Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Inez_30

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    121
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Inez_30

  1. Jak się ma dużego psa biegającego luzem po podwórku to może być konieczność Pies nawet nie musi być duży. Mój foksterier wyrobił już klepisko wzdłuż ogrodzenia. Poza tym odsunięcie żywoplotu od ogrodzenia umożliwi również jego konserwację.
  2. Październik to dobry okres na sadzenie drzewek, również z gołym korzeniem. Osobiście nie sadziłabym wtedy drzew i krzewów wrażliwszych na mróz, wiatr. Nigdy nie wiadomo jaka zima będzie, więc lepiej przełożyć to na wiosnę.
  3. na tej stronie znajdziesz odpowiedż na swoje pytanie. popatrz na preferencje obu roślin: http://drzewa.nk4.netmark.pl/atlas/surmia/surmia.php to co wielkokwiatowe okazuje się z reguły bardzej wymagające
  4. Jeżeli chodzi o lobelię opisaną w linku poniżej, to jest wieloletnia, ale nie w naszym klimacie http://www.swiatkwiatow.pl/lobelia---lobelia-x-speciosa-id350.html
  5. Jeśli chcesz pod tymi parasolami siedzieć lub przechodzić, to nie polecam morwy, bo owoce bardzo brudzą. Swoją drogą, owoce są przepyszne.
  6. W moim ogrodzie motyle lubią jeżówkę. Kiedyś zaobserwowałam jednocześnie 8 motyli na jednej niedużej kępie.
  7. Polecam rudbekię, kwitnie pięknie od lipca do października. Szybko się rozrasta i toleruje okresowe susze.
  8. osobiście nie mam takiego problemu, więc metoda nie jest wypróbowana, ale może tak wrzątkiem? moja teściowa w ten sposób radzi sobie z chwastami na żwirowej ścieżce
  9. Jeśli chodzi o judaszowca, to Elfir ma rację - dominuje kolor różowy, ale widziałam również kwiaty w liliowym odcieniu. Przyszła mi jeszcze do głowy machonia, która ma niebieskie owoce (kwitnie jednak na żółto).
  10. wisteria czyli glicynia - pnącze, ale można prowadzić na drzewo (pokazywali 3 tyg temu w "Mai w ogrodzie") judzszowiec ( nie jestem tylko pewna jak z jego odpornością na mróz)
  11. dziękuję za radę, ale nie doceniasz mojego męża - wszystko musi być wykoszone i wypielęgnowane. Nie chcemy wysokich drzew, ze względu na sąsiadów, więc chyba jarząb będzie najlepszy, a przy okazji to bardzo piękne drzewo. Do tej pory nie sadzono go w okolicy, ponieważ było dużo sadów owocowych (ponoć jarzębina łatwo ulega zarazie ogniowej). Teraz sadów jest coraz mniej, więc taka alejka będzie pięknym akcentem.
  12. Jeżeli masz agrowłókninę, a mimo to wyrośnie z jakiejś czszeliny chwas, to mozna go bez problemu wyrwać z korzeniami. Na jednej z rabat pies pozbawił mnie agrowłókniny. Leżałą tam rok. Nie zakładałam nowej, przykryłąm tylko korą (dosyć cienką warstwą). O dziwo chwastów prawie nie ma. Widocznie przez rok wyginęły wszelkie nasionka czy kłącza. Tak jak pisała Elfir - agrowłóknina tylko na początrek, póki małe krzewy.
  13. Elfir, bardzo Ci dziękuję za radę. Pomysł z alejką drzew jest świetny i zamierzam go wykorzystać wzdłuż drogi dojazdowej do mojej działki (jest to prywatny przejazd). a przy podjeździe do garażu - z drugiej strony drogi.
  14. Chciałabym podzielić się z Wami widokiem moich ulubionych kwiatów http://images33.fotosik.pl/298/b26dadf3b33d3191.jpg http://images33.fotosik.pl/298/eeec7b4f3f4aa87d.jpg a oto moja pierwsza róża w ogrodzie za rok będzie ich więcej, bo chyba mnie polubiła Przy okazji prośba do znawców róż, co to za odmiana? http://images32.fotosik.pl/297/2cb98e65e9b77682.jpg i na koniec mój cienisty kącik - te rośliny się sprawdziły: http://images29.fotosik.pl/235/43f2a749764913cf.jpg
  15. Ja mam swoją 5 lat i nie wykopuję na zimę. Ostatnio podzieliłam na części, rozrosła się i chyba miała za mało miejsca, bo słabiej kwitła.
  16. oto pęcherznica o którą pytałam http://images27.fotosik.pl/227/e2f1cadb0c80d828.jpg okazało się że mam 2 w 1
  17. Tawuła jest krzewem liściastym, traci liście na zimę.
  18. tylko co zrobić jeżeli ma sie dużą działkę. Nie wszędzie można dać jakiś skalniak czy rabatkę wysypaną korą. Może znajdzie się ktoś kto czymś ładnym i funkcjonalnym zastąpił trawnik. Zgadzam się że trawnik wymaga częstej pielegnacji (koszenia), ale można zainwestować w traktorek - idzie 3 razy szybciej. Można obasdzać dookoła drzewkami, dużymi krzewami. Po 10-ciu latach powierzchnia do koszenia radykalnie się skurczy.
  19. Moje doświadczenia są podobne do poprzedniczki. Pierwsze rośliny otrzymałam w prezencie nie miałam pojęcia jakie mają potrzeby - więc teraz przesadzam. Dodatkowo pojawił się problem. Z ukopanymi u kogoś roślinami przywlokły się chwasty, najgorsze z możliwych: podgarycznik, coś so przypomina kwaśnicę i jeszcze jakaś trawa, przypominająca perz, tylko o twardszych liściach. Na grządce jakoś sobie z tym radzę, niestety to cholerstwo wchodzi również na trawnik. Kolejny błąd - również typowy - sadzenie małych roślinek zbyt blisko. Ale poza tym, że może nie wszystkie nasadzenia są przemyślane - to i tak nie oddałabym mojego ogrodu w obce ręce.
  20. Ja sadziłam takie maliny początkiem maja w tamtym roku (ukopane u Teściowej kłącza). Wszystkie się przyjęły i w sierpniu zaczęły owocować. Mogłam się więc cieszyć świeżymi malinami aż do przymrozków.
  21. umnie rudbekia jest wieloletnia, oprócz tego że się sieje
  22. może Barwiniek? zarośnie wszytko
  23. Hanka, jesteś cudowna! kamień z serca mi spadł
  24. Mam pytanie do posiadaczy pęcherznicy czerwonej "Diabolo". Kupiłam kilka sadzonek, które, jak to o tej porze roku dopiero puszczają listki. Rozwijają się coraz mocniej i zamiast bordowe, robią się lekko zielone. Czy moglibyście spojrzeć na swoje okazy i napisać jaki kolor mają u was takie świerzo rozwijające się listki. Będę bardzo wdzięczna za pomoc, bo nie daj mi to spokoju. ps. jakby się dało zrobić zdjęcie to byłoby już idealnie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...