izat

oj tak, te metry mnie dobijają :D:D latem nie miałam weny na pieczenie chlebka, ale jakiś miesiąc temu wzięłam się za zrobienie zakwasu piekę głównie z mąki orkiszowej, chlebek wychodzi pyszny dzisiaj piekę z cebulką buziaki dla Was dziewczynki :*

o jakich problemach piszesz?? zapytam jeszcze raz, w jakim celu to zaproszenie??

Tę zasadę słyszę od dobrych kilku lat i jakoś nigdy do mnie nie przemawiała, jak dla mnie to jest wymówka wymyślona przez różnej maści spekulantów i naciągaczy, którzy chcą się szybko wzbogacić kosztem nieświadomego klienta. od zawsze twierdziłam, że Rust, to meble dla bogatego ale mało świadomego klienta

po owocach widać i listkach bardzo charakterystycznych

tylko, że rokitnik to duże drzewo czy takiego szukasz??

mam odkurzacz parowy Karcher SV 1920 i jak na razie nie jestem do niego przekonana używam li tylko akcesoriów jakie były dołączone w komplecie, nic o żadnych dodatkowych ściereczkach nie wiem .... czy to jakaś opcja?? nie mam czasu wnikliwie się tym zająć myć należy czyste już powierzchnie, mam tu na myśli gres, bo do drewna nie zdecydowałabym się go użyć czyste dlatego, że ta woda którą myjemy mam wrażenie, że miesza się z tą brudną w zasobniku, po zakończeniu mycia nawet trochę jej wylatuje z rur i nie jest ona z całą pewnoscią czysta odkurzacz w miarę dobrze zasysa wodę, ale nieumiejętne wykonanie tego zostawia smugi, ja jeszcze nie doszłam do perfekcji poza tym ta brudna woda może lekko "przyciemniać" jasne fugi mam do zmycia ok 200 m2 gresu i jeśli chciałabym aby woda była cały czas czysta (mówimy o myciu już odkurzonej podłogi) trzeba byłoby ją wymieniać ze 3 razy co prawda u mnie się jeszcze trochę kurzy, ale nie zmienia to faktu, że woda szybko robi się brudna mam też wrażenie, że gorąca para jakoś mi uwrażliwiła fugi i bardziej się brudzą suma sumarum nie wiem czy słusznie zrobiłam wydając jakby nie było sporo kaski na ten sprzęt ponoć można nim myć okna, ale nie próbowałam jeszcze tego robić czas pokaże czy inwestycja się opłacała dość ciężka jest rękojeść i rury, trochę się męczę przy myciu generując parę trzeba trzymać non stop wciśnięty pewien przycisk, co dla mojej małej dłoni nie jest zbyt wygodne generalnie nie polecam znajduję jeden plus takiego zmywania podłogi, czuje się sterylność w pomieszczeniu

dialogu szukałam około roku, to chyba dość długo .... jest tego jeden plus, mogłam ostrzec innych klientów przed wami THX za kolejne zaproszenie, ale nie skorzystam, bo nie lubię tracić czasu

witam nowego klonika, wesołego klonika gratuluję przestudiowania całego forum tak to treść mojego życia no skąd możesz wiedzieć, przecież się nie znamy poza udzielaniem się na forum w roli dokopywacza ściągam haracze i z nich miałam tą stówkę wpadła mi jednego dnia, więc jak możesz odczytać między wierszami mam dużo wolnego czasu katalogów nie oglądam szukając kuchni wolałam odwiedzać salony MR

adam, Twoim wzorem wkleiłam posta w kawałkach chyba nie chodzi o długość postów, ale o zlepki słów uważane przez moderatorów za obraźliwe np z automatu moderuje takie posty

jak zauważył Rezi, MR od jakiegoś czasu proponuje klientom także maluchy no cóż, 2 lata zrobiły swoje potrzeba rynku spowodowała zmianę śpiewki widocznie słabo się sprzedawały te mercedesy .... stało się jasne dlaczego wklejane tu wyżej kuchnie są tak przeciętne, zupełnie nie w stylu tych prezentowanych w salonach R 2 lata temu i wcześniej

ciekawe co piszący miał na myśli pod pojęciem "akcesoria najlepszych firm światowych"?? czyżby Bluma?? i jakież poszanowanie klienta .... nie stać cię babo na mercedesa, kup se malucha korespondencja pochodzi z 2007 roku i jak widać w bełkocie reklamowym nic się nie zmieniło

"Szanowna Pani Nasza firma oferuje meble kuchenne ukierunkowane na bardzo wysoką jakość. Montujemy w meble okucia i akcesoria najlepszych firm światowych, są to technologie drogie, więc efekt końcowy nie może być tani. Nie wszyscy muszą jeździć "Mercedesami", są tańsze samochody i też dowiozą do celu. Z poważaniem .......... .............."

z powodu cenzury wypowiem się w kilku postach, może się uda a więc wklejam po kawałku skoro wróciliśmy do dawnych czasów, to poszperałam w historii korespondencji i odnalazłam następującego maila z jednego z salonów MR

cenzura Moi Drodzy ja też nie mogę napisać treściwego posta o Mebel Rust

królewno, zdradź nam jeszcze jak trafiłaś na to forum?? po co snuć domysły, lepiej przeczytać to od Ciebie a przecież prawdę nam napiszesz ....

nie na kuchnię, tylko na meble, blaty i sprzęt sorry, ale" nie obnażam się" publicznie, więc zdjęć nie wkleję

Panie Mebel, cenicie to sobie portfel klienta, nic więcej za zaproszenie dziękuję, nie skorzystam, bo kuchnię mam już od dawna, ale nie z MR na szczęście, choć byłam bardzo blisko jej realizacji z wami chwała Bogu, że obsługa, kierownicy salonów itp skutecznie mnie zniechęcili swoimi postawami, tekstami i wciskaniem kitów wyobrażasz pan sobie panie Mebel, że byłam tak zdeterminowana (czyt. głupia), że chciałam mieć waszą kuchnię w swoim domu i próbowałam szukać profesjonalnej obsługi w 3 waszych salonach?? w każdym salonie była totalna porażka i zawód zmarnowałam sporo czasu na was jestem szczęśliwa, że "pi razy oko" 100 tys na kuchnię zainwestowałam gdzie indziej i dałam zarobić solidnym, uczciwym ludziom, a nie bufonom z jakimi miałam do czynienia w salonach MB i wyobraź pan sobie, że mam kuchnię z tego materiału dla najbogatszych, taki brązowy, pomarszczony, wiesz pan o który chodzi zapewne, wg waszej wiedzy wciskanej klientom dostępny tylko w Niemczech sprzęt Miele też kupiłam przez salon, dałam ludziom zarobić zadaj pan sobie pytanie czy strata takiego klienta nie przemawia za tym, żeby jednak coś zmienić w waszej firmie, bo jak widać nie każdy klient to idiota i tak jak napisałeś człowiek uczy się całe życie, tyczy się to także was a nie tylko klientów, co miałeś na myśli w tekście do mnie Panie Mebel, nie ma co podważać jakości mebli, bo nie w tym rzecz a swoją drogą są tak samo przeciętne jak proponowane w innych firmach, pewnie nawet zaopatrujecie się w tych samych hurtowniach i nie ma co piać o niemieckich standardach, które wam w głowach, niestety daleko wam do nich w jednym z salonów usłyszałam nawet tekst, że MB to niemiecka firma jakbyś pan czytał moje wypowiedzi, to wiedziałbyś pan o co "kaman" no ale widać to za trudne czytać ze zrozumieniem czy ja podważam waszą wiedzę o wnętrzu kuchennym?? w którym miejscu?? gwarantować to macie solidne meble z poszanowaniem klienta i jego ciężko zarobionych pieniędzy a nie "znajdować 20 rzeczy" jaki to klient jest głupi, nieświadomy, a wy tacy wszechwiedzący ps. strach i ja to dwie sprzeczności ps II. kuchnia Toma mi się nie podoba, nic nadzwyczajnego sorry Tom

Panie Mebel, odnieś się Pan do mojego posta, bom ciekawa jaką wydumkę strzelisz a to co napisałeś powyżej jedynie poświadcza, że robicie w konia nieświadomego klienta, bo na niczym się nie zna, a wy wspaniale zorganizujecie i wykonacie mu kuchnię, wzmocnicie jego ego posiadaniem "wyjątkowej kuchni", która realistycznie niczym się nie różni od wykonanej w innej firmie, z tych samych materiałów, na takim samym lub wyższym poziomie (morka na mdf jest waszą porażką totalną), ale za pół ceny kolejna żenada te twoje wypociny panie Mebel porządna firma, robi porządne meble za realistyczną kwotę, a nie to samo co inni producenci, ale z wciskaniem ciemnoty jaki to klient będzie wyjątkowy bo ma kuchnię z MR no ale waszą specjalnością jest robienie z ludzi idiotów, zarówno w salonach jak i tu na forum

skoro Mebel Rust dysponuje "nowoczesnymi robotami lakierniczymi ....", to dlaczego w swoich salonach wystawiacie mdf lakierowany "dla biednych" jak wyraził się pracownik salonu oraz mdf "dla bogatych"?? widać uderzacie też do mniej zasobnego klienta wciskając mu kity jak ten powyżej o "robotach", że jakby pana było stać ....... żenada człowieku zrozum, że to nie chodzi o meble jakie produkuje polska firma MR, ale o wasze (czytaj: obsługi) podejście do klientów różnej maści) oraz o stosunek do krytyki, potwierdzonej zresztą wizytami klientów w różnych salonach w PL, a nie wyssanej z palca jak sądzicie człowiek zasobny, ale świadomy tego co się dzieje na rynku mebli kuchennych, jak pójdzie do Mebel Rust, to się może tylko uśmiać mało świadomy złapie się na te kity o technologiach lakierniczych itp a mniej zasobny czuje się wręcz wyproszony z salonu tekstami obsługi, wbity w ziemię lub zdołowany, że na wiele go jeszcze nie stać to ma być wasz PR?? kto was tego nauczył?

królewno, skup się na temacie i wklej kolejne dwie SWOJE kuchnie, tak jak obiecałaś 2 lata temu czekam na inspirację, bo ta kuchnia, a bardziej jej fragment, który zaprezentowałaś to zwykła sztampa ale mam pytanie, zainwestowałaś w mdf 5 krotnie lakierowany, ten dla bogatych?? czy 2 krotnie, ten dla biednych?? Tom, nie trzymaj mnie w napięciu i wklejaj zdjęcia "po akcji" czekam

tak i nie musisz mi współczuć niemniej jednak nie odbiegaj od tematu wątku czekam z niecierpliwością na kolejne realizacje II i III kuchni

królewno, jestem pod wrażeniem, że w końcu wkleiłaś te zdjęcia, 2 lata na nie czekaliśmy wklejona wyżej to kuchnia z 2004 roku czy 2007 roku?? wklej też tą drugą, o której wspominałaś 2 lata temu, będziemy się inspirować liczę, że będzie czym

hej, hej :* mało bywam na forumie łogródek łobrabiam

dziewczyny, jak tam Wasze wypieki??

no i znów się uśmiałam :D:D:D nawet królewna się odnalazła :D:D żenada