Kruela

Gosieńko i ja się cieszę, że Was widzę Zrobiłam sobie wczoraj, przy okazji pracowych jazd po mieście, mały rekonesans sklepowy. Obejrzałam tylko kible, umywalki, wanny i armatury, zahaczyłam o płytki. Mózg mi się zlasował, wszystko pomerdało i ... wiem, że nic nie wiem A wydawało mi się, że odpoczęłam od budowy i powinnam pełną parą i z kopyta ))

A Czy Wy Baby spać nie możecie )) ... witam się

Wiem, wiem, że minęło okrutnie wiele czasu od mojego ostatniego wpisu. Zaskoczyły mnie życzenia świąteczne i pamięć Forumek ,,, nie będę okrywać, że bardzo miło mi się ... ))) zrobiło. I wszystkim Dziewczynom, które o mnie pamiętały ... bardzo, bardzo dziękuję że pamiętałyście ... Zuza, Nitka, Lidszu, Anja, Nefer, Rasia, Małgoś .... dziękuję za pamieć Przywracam moją Eleonorę do ... życia . Zaczynam znowu, po wielu kopniakach mentalnych, lecz bardzo skutecznych, wracać do mojego domu Wiem, że muszę wykończyć ten dom , bo on mnie nie wykończy .

Ciociu ))) Po stu latach snu .... lekko p ... obudzona zaglądam, a Ty śpisz ))

Sto lat mnie na FM nie było. Ale jak postanowiłam wrócić to natknęłam się na Twój wątek. Bardzo fajne wnętrza W połowie moje ulubione Będę zaglądać, czy chcesz czy nie ))

Bardzo dawno mnie na Forum nie było. Dziękuję wszystkim dziewczynom. Mayland'zi, której nie znam osobiście, a której bardzo dziękuję za ważne słowa. ( o przeżyciach nie wspomnę). Chciałam się pożegnać. Nie mam serca do budowy, nie teraz. Dziękuję Dwóm Dziewczynom na D , które mnie wspierają, kopią w zad kiedy trzeba. Dziękuję bardzo, bardzo

Wszystkim bardzo dziękuję za światełko dla mojego taty. Teraz uczę się żyć bez niego, ale jeszcze długo będę musiała się oduczać, aby do Niego nie dzwonić i nie wysyłać sms-ów czy mms-ów ze zdjęciami dzieciaków. Za wcześnie, za tragicznie i zbyt nieoczekiwanie. Wierzę, że jest blisko i to pomaga żyć.

Świat mi się zawalił. Zapalcie proszę świecę w poniedziałek w południe. Dziękuję

Wiem, że to budowlane forum. Aby temu sprostać, stwierdzam grzecznie, ze mam tynki. Ale mnie nie cieszą. 1 sierpnia 2010 roku zginął mój Tatko Pojechał z moim synem na weekend, na żagle. Wrócił tylko mój syn. Proszę wszystkie moje forumowe koleżanki o zapalenie świecy w poniedziałek, 9 sierpnia 2010 w południe. Wiem, że wskaże ona drogę mojemu tacie. Tatku .... będziesz zawsze w moim sercu

Dostałam od Sister cynk, że sie wakacjujesz .... zazdraszczam .... troche sie zateskniłam "_

To ja tylko dodam, że ekipa Pana Huberta jest na mojej budowie. \ Póki co nie mam zastrzeżeń. Ale nie omieszkam donieść o efektach pracy chłopaków

Chciałam rzec cichutko, że u mnie tynki się kładą Fotki - fototapetki na zamówienie się fotkują Nawet nie przypuszczałam, że tyle radości z tego będę miała ... i z tynków i z fotek rzecz jasna

To może jednak podanie poproszę

Małgoś a za cóż to mi dziękujesz ?

Dobrze, że zdjęcia robione za dnia były bo inaczej kolory roślinek wszelakich się prezentują niż nocną porą I chciałam dodać, że łazienka przy-sypialniana nietuzinkowo się zapowiada Dzięki za spotkanie

Gosieńko bardzo się cieszę widząc Ciebie u mnie .... myślę, że jeżeli chodzi o transport z Warszawy do Sandomierza to jeszcze coś się zorganizuje. Dam wtedy odgłos paszczą

Gosieńko i ja po bardzo długiej przerwie dotarłam do Ciebie Mam nadzieję, że nadal mocno się trzymacie i nie odpłynęliście Twoje piękne zdjęcia od zawsze mnie rozmarzają ... cudne, cudne jak nie wiem co

Nefka chodzisz za mną od kilku dni Nic się baba nie odezwie Rozmawiałam z Siostrą, że trzeba Ci nalot na płot zrobić

O jejku! U mnie gość szanowny a ja nic o tym nie wiem Rasieńko bardzo miło było się z Tobą spotkać . Twój dom i ogród popodziwiać PS. a rzeczy przekazane dla Sandomierza to niestety kropla w morzu potrzeb Ale mam nadzieję, że komuś się przydadzą

Dziennika nie prowadzę na własne życzenie. Sporadycznie wpadam na FM - z braku czasu oczywiście. Ale myślę co się TUTAJ dzieje bardzo często. Dzięki mojej forumowej Siostrze Dobrosi która ma serce Ogromne dla Ludzi, dotarłam do wątku Kasi z Sandomierza, którą powódź doświadczyła okrutnie http://forum.muratordom.pl/showthread.php?161014-Pow%C3%B3d%C5%BA-u-Kachny28-POMOCY!!!!/page16 Każdego, kto do mnie zajrzy proszę o wejście na Kaskowy wątek i grosik na wsparcie

Wracaliśmy przed chwilą całą rodziną do domu przez Piaseczno i Ursynów .... w "wiadrach" wody i wody po nadproża samochodu ... koszmar i strach ! Miałam namiastkę "powodzi" - i namiastkę tego,co czujecie Ogromnie współczuję,. Najgorsza jest bezsilność wobec ogromu żywiołu. Ale moc, która tkwi w sercach ludzi jest siłą, która przezwycięży wszystkie żywioły:) Trzymajcie się. Nie jesteście sami

Rozmawiałam dzisiaj z Rasią i Wizardusem , dzięki, którym ułożyłam sensowną listę dla potrzebujących. Będę miała telewizor, ciuchy męskie i damskie, chemię z rękawicami .... Rasia przytargam sie w sobotę

To szykuje się nam następna wspólna wyprawa w słusznej sprawie Aż mi się łza w oku zakręciła po obejrzeniu zdjęć Pieniądze wysłane, czekam na termin prac ręcznych Kasiu, trzymaj się

A gdzie gospodyni? Tu jej nie ma, telefonów nie odbiera. Hej, hej ...

Dawno mnie na FM nie było, ale dobry Duszek siostrzany doniósł mi o akcji. Nr konta mam, i jeżeli potrzebna będzie pomoc wręcz to się piszę. Bardzo, ale to bardzo współczuję