
Yogi66
Użytkownicy-
Liczba zawartości
478 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Yogi66
-
To też instalacja. Przelicz ile metrów potrzebujesz. Pomnóż to przez 18 i sam sobie daj odpowiedź - czy warto? Pamiętaj, że zawsze likwidacja awarii między skrzynka a domem będzie Twoim kosztem a nie ZE. Ponadto jak poszukasz to kupisz ten przewód o 2 - 3 zł taniej.
-
Niech Cię opatrzność strzeże przed instalacją elektryczną z aluminium. Kto tanio płaci - ten dwa razy płaci. W tym przypadku są to naprawdę święte słowa. ... w innych - niekoniecznie Ps. zastanów się także nad kwalifikacjami tego elektryka.
-
Nie jest wymagany
-
Pomniejszone o podatek dochodowy wynikajacy z indywidualnej grupy podatkowej
-
Dokładnie na taki sam jaki masz wpisany (w dniu wystawienia faktury) w swoim dowodzie osobistym lub zaswiadczeniu o zameldowaniu na pobyt czasowy. Ważna uwaga - Od tego jaki jest Twój adres zamieszkania w dniu wypełnienia i złożenia deklaracji (nie zameldowania) zalezy właściwość terytorialna US w którym składasz PIT. Nie radzę brać faktur na adres budowy.
-
Komentarze do mojego(14) dziennika budowy.
Yogi66 odpowiedział ja14 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Mam w rodzinie kogoś kto kupił właśnie samochód. Czteromiejscowy, pięciobiegowa skrzynia biegów, czterodrzwiowy, pojemny bagażnik. Pojemność silnika 1500 cm3. Nadwozie sedan. Na zakup wydano 1000 złotych. Nie uwzględniam robocizny przy remoncie. Całość prac wykonano we własnym zakresie. Jeśli czytam posty, że ktoś wydał na zakup samochodu 40 - 70 000 zł to wyjść z podziwu nie mogę. POZDRAWIAM Opis tego cuda techniki przedstawiony powyżej to szczera prawda..... tyle tylko, że ten samochód wygląda mniej więcej tak: http://zdjecia.swistak.pl/00/01/81/84/1818472_2.jpg Oczywiście, że chodzi o ten pojazd na pierwszym planie. Prawie - czyni róznicę, nieprawdaż? -
Komentarze do mojego(14) dziennika budowy.
Yogi66 odpowiedział ja14 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Taki tekst znalazłem na ONECIE Osoby, które na ten rok zaplanowały budowę domu, są przerażone - pisze "Życie Warszawy". Miały one nadzieję, że dzięki własnej inwestycji uda im się uciec przed zawyżonymi cenami mieszkań. Jednak ceny cegieł i pustaków wzrosły od początku marca nawet dwukrotnie, co odbije się i na małych i na dużych inwestycjach. Ponadto w składach budowlanych nie ma materiałów do budowy ścian, a z zapowiedzi fabryk wynika, że trzeba na nie czekać nawet pół roku. Czy może być jeszcze gorzej? - zastanawia się dziennik. Okazuje się, że tak. Fora internetowe dla budujących pękają w szwach od wpisów osób poszukujących ekip budowlanych. Przewidujący rezerwowali je już w zeszłym sezonie, ale wiele ekip mimo to wyjechało za granicę. Pozostałe za wykonanie stanu surowego budynku, czyli fundamentów, ścian i więźby dachu chcą dwu- i trzykrotnie większego wynagrodzenia. Wiedzą, że i tak znajdą zdesperowanych klientów. ------------------------------------ Jak już pisałem w ubiegłym roku Twoje wyliczenia były już wówczas nierealne. -
Komentarze do mojego(14) dziennika budowy.
Yogi66 odpowiedział ja14 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
0,6mx0,2mx40m=4,8m Czy wszystko zaokrąglasz w dół? Radzę zakupić 5m. Z pewnością nie zmarnuje się. -
Stolik dla orkiestry weselnej - płacić za ich wyżywienie?
Yogi66 odpowiedział KAS01 → na topic → Dział Porad życiowych
Problem jest wprost powalający z nóg ...... Mnie powaliło wczoraj tak, że dopiero dzisiaj jestem w stanie coś na ten temat napisać. Chce ktoś by było taniej? To niech przyniesie radio z dobrymi głośnikami. Istnieją całkiem liczne rozgłośnie radiowe które nadają rytmiczne melodie przez całą noc Tak na poważnie. Orkiestra podając swoją cenę ma już w swój "zarobek" wkalkulowany posiłek. Pozbawisz ich posiłku - podniosą swoją cenę lub też odmówią pracy "u dziada". Jedyne co uważam za zasadne to zdecydowane ograniczenie podawanego im alkoholu. Oni rzeczywiście są w pracy a nie na zabawie. -
Wszedzie tacy są.... na Forum są także tacy osobnicy ...... http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=753197&highlight=anonim#753197 http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=314738&highlight=anonim#314738 http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=38142&highlight=anonim http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=65595&highlight=donos Na forum jest więcej takich kwiatków....
-
Tani domek 60m2 - czy 80 tyś. starczy?
Yogi66 odpowiedział Mike180 → na topic → Lista płac wykonawców
Ejże..... To Twoje zdziwienie wynika z faktu, że być może czytasz bez zrozumienia tekstu. Autor wyraźnie w swoim pierwszym poscie napisał: a w kolejnym: Jakiż z tego wniosek? -
zmiany w podatku od sprzedaży nieruchomości - protest
Yogi66 odpowiedział s_stankiewicz → na topic → Prawo i finanse
Myślę, że tak - chyba, że ktoś zamierza spać ponad 2 lata pod mostem. Jaki procent transakci na rynku to zamiana mieszkań (domów)? Myślę, że niewielki. W większości przypadków jednak jest sprzedaż a następnie zakup od osoby trzeciej. I obecnie od takich transakcji nie ma podatku. A ma być. -
zmiany w podatku od sprzedaży nieruchomości - protest
Yogi66 odpowiedział s_stankiewicz → na topic → Prawo i finanse
Mała korekta. W obecnym stanie prawnym łączny podatek od tej transakcji wyniesie 0 (słownie zero). Zgoda. Pod warunkiem, że zakup nieruchomości nastąpi w ciągu dwóch lat od daty zbycia poprzedniego. Ale czy zawsze tak jest? Ponadto w projekcie zmian jest ustęp 6 który mówi - nie ustala się dochodu od odpłatnego zbycia nieruchomości ..... jeśli sprzedaż nastąpiła w wykonaniu lub w związku z wielostronną umową o zamianie tych budynków lub praw do lokali. Czyli i po zmianie "O" podatku. Kolego. Zanim skrytykujesz to poczytaj to co krytykować zamierzasz. -
Ludzie!!!! Myślcie logicznie. Nie ma czegoś takiego jak płacenie za kontakt z fachowcami. Autor postu jaja sobie z Was robi usiłując jednocześnie (za jakiś czas) zareklamować swoją firmę czy też firmę kolesia.
-
zmiany w podatku od sprzedaży nieruchomości - protest
Yogi66 odpowiedział s_stankiewicz → na topic → Prawo i finanse
Zgodnie z obecnym stanem prawnym to sprzedając ten dom koledze a kolega kupując od Ciebie to każdy z was płaci po 10% wartości budynku czyli po 55 000 zł. Czuli razem wpłata do fiskusa wyniesie 110 000 zł Jak widzisz kolego - zmiana przepisów to w takim przypadku jaki podaleś to czysta oszczędność. Pozdrawiam. -
Tani domek 60m2 - czy 80 tyś. starczy?
Yogi66 odpowiedział Mike180 → na topic → Lista płac wykonawców
Właściwe określenie. Próbujesz.... i to do tego o ile pamiętam Tobie chodzi o stan deweloperski. Autor postu za 80 000 chce w tym domu z meblami, żyrandolami i firankami zamieszkać -
zmiany w podatku od sprzedaży nieruchomości - protest
Yogi66 odpowiedział s_stankiewicz → na topic → Prawo i finanse
A ja mam zdanie podobne do zdania Jadziek. Jeśli nie bierzesz rachunków to "oszczędzasz" na podatku VAT. Czyli jeśli nie weźmiesz rachunku na materiały za 100 000 zł to zaoszczędziłeś 22 000 zł. Jeśli tę nieruchomość sprzedasz i zapłacisz za te materiały podatek w wysokości 19% czyli 19 000 to oznacza, że i na tym zaoszczędziłeś 3 000 zł. s_stankiewicz - dlaczego poprzestałeś na inflacji 8% ??? należało przyjąć w założeniach, ze wynosi ona 20% albo i 30%. Wówczas Twoje wyliczenia były by bardziej przekonujące. Od kilku lat inflacja średnioroczna nie przekracza w Polsce 2-3% i ma tendencję zniżkową (do 1%) . Zresztą wymóg unijny by wejść (i utrzymać się) do strefy EURO wynosi max inflacji bodaj, że 4,5% -
Tani domek 60m2 - czy 80 tyś. starczy?
Yogi66 odpowiedział Mike180 → na topic → Lista płac wykonawców
Oto kolejny z serii nierealnych z założenia postów. Czekam na kolejny post np. "Czy wybuduję dom 100 m2 za 50 000 zł..." Chłopie - za 80 000 zł to ty możesz kupić przyzwoity samochód bez przesadnego wypasu a nie wybudować dom i do tego jeszcze chcesz go w tej kwocie umeblować. Bądź realistą. Realistami bądzcie i Wy - niektórzy z pośród "doradzaczy" -
Płacić za nr tel do fachowców?
Yogi66 odpowiedział Aga-K → na topic → Ogłoszenia drobne - szukam, sprzedam, kupię, oddam, zamienię
I skruszona poda numer telefonu jakiegoś super-wykonawcy. I to zupełnie za darmocę..... Nie z nami takie numery.... -
I o to w tym wszystkim chodziło. Niby sprytna reklama jakiegoś wykonawcy. Czekam na dalsze posty kolejnych nowicjuszy forumowiczów zachwyconych super wykonawstwem jakiejś co prawda tajemniczej niemniej rewelacyjnej firmy której nazwy i nr telefonu jeszcze nie znamy ale poznamy.
-
Ile zaoszczędzę mając własne drewno?
Yogi66 odpowiedział Mikołaj1719499942 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Zaoszczędzisz niewiele. Musisz i tak zapłacić za ścięcie, wywiezienie z lasu, załadowanie na platformę, transport do tartaku, przetarcie w tartaku, transport na plac budowy. Oczywiście pewne prace możesz wykonać sam jak np. ścięcie i oczyszczenie z gałęzi ściętych pni. Pamiętaj, że sam surowiec (drewno okragłe loco las) nie jest drogie. Płaci się przede wszystkim za jego obróbkę. A Ty zapłacisz za jednorazową czynność (transportu, załadunku, przetarcia) więcej niż płacą za to wyspecjalizowane firmy w przypadkach dużych zamówień. Jeszcze jedno - będziesz miał drewno niesezonowane i nieselekcjonowane. Będzie sporo ubytków. To co ewentualnie kupisz w tartaku jest już wyselekcjonowane i możesz w deskach io krokwiach przebierać kręcąc nosem na każdy sęk i ofliz. Za to w końcu płacisz. Co do sezonowania to w tartaku również możesz trafić na drewno mokre. Reasumując - zaoszczędzić to pewnie zaoszczedzisz cokolwiek pieniędzy (mniej niż się Tobie może teraz wydawć) ale czasu na te wszystkie czynności stracisz b. dużo. Co do podłóg to drwno musi być sezonowane przynajmniej dwa lata w odpowiednich warunkach. A i tak nie masz pewności czy go nie poskręca więcej niż zakładasz. Powodzenia. -
Z praktyki (sąsiadów prawnicze przypadki) wiem, że: - Dom prawie nigdy nie stoi w ostrej granicy. Zawsze jest cofnięty kilka- kilkanaście centymetrów tak by koniec wypustu dachowego (nie znam właściwej tego nazwy) znajdował się jeszcze ponad gruntem właściciela domu. - Na ocieplenie budynku stojącego w tzw. granicy inwestor zawsze dostaje zgodę z PINB. Przypadek mojego kolegi który ma sąsiada którego dom też stoi w tzw. ostrej granicy. Dodam jeszcze, że ci dwaj sąsiedzi są ze sobą od lat skłóceni na czym oni tracą zdrowie a adwokaci zyskują całkiem przyzwoite dochody. Rozsądzono tak, że dom winien spełniać określone warunki termiczne, więc musi być ocieplony. By jak najmniej to ocieplenie uszczupliło teren mojego kolegi (domy stoją tuż przy ogrodzeniu od ulicy i ograniczają i tak wąski wjazd na posesje kolegi) postanowiono, że parter zostanie ocieplony warstwą styropianu maksymalnie 5 cm a piętro do 12 cm. Jak znam życie to i Ty jesteś w konflikcie z sąsiadem co było też powodem Twojego postu.
-
Dziewczyno (ewentualnie chłopcze). Zamiast powielać w nieskończoność ten sam post w różnych tematach, wrzuć słowo ROBEN do wyszukiwarki forumowej i poczytaj wyniki. Podaje przykład podobny do Twojego - http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=7626&highlight=roben. Naprawdę, jeden dobrze napisany i prawidłowo umieszczony w temacie post absolutnie wystarczy. Nie zaśmiecaj Forum.
- 702 odpowiedzi
-
- angoba
- antracytową
- (i 12 więcej)
-
O ile nastapił obsypanie się ziemi z boków wykopu na dno. A jest to bardzo prawdopodobne. Moja rada wykopać, naprawić zakopać ponownie z zakotwiczeniem.
-
Wedrujaca granica i slup czyli mam problem.
Yogi66 odpowiedział Goni_Mnie_Peleton → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
A jednak to raczej ja mam rację. Przed 9 laty na moją ulicę zawitała cywilizacja na miarę XXI wieku. TPSA postanowiła łaskawie zrealizować marzenia populacji mojej wsi i doprowadziła linie telefoniczną. Owszem, poprzednio mieszkańcy mieli kilka numerów (plebania, komendant straży pożarnej, emerytowany policjant, nauczyciel jeden i drugi i ktoś tam jeszcze) Łączenie nastepowało dzięki centrali ręcznej w oddalonym urzędzie pocztowym. Geodeci dokonali wzdłużnego wytyczenia przebiegu lini a wszyscy mieszkańcy podpisali kwity, ze zgadzają się na ewentualne umieszczenie na terenie ich gruntów słupów (wszystkie stare słupy z tej "ręcznej" lini zostały zlikwidowane) oraz wyrażają zgodę na ewentualny przebieg napowietrzny lini telefonicznej nad ich gruntem. To tyle co do formalności geodezyjno-prawnych. Ekipa wykonawcza stawiała słupy wzdłuż wytyczonej przez geodetów lini wzdłużnej bacząc na to by słupy nie przeszkadzały nikomu w użytkowaniu ich gruntów. Praktycznie sprowadzało się to do tego by słupy stawiać (z zasady na gruncie gminnym niemniej były i też miejsca gdzie słupy stawiano na gruncie prywatnym - odstąpienie z ogrodzeniem od osi jezdni) w miejscu będącym granicą działek. A, że groos działek była już ogrodzona to zadanie mieli zdecydowanie ułatwione. Muszę przyznać, że wykonawcy byli bardzo podatni na sugestie dotyczące miejsca wkopania słupów i nie robili żadnego problemu jeśli sąsiedzi zgodnie wkazywali to miejsce. Co do słupa elektrycznego na działce Goni_Mnie_Peleton . GMP coś ściemnia albo ja jestem "mało kumaty" Przedstawione fakty są takie: - prąd z tego słupa dochodzi tylko do domu sąsiada GMP - wszystkie formalności załatwiał sąsiad GMP - miejsce wskazał sąsiad GMP - miejsce to było zlokalizowane w ówczesnej granicy między GMP a jego sąsiadem - odbiorcą prądu - rodzice GMP wyrazili zgode na lokalizację słupa na ich gruncie. I właśnie tego za cholerę nie rozumiem. Dlaczego ten słup (stojący w ówczesnej granicy) posadowiona na gruncie GMP a nie 40 cm dalej by stał na gruncie sąsiada???? Jeszcze jedna nieścisłość. Pojawiły się dwa wykluczjące się teksty: Kto w końcu wyrażał zgodę i kto w końcu zastrzegał, ze ma stać w granicy?