Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dekar

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    396
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez dekar

  1. Zależy od wody. U mnie po dwóch latach anoda wyglądała jak nowa, praktycznie zero zużycia. Serwisant zmienił zalecenie okresu wymiany z 2 na 4 lata. Aby nie było tak różowo to jak pociągnąłem go za język to opowiedział, że są jednak przypadki, że i po roku trzeba wymieniać.
  2. U mnie na szczęście/nieszczęście? jest czujnik pogodowy. Odpalenie kominka nie ma żadnego wpływu na pracę pompy, a jak już to na tyle minimalny, że nie widać wyraźnego efektu. Oczywiście mam na myśli palenie rekreacyjne.
  3. U mnie temp. DZ na razie się ustabilizowały. Pewnie trochę pomogło też to chwilowe ocieplenie. od 3 tygodni temp. dz po 2h pracy ok 2,8/0,4 na finiszu mrozów w połowie grudnia miałem 2,3/-0,1 W zeszłym roku w tym czasie po 2h pracy PC (a listopad i grudzień 2011 były łagodne) miałem 0,5/-1,7, ale przy mniejszym DZ. Jak widać dołożenie dodatkowego odwiertu wydatnie pomogło.
  4. Grudzień 2012 u mnie zamknął się w 930,1 kWh (CO + CWU) średnio 30kWh/doba, średnia temp. zewn. w momencie pomiaru (08.00 rano) -2,75 stopnia C. Cały 2012r. to zużycie na CO i CWU 5980,4 kWh.
  5. Fakt, czujniki pod które podpięty jest sterownik są bardzo słabej jakości. Na temp. zewn. mam rozjazd o jakieś 1 do 1,5 stopnia więc generalnie pompie "wydaje się" , że jest cieplej niż w rzeczywistości, a czujnik mam od strony północnej więc jak najbardziej prawidłowo zamontowany. Na DZ próbowałem weryfikować pirometrem, było trudno, bo rury porządnie poizolowane i musiałem nieźle się nagimnastykować nie chcąc zniszczyć izolacji, przez co odczyty były mocno "rozjechane", ale zakładając, że te najniższe są najbliżej prawdy to różnicę na temp. DZ mam również w granicach 1-1,5 stopnia, ale aby mieć pewność to muszę zweryfikować własnymi przylgowymi. Może kiedyś się zmuszę i je zamontuję. Liwko te przylgowe to lepiej montować na samej rurze czy np. na metalowym elemencie zaworu? Wydaje mi się, że lepiej będzie przewodzić temp. metal niż polietylen.
  6. Ostatnio zauważyłem dziwne "zachowanie" sterownika. Przy temperaturach -1 czy -2 stopnie pompa sygnalizuje konieczność wspomagania grzania grzałkami el. Całe szczęście nie mam ich zainstalowanych, sama pompa pracuje też normalnie, grzeje i w domu jest ciepło, ale zastanawia mnie ten komunikat... Czy może zaobserwowaliście coś podobnego? W zeszłym sezonie nie kojarzę aby coś takiego pojawiło się przy tak wysokich temperaturach, pamiętam ten komunikat, ale wtedy były te srogie lutowe mrozy więc był jak najbardziej "na miejscu". Ustawienia mam te same co w zeszłym roku.
  7. Po 2h pracy PC temp DZ 3,1/0,1
  8. U mnie porównując do grudnia zeszłego roku zdecydowanie bardziej "zimowe" temperatury co niestety ma przełożenie na zużycie prądu. Od 01.12 08:10 do 07.12 08:10 169,2 kWh na CO+CWU temperatury zewn. od -10 do 0 ( w zeszłym roku w tym okresie 132,7 kWh i temp. od 2 do 10 stopni).
  9. U mnie po 3h pracy 3,2/0,8 w zeszłym roku miałem 0,4/-2,1, czyli dołożenie jeszcze jednego odwiertu przyniosło oczekiwany efekt. Myślę, że z tej strony nie muszę się więcej martwić Oczywiście temperatury będą niskie bo DZ malutkie ale jeżeli utrzyma się tendencja z zeszłego roku to nie powinienem zejść poniżej 0 stopni na wejściu co dla mnie jest absolutnie wystarczające.
  10. W drugim roku powinno faktycznie być lepiej, już po listopadzie widzę, że mam o 14% mniejsze zużycie, a przecież rok temu bez stałych domowników miałem dodatkowo niższe zużycie CWU. Ale też nie nastawiam się na jakąś diametralną poprawę. U mnie jest bardzo dużo pomieszczeń nieogrzewanych, praktycznie połowa budynku, nie mam ścian od ich strony docieplonych od wewn. przez co mam dodatkowe straty ciepła. No i mam dość wysoką temp. w pomieszczeniach 22-24 w dzień.
  11. Ponieważ wprowadziłem się 29.11.2011 mogę w końcu podliczyć pierwszy koszt roczny przy zamieszkanym domu. Od 01.12.2011 do 01.12.2012 PC zużyła 5794 kWh W listopadzie było to 556,4 kWh
  12. Temperatury sprawdzaj w trakcie pracy nie postoju bo to nic nie mówi o stanie DZ. Temperatura na we/wy nie zależy bezpośrednio od temp. zewn. tylko od tego jak długo pracuje sprężarka. Generalnie to zalecam cierpliwość. Po pierwsze 1 sezon, po drugie z tego co piszesz to na zimno nie narzekasz, po trzecie układ z podłogówką jest układem bezwładnym więc każdą zmianę należy obserwować parę dni aby mieć pewność co do efektu, jak będziesz często coś zmieniał to ciężko będzie dojść co jaki efekt wywołało.
  13. Który rok grzania? Bo jeżeli pierwszy to odpowiedź na poniższe: może być następująca: Najwięcej wilgoci w budynkach o standardowej konstrukcji budowlanej znajduje się w wylewce podłogowej. (...) Dla budynków ogrzewanych w systemie z pompą ciepła ma to istotne znaczenie, gdyż pompy ciepła dobierane są do zapotrzebowania ciepła wysuszonego budynku. (...) Proces wysuszania budynku wymaga zwiększonego zapotrzebowania mocy grzewczej i energii cieplnej. W systemach grzewczych z pompą ciepła potrzebuje zwiększonego udziału pracy dodatkowego źródła ciepła, np. grzałki elektrycznej lub dodatkowego ogrzewania innym rodzajem ogrzewania, np. grzejnikami elektrycznymi lub nagrzewnicami elektrycznymi na powietrze obiegowe. Jeżeli masz "mokry" budynek to zapotrzebowanie na energię cieplną jest dużo większe niż normalnie, co skutkuje m.in. dłuższą pracą pompy a w skrajnych wypadkach wspomagania dodatkowym źródłem ciepła. Masz też sporą powierzchnię do ogrzania jak na 9kW mocy pompy, ale to czy jest to wystarczająca moc zależy od tego jak budynek jest ocieplony.
  14. Kwestia akceptacji ryzyka. U mnie gdybym chciał zrobić DZ i podłogówkę innymi wykonawcami oszczędziłbym jakieś 13 tyś zł, ale to dodatkowo wymagałoby wiedzy i kontroli z mojej strony aby być pewnym, że te elementy zostały zrobione właściwie. Ktoś ma czas i wiedzę? To ok, czysty zysk. Ktoś nie ma? No to radzę brać jednak całość. Na forum jest parę opisanych przypadków kiedy inwestor "oszczędził" a potem nie miał od kogo wyegzekwować naprawy.
  15. Osobiście mam dość sceptyczne podejście do takich deklaracji. W naszej smutnej rzeczywistości najczęsciej oznacza to przyszykowanie sobie furtki na wypadek kłopotów, bo można wtedy wygodnie zrzucić winę na źle zrobionie DZ. Nie mówię, że tak jest w tym przypadku, po prostu takie naszło mnie skojarzenie... Jak dla mnie to system ogrzewania stanowi całość: DZ, kotłownia i GZ i powinno być robione przez jednego wykonawcę, wtedy nie ma problemu z dochodzeniem odpowiedzialności jak coś nie działa jak należy.
  16. Miałem ostatnio badany u siebie roztwór glikolu w DZ i miałem temp. krzepnięcia -22 stopnie, a serwisant podał, że ok -18 jest wartością bardzo bezpieczną i przez nich zalecaną (niektórzy producenci podają -13, -14 stopni jako zalecane temp. krzepnięcia). Zapewne są to wytyczne ze sporym marginesem bezpieczeństwa, ale i tak -5 to IMO zbyt mało.
  17. Nie
  18. Niestety nie ma takiego ustawienia na sterowniku. Histerezę mogę ustawiać tylko na CWU.
  19. Wracając do tematu wątku. U mnie po godzinie pracy (na razie nie chce pracować dłuższymi cyklami) 5,6/2,3. DZ trochę się zregenerowało przez ostatni tydzień bo dokładnie tydzień wcześniej miałem po godzinie pracy 5,2/2
  20. Co prawda w tej dyskusji nie mam zdania, życie samo zweryfikuje czy zakup chińskiej pompy to dobry pomysł, ale jedno muszę sprostować. aleksus zwrot "Established in 2001, Guangzhou JinLun Electric Equipment Co., Ltd. is a professional manufacturer of heat pumps.' Oznacza tylko tyle, że spółka powstała w 2001, a co wtedy produkowała o ile w ogóle, bo to też przecież też nie jest oczywiste, to już pozostaje w sferze domysłów. Całe to zdanie to ogólnik. Jedyne co można z tekstu wywnioskować to że spółka powstała w 2001 i teraz zajmuje się głównie produkcją różnych pomp ciepła. Oczywiście nic w tym złego, ale powoływanie się, namiętnie że ma dużo dłuższe doświadczenie w produkcji pomp ciepła od Atlantica jest domysłem i moim zdaniem nadinterpretacją.
  21. dekar

    PC czy gaz - dylemat

    Ekonomicznie, przy takich warunkach jakie masz to na pewno bardziej opłacalne będzie pójście w gaz i sam zapewnie nie wahałbym się długo. Pozostają argumenty poza ekonomiczne, dla jednych ważne dla innych mniej lub wcale, to już kwestia indywidualna: 1. ktoś nie chce mieć gazu bo się go boi (zatrucie, wybuch) 2. ktoś nie chce mieć gazu bo boi się niekontrolowanego wzostu cech (mała dywersyfikacja dostawców) 3. ktoś nie lubi Rosjan i nie chce im nabijać kiesy 4. ktoś chce mieć niższe bieżące rachunki (ten to akurat argument ekonomiczny zaplątał się ) W moim osobistym rankingu bazując na indywidualnym zużyciu energii jedynie gaz okazał się źródłem ciepła które przebiło PC w długim okresie czasu, oczywiście porównując zarówno koszty inwestycji jak i eksploatacji.
  22. Zaglądam U mnie PC nie pracowała do tej pory dłużej jak 15 minut, wtedy miała temp. we/wy na DZ ok. 10/6,5 Teraz po gwałtownym ochłodzeniu w weekend pompa pracowała dużo dłużej po 2 godzinach nieprzerwanej pracy zanotowałem ok. 5,5/2,5 Mam teraz dodatkowy odwiert, więc powinno być lepiej, ale ponieważ dokładniejszy monitoring prowadziłem dopiero od grudnia 2011 to musi jeszcze trochę czasu upłynąć abym mógł stwierdzić czy jest poprawa.
  23. U mnie bardzo podobnie, z tego co widzę to ta sama pompa. Konsultowałem problem z instalatorem i producentem obaj nie widzieli problemu, poniżej wyjaśnienie producenta (cytat): Pompa mierzy Tco i na podstawie tego parametru sterownik załącza bub wyłącza PC. Ilość cykli sprężarki (żywotność) wł/wył jaką określają producenci tzn. Copeland lub Sanyo to 250000. Jeżeli pompa wykonuje przeciętnie 3 cykle na godzinę daje to na sezon grzewczy ok. 13000 cykli czyli żywotność ok. 20lat. Oczywiście pompa w czasie dużych mrozów wykonuje znacznie dłuższe cykle pracy i wtedy częstość wł/wył spada.Znaczne wydłużenie cykli pracy niesie ze sobą negatywne skutki w postaci spadku COP przez znaczne chwilowe obniżenie temperatury DZ i wzrost chwilowy temperatury GZ. Wydłużenie cykli może Pan osiągnąć przekładając czujnik Tco z rurki "wyjście CO" na rurkę "powrót CO". Należy jednak pamiętać aby obniżyć wówczas temperatury Teko i Tkmf o ok. 5-6 stopni. do poziomu 15 -16 stopni C. Nie skorzystałem z sugestii przełączenia czujników, jedynie za radą Liwko zwiększyłem różnicę między temp. komf i ekon., trochę pomogło, pompa załącza się rzadziej i pracuje dłużej, chociaż zdarzają się sytuacje kiedy pracuje tak jak opisałeś. Jak masz min "okres spoczynku" ustawiony na 6 minut to wydłuż go sobie do np. 20, nie zaszkodzi a ilość załączeń znacznie spadnie.
  24. U mnie w tym roku dorabiali jeden odwiert. Mimo, że mieli małą wiertnicę i koparkę, to gdybym miał gotowy ogród to byłby totalnie zniszczony. Fakt, że masz miejsce na odwierty z brzegu to plus, ale sam urobek gdzieś muszą zrzucać a i przekopać się muszą do kotłowni. Moim zdaniem szkód się nie uniknie... Będzie trudno zrobić to "czysto".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...