-
Liczba zawartości
6 453 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Spirea
-
ZIELONA Projekt indywidualny k. Wrocławia
Spirea odpowiedział Moorela → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
ups, nie doczytałam ....- 2 414 odpowiedzi
-
- indywidualny
- projekt
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
spóźnione podsumowanie sezonu grzewczego
Spirea dodał a blog entry → w Dziennik budowania i nie tylko
Sezon grzewczy, dość łaskawy w tym roku, zamknięty. Nasze wyniki: okres od 25.09 do 26.03 - spalone 1176 m3 gazu, czyli średnio 6,43 m3 dziennie. Koszt ok. 2950 zł Dla porównania w ub roku poszło w porównywalnym okresie 1746m3, średnio 9,54m3. No, ale zima dość łagodna była. Przypomnę: Pow. całk. 227m2 Pow. użytk. 181m2 Kubatura ogrzewana 780m3 Gaz idzie na ogrzewanie + CWU dla 3 osób. Temp. dzienna 22-22,5, nocna o stopień niżej. Brak kominka, kozy, więc gaz to jedyne źródło. Wg odczytów z lata miesięcznie idzie ok. 51m3 na podgrzanie wody. Odliczając to od zimowego zużycia wychodzi, że na ogrzewanie poszło 870 m3. Wg OZC liczonego dla temp. 21 st., na ogrzewanie miało iść 16731Kwh, co daje 1867,30m3 gazu. Zużycie w tym roku dało zapotrzebowanie na 10525,20 kWh, a licząc bez CWU (tak jak w OZC), to 7786,50 kWh. Taki wynik to pewnie przede wszystkim duża zasługa łagodnej zimy, ale to drugi zamieszkały sezon, więc może jednak stale zużycie będzie na niższym poziomie niż w OZC. -
ZIELONA Projekt indywidualny k. Wrocławia
Spirea odpowiedział Moorela → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Ivy, najlepiej dać taką specjalną listwę wykończeniową. Jeśli nie masz czegoś takiego do konkretnych paneli, to pojedź na Ostrowskiego - tam jest sklep z listwami i może coś dobierzesz.- 2 414 odpowiedzi
-
- indywidualny
- projekt
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Komentarze do dziennika budowania
Spirea odpowiedział Spirea → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Basia, mamy właśnie takie zewnętrzne. U nas niezbędne, nie tyle na upały, co na wichury. Ale latem bez nich nie dałoby się wytrzymać. Pamiętam, że miałam wątpliwości, czy robić i całe szczęście, że zrobiliśmy. Kiedyś ktoś planował sobie uszyć przesłony z tkaniny na markizy zewnętrzne. Można to kupić na metry. -
Pytania do Elfir - forumowej ogrodniczki
Spirea odpowiedział SZANTI. → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Elfir, dziękuję bardzo za odpowiedź. Grad był jakiś miesiąc temu. Przymrozki były - też w tej okolicy i jakoś niedawno było poniżej 0: - brązowe końcówki na iglakach - wróciłam z ogrodu, wszystko usunięte. Teraz rozumiem, że dać ten preparat na grzyby? - buk - faktycznie utkwiło mi, że to klon, nie wiadomo czemu. Poobserwuję go jeszcze - choinę będziemy podlewać. Ostatnio częściej tam lejemy, więc może dlatego odbiła ta połówka - śliwa - nie zauważyłam szkodnika. Będę obserwować - grujecznik - najbardziej mnie martwi. Dzisiaj wiało, drzewo chwieje się, a ziemia przy pniu podnosi się i opada. Kręcą się tam mrówki. Mam wrażenie, że przy większej wichurze mogłoby wyrwać drzewo z korzeniem. Nie wiem, czy jego nie wykopać i nie wkopać jeszcze raz. Mszycy nie zauważyłam.- 18 182 odpowiedzi
-
- elfir
- forumowa ogrodniczka
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Komentarze do dziennika budowania
Spirea odpowiedział Spirea → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Nie ma w planach impregnacji. Wydaje mi się, że gdzieś czytałam, że nie powinno się impregnować, aby nie przechodziło do ziemi i warzyw. Na pewno od środka. Mam wątpliwości, czy jednak nie powinno się tego zrobić na zewnątrz. Może pociągniemy w którymś momencie takim impregnatem, jak taras, tylko bezbarwnym. Skrzynki to deski 3m x 1,2m x 0,2m. Na skrzynię wchodzą 2 rzędy. Skręcaliśmy je płaskownikami i kątownikami. Od środka wyłożona folią kubełkową. Najpierw daliśmy ziemię, która została wykopana przy sadzeniu drzewek, na to do tej pierwszej skrzyni poszło 18 65l worków ziemi ogrodowej. Na pewno taniej zrobić zwykłe grządki - całość kosztowała nas 1430 zł. Ale przynajmniej efekt wizualny jest satysfakcjonujący. Szczególnie, że u nas ten warzywniak nie jest za bardzo schowany. Potem będzie mniej widoczny, bo przed nim, od strony tarasu, mają rosnąć miskanty. Co do upałów, to okna mają rolety zewnętrzne, a dachowe zewnętrzne markizy przeciwsłoneczne Roto. W duże słońce dopiero ok.18 podnosiliśmy rolety. Jednak w salonie jest to wysokie okno i górne bez rolet. Temp. potrafiła przekraczać 30 st. w domu. Przy dachowych w pokojach od południa temperatura znacznie się obniżyła. Na dworze natomiast, na wychodzacej w ogród części tarasu ma być ta pergola. Będzie to niezależna konstrukcja od domu. Pierwotnie miała być markiza. Mamy nawet wyprowadzony kabel do sterowania nią. Ale koncepcja padła po projekcie Elfir i aktualnym kształcie tarasu. Ale to pewnie dopiero w przyszłym roku. -
Komentarze do dziennika budowania
Spirea odpowiedział Spirea → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Basia, wklejam tutaj. http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/845/9d6f9.jpg http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/835/mmj6q.jpg http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/836/jvod.jpg -
Pytania do Elfir - forumowej ogrodniczki
Spirea odpowiedział SZANTI. → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Elfir, i jeszcze jedno pytanie - na niektórych iglakach niektóre gałązki są brązowe. Co to może być? tuja http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/843/c0j2x.jpg cis http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/845/mwz8.jpg cyprysik http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/841/vgd08.jpg- 18 182 odpowiedzi
-
- elfir
- forumowa ogrodniczka
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Komentarze do dziennika budowania
Spirea odpowiedział Spirea → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Basia, musiałabym zrobić z okna u góry. Może już jak skończymy z trawą, bo teraz te chwasty zaburzają obraz. Na razie mamy skrzynkę ze stali nierdzewnej wbitą na palach Przecieka jednak. To zostawiam na później. Te, które mi się podobają kosztują majątek. Na froncie jest jeszcze parę rzeczy do zrobienia - ławeczka z drewna na murku, numer posesji, ogrodzenie kubłów, no i ta skrzynka. -
Dziennik budowania i nie tylko - Etap III Organizacja budowy
Spirea odpowiedział Spirea → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Koło domu jest też miejsce na warzywniak. Będziemy robić skrzynie. Wszystkie elementy są już kupione, a jedna skrzynia skończona. Wzeszła już rukola, częściowo rzodkiewka i przebija miejscami groszek. tutaj skręcona skrzynia http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/836/dt8o.jpg a tutaj już posadowiona, wyłożona folią kubełkową i z ziemią. http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/843/wj9bh.jpg Będa jeszcze dwie. Na razie teren został przekopany. Trzeba wyłożyć ścieżki płytami i potem dawać kolejne skrzynie. Kupiliśmy też termokompostownik. Jest złożony, ale musimy przygotować pod niego miejsce, więc jeszcze nic nie wrzucamy. Jak widać, co nieco jest zrobione, ale roboty wciąż mnóstwo. Czas ograniczony, a kondycja fizyczna też. Finansowo to też niezły wydatek. Plan na maj: - skończenie sadzenia kupionych sadzonek - proso (53 szt.) + miskant Graziella (21 szt.). Ten ostatni wygląda w doniczkach kiepsko, więc nie wiem czy nie trzeba będzie kupować nowych, - zrobienie ścieżki z płyt na drugiej rabacie - skończenie warzywnika - tutaj największy problem będzie z wyłożeniem ścieżek płytami. Jedna waży 70 kg. - nawodnienie (o czym szerzej niżej) - przygotowanie podłoża pod trawnik i zasianie trawy - Barenbrug Green Universal - zasianie smotrawy w doniczkach do późniejszej rozsady - rozgraniczenie rabat. Plan na czerwiec: - kupienie i posadzenie brakujących roślin - świerk czarny, lilak ottawski, mikrobiota syberyjska, bambus, sesleria, wietlica samicza i turzyca. Orientacyjna cena całości to ok. 2300 zł. Sama turzyca, to ok. 800 zł, więc może przełożymy ją na lipiec. - jeśli podejmiemy decyzję co do materiału, to stopniowe wykańczanie rabat kora albo kamieniami - montaż jakiejś huśtawki i domku dla córki - zaprojektowanie pergoli - wklejałam już kiedyś fotki inspiracji. Muszę to rozrysować + ustalić jak zamontować osłony i co nimi będzie. Wstępny pomysł, to zrobienie zasłon z płótna żaglowego, albo jako coś w rodzaju rolet rzymskich, albo takich zwijanych. Nie wiem tylko, czy takie płótno będzie wystarczające jako zadaszenie, czy powinno być coś sensowniejszego jako osłona przed deszczem. Jest jeszcze kilka ostotnych tematów: nawodnienie i pociągnięcie kabli na oświetlenie ogrodu. Co do kabli, to muszę ściągnąć naszego elektryka. Co do nawodnienia, to dostaliśmy jedną ofertą, a drugiej od świąt nie możemy się doczekać. Pierwsza, jak dla nas, zbyt wysoka - materiały ok. 6,3 tys., robocizna 3,8 tys. Nie dostałam niestety od chyba 2 tyg. odpowiedzi, czemu tyle wyszło, czy Pan zrobił projekt pod nasze wymagania wodne (zgodnie z projektem Elfir) czy poszedł po całości (sądząc po cenie, raczej to drugie). Drugi wykonawca zapewniał, że słowność jest bardzo ważna i do dzisiaj nie dostaliśmy oferty. Na dzień dzisiejszy najprawdopodobniej zlecimy zrobienie projektu i spróbujemy zrobić to sami. Przynajmniej w zakresie położenia rur. Samo podłączenie może komuś zlecimy. Marzy mi się, aby na lato mieć już wszystko skończone. Jedynie pergolę zostawimy sobie pewnie na kolejny rok (ale to zależy od tego, ile będzie kosztować). Jeśli chodzi o ogród, to chyba wszystko. -
Koło domu jest też miejsce na warzywniak. Będziemy robić skrzynie. Wszystkie elementy są już kupione, a jedna skrzynia skończona. Wzeszła już rukola, częściowo rzodkiewka i przebija miejscami groszek. tutaj skręcona skrzynia http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/836/dt8o.jpg" rel="external nofollow">http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/836/dt8o.jpg a tutaj już posadowiona, wyłożona folią kubełkową i z ziemią. http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/843/wj9bh.jpg" rel="external nofollow">http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/843/wj9bh.jpg Będa jeszcze dwie. Na razie teren został przekopany. Trzeba wyłożyć ścieżki płytami i potem dawać kolejne skrzynie. Kupiliśmy też termokompostownik. Jest złożony, ale musimy przygotować pod niego miejsce, więc jeszcze nic nie wrzucamy. Jak widać, co nieco jest zrobione, ale roboty wciąż mnóstwo. Czas ograniczony, a kondycja fizyczna też. Finansowo to też niezły wydatek. Plan na maj: - skończenie sadzenia kupionych sadzonek - proso (53 szt.) + miskant Graziella (21 szt.). Ten ostatni wygląda w doniczkach kiepsko, więc nie wiem czy nie trzeba będzie kupować nowych, - zrobienie ścieżki z płyt na drugiej rabacie - skończenie warzywnika - tutaj największy problem będzie z wyłożeniem ścieżek płytami. Jedna waży 70 kg. - nawodnienie (o czym szerzej niżej) - przygotowanie podłoża pod trawnik i zasianie trawy - Barenbrug Green Universal - zasianie smotrawy w doniczkach do późniejszej rozsady - rozgraniczenie rabat. Plan na czerwiec: - kupienie i posadzenie brakujących roślin - świerk czarny, lilak ottawski, mikrobiota syberyjska, bambus, sesleria, wietlica samicza i turzyca. Orientacyjna cena całości to ok. 2300 zł. Sama turzyca, to ok. 800 zł, więc może przełożymy ją na lipiec. - jeśli podejmiemy decyzję co do materiału, to stopniowe wykańczanie rabat kora albo kamieniami - montaż jakiejś huśtawki i domku dla córki - zaprojektowanie pergoli - wklejałam już kiedyś fotki inspiracji. Muszę to rozrysować + ustalić jak zamontować osłony i co nimi będzie. Wstępny pomysł, to zrobienie zasłon z płótna żaglowego, albo jako coś w rodzaju rolet rzymskich, albo takich zwijanych. Nie wiem tylko, czy takie płótno będzie wystarczające jako zadaszenie, czy powinno być coś sensowniejszego jako osłona przed deszczem. Jest jeszcze kilka ostotnych tematów: nawodnienie i pociągnięcie kabli na oświetlenie ogrodu. Co do kabli, to muszę ściągnąć naszego elektryka. Co do nawodnienia, to dostaliśmy jedną ofertą, a drugiej od świąt nie możemy się doczekać. Pierwsza, jak dla nas, zbyt wysoka - materiały ok. 6,3 tys., robocizna 3,8 tys. Nie dostałam niestety od chyba 2 tyg. odpowiedzi, czemu tyle wyszło, czy Pan zrobił projekt pod nasze wymagania wodne (zgodnie z projektem Elfir) czy poszedł po całości (sądząc po cenie, raczej to drugie). Drugi wykonawca zapewniał, że słowność jest bardzo ważna i do dzisiaj nie dostaliśmy oferty. Na dzień dzisiejszy najprawdopodobniej zlecimy zrobienie projektu i spróbujemy zrobić to sami. Przynajmniej w zakresie położenia rur. Samo podłączenie może komuś zlecimy. Marzy mi się, aby na lato mieć już wszystko skończone. Jedynie pergolę zostawimy sobie pewnie na kolejny rok (ale to zależy od tego, ile będzie kosztować). Jeśli chodzi o ogród, to chyba wszystko.
-
Dziennik budowania i nie tylko - Etap III Organizacja budowy
Spirea odpowiedział Spirea → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
I jeszcze parę fotek. Tutaj środkowa rabata: http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/843/3s9i.jpg Na froncie linia cisów, potem po lewej wczoraj sadzona rozplenica japońska, po prawej częściowo przygotowane do sadzenia proso. Wysokie to oczywiście brzozy. Między cisami a trawami będzie ścieżka z płyt betonowych, a przed cisami smotrawa okazała. Sadzonek nie znalazłam, kupiłam w końcu nasiona i chcę spróbować sama je wyhodować. Tutaj bok rabaty - linia cisów, cyprysik nutkajski, a pod nim rozplenica. W tle widać ambrowiec balsamiczny. http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/843/rcyz.jpg I parę pojedynczych ujęć kalina Roseum http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/843/ah6fg.jpg bez czarny http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/836/t6zg.jpg dereń biały Ivory Halo http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/842/jvjk.jpg sosna rumelijska i jej szyszki http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/838/x8on.jpg -
I jeszcze parę fotek. Tutaj środkowa rabata: http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/843/3s9i.jpg" rel="external nofollow">http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/843/3s9i.jpg Na froncie linia cisów, potem po lewej wczoraj sadzona rozplenica japońska, po prawej częściowo przygotowane do sadzenia proso. Wysokie to oczywiście brzozy. Między cisami a trawami będzie ścieżka z płyt betonowych, a przed cisami smotrawa okazała. Sadzonek nie znalazłam, kupiłam w końcu nasiona i chcę spróbować sama je wyhodować. Tutaj bok rabaty - linia cisów, cyprysik nutkajski, a pod nim rozplenica. W tle widać ambrowiec balsamiczny. http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/843/rcyz.jpg" rel="external nofollow">http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/843/rcyz.jpg I parę pojedynczych ujęć kalina Roseum http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/843/ah6fg.jpg" rel="external nofollow">http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/843/ah6fg.jpg bez czarny http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/836/t6zg.jpg" rel="external nofollow">http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/836/t6zg.jpg dereń biały Ivory Halo http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/842/jvjk.jpg" rel="external nofollow">http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/842/jvjk.jpg sosna rumelijska i jej szyszki http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/838/x8on.jpg" rel="external nofollow">http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/838/x8on.jpg
-
Dziennik budowania i nie tylko - Etap III Organizacja budowy
Spirea odpowiedział Spirea → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Tak jak napisałam poprzednio, ostatnie tygodnie w większości poświęcane są ogrodowi. Przypomnę, że realizujemy projekt Elfir (wklejany kilka wpisów wcześniej). W ub. roku ogrodnik posadził nam prawie wszystkie drzewa (zdjęcia też parę wpisów wcześniej), a w sylwestra drugi ogrodnik większość krzewów. Na tym etapie sami posadziliśmy jedynie świdośliwy i czarny bez. Zimą wyglądało to w części tak: http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/842/mc67r.jpg Fajnie, bo bez chwastów. Na przełomie lutego i marca zaczęłam szykować zamówienia na trawy. Plan był taki, aby robić nasadzenia poszczególnymi rabatami. Okazało się jednak, że nie znajdę sprzedawcy, który ma akurat wszystkie gatunki na poszczególną rabatę. Najlepiej też było kupować od razu całą ilość jednej odmiany, a nie na poszczególne rabaty - wtedy płacilibyśmy kilka razy transport. Podobnie też wychodzi z materiałem na rabaty. Potrzebujemy takie ilości, że nie opłaca się kupować np. 20 worków kory na jedną rabatę, tylko od razu na wszystko - trasport zwykle wyjdzie wtedy gratis i można liczyć na niższą cenę jednostkową. Z tego jednak m.in. powodu do dnia dzisiejszego nie mamy wysypanych rabat. Dlatego mimo nasadzeń niestety i tak wyglądają na niedokończone. Przede wszystkim jednak zarasta wszystko chwastami. Fragment, który w całości jest zasadzony, to rabata z boku domu. http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/834/4nsai.jpg Idąc od góry - rząd cisów hicksii - docelowo mają mieć 1,8m, aby nas zasłonić od drogi, dalej wzdłuż ogrodzenia tuja szmaragd, to wysokie to graby Frans Fontaine. Rabata to najpierw śmiałek darniowy Goldschleirer, potem prawie jeszcze niewidoczne, bo sadzone niedawno - proso rózgowate Squaw i znowu śmiałek. Na przodzie kolejna kolumna cisów. Na samym froncie jest jeszcze miskant rotsilber. Rośnie wolniej. Narosło już sporo chwastów, jak wyplewię to wkleję fotkę. Jak widać, nie ma jeszcze nic na wierzchu. Sprawa jest z tym bardziej skomplikowana, bo nie wiemy jeszcze, co dać. Po pierwsze nie chcemy agrowłókniny. Elfir napisała nam, że przeszkadza ona w ściółkowaniu rabat, utrudnia nawożenie kompostem i powoduje zaparzanie się gleby w gorące dni. Doczytałam tez w necie, że czasami korzenie zaczynają wychodzić zaraz pod włókniną. W efekcie zdarza się, że włóknina jest ściagana (potwierdził nam to też ogrodnik, że w kilku ogrodach wszędzie ściągał włókninę). Jako alternatywę Elfir zaproponowała gazety nasiąknięte wodą albo nowość tkaninę, która ulega biodegradacji. Plan na dzisiaj jest więc taki, żeby między trawami dać gazety, a tam, gdzie idą iglaki, krzewy tę tkaninę. Zamawia się ją jednak przez dystrybutora, nie ma jej ponoć jeszcze w sklepach. Kolejna decyzja, to czym zasypywać. Planowana była kora - podoba mi się, no i spełnia ważną rolę ściółkowania. Policzyłam jednak, że potrzebujemy ponad 400 worków, co nawet przy najniższej cenie daje ponad 3 tys. zł. I jestem w kropce, bo po pierwsze trzeba ją i tak uzupełniać, po drugie, nasypaliśmy korę w jednym miejscu i w czasie wichury, prawie wszystko wywiało Zaczynam więc wracać do pomysłu otoczaków, ale takich większych. Wyłożylibyśmy nimi cisy i rośliny wzdłuż ogrodzenia, lawendę koło tarasu. Na rabatach z trawami już raczej korę. Tylko teraz muszę znaleźć te otoczaki w sensownej cenie. Wracając do nasadzeń - kończymy sadzić kolejną partię traw. Wszystkie trawy sadzimy już sami. Robota idzie nam dość mozolnie. Najpierw przekopujemy część pod trawę, pielimy, potem dołki, sadzonka, podlanie itd. Na dzień dzisiejszy posadziliśmy 439 sadzonek. Dzisiaj jest ładna pogoda, to może się uda posadzić do końca proso rózgowate. Tutaj świdośliwa ze śmiałkiem od frontu domu. http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/834/9hvw.jpg Tutaj fragment rabaty przy tarasie: http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/842/i948q.jpg Bliżej tarasu to rozplenica japońska, dalej - trzcinnik krótkokwiatowy. Trzcinnik i śmiałek idą jak burze. Z prawej, tam gdzie widać jeszcze worki, ma być sesleria jesienna. Miałam ja zamówioną, ale z niewiadomych przyczyn, jak umawiałam trasport, kontakt ze sprzedawcą urwał się. Na razie mamy co sadzić, więc nie upominam się. Jak skończymy z tym, co mamy kupione, to podjadę chyba sama po tę seslerię. Rabaty nie są jeszcze niczym wyraźnym wytyczone, za rabatami chwasty, więc wygląda to tak sobie. To dlatego, że najpierw powinniśmy zrobić nawodnienie, podłoże pod trawnik i wypielenie całości, a potem wciskać te "bordery". Chcemy dać takie pasy sztywnego tworzywa, jak slimbord. Koszt tego na nasze potrzeby to ok. 1,2-1,5 tys. zł (w zależności od szerokości 15-20 cm). Tutaj jeszcze rabata między tarasem a placykiem - lawenda i klon Purple Fountain. Niestety, zarośnięta chwastami. Wrócę do niej po skończeniu sadzenia kupionych sadzonek. http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/834/zjqc3.jpg W jednym wpisie nie może być chyba więcej niż 5 zdjęć, więc kończę cz. 1. -
Tak jak napisałam poprzednio, ostatnie tygodnie w większości poświęcane są ogrodowi. Przypomnę, że realizujemy projekt Elfir (wklejany kilka wpisów wcześniej). W ub. roku ogrodnik posadził nam prawie wszystkie drzewa (zdjęcia też parę wpisów wcześniej), a w sylwestra drugi ogrodnik większość krzewów. Na tym etapie sami posadziliśmy jedynie świdośliwy i czarny bez. Zimą wyglądało to w części tak: http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/842/mc67r.jpg" rel="external nofollow">http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/842/mc67r.jpg Fajnie, bo bez chwastów. Na przełomie lutego i marca zaczęłam szykować zamówienia na trawy. Plan był taki, aby robić nasadzenia poszczególnymi rabatami. Okazało się jednak, że nie znajdę sprzedawcy, który ma akurat wszystkie gatunki na poszczególną rabatę. Najlepiej też było kupować od razu całą ilość jednej odmiany, a nie na poszczególne rabaty - wtedy płacilibyśmy kilka razy transport. Podobnie też wychodzi z materiałem na rabaty. Potrzebujemy takie ilości, że nie opłaca się kupować np. 20 worków kory na jedną rabatę, tylko od razu na wszystko - trasport zwykle wyjdzie wtedy gratis i można liczyć na niższą cenę jednostkową. Z tego jednak m.in. powodu do dnia dzisiejszego nie mamy wysypanych rabat. Dlatego mimo nasadzeń niestety i tak wyglądają na niedokończone. Przede wszystkim jednak zarasta wszystko chwastami. Fragment, który w całości jest zasadzony, to rabata z boku domu. http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/834/4nsai.jpg" rel="external nofollow">http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/834/4nsai.jpg Idąc od góry - rząd cisów hicksii - docelowo mają mieć 1,8m, aby nas zasłonić od drogi, dalej wzdłuż ogrodzenia tuja szmaragd, to wysokie to graby Frans Fontaine. Rabata to najpierw śmiałek darniowy Goldschleirer, potem prawie jeszcze niewidoczne, bo sadzone niedawno - proso rózgowate Squaw i znowu śmiałek. Na przodzie kolejna kolumna cisów. Na samym froncie jest jeszcze miskant rotsilber. Rośnie wolniej. Narosło już sporo chwastów, jak wyplewię to wkleję fotkę. Jak widać, nie ma jeszcze nic na wierzchu. Sprawa jest z tym bardziej skomplikowana, bo nie wiemy jeszcze, co dać. Po pierwsze nie chcemy agrowłókniny. Elfir napisała nam, że przeszkadza ona w ściółkowaniu rabat, utrudnia nawożenie kompostem i powoduje zaparzanie się gleby w gorące dni. Doczytałam tez w necie, że czasami korzenie zaczynają wychodzić zaraz pod włókniną. W efekcie zdarza się, że włóknina jest ściagana (potwierdził nam to też ogrodnik, że w kilku ogrodach wszędzie ściągał włókninę). Jako alternatywę Elfir zaproponowała gazety nasiąknięte wodą albo nowość tkaninę, która ulega biodegradacji. Plan na dzisiaj jest więc taki, żeby między trawami dać gazety, a tam, gdzie idą iglaki, krzewy tę tkaninę. Zamawia się ją jednak przez dystrybutora, nie ma jej ponoć jeszcze w sklepach. Kolejna decyzja, to czym zasypywać. Planowana była kora - podoba mi się, no i spełnia ważną rolę ściółkowania. Policzyłam jednak, że potrzebujemy ponad 400 worków, co nawet przy najniższej cenie daje ponad 3 tys. zł. I jestem w kropce, bo po pierwsze trzeba ją i tak uzupełniać, po drugie, nasypaliśmy korę w jednym miejscu i w czasie wichury, prawie wszystko wywiało Zaczynam więc wracać do pomysłu otoczaków, ale takich większych. Wyłożylibyśmy nimi cisy i rośliny wzdłuż ogrodzenia, lawendę koło tarasu. Na rabatach z trawami już raczej korę. Tylko teraz muszę znaleźć te otoczaki w sensownej cenie. Wracając do nasadzeń - kończymy sadzić kolejną partię traw. Wszystkie trawy sadzimy już sami. Robota idzie nam dość mozolnie. Najpierw przekopujemy część pod trawę, pielimy, potem dołki, sadzonka, podlanie itd. Na dzień dzisiejszy posadziliśmy 439 sadzonek. Dzisiaj jest ładna pogoda, to może się uda posadzić do końca proso rózgowate. Tutaj świdośliwa ze śmiałkiem od frontu domu. http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/834/9hvw.jpg" rel="external nofollow">http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/834/9hvw.jpg Tutaj fragment rabaty przy tarasie: http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/842/i948q.jpg" rel="external nofollow">http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/842/i948q.jpg Bliżej tarasu to rozplenica japońska, dalej - trzcinnik krótkokwiatowy. Trzcinnik i śmiałek idą jak burze. Z prawej, tam gdzie widać jeszcze worki, ma być sesleria jesienna. Miałam ja zamówioną, ale z niewiadomych przyczyn, jak umawiałam trasport, kontakt ze sprzedawcą urwał się. Na razie mamy co sadzić, więc nie upominam się. Jak skończymy z tym, co mamy kupione, to podjadę chyba sama po tę seslerię. Rabaty nie są jeszcze niczym wyraźnym wytyczone, za rabatami chwasty, więc wygląda to tak sobie. To dlatego, że najpierw powinniśmy zrobić nawodnienie, podłoże pod trawnik i wypielenie całości, a potem wciskać te "bordery". Chcemy dać takie pasy sztywnego tworzywa, jak slimbord. Koszt tego na nasze potrzeby to ok. 1,2-1,5 tys. zł (w zależności od szerokości 15-20 cm). Tutaj jeszcze rabata między tarasem a placykiem - lawenda i klon Purple Fountain. Niestety, zarośnięta chwastami. Wrócę do niej po skończeniu sadzenia kupionych sadzonek. http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/834/zjqc3.jpg" rel="external nofollow">http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/834/zjqc3.jpg W jednym wpisie nie może być chyba więcej niż 5 zdjęć, więc kończę cz. 1.
-
Pytania do Elfir - forumowej ogrodniczki
Spirea odpowiedział SZANTI. → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Elfir, coś niedobrego dzieje się z kilkoma drzewkami. Czy wiesz, co może im dolegać? grujecznik - liście są pokurczone, niektóre z plamami i dziurkami. Wczoraj plewiłam dookoła niego i ziemia zaraz pod drzewem jest taka gąbczasta. Wygląda to tak, jakby coś podważało korzeń od środka, bo drzewo nie jest stabilne. U nas mocno wieje, ale nie wiem czy wiatr mógłby tak podważyć drzewo. Szczególnie, że jest podwiązane. Na dole znalazłam jednak wczoraj trochę mrówek i obawiam się, czy to nie one zrobiły sobie coś przy korzeniach. http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/834/0yno6.jpg http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/842/2ube.jpg klon - tutaj tylko na kilku listkach pojawiają się dziurki http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/834/4gmy.jpg śliwa Pissardi - tutaj liście także nie wyglądają ciekawie -z dziurkami i jakby poobgryzane. http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/845/nr6a.jpg choina kanadyjska - pisałam już o nie w mailu. Wygląda dziwnie, bo połowa rośnie, a połowa jakby usychała. Czy to może być ta fytoftyroza, o której mi pisałaś? http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/836/3yx8.jpg dziękuję z góry za pomoc. Mam nadzieję, że da się je uratować.- 18 182 odpowiedzi
-
- elfir
- forumowa ogrodniczka
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
ZIELONA Projekt indywidualny k. Wrocławia
Spirea odpowiedział Moorela → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
autokorekta znowu to dawaj adres i jeśli faktycznie to możliwe, to napisz mi gdzie mieszkacie. Może byśmy podjechali. A do kiedy będziecie mieć to rozkopane?- 2 414 odpowiedzi
-
- indywidualny
- projekt
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
ZIELONA Projekt indywidualny k. Wrocławia
Spirea odpowiedział Moorela → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Moje derenie są całkiem ładne Podeślij mi koniecznie ten adres do projektu. Nasi uparli się, żeby podlewać całość i ignorowali wytyczne Elfir dot. nawodnienia. Mat. wycenili nam na prawie 7 tys. zł, a robociznę na 3,8 tys. zł. Czekam na drugą ofertę, ale już wiem, że jeśli zrobimy to raczej sami. Będę więc pewnie pytać o szczegóły. Myślałam o otoczakach pod iglakami przy ogrodzeniu i pod cisami. Na rabatach już raczej kora. Nie chcę dawać agrowłókniny, bo potem mogą być z tym same problemy. Elfir podała mi jakąś nowość - tkaninę, która się rozkłada. Może więc to zastosujemy. Co do zasady chciałabym posadzić w tym roku wszystko, więc rabaty powinny być obsadzone. Brakuje mi w zasadzie kilku gatunków. Sadzimy stopniowo, ale z chwastami jest masakra. Najgorzej, że pod trawnik trzeba będzie wszystko wyplewić. Jeśli chodzi o obrzeża, to nie chcę aby były widoczne. Wsadzimy jakieś pionowe z tworzywa np. Slimbord. Potrzebuję tego jednak 140m, a przy wysokości tylko 10 cm wychodzi mi za to 700 zł.- 2 414 odpowiedzi
-
- indywidualny
- projekt
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nasze wyniki: okres od 25.09 do 26.03 - spalone 1176 m3 gazu, czyli średnio 6,43 m3 dziennie. Koszt ok. 2950 zł Dla porównania w ub roku poszło w porównywalnym okresie 1746m3, średnio 9,54m3. No, ale zima była dość łagodna była. Pow. całk. 227m2 Pow. użytk. 181m2 Kubatura ogrzewana 780m3 Gaz idzie na ogrzewanie + CWU dla 3 osób. Wg odczytów z lata miesięcznie na CWU idzie 51m3. Temp. dzienna 22-22,5, nocna o stopień niżej. Brak kominka, kozy, więc gaz to jedyne źródło
- 15 421 odpowiedzi
-
- 01.17
- 12.16
-
(i 114 więcej)
Oznaczone tagami:
- 01.17
- 12.16
- abc instalacji
- alarmy
- antywłamaniowe
- architektura
- beton
- bezpieczeństwo
- bojler
- bramy
- bramy garażowe
- budowa
- cwu
- cyrkulacja
- dachy
- dom
- dom bez granic
- domek letniskowy
- domy drewniane
- drenaż
- drzwi
- działka budowlana
- dzienniki budowy
- eklektyczne
- ekogroszek
- ekologiczne
- elektryczność
- elewacje zewnętrzne
- fasada
- firany
- fontanny ścienne
- fundament
- fundamenty
- fundamenty i piwnice
- garaż
- garaże
- gaz
- gazem
- gazu
- gres
- grupy budujące
- hyde park cegła
- instalacje
- inteligentne instalacje
- izolacja
- izolacje
- jakie macie zużycie
- kaskady
- klimatyzacja
- kominki
- kominy
- koszenie trawników
- koszt ogrzewania domu samym gazem
- kotły
- lista płac wykonawców
- materiał
- miedź
- mieszkanie
- my z mieszkań
- nieruchomości
- o oblicówkach
- ogród
- ogrody
- ogrodzenia
- ogrzewanie
- ogłoszenia drobne
- okna
- osb
- oświetlenie
- pilawa
- piwnica
- plan
- poddasze
- podjazdy
- podłoga
- podłogi
- podłogówka
- pokój
- pompa ciepła
- pompy ciepła
- powierzchnia działki
- prąd
- projekt
- projektant
- projekty
- przemyślany
- przyłącza
- pustak
- płacicie?
- rachunek
- rekuperacja
- schemat
- schody
- ściany
- ściany wodne
- ścieki
- solary
- sswin
- stodo 12
- stropy
- taras
- thermobel
- tynki
- wentylacja
- więźba
- wizualizacja
- wnętrza
- woda
- współczynnik
- wykończenie ścian
- wymiana doświadczeń
- zasłony
- zewnętrzne
- zużycie
- zużycie prądu
- ławy
-
Mentel, cała konstrukcja stalowa schodów z barierkami kosztowała 2 lata temu 17 tys. Mniej więcej połowa to była konstrukcja i połowa balustrady. Nie mamy otworu, bo nie mamy w ogóle stropu. Schody są w otwartej przestrzeni. Spód spocznika jest na wys. 2m, aby można było przejść. Szerokość to też ok. 2m, aby na biegu mogły minąć się 2 osoby.
-
ZIELONA Projekt indywidualny k. Wrocławia
Spirea odpowiedział Moorela → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Derenie białe brałam ze szkółki Bogmar koło Strzegomia. Kupowałam je przez ogrodnika, który nam sadził krzewy. Tam też braliśmy cisy i tuje. Mają swoją filię (ponoć z trochę wyższymi cenami) na Giełdowej. My, jeśli braliśmy zamienniki, to tylko te, które podała nam Elfir. Te proponowane przez ogrodników, po konsultacji z Elfir, okazywały się nieprzystające do warunków lub projektu. Moorela, czy sami robiliście projekt nawodnienia? Jakiej firmy materiały wzięliście i gdzie kupowałaś? Dostaliśmy jedną wycenę i nas powaliła z nóg. Na drugą czekamy, ale ogród chłonie kasę jak dom. Jeśli się więc zdecydujemy, to też spróbujemy sami to zrobić. Co do wypełnień - chciałam korę, ale policzyłam, że na całość potrzeba ponad 400 worków!. Do tego tę, którą wysypałam, wywiał w części wiatr. Zaczynam więc wracać do pomysłu z otoczakami, przynajmniej na część. Też sporo kosztują, ale przynajmniej nie wywieje- 2 414 odpowiedzi
-
- indywidualny
- projekt
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Komentarze do dziennika budowania
Spirea odpowiedział Spirea → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Ivy, muszę poszukać. Kolory farb miałam zapisane w starej komórce. -
Komentarze do dziennika budowania
Spirea odpowiedział Spirea → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Cześć Magdo, cieszę się, że się podoba. Okna są plastikowe firmy Hekaplast, brama Normstahl Eurostyle ISO (ale już tego modelu nie ma, są podobne pod nowymi nazwami), drzwi Hormann Thermo Pro. Wszystko w kolorze antracyt RAL 7016. Następnym razem zapraszam do komentarzy http://forum.muratordom.pl/showthread.php?132762-Komentarze-do-dziennika-budowania/page115 -
Dziennik budowania i nie tylko - Etap III Organizacja budowy
Spirea odpowiedział Spirea → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
W końcu zmobilizowałam się do napisania. Ostatnie miesiące to przede wszystkim prace z ogrodem, więc to już raczej kolejny etap, a nie dziennik budowy. Nie będę jednak przerzucać się z wątkiem czy zaczynać nowy, bo chcę mieć wszystko w jednym miejscu. Na razie napiszę, co jeszcze jest w domu do zrobienia, a potem będzie o ogrodzie. W domu oczywiście wciąż jest tego trochę. Inni przestrzegali, że jak czegoś się od razu nie zrobi, to potem już ciężko się zmobilizować. I oczywiście się sprawdziło. Trochę przerażające, bo niedługo będą 2 lata jak mieszkamy: - zwisa wciąż kilka kabli do oświetlenia, ale to jest raczej skutkiem braku oświetlenia, które by mi pasowało. Mam kilka pomysłów, nie wszystkie przeszły jeszcze akceptację wewnątrzdomową. Np. w salonie nad obrazem widzi mi się coś takiego: - przedpokój jest zrobiony trochę prowizorycznie - wciąż brak pomysłu na sensowną szafkę na buty i wieszak. Wstawiliśmy jedynie czerwoną ławeczkę Sigurd, którą już dawno miałam upatrzoną w Ikea i zdążyłam przed wycofaniem koloru. - W okolicach kuchennych brakuje nam okapu i drzwi zasuwanych do spiżarni. Okap jest wybrany - Elica Stone IX. - nie znalazłam też sofy, która by mnie porwała wygodą i wyglądem. Korzystamy więc wciąż ze starej. Ale za to przy stole stoją już Eamesy i są baardzo wygodne i ładne. Mam upatrzone stoliki do sofy - Hay Tray. Dopóki nie ma jednak sofy, nie ma sensu ich kupować. - w gabinecie wciąż stare biurko. Nie śpieszy mi się, bo w praktyce i tak pracuję przy dużym stole w części dziennej, - w dolnej łazience wciąż zasłonka - ale tu raczej nastąpi tylko jej wymiana. Nie widzę sensu ograniczania i tak małej powierzchni szybą do prysznica, który używany jest okazjonalnie, - brak dzwonka - od dłuższego czasu chodzi mi ten po głowie Przyuważyłam go kiedyś tutaj źródło: http://www.domplusdom.pl/wnetrze/poddasze-dwoch-poziomach?look=11128 Napisałam nawet do projektantki i niestety potwierdza, że jak dzwoni, to cały dom postawi na nogi (bo to szkolny dzwonek jest ). Ale chyba się w końcu skuszę, bo nie zawsze słychać, jak ktoś puka. - brak listew przypodłogowych - nikomu nie chce się zabrać za wymierzenie i przeliczenie, - garaż i kotłownia + strych - wciąż niedokończone. Na podłodze będziemy na pewno malować farbą do betonu. Może w te wakacje się uda. Problemem są rzeczy w garażu, które w większości miały iść na strych. Pojawiły się nam jakieś spękania na ścianach na poddaszu i musimy sprawdzić, co się dzieje. Przede wszystkim czy możemy obciążyć strych. Jeśli tak, trzeba tam zrobić podłogę. Docelowo miało być też robione ocieplenie do szczytów, ale nie wiem, czy angażować w to środki - na ile wpłynie to na koszt ogrzewania. I to chyba wszystko, no może jeszcze przydałoby się odmalować niektóre ściany - białe są dla mnie wizualnie super, ale brudzą się niestety bardzo.