Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

adamuss

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    61
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez adamuss

  1. Moim zdaniem (każdy zresztą chwali swoje) - piec wolnostojący. Kominek to obciach, gipskarton i jakieś tam kratki - krótko mówiąc - lata osiemdziesiąte Wiem, wiem, zaraz narażę się szczególnie sprzedawcom (zobaczysz) Koza znudzi Ci się - kupujesz inną, większą, mniejszą, nowoczesną, rustykalną. A kominek? Poczytaj posty tutaj - masakra... Pozdrawiam i proszę nie biczować...
  2. My mamy garaż oddzielny, daleko od wjazdu i... nie korzystamy z niego (jako miejsca dla samochodu), albo naprawdę sporadycznie. Może gdybyśmy mieli automatyczną bramę i drzwi garażowe (i nie mieli psów oraz odśnieżania) to tak... Poza tym mamy wygodne miejsca przy ulicy, więc nie mamy za bardzo napinki w tym kierunku. Co do ustawienia domu na działce: ja bym "ustawiał się" jak najbliżej ulicy, aby mieć jak największy ogród. Niezależnie, czy to ulica ruchliwa, czy nie. Pozornie należałoby sie odsunąć od ulicy ruchliwej, ale w zamian otrzymamy plac pomiędzy tą właśnie ulicą, a domem. Przy ulicy cichej bliskie usytuowanie domu nie będzie problematyczne, a ogród - to zawsze ogród. No i prywatność za domem, a przed nim, pomiędzy domem a ulicą...
  3. No tak, ale jak pod spodem masz piwnicę, a strop jest drewniany (legary), to czy wylewka nie będzie za ciężka? No i ocieplenie piwnicy od wewnątrz (styropian do sufitu) to chyba nie jest najlepsze rozwiązanie. A gdyby tak ocieplić piwnicę i zaizolować podłogę w piwnicy (nie masz tam wody)? No i wentylacja piwnicy - niech ta wilgoć ucieka przez jakieś kratki, wywietrzniki, nieszczelne okna. Mam podobny, też stary podpiwniczony dom, ale nigdy nie miałem wilgoci ponad piwnicą. W piwnicy owszem, ale też nie aż tak, żeby przesiąkał strop, chociaż ten jest betonowy, nie drewniany. Pisząc o izolacji poziomej ścian myślałem właśnie o tych "nawiercaniach, wstrzykiwaniach". Ja tego (na razie) nie będę robił, nie jest jeszcze tak źle. Ale gdybym tylko mógł ($$$) to pewnie tak...
  4. My remontowaliśmy stary dom (nie budowaliśmy) i: nie łączyłbym salonu z kuchnią (zburzyłem ścianę) i nie pozwoliłbym na zamontowanie czujnika CO (wewn.) na ścianie południowej :/ Wszystko inne to drobiazgi
  5. Jedynie wykonanie izolacji poziomej. Niestety, ciężki to temat. Poza tym wodę (wilgoć) podciągają ściany. Tak więc jeszcze izolacja (co najmniej) pionowa ścian zewnętrznych. Izolacja pozioma ścian w wybudowanym już budynku to droga sprawa (niestety). Nie wiem co napisać, żeby Cię pocieszyć. Może to, że po wykonaniu porządnej izolacji poziomej (ale to łączy się ze skuciem podłóg), będzie już o wiele lepiej.
  6. Weber Fix Renowacyjny (udało mi się kupić w dosyć okazyjnej cenie). Jeżeli nie to, to Sopro. Generalna zasada: bierzesz najdroższy, na jaki Cię stać. Chociaż temat już ma kilka ładnych lat i krolik zapewne dokonał już wyboru
  7. Ja czyszczę samą wodą i papierowym ręcznikiem. Sadza na szybie, jeżeli jest, to jest 'miękka' i schodzi bardzo łatwo, po jednym pociągnięciu tymże ręcznikiem. Raz tylko użyłem popiołu na mokry ręcznik papierowy i pomogło. Takie specyficzne 'zaciemnienia' szyby spalają się same. Ważny jest jeno dostęp powietrza. Zauważyłem, że szyba brudzi się przy zamknięciu dopływu powietrza, czyli przyduszeniu ognia. Ale to oczywistość...
  8. Kupiliśmy właśnie Charnwood Cove 2. BAAARDZO fajny piecyk (każdy jednak chwali swoje). Spełnia swe zadanie (ogrzewa salon i po trosze dół domu). Palę brykietem Pini (ołówki). Piecyk wygląda bardzo ładnie, użytkuje się go rewelacyjnie. Jak dotąd (to dopiero początki) jesteśmy bardzo zadowoleni. Koza w odróżnieniu od kominka nie jest tak "zobowiązująca". Nie ma obudowy, nie jest jakby na stałe wkomponowana w dom. Rura dymowa nie jest schowana w ścianie, więc mamy z niej sporo ciepła. Polecam gorąco kozę w ogóle, a nasz Charnwood w szczególności Pozdrawiam.
  9. Jeżeli osoby te nie zrzekły się przed sądem to konieczna jest wizyta u notariusza (i zrzeczenie się w formie aktu notarialnego). U notariusza wymagana jest obecność zainteresowanych (bez Ciebie ofkoz) i posiadanie odpisu postanowienia o dziale spadku. Załatwia się to jednego dnia o ile wszystkich zainteresowanych uda się zgromadzić u notariusza. Pozdrawiam.
  10. Nie, ocieplenie 12 cm (więc zmniejszy się do 10 cm na małej powierzchni). Proble ze skuciem cokołów polega na robotach wokół okien i nie uszkodzeniu ich, ani parapetów.
  11. A czy jeżeli zamierzam ocieplać styropianem, a stary tynk ozdobiony jest cokołami wokół okien (cokół grub. 2 cm) i u szczytu ścian (pod dachem - cokół solidny, cegła + tynk) to skuwać te cokoły przed ociepleniem?, czy docinać (zmniejszać grubość) styropianu? Pozdrawiam.
  12. ja mam Polsat. Kiedyś też miałem (i trochę mam) awersję do Polsatu (Badziewiakowie itp.), ale od kiedy jest TVP 1 i 2 jest oki (szczególnie Kino Polska). No i Cyfra jest strasznie droga - wygląda mi to na snobizm nieco.
  13. Trochę nie na temat: u mnie pianka spod parapetów zewnętrznych jest wydziobywana przez ptaszki, które nota bene chcą tam zamieszkać. I niestety, trzeba je czymś odstraszać (folia pocięta w paski). Króko mówiąc ptaszki dłubią w piance, o ile istnieje mozliwość zrobienia sobie tam gniazdka.
  14. Tiaaa, żona tak dawała majstrom popalić, że ja nie jeździłem z nią na 'odbiory' Do dziś głupio mi, jak ich spotykam gdzieś. Ale za to poprawiali wszystkie spaprane robótki (ja bym chyba im odpuścił). Pozdrawiam
  15. Nie bierz sosny. Jest za miękka (jak piszą też przedmówcy). Wygląd to rzecz gustu - moim zdaniem wygląda zbyt pospolicie. jedyny walor to cena - ale w porównaniu z bardziej użytecznymi gatunkami.
  16. Tak, różdżkarze to "szarlatani". Przeca są fachowcy od poszukiwania wody i wiercenia studni więc po co nabijać kiesę cudakom?
  17. adamuss

    Blachodachówka na blachę

    Podnoszę. Może jednak ktoś coś wie, słyszał, widział ? Pozdro
  18. jeżeli był już taki temat to przepraszam (szukałe, nie znalazłem). Chodzi mi o położenie blachodachówki bez zrywania starej blachy (w dobrym stanie - brzydkiej). czy są jakieś minusy tego typu operacji? Z góry thx.
  19. pattaya napisał: Wtedy (w razie czego - odpukać) agencja zwraca Ci wszelkie szkody, jakie poniosłeś. Jest ubezpieczona. Ale uwaga na zapisy w umowach (tzn. wyjątki, kiedy nie zwracają, np. przy braku serwisowania instalacji). Co do obwodu 'zamkniętego' to należałoby u jednego z sąsiadów zainstalować centralę, u wszystkich zaś czujki itp., wtedy cały obwód byłby7 traktowany jak jeden dom/obiekt. W razie aktywacji alarmu u p. Kowalskiego centralka alarmuje tego, który ma ją u siebie, albo wszystkich (przy droższym rozwiązaniu). Problemy są dwa - 1. odpowiedzialność tego, który zarządza wszystkim i 2. sytuacja, gdy wszyscy sąsiedzi opuszczą swe domostwa. Takie ja bym to widział. wygląda. Aha, wybrałem opcję "ze słyszenia", gdyż rynek najlepiej weryfikuje tego typu sprawy. Pozdrawiam.
  20. O qrcze Z babami to tak juz jest nigdy nie chcą tego, co fajne Zaproponuj może na początek jakiegoś miłego pieska (Yorka, Westa itp.)? Babeczki cenią formę. Pozdro
  21. ja mam. Jest doasyć odstający od ściany, więc nie brudzi jej. Poza tym to kocioł kondensacyjny, więc spaliny są czyściutki (białe) i nie śmierdzą. Chociaż staną w takim obłoczku to nic specjalnego, ale przeca nie musisz tego robić. Co do wyglądu - rzecz gustu. Ludzie się dziwują bardzo, ale co tam, wyszło taniej niż komin standardowy (wkład). Aha, ja wstawiłem kocioł do starego domu, więc trudniej byłoby adaptować komin, jednak gdybym się budował, to może podjąłbym inną decyzję - nie wiem. W każdym razie możliwość wypuszczenia komina za ścianę bardzo mi pomogła w wyborze kotła. Pozdrawiam.
  22. Dokładnie KonAn. facio coś mi tam mówił, że chcą pozbyć się towarów zalegających w magazynach, bo coś tam im sie nie opłaca (w zakresie podatków). Jednak chodzi o kurs EURO. I dlatego inni producenci towarów ze strefy EURO i sprzedawanych w RP także powinni pomyśleć o obniżce cen Pozdrawiam.
  23. czupurek: na "wszystkich psich forach" piszą też, że suka powinna mieć szczeniaki itp. Tymczasem: http://www.dogomania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=18375&highlight=mleko Uważam, że przesada w każdą stronę nie jest dobra. Można, jeżeli piesio lubi, mleko podawać. Nic się nie stanie, jeżeli przy DOBRZE zbilansowanej karmie, mleka nie będzie jadł (bo np. nie lubi). Pozdrawiam.
  24. adamuss

    Sterylizowa????

    Oczywiście. Są minusy, ale też plusy. Decyzja ogólnie jest trudna do podjęcia. Moim zdaniem - warto (poza oczywiście sukami hodowlanymi). Warto wspomnieć też o kastracji psów, u których poprawia się (w duuużej większości wypadków) zachowanie. Pozdrawiam.
  25. Dajemy mleko (teraz już mniej). na początku same mleko, później rozcieńczane wodą (żeby przyzwyczajać do wody), teraz już rzadko, ale dajemy. Nic się nie dzieje. A jogurty, jajka surowe, sery, twarogi itp. uwielbia. Tyle, że głównie sunia dostaje suchą karmę. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...