Urticae

Palę w piecu Kostrzewa od 3 lat i wydaje mi się, że palnik w tym piecu nie jest dopracowany. Przez dwa lata paliłem peletami ale dałem sobie spokój, ponieważ palnik zbyt często zapychał się trocinam. Powie ktoś, że to wina jakości paliwa ale kupowałem pellets u trzech dostawców i wciąż to samo.... Przeszedłem na ekogroszek i nie mam problemów.

Podobają mi się balustrady balkonów gdzie wykorzystane jest szkło lub poliwęglan. Proszę o uwagi dotyczące bezpieczeństwa, kosztów, wykonania tego typu balustrad. Pozdrawiam WW

Wybudowałem dom z Porothermu 50 P+W. Budowa szła bardzo sprawnie, odpadów było niewiele. Budowałem na zaprawę termoizolacyjną. Całość otynkowana tynkiem cementowo-wapiennym. Nie przewiduję żadnego docieplenia. W ubiegłym roku (licząc od listopada do listopada) zużyłem na ogrzewanie + cwu ok. 6 ton pelletu. W tym roku w okresie od listopada do marca) około 2 ton. Powierzchnia użytkowa domu -160m2. Mam dwóch sąsiadów którzy również wybudowali z Porothermu 50 i 44. Nie narzekają. Pozdrawiam

Porotherm 50 WP na zaprawie termoizolacyjnej. Dom z poddaszem o pow. użytkowej 160 m2. Opalany pelletem. Zużycie opału (co +cwu) od listopada do marca 1500 kg. Oczywiście nie docieplam.

Winner, Tak sobie dumam, że jeśli wyjąłeś jak piszesz "rozpraszasz spalin" to sprawność kotła spadła bo spaliny mają mniej czasu na oddanie ciepła. U mnie raczej nie ma problemu z ciągiem komina i na peletach 8 mm kocioł działał dobrze. Spróbuję zmniejszyć zadaną moc kotła z "3" na "2" i pomajstrować przy histerezie kotła. Mniej paliwa przy mniejszym strumieniu powietrza powinno poprawić spalanie. Nie jestem pewien jednak, czy kocioł i tak nie przejdzie automatycznie na 3 stopień mocy.

Witam Przez cały rok paliłem w kotle "Kostrzewa Pellets Plus " o mocy 25 kW peletami o średnicy 8 mm. Instrukcja przewiduje , że można palić również peletami o mniejszej średnicy więc bez obaw kupiłem granulat o średnicy 6 mm. Okazało się jednak, że część tego peletu nie spala się do końca i w popiole znajduję niedopalone granulki. W trakcie pracy kotła zajrzałem na palenisko i zobaczyłem, że niektóre granulki są wydmuchiwane poza jego obręb przez powietrze. Zmniejszenie mocy dmuchawy poprawiło tę sytuację ale o ile w przypadku granulatu o średnicy 8 mm ogień był jasny i temperatura spalin znacznie przekraczała 100 stopni, tak teraz spalając pellety o średnicy 6 mm ogień jest czerwony, temperatura spalin z trudem dochodzi do 100 a dym jest jakiś "śmierdzący". Może ktoś podzieli śię spostrzeżeniami i coś doradzi ?

nie zrobiłem i żałuję. Czasem czuć tam zapach starych kapci. Zrobiłbym wywiew. pozdrawiam

Wybudowaem dom z PTH 50 i jestem zadowolony. Straszenie ludzi, że potrzebne sš jakieœ niezwykłe kwalifikacje murarzy sš mocno przesadzone. Pozdrawiam

Wybudowałem z pth 50 i uważam że to dobra technologia. Co do strat ciepła powiem tak: dom 160 m2 pow. użytkowej. Wentylacja z rekuperatorem, ogrzewanie : kocioł na pellety Kostrzewa, grzejniki. Zużycie pelletów na ogrzewanie i ciepłš wodę wyniosło w skali roku około 6-7 ton. Był to pierwszy rok grzania a zima jak wiadomo ciężka. pozdrawiam:)

Wiatrołap tak ale obszerny. W moim domu z wiatrołapu wchodzi się bezpoœrednio do salonu. Wiatrołap ma około 6 m2 i jest to zdecydowanie za mało. pozdrawiam

U mnie teren jest podmokły, gleba gliniasta. Przeprowadziłem badania elektrooporowe, które wykazały, że do 70 metra piasku jest bardzo mało. Skutkiem tego widoki na zasobnš w wodę studnie były marne. Potwierdziły to odwierty próbne. Piasek, a co za tym idzie wodę znaleziono gdzieœ na 20 metrze. Studniarz włożył w odwiert rurę o przekroju 5 cm i podłšczyłem jš do hydroforu. Ponieważ wydajnoœć studni była mała musiałem zainstalować jeszcze zbiornik przeponowy o pojemnoœci 200 l. i dzięki temu mam rezerwę na wypadek otwarcia kilku kranów jednoczeœnie. Reasumujšc podstawa to sprawdzenie jakš wydajnoœć ma wasza studnia. Przedstawcie sprawę firmie montujšcš filtry. Oni mogš zrobić Wam badania fizyko-chemiczne wody i zaproponujš stosowne rozwišzanie.

U mnie teren jest podmokły, gleba gliniasta. Przeprowadziłem badania elektrooporowe, które wykazały, że do 70 metra piasku jest bardzo mało. Skutkiem tego widoki na zasobnš w wodę studnie były marne. Potwierdziły to odwierty próbne. Piasek, a co za tym idzie wodę znaleziono gdzieœ na 20 metrze. Studniarz włożył w odwiert rurę o przekroju 5 cm i podłšczyłem jš do hydroforu. Ponieważ wydajnoœć studni była mała musiałem zainstalować jeszcze zbiornik przeponowy o pojemnoœci 200 l. i dzięki temu mam rezerwę na wypadek otwarcia kilku kranów jednoczeœnie. Reasumujšc podstawa to sprawdzenie jakš wydajnoœć ma wasza studnia. Przedstawcie sprawę firmie montujšcš filtry. Oni mogš zrobić Wam badania fizyko-chemiczne wody i zaproponujš stosowne rozwišzanie.

Mam podobnš sytuację. Badania przeprowadzone w Sanepidzie wykazały nadmiar żelaza i manganu. Wyniki służyć mogš do doboru odpowiedniego filtra. W moim przypadku cała inwestycja byłaby bardzo kosztowna - 5-7 tys zł. Ponieważ mam w dodatku studnię o małej wydajnoœci a sam filtr powodowałby spadek ciœnienia dałem sobie spokój. Czekam na podłšczenie do wodocišgu co ma nastšpić w tym roku. Piorę u babci a wodę do picia przywożę w butlach.

Zrobiłem wylewki "z taczki" i żałuję. Kolega wzišł "Miksokreta" i jest o niebo lepiej.

Użytkuję oczyszczalnię od listopada ubiegłego roku i nie mam jak do tej pory żadnych zastrzeżeń. Nie miałem żadnej awarii a kontrtola ograniczała się do metody organoleptycznej. Bałem się trochę zapachów ale jak do tej pory nic nie wyczułem Zrzut œcieków mam jakieœ 25 m. od domu. Zobaczymy jak będzie latem.

Nie potrzebowałem żadnego pozwolenia wodno-prawnego. Do Urzędu Miasta złożyłem tylko informację technicznš, dotyczšcš oczyszczalni (Bioeko) wraz z planem działki, na którym zaznaczyłem umiejscowienie oczyszczalni i miejsce zrzutu œcieków. W moim przypadku, œcieki odprowadzam do rowu melioracyjnego, który przebiega przez mojš działkę.

Przeżyłem pierwszš zimę w domu zbudowanym z PTH 50 i jestem zadowolony. Polecam

A jakš masz teœciowš? Tak pytam

Piotrek77, Napisz proszę czy Twój kocioł, podobnie jak np. Ling ma konstrukcję żeliwnš ? Pytam w kontekœcie odpornoœci na korozję przy spalaniy owsa.

Wzišłem partacza do ręcznie wykonanych wylewek. Szlag mnie trafia za każdym razem gdy poczuję pod nogami lekkie ugięcie paneli. Teraz zdecydowałbym się na miksokreta.

Dziękuję Panu Sawickiemu za udział w dyskusji i z niecierpliwoœciš czekam na wyniki badań dotyczšce spalania owsa w kotle Pellets Plus. Mam nadzieję, że badania nie będš trwały długo (owies należy siać wczesnš wiosnš ) Pozdrawiam

Wracajšc do zagrożenia chlorem, to nie udało mi się dociec ile jest tego pierwiastka w ziarnie owsa a ile w pelletach ale znalazłem informację, że ogólnie w roœlinach jest go stosunkowo dużo bo od 0,2-2% w suchej masie. A zatem może to być prawda. Uwolniony Chlor, łšczy się z wodorem i w wodzie tworzy roztwór kwasu solnego. W ziarnie obok węglowodanów jak skrobia i celuloza dużo jest białka i kwasów nukleinowych a zatem dużo takich makroelementów jak azot, fosfor a także siarka. W wyniku spalania zwišzków zawierajšcych te pierwiastki dochodzi do powstawania ich tlenków a stšd już tylko krok do powstania kwasów. Być może to również jest Ÿródłem zagrożenia korozjš? Jeœli tak to faktycznie nie pozostaje mi nic innego jak pozostać przy pelletach:(

Witam, Jestem użytkownikiem kotła Kostrzewa Pellets Plus 25 kW. Z zainteresowaniem œledzę wštek tym bardziej, że działkę mam sporš (około 2 ha) i prawdę mówišc brakowało mi koncepcji co na niej robić, żeby się nie narobić a jeszcze zarobić Pomysł z uprawš owsa z przeznaczeniem ziarna na opał spodobał mi się od razu. Kończył bolesny proces myœlowy dotyczšcy zagospodarowania pola i dawał nadzieję na korzyœci odpowiednie do zaiwestowanego czasu i nakładów. Pełen optymizmu, na poczštku marca, zwróciłem się do firmy "Kostrzewa" o informację dotyczšcš możliwoœci spalania w moim kotle owsa. OdpowiedŸ była szybka i optymistyczna. Kocioł spala ten rodzaj paliwa a teraz trwajš prace nad odpowiedniš przystawkš. Co do możliwoœci jej zakupu kazano zwrócić się z zapytaniem po 13 marca. Tak też uczyniłem i to był błšd! Nie jestem przesšdny ale sami przeczytajcie: "Z przykroœciš infomuję, ze kocioł Pellets Plus nie ma przystosowania do spalania owsa.Wiem, że pisałam,ze kocioł ma mozliwosć spalania owsa. Przeprowadzaliœmy proby i rzeczywiscie kocioł Pellets spala takie paliwo, jednak z infomacji jakie udało nam sie zdobyć ostatnimi czasy wynika, ze spalanie owsa doprowadza do korozji, wydzielany chlor z owsa doprowadza do powolnego nieodwracalnego niszczenia urzšdzenia. Dlatego podkreœlamy, że kocioł Pellets Plus ma przystosowanie do granulatu z trocin,eko groszku,drewna.... Przykro mi za błędne wczeœniejsze informacje,ale wynikały one z badań....". Co za pech, a szczęœcie było tak blisko;) Nie jestem z natury upierdliwy jak sšdzę, ale pozwoliłem sobie zadać IM kolejne pytanie: "Przyznam, że zaskoczył mnie Pani ostatni mail. Skšd pochodzi informacja o tym, że spalanie owsa doprowadza do korozji a wydzielany chlor do niszczenia urzšdzenia? W głowę zachodzę gdzie jest Ÿródło chloru w ziarnie owsa? Czy macie na to jakšœ ekspertyzę? Zastanawiam się czy inni producenci nie biorš tego pod uwagę czy też konstrukcje ich kotłów majš jakieœ szczególne cechy? " Jak na razie bez odpowiedzi a co Wy o tym sšdzicie?

Dom ma ok 200 m2 Oczywiœcie duszę instalatora ale w rozmowie telefonicznej nie przekażę wszystkich niuansów typu :jaki kolor ma ogień, czy mocno dymi czy słabo czy dużo iskier czy mało itp. Goœć powinien to widzieć. Liczę, że z czasem nabędę doœwiadczenia na razie jednak jestem tak zagoniony (jutro przeprowadzka), że nie mam czasu pochylić się nad tematem

Palę kotłem Kostrzewa Pellets Plus od 4 dni. To co skłoniło mnie do zakupu tego kotła to jego wielopaliwowość. Pierwsze dwa dni wykazał się wilczym apetytem. Spalał bodaj 80 kg pelletów na dobę. W tym czasie temperatura w domu podniosła się z ok 10 oC do 20oC. Ostatniej doby zużycie paliwa spadło do około 30 kg. Zobaczymy co będzie dalej. Dla mnie jako dla mieszczucha wygrzewanego pod kaloryferem opanowanie techniki grzania będzie sporym wyzwaniem. Dobór parametrów nie jest sprawą prostą. Trzeba ustawiać takie parametry jak moc kotła (ilość podawanego paliwa), określić ilość dostarczanego przez dmuchawę powietrza, temperaturę cwu. Przy tym kontrolować temperaturę wody w kotle i spalin. Jeśli nałożyć na to dynamiczne zmiany w pogodzie to macie zapewnioną rozrywkę przez długie zimowe wieczory. Instalator podzielił się ze mną jakąś częścią swojej wiedzy ale to wszystko mało. Brakuje mi podstaw a instrukcja obsługi kotła jest dosyć skromna. W tej chwili np. wytworzył mi się w palniku " kopiec kreta" . Są to twarde jak żużel pozostałości paliwa i nie wiem czy winne złe nastawienia kotła czy też złej jakości paliwo. W dodatku nie mam pojęcia czy rozrzucić to na boki do popielnika czy pozostawić ?. Uogólniając należy powiedzieć sobie jasno. Nie jest to urządzenie bezobsługowe i do komfortu palenia gazem daleko.