ze światem. Przeprowadzam się do chałupki pod Warszawą, poradźcie mi proszę w jaki sposób zainstalowaliście sobie internet, a dokładniej mówiąc interesuje mnie stałe łącze. Gdzie pytać, gdzie się dowiadywać, jaka firma, jaka metoda jest najlepsza. No może ktoś pomoże?

ja też się wybieram w sobotę, ale nie wiem jeszcze o której

taka droga to koszmar, sama mam udziały w mojej drodze dojazdowej, aby przeprowadzić media muszę chodzić po 5 razy i prosić pozostałych udziałowców o wyrażenie zgody. Istny koszmar. Każda instytucja żąda zgody po kilka razy. Niektóre każą okazać zgodę podpisaną w obecności notariusza.

A ja od początku byłam zdecydowana na lukarny, bo mają dla mnie to coś w sobie. Okna połaciowe nazywam "oknami do nieba" bo widać przez nie tylko niebo, a ja jestem takim przyziemnym człowiekiem i bardzo lubię patrzeć na szumiące drzewa i na ziemię. Mam dwie lukarny i w przyszłości okno połaciowe mam zamiar zamontować w młej cześci domu, która przewidziana jest na suszarnię pościeli itp. Pamiętam, że jak wybierałam projekt to bardzo modne były okna połaciowe i wiele osób dziwiło się, że ja takowych nie chcę. Moda się zmienia, może za kilka lat modne będą domy z samych okien?

A no właśnie temat jest ciekawy, ale jak widzę o konkrety trudno. Zapytałam jakie są wady i cisza (oprócz jednej, że się powykręcają - tyle, że ja tego nie zauważyłam jeśli chodzi o drzwi sąsiadów, a mają je już ze 2 lata, zatem nie jest to chyba wada, która musi ujawniać się w każdych drzwiach). Może ktoś potrafiłby uzasadnić dlaczego inne drzwi są lepsze?

Brzozo dziękuję za zainteresowanie moją sytuacją, ale piecyk gazowy mam w mieszkaniu, w którym obecnie mieszkam i wentylacja tam jest, zaś okap chcę zamontować w mojej chałupie, którą właśnie wykańczam.

Podoba mi się ten pomysł

Ale drodzy Państwo na nudę to jeszcze człowiek sposób znajdzie, ale mi już ręce opadają jak wątek otwiera się przez 10 minut.