Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

sienna

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    127
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez sienna

  1. A cóż ja mogłabym Ci zasugerować, Piotrze, na poziomie fundamentów? U mnie nie były smarowane tym czarnym mazidłem tylko kładli jakąś folię. A ściany to też nie wiem. Ja budowałam z porotermu. Rewelacja domek cieplutki, choć ociepliliśmy tylko 10-tką styropianu i pomimo że wprowadzaliśmy się do świeżuchnego domu (w czerwcu ruszyła budowa a w listopadzie zamieszkaliśmy) Neta po której stronie Mińska będziesz budować? Ja uciekłam z tego miasta rok temu i to na wschód, 20 km dalej znalazłam przepiękne Mrozy i strasznie mi tu dobrze:) A w Sulejówku też jakiś forumowicz buduje Salsę, ale nie było mnie tu ostatnio to go straciłam z oczu
  2. Gdybym dziś tynkowała dom to napewno cem-wap. Na dole zrobiłam tynki cem-wap a na górze gipsowe maszynowe Knauffa. Tynk gipsowy napewno ładniej wygląda ale bardzo łatwo go uszkodzić, wystarczy zaczepić czymś cięższym (drabina, krzesło) i dziura jak ta lala. Do cem-wap trzeba by z młotkiem podejść żeby toto uszkodzić. Gipsowe mam zrobione naprawdę ładnie, równo, a mimo to pokrywane były i cekolem i finiszem (teraz jak się podstawi halogen to równiutko jak na stole). Dobrze wykonany tynk cem-wap wystarczy potraktować tylko raz finiszem. Na klatce schodowej też są tynki gipsowe więc pokryłam je tynkiem mozaikowym, bo to też trudno uszkodzić (moje dziecko z młotkiem nie dało rady)
  3. Witajcie Troszqu mnie nie było a tu proszę, nie leniuchujecie Burifanek wreszcie zalałaś fundamenty Dołączam się do powitań dla nowych Salsowiczów. Neta będziesz budować w Mińsku? To będzie 3 Salsa w okolicy A przynajmniej 3 forumowa Salsa Piotr, u mnie stan surowy otwarty rok temu kosztował ok 40 tysięcy. Oczywiście bez robocizny, kryty też blachodachówką (w Replinie jest najtańsza bo tam produkują). Porotherm 16 tys, beton 7, więźba 3, blachodachówka z orynnowaniem 6. No i do tego gary, trochę stali i drewna
  4. BG przepraszam, nie tak miało zabrzmieć. Jestem minimalistką, wolę mniejsze pomieszczenia bo wydają mi się przytulniejsze. A jak wiadomo biały powiększa. Dlatego mój salon jest pomarańczowy (razem z sufitem) i ma ciemną podłogę. Optycznie chyba się zmniejszył, chyba... Wychowałam się w domu, gdzie wysokość pomieszczeń wynosiła 3,5 metra, a parapety zaczynały się na wysokości klatki piersiowej dorosłej osoby
  5. Wysłałam Wczoraj malowaliśmy salon, kolor wyrazisty, jak zwykle bo nie lubię bylejakości . jak tylko odrobinkę uprzątnę to obiecuję zdjęcia, z zewnątrz też postaram się cyknąć. Pozdrawiam wszystkich
  6. Właśnie mi przyszło do głowy że nie mam zdjęć na zewnątrz, ale nadrobię to. Może BG pokaże nam salsę z zewnątrz?? Nauczcie mnie wklejać zdjęcia, proooooszę, wtedy nikogo nie ominę i Krzychu nie będzie robił podkówki
  7. Grzesiek, wczoraj wysłałam ale mejl mi wrócił. ta pierwsza literka w loginie to Q?? Anna ja już mieszkam pół roczku a te kolorki to u mnie Ci się podobają, czy u BG?
  8. Wysłałam Wszyscy dostali? Przypominam że te 2 pokoje to sypialnie na górze a Velux jest nad klatką schodową, oczywiście mocno niewykończoną ale mam nadzieję że to się niebawem zmieni. Dziś zbliżam się do malowania salonu, zobaczymy... I powiem Wam jedno: warto samemu wykańczać co tylko się da. My z mężem niby dwie lewe rączki. Ale mąż lepiej położył terakotę niż wykwalifikowany glazurnik. A teraz majster kładł nam gładzie w salonie i kuchni. W salonie mąż sam przytarł a kuchnię przycierał majster. Facetowi przytarcie kuchni zajęło 15 min więc żeby go połechtać powiedziałam że tarcie salonu zajęło mężowi 7 godzin. Ten się obśmiał jak z najlepszego kawału, ale okazało się że ten fachman z Bożej łaski tarł papierem 100 !!!! a mój mężulek 240 Salon gładziuśki jak pupa Archanioła a kuchnia podrapana. Sami kuchnię gładzimy... i jest dobrze Majster twierdzi że zawsze tak robi i że grunt zakryje wszystkie rysy, ale mi się jakoś wierzyć nie chce. A zatem papierek w dłoń i do dzieła Pozdrawiam
  9. To ja też coś dodam. Kilka lat temu wychodziłyśmy z koleżanką z akademika. Dzionek ładny, a że szłyśmy na kolokwium, którego i tak wiedziałam że nie zdam to dostałam popularnej głupawki. Wyszłyśmy z tego akademika a nad nami wysooooko wysooooko leciał zwykły pasażerski(?) samolot, to ja spoglądam na ten samolot i mówię: - ooo cześć Robciu (mój brat pracujący przy samolotach na pobliskim lotnisku wojskowym) a Koleżanka na to: - Jaki Robcio? - no przecież mój brat - a skąd wiesz że to on? - bo mi chusteczką pomachał - jak? - no otworzył okienko z boku i pomachał do mnie - A SKĄD WIEDZIAŁ ŻE TO TY??? Po kilku minutach milczenia koleżanka przerywa ciszę mówiąc: - nieeee nooooo, chyba żartujesz, przecież w samolotach okna się nie otwierają
  10. aru, ta firma to się mieści w Piasecznie albo Chyliczkach, jak się jedzie w stronę Magdalenki to po lewej stronie, tam jest tylko jedna ale kontaktu do nich to kurna naprawdę nie mam, ani żadnej faktury bo bez Vatu mi sprzedali. Jak chcesz to mogę dokładniusio opisać jak tam dotrzeć ale żadnego kontaktu nie mam, chyba żebym pomyślała jak go zdobyć.... A teraz powiem Wam coś od serca: w mojej chałupce panuje teraz przeokropny bałagan, zapewniam Was że to co się dzieje u BG to pryszcz Wszystko przetarabaniliśmy do dużej sypialni bo na dole fachman kładł nam gładzie a że zostało jeszcze przytrzeć toto więc nawet nie staram się tego uprzątnąć. Jedynie małe sypialnie są zdatne do fotografowania. Lewa jest śliczna żółciutko-żółta, a druga papajowo-brzoskwiniowa, ciut mniej śliczna. Właśnie, BG jakimi farbami malujesz??
  11. powiedzcie mi proszę, jak nazywa się to miejsce w naszych domach gdzie się wchodzi, ta wnęka z drzwiami wejściowymi. Ja mówię na to ganek jednakowoż chyba niewiele toto ma wspólnego z gankiem. BG, nie mam nic do beżowych schodów. Ale w porównaniu z różowiutkimi są bezpłciowe, zwyklaste i fu. No ale dobra, lepsze będą beżowe niż betonowe :/ Ktoś tam się zachwyca zdjęciami od Ciebie, więc i ja poproszę o kilka. Sama też coś cyknę może nawet niedługo [email protected]
  12. BG nie przejmuj się, na budowie się superowo mieszka Wszystko pod ręką - w torbach poutykane po kątach , nieporządek gościom też bardzo łatwo wytłumaczyć. Nie zamówiłam tych swoich pięknych schodków różowiutkich, namówili mnie na beżowy marmur (pijana chyba byłam normalnie). Nie wiem jak to się stało ale zmieniłam decyzję :/ i okrutnie tego żałuję , buuuuuu
  13. Sprowadzanie materiałów przy obecnych cenach to dobry pomysł, tylko mam pytanie jak drogi jest transport i gdzie leżą Mrozy ??. My mieszkamy w świętokrzyskim A zatem Mrozy są w mazowieckim, sprowadzałam przez firmę z Wawy i transport mnie nie interesował tylko cena za sztukę. Chociaż... chyba za przywóz z wawy do mnie to coś płaciłam, 300 zł chyba, czy jakoś tak
  14. BG mieszkasz już? Radzę Ci dobrze- zacznij sobie załatwiać kwity na telefon czy internet bo inaczej jak ja zostaniesz bez dostępu do świata przez pół roku. Mrozy niby w Polsce Centralnej (jak to mówią), wkoło sąsiedzi mają telefony a ja biegałam za tym przez 2 m-ce, za netem kolejny miesiąc ufffff. Powoli wykańczam Jutro zamówię jeszcze schody- upatrzyłam sobie takie śliczniuchne z różowego konglomeratu, wczoraj fachman kładł nam tynki mozaikowe na klatce schodowej i w wiatrołapie. Powoli zaczyna być widać koniec
  15. Mało? wzięliśmy 140 tys. kredytu i musiało wystarczyć. Dom (razem z dachem) budowali górale, ale resztę to inni fachowcy, tynki jeden, wylewki drugi itp. Zaoszczędziliśmy np na Porothermie, u nas był po 15-18 zł a my sprowadziliśmy z Austrii po 8,30 A w domku ciepluchno jak w uchu
  16. Budowałam Salsę w ubiegłym roku. W lutym kupiłam działkę, w listopadzie się wprowadziłam do stanu deweloperskiego (taki był mus i koniec). Dopiero teraz porządnie wykańczam. U mnie 200 tysięcy wystarczyło (w tym 20 tys- działka). Budowała mi świetna ekipa górali i w ogóle do momentu wprowadzenia się to niewiele sami robiliśmy, wszystko fachowcy. Około 140 tysięcy kosztował nas stan deweloperski w ubiegłym roku więc uważam że powinniście dobrze pokalkulować , bo na moje skromne oko to powinno się udać Dodam jeszcze ze działkę dostaliśmy w prezencie od rodziców a reszta to 100% kredytu Życzę powodzenia w każdym razie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...