Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

monikaidaniel

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    104
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez monikaidaniel

  1. Plaga odpowiedź zamieściłam wyżej. Wystarczy policzyć i dołożyć 400zł (gwoździe i jakieś tam inne wydatki np. przecinanie wzdłuż belek na tartaku tych dodatkowych, które nasz majster dołożył). Znalazłam zdjęcia więźby ze środka poddasza.
  2. Znalazłam zdjęcia naszej więźby jak leżakowała kilka godzin na działce. http://img24.imageshack.us/img24/6959/p8150211.th.jpg http://img35.imageshack.us/img35/4041/p8150217.th.jpg
  3. Za robociznę 12 tyś. to jakieś nie!!!porozumienie. Podziel to przez 3.
  4. Montaż więźby 12 000 tysięcy??!! Sam montaż tyle?? Czy to może już z drewnem, czyli z całym materiałem, całym drewnem na dach?
  5. Plaga dorzuć do swojego dziennika jakieś nowe zdjęcia. Oczywiście jak masz na to czas. Fajnie jest patrzeć jak inne Klementynki pną się do góry.
  6. Słowo dwóch. Pracowali od bladego świtu do zmierzchu. Takich majstrów już chyba rzadko można spotkać. Z dziada - pradziada, z ojca na syna robią od lat dachy - właśnie więźbę. Oni też nam deskowali i obijali dach papą. Aż miło było patrzeć na ich robotę. Pieniądze - no trzeba było im zapłacić, ale stawka taka jak u innych. A co ciekawego jak ktoś chce to na raty rozkładają zapłatę. Zrobili szybko, czysto i poszli dalej. Na działce będę dopiero w niedzielę. Więc zrobię jakieś zdjęcia. Chociaż na poddaszu mam już ciemnicę - to nie wiem czy zdjęcia będą udane.
  7. Nasza więźba została założona w cztery dni i słowo nie mam wielu zdjęć, bo nie nadążałam za majstrami. Ale jeszcze jakieś się znajdą. Ta ekipa była wyjątkowo solidna i ekspresowa (2 ludzi + zapał do pracy czyni cuda). Więźba jest bez zmian. Nic nie została odchudzona. Wręcz przeciwnie została wzmocniona o 4 (ale jak to nazwać??) takie długie bale, których nie było w projekcie. Tak zdecydował nasz majster.
  8. Nasza więźba w 2 dniu jej stawiania http://img185.imageshack.us/img185/8393/dscn1370q.th.jpg http://img89.imageshack.us/img89/245/dscn1371m.th.jpg Plaga mam też zdjęcia wykonanej całej więźby tylko muszę dokładniej poszukać. Pozdrawiam
  9. Witaj! Zdjęcia ze stawiania więźby mam, tylko muszę poszukać. Co do tego najprzyjemniejszego etapu budowy to pewnie i tak. Świetnie było patrzeć jak powstaje nasza chałupka, jak z każdym dniem nabiera rzeczywistych wymiarów. Jednak ja cieszę się, że mamy to za sobą (to wieczne sprzątanie po majstrach doprowadzało mnie do ... ). Wytrzymaliśmy i już wszystko jakoś ogarnęliśmy. Teraz musimy trochę odpocząć, "pozbyć się" 300 stempli, pomyśleć co dalej.
  10. My też poddasza nie adaptujemy od razu. Właściwie to tam nawet nie ma żadnych ścianek działowych, jest jedno wielgachne pomieszczenie, na razie będzie tam jeden wielki składzik. A w przyszłości też będzie jedno wielkie pomieszczenie o specjalnym przeznaczeniu. Po zabiciu okien jest tam ciemno jak ..., ale dzięki temu już mamy pierwsze pomysły co do doświetlenia poddasza. Na pewno będzie małe okienko z jednej strony nad garażem oraz ze 3 duże ze strony południowej. To dopiero plany, ale super jest tak sobie planować. Pozdrawiam. Pies na zdjęciu to jamnik szorstkowłosy
  11. ludeczka witamy serdecznie w gronie klementynkowiczów Klementynka jest śliczna. Naszej jeszcze wiele brakuje, ale już wiemy jakie są jej rzeczywiste wymiary, jak wyglądają poszczególne pomieszczenia. Wiemy też, że dokonaliśmy trafnego wyboru.
  12. http://img180.imageshack.us/img180/1157/p9190254.th.jpg http://img28.imageshack.us/img28/3872/p9190257.th.jpg Nasz domek - zakryty - częściowo już zabity. Przygotowujemy go do zimy. Wczoraj na działce odbyło się ostatnie koszenie trawy, sprzątanie wokół i w środku domku.
  13. Akcja deskowania i papowania dachu wczoraj została zakończona. Ulga deszcz już naszej chałupce nie straszny. Okna na poddaszu też zostały zabite. Znów trzeba sprzątać, zamiatać, zbierać śmieci, układać, ale to sama przyjemność
  14. Dziś rozpoczęło się deskowanie naszego dachu ( a ja nie mogę tego zobaczyć, zrobić zdjęcia ). Wiem, że mamy już dach nad garażem - poddasze nad garażem. To tylko taki tymczasowy dach, ale jak cieszy! Pod koniec tego tygodnia ten etap budowy będziemy mieli już za sobą.
  15. Witaj plaga Zdjęcia za jakiś czas będą. Aktualnie początek roku szkolnego i jak co roku totalny brak czasu. Ale tak to już w szkołach bywa we wrześniu. Wczoraj byłam na naszej budowie (przez 5 minut)- szczyty już wymurowane, wszystko wokół więźby też. Dziś mają robić kominy (cegła klinkierowa kolor burgund z Rabena czy coś takiego, zaprawa czarna). Chciałam ciemne kominy i to tylko mieli na składzie. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam i uciekam do szkoły.
  16. Tydzień temu zastanawiałam się co będzie z naszą więźbą i gdzie ona jest. Dziś już wiem gdzie jest nasza więźba. A więc jest już na naszej Klementynce. . Właśnie dziś została ukończona. Nasze poddasze jest piękne. Przypominam nie mamy na nim żadnych ścianek działowych i zostało podniesione o ok. 50 cm. Mały daszek nad garażem też o tyle został podwyższony. Tak, że swobodnie tam można wejść. Teraz czeka nas murowanie końcówek szczytów, kominów i ścian tuż pod więźbą.
  17. Mamy już czwartek - ani słychu - ani widu naszej więźby oczywiście . Nic to czekamy dalej. Jutro też jest dzień.
  18. Czekamy i czekamy na naszą więźbę. Ponoć w tym tygodniu ma być, a czy będzie? Tego nie wie nikt . Pogoda słoneczna - chałupka wysycha, trawa rośnie. Salon w klementynce jest ogromny. Nasz przypomina raczej szopkę z drewnem. http://img43.imageshack.us/img43/3663/p8020082.th.jpghttp://img44.imageshack.us/img44/6577/p8020084b.th.jpg
  19. Nasz Klementynka - jeszcze sporo jej brakuje, ale i tak już cieszy http://img208.imageshack.us/img208/4904/p8020060.th.jpghttp://img15.imageshack.us/img15/9024/p8020064.th.jpg
  20. Mam nadzieję, że nam nie przewróci. Wreszcie przestało u nas lać. Właściwie to od zalania naszych stropów nie było tygodnia by nie lał deszcz. Na początku to było super, bo nie trzeba było stropu podlewać. Ale później to już nie było to takie zabawne kiedy trzeba było nadmiar wody zlewać. Mamy nawiercone otwory, ale deszczówki było tyle, że trzeba było ją zlewać. Mam nadzieję, że teraz będzie tylko słońce i tylko słońce, by nasze mury dobrze wyschły.
  21. Nasz majster poleca nam dachówkę angoba brąz Holenderska Płaska Bogen. Czy ktoś z Was ma może coś podobnego u siebie lub może napisać jakieś za lub przeciw co do tego wyboru.
  22. Co do ceny naszej więźby to tak jak pisałam wcześniej (dziś upewniłam się u męża ) ma być w granicach 4 - 4,5 tyś. Nadal czekamy. Co do naszego wyjazdu to najczęściej jeździmy w okolice Białogóry. Ale teraz to najpierw więźba, deskowanie, papowanie i jak wakacji starczy to kilka chwil nad morzem. Plaga macie już szczyty?
  23. U mnie zdjęcia wchodzą szybko. Wstawiam je przez imageshacka. Masz rację zaraz kilka usunę (takich podobnych). Co do dziennika to się nad nim zastanowię. Pytanie natury turystycznej:jaka pogoda nad morzem/ Planujemy wyskoczyć nad Bałtyk na kilka dni tylko pogoda odstrasza. Zdjęcia usuwa się jeszcze szybciej niż wstawia. Wyrzuciłam kilka. Mam nadzieję, że teraz moderator będzie zadowolony, a może nie? Następne zdjęcia za jakiś czas.
  24. Wstawianie zdjęć już opanowałam. Okazuje się, że nie taki straszny . Zamieściłam kilka zdjęć z budowy parteru. Nasza Klementynka usytuowana jest północ (wejście, kuchnia, garaż) - południe (salon+ taras, pokój córki i sypialnia). Od zachodu mamy sosnowo - akacjowy las (niezwykłe połączenie). Hej! Plaga Wszystkich nie,tylko kilka . Co do dziennika - widziałam Twój jest super fajny. Nie wiem czy ja bym potrafiła tak fachowo swój prowadzić. Znajdę jeszcze kilka zdjęć - gotowego parteru, z zalewania stropu i ogólny rzut na to co mamy na chwile obecną. I to będzie wszystko. Jak idzie budowa? Pozdrawiam z centralnej Polski.
  25. I następne http://img181.imageshack.us/img181/2277/p3050500.th.jpghttp://img195.imageshack.us/img195/8528/p3050507.th.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...