Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Magośka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    222
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Magośka

  1. Mam pytanie w imieniu mojej znajomej: otóż zamierza ona wykonać w garażu studzienkę(już chyba nawet jest) tylko obawia się, że pozostawienie tego odpływu bez zabezpieczenia spowoduje zniszczenie betonu. Wymyśliła, że założy na ten otwór w betonie plastikową osłonę - chyba z wiaderka - ale ja mam np. wątpliości czy to jest dobre rozwiązanie. Może to po prostu jakoś zaimpregnować?
  2. Ponieważ padło tu hasło o ochronie okien przed nagrzewaniem zapytam na tym wątku czy ktoś ma lub zbiera ł informacje o zewnętrznych markizach do okien fakro? Mam okna dachowe od południa i jest gorąco- ja chciałabym kupić markizy zewnętrzne - bo wydaje mi się, że to, co podali w informacjach o redukcji promieniowania cieplnego jest wiarygodne - mój mąż jest jednak sceptykiem i twierdzi, ze to niewiele więcej da niż zwykłe rolety wewnętrzne - zagonił mnie do szukania argumentów na "tak" poza serwisami producenta - więc zaglądam na dawno nieodwiedzane forum - może ktoś się wypowie w tej kwestii, ewentualnie napisze też o wadach tychże markiz Pozdrawiam Gośka
  3. Magośka

    meble z sosny//./

    hmm, zależy chyba jaka to sosna - w sensie czy np dobrze wysezonowana. Ja swego czasu kupiłam meble (fronty) z IKEA używam kuchni 4 rok i na razie wiem, że nie kupowałabym już takich frontów. Po tym, co napisał Wojtek na temat elastyczności sosny - nie wiem czy na obluzowane zawiasy z powodu rozeschnięcia się drewna to wynik normalej pracy drewna czy niechlujstwa w przygotowaniu materiału? Czyli, krótko mówiąc - nie wiem czy odradzałabym meble sosnowe z IKEA czy w ogóle meble sosnowe jako takie. No i nie wiem czy jakbym miała już dość poprawiania tych zawiasów i widoku poobdzieranych frontów- wgniecenia niekoniecznie od żabek w pończochach - (skąd się biorą jeszcze takie rzeczy, teraz praktycznie można kupić tylko samonośne )- to czy wymieniłabym na takie z twardszego drewna. Pewnie tak, ale na razxie nie chce mi się robić armagedonu w kuchni. Wojtek, a twardsze drewno w czym jest gorsze na fronty od elastycznej sosny? Czyli co może stać się np z dębowymi frontami podczas użytkowania?(normalnego)
  4. Też kiedyś pytałam o to na forum - jakieś 2 lata temu i odpowiedź była negatywna. Po prostu NCS to jednak nie wszystkie kolory i czasem dulux ma inny odcień. Potem tłumaczył mi to facet z Caparola (oni też nie posługują się NCS-em). Ja w końcu dałam sobie spokój i wybrałam Dulux, bo mi "przetłumaczenie" było potrzebne do tego, zeby kolor duluxa uzyskać za pomoca innej farby. Gdy pyatałam, to widziałam, ze w jednym sklepie gość próbował jakoś to "tłumaczyć" - zdaje się, że szukał wspólnego mianownika dla duluxa i NCS w systemie CMYK czy innym nie pamiętam, w każdym razie miał jakąś stronkę na której dulux podawał wartości swoich kolorów w innym systemie i chyba były odnośniki też do NCS. Sorki za mało fachową odpowiedź - ja to wtedy tylko widziałam w jego wykonaniu i próbowałam sama jakoś do tricku tego dotrzeć, ale nie udało się, no i mam dulux na ścianach.
  5. dzięki za odpowiedż. myślę, ze te wkręty to dobry pomysł, bo jest spora różnica w cenie
  6. Witam, spodobały mi się te zdobienia - wcześniej sama chciałam coś namalować na komódce dla dziecka, ale na pewno nie wyszłoby tak fajnie. Jestem totalnie zielona w tej technice i mam pytanie czy te papiery i serwetki- to są jakies specjalne czy każdy papierowy motyw może być? Miałabym ochotę ponaklejac na pudła z IKEA motywy a'la Fornasetti - ale skąd wziąc takie motywy? no i na komodę ilustracje rodem z zielnika - tu mam pomysł - bo na ziołach z herbapolu są motywy zielarskie- ale czy taki karton nadaje się do tej techniki? I jeszcze jedno mam maleńką córcię i nie chcę jej podtruć lakierem- czy do tego nadaje się lakier wodny? Miałam ochotę pobawić się z tą komodą za pomocą białej bejcy - i znów pytanie czy to zgrywa się z techniką decupage. Sorki za dyletanckie (pewnie) pytania) ale wchodząc na forum miałam inny pomysł i to co pisze to wpływ impulsu i szczerego podziwu dla waszych prac No i jeszcze jedno, bo na zdjęciach nie widać - ale nie chciałabym efektu błyszczącej powierzchni - czy lakier matowy wchodzi w grę? mam wrażenie, że Wadze dzieła są różne pod tym względem
  7. Mam pytanie do tych, którzy mają rolety wewnętrzne na prowadnicach i okna drewniane. Czy rzeczywiście muszą to być prowadnice aluminiowe- bo plastikowe odpadają? Jeden sprzedawca mówi , ze tak, koniecznie, a drugi twierdzi, ze ten pierwszy chce mnie naciągnąć na droższe prowadnice. Jeżeli macie plastikowe prowadnice, to czy faktycznie odklejają się od ramy okna z drewna? Pozdrawiam
  8. Witam, ja nie próbowałam brnąć przez cały wątek, ale znalazłam poradnik owybieraniu okien na stronie Jareko. Dzięki. Pozwolę sobie jednak na parę pytań, zadanych z punktu widzenia osoby totalnie niedoświadczonej i bez dostępu do netu, bo pisze w imieniu mojej koleżanki, która ma wybrać okna do swojej szeregówki ok 30 letniej. Znalazła firmę jakąś tam (ekookna bodajże) ponieważ firm jest mnóstwo i już wiemy jakie mają sztuczki- czego ma żądać bezwzględnie przy zakupie A. Czy wystarczy sama norma ISO czy są konieczne aprobaty ITB (a może po wejściu do UNii jeszcze jakieś inne) Okna są nietypowe - duże (ale mniejsze od balkonowych), na południowej ścianie kolor ramy dąb złoty antywłamaniowe. Jakie w związku z tym muszą mieć certyfikaty? O rabaty itp nie pytam, to sprawa indywidualna, ale czy warto poprosić o referencje, jak sprawdzić, że ekipa montażowa zrobi wszystko dobrye, to chyba nie bedzie ekipa producenta tylko polecona przez sprzedawce czy tez ma miec certyfikaty Magoska [/code][/i]
  9. Witaj, ja mam taką stolarkę. Nie robiłam tego sama oczywiście, ale wiem, że jest to farba akrylowa nałożona na surowe drewno i potem na to lakier, żeby było ciekawiej przed bieleniem stolarz "wydrapał" specjalną maszyną te bardziej miękkie słoje i wygląda to jakby drewno było wytarte ze starości. Niestety Inny stolarz próbował coś takiego powtórzyć na meblu i nie wyszło mu- nie miał chyba tej maszynerii- ale efekt sosny bielonej mu wyszedł - po prostu nie nałożył zbyt gęstej farby. A i przypomniałam sobie, pomalował mistarą szafkę na inny kolor, ale lakier niestety trzeba było zdjąć.
  10. Magośka

    Sposób na mycie okien

    Nie wiem jak Wy, ale ja mam jakąś fobię przy myciu okien połaciowych, bo jak je "przekręcam", żeby umyć brudniejszą zewnętrzną stronę, to mam wrażenie, że zaraz spadną mi na głowę. Mam okna Fakro. Czy też macie take wrażenie, jak sobie to wybić z głowy? Bo stanie na drabinie i banie się, że zaraz okno mi spadnie na głowę to mało komfortowa sytuacja Mąż obiecał, ze umyje, ale wątpię czy doczekam, polecona kobita do mycia okien, mówi, że myje tylko zwykłe, bo co do połaciowych nie we nie wie jak sie z nimi obchodzić. Ja ostatnio nie "przekręcałam" skrzydła tak by mieć swobodny dostęp, tylko myjką na długim patyku usiłowałam dosięgnąć do całej powierzchni- raczej mało wygodne. Jak możecie to napiszcie, czy obracanie okna wokół osi jest bezpieczne i dlaczego - może jakoś się uspokoję. A jeżeli naprawdę nie jest bezpieczne i okno może wylecieć z mocowań, to jak myjecie te okna? Uff nie miała baba kłopotu, to sprawiła sobie okna płaciowe
  11. ja mam drzwi z sosny bezsęcznej bielonej i ścianey zielone: kolor z Duluxa bodajże 90 YY62/264, myślę, że ciepła zieleń z YY czyli z domieieszką zieleni wygląda nieźle. Tylko nie wiem czy chcesz mieć sosnę bieloną. Jeżeli naturalną, to może wtedy to nie byłoby najlepsze rozwiązanie i zieleń trzeba by chłodniejsą jakąś
  12. ja też proszę o priva, na razie mój płyn do szyb za 20 zł radził sobie z lżejszymi zabrudzeniam, ale nie wiem co ostatnio się w kominku paliło i płyn pass. Ciekawa jestem czy płyn 7 zł pokona czarne smugi. A jak się nazywa ten z OBI, bo mój płyn za drugim razem też nie zdjął tych smug. Jak nie cudo za 7 zł to może inny? Yayo, myślę, że robisz eksperymenty socjologiczne, ale niech tam. Proszę o dane
  13. ja też trzymam talerze w szufladzie i mi nie "jeżdżą", ale jest inny problem Nie wiem czemu- stolarz spartolił (raczej nie), przeciążyłam (choć ma boki z bluma do tego typu rozwiązań) - szuflada z talerzami chyba lekko opada, tzn muszę użyć siły, żeby wysunąć szufladę znajdującą się pod nią. Przedtem ok 1,5 roku użytkowania było ok. Stolarz w najbliższym czasie i tak ma zajrzeć, to zobaczymy co powie, może problem dotyczy tylko mojej szuflady na talerze
  14. Tak właśnie próbowałam- z tym San Diego, ale panie w muzeum nie bardzo wiedziały do kogo mnie odesłać. Ale ...próba nie strzelba, jak następnym razem coś wypatrzę, to znowu spróbuję
  15. Ja mam cóś takiego na skrzydle szafy, tylko pase, bo monochromatyczne, mieszkam na prowincji i może cena też prowincjonalna 110 zł za drzwi do szafy suwanej 70 cm x 260cm. Dużo pomysłów można znaleźć w gazetach bo to jest faktycznie tryndy. Nie wiem czy podobało mi sie bo tryndy czy podobało mi się bo podobało, ale zadowolona jestem, Tylko w agencji trzeba przypilnować chłopaków, bo u mnie coś im się chlapnęło i była niezamierzona plama i reklamacja. Wiecie co, niektóre kampanie reklamowe mają fajne bilbordy, ciekawe co robią z nimi potem? Ja w Krakowie chciałam wydębić duży format informujący o wystawie dotyczącej San Diego Compostelia, ale nie udało się , może ktoś ma chody w właśnie w agencjach, wtedy można przyoszcędzić, tylko, czy to się nadaje?
  16. Myślę, że rodzaj wyposażenia garderoby zależy od osoby i jej upodobań ubraniowych, ja noszę dużo bluzek koszulowych i te potrzebują dużo drążków, a moja siostra, np uwielbia koszulki typu podkoszulkowego i bluzy i te fajnie przechowuje się w szufladach, podobnie jak bieliznę wszelkiego typu. Gdzieś czytałam, że garderoby powinno sie projektować indywidualnie, bo są np ludzie, którym nie potrzebny jest drążek na długie ubrania, itd itp. Mam 1 garderobę, ale ogólnodostępną, bo w niej zostawiają goście np płaszcze na wieszakach, więc ze zrozumiałych względów wszystko jest zabudowane. Co do butów, to uważam, że mimo wszystko nie powinno się ich trzymać ani na wierzchu na półkach- chyba, że ktoś nie czuje zapachów- ani razem z innymi rzeczami. No może dobrym pomysłem są pudełka. U mnie sprawdziła się robiona na wymiar szafka, tylko na buty, w której są w środku półki takie pod skosem z IKEI. Natomiast z torebkami jest problem, mój mąż twierdzi, że to z powodu ilości, aktuanie używane (2-3) wiszą koło kurtek, a reszta stłoczona na półce. Mąż krawaty trzyma przewleczone w fikuśny sposób na zwykłym wieszaku z drążkiem, nie używa też wieszaka do spodni. Ja mam dużo chustek, szali apaszek, są w pudełkach na odkrytych półkach, ale gdybym jeszcze raz miała wymyślać garderobę to chyba byłoby więcej miejsca na drążki i tam by to sobie wisiało. Myślę, że fajnym patentem w garderobie są jakież małe szufladki (ja mam takie z IKEI) w których można trzmać rzeczy typu, rękawiczki, pasty i szczotki do butów, przybory do szycia itp. Natomiast jeżeli chodzi o deskę do prasowania, to zainwestowałam w lekkie urządzenie i jak ma ktoś prasować, to włącza tv i prasuje- po co zamykać się w garderobie, chyba, że ktoś zainstaluje tam sobie TV albo chociaż radio
  17. A ja mam pytanie o szklarza. Czy taki przeciętny szklarz miałby szybę bezpieczną z matową folią? Czy szkukać tego w jakś specjalistycznych miejscach? Przy czym myślę o takim rozwiązaniu w łazience, jako atrapie okna za którą znalazłyby się półki z rzeczami przydatnymi właśnie w łazience. Wnęka jest na ok. 24 cm. Wojtek, czy dając na brzegach świetlówki liniowe uzyskam efekt podświetlenia, o którym pisałeś? No i czy takie, jak sądzę, grube szkło nada się do atrapy okien, ale jednak otweranej (ma pełnić funkcję szafki)- mam na myśli okna imitujące "japońszczyznę" takie rozwiązanie jest chyba w jednej z reklam płytek Tubądzina . Pozdrawiam
  18. Hi hi Wojtek a jak godzisz pary o różnych pomysłach na kuchnię- preferujesz jakiś typ? Ja widziałam efekt siłowego rozwiązania: mąż architekt zarządził kuchnię całkowicie otwartą i teraz docina żonie, zeby wreszcie zabrała się do robienia jedzenia, bo już chyba zapomniała gdzie jest kuchenka... A jak ma lepszy humor to sam gotuje, nawet nieźle. Tak więc kuchnie otwarte nie są może dla ludzi, którzy żywią się zupkam i z proszku, czasem bywa odwrotnie właściciel(ka) takiej kuchni przechodzi na żywienie miejskie lub dietę bezpokarmową , bo ma dość rozgardiaszu. Osobiście jestem za przesłanianiem miejsc newralgicznych typu zlewozmywak- podziwiam ludzi, którzy od razu pakują wszystko do zmywarki- u mnie zawsze coś się piętrzy w zlewie , bo zmywara nie rozładowana np. I tak mam też to rozwiązane. Małż przyzwyczaił się do używania słuchawek, gdy coś mu przeszkadza, ma to z czasów kiedy pracowałam w pokoju z TV, a on chciał obejrzeć wiadomości. Nie wiem co by było przy większej liczbie domowniów, bo mi przeszkadza np tłuczenie się garami w kuchni przez kogoś, a to najciężej wyciszyć. I jeszcze jedna "połowiczna" opinia z mojej strony, znajomi chcieli zamknąć kuchnię niemal całkowicie otwartą w projekcie, tylko nie wzięli pod uwagę zaciemnienia, które spowodują takim ruchem, bo z doświetleniem to się akurat w ich szeregówce projektant nie popisał. Drzwi suwane chyba nie mają racji bytu, bo kuchnia całkowicie otwarta na salon i hol i w miejscu gdzie można by je wstawić jest jedyne sensowne miejsce na stolik, który chcą mieć zamiast barku (zdaje się że matka 3 chłopaków nie ma zamiaru czuć się jak bufetowa obsługując to towarzystwo: Matka! jest tylko jedna) Zatem nie zawsze da się zamknąć kuchnię, na co chyba warto zwrócić uwagę przy wyborze projektu.
  19. Dzięki Wojtek za odpowiedź, czyli halogeny out, Mam pytanko: a świetlówka albo zwykłe żarówki mogłyby być w takiej właśnie rampie?- Bo zdaje się, że to wymarzony pomysł kolegi- oczywiście osłonięte, żeby nie olśniewały?? Czy lepiej niech pożegna się z pomysłem (z jakiegoś katalogu chyba)i da oświetlenie boczne? Pozdrawiam Gośka
  20. Nie znalazłam odpowiedzi na to pytanie w przepastnych zakamarkach forum, a wdałam się w dyskusję z kolegą i na razie nadal nie wiem co jest błędem, a co jest ok. Chodzi o to czy światło, dajmy na to z halogenów zamonntowanych w gzymsie z płyty karton/gips, powinno padać tylko na lustro czy oświetlać przedewszystkim twarz osoby stojącej przed nim. Kolega wymyślił sobie, ze będzie miał gzyms o przekroju trójkąta i w dłuższym boku trójkąta będą halogeny, czyli na dobrą sprawę lustro nie będzie oświetlane, a ktoś przed nim owszem, ale przy okazji pewnie oślepiony, a jeszcze znając typowe halogeny, to żona zacznie b. szybko nakładać grubą tapetę na twarz, a kolega kupować kremy przeciwzmarszczowe (choć może nie, bo podobno takie oświetlenie spłaszcza dany obiekt). Dla mnie jest to dziwny pomysł, nie widziałam podobnego w wizualizacjach - najczęściej oświetlenie tego typu jest montowane w gzymsie o przekroju kwadratu czy przostokąta, światło z halogenów jest skierowane w dół. Przypuszczam, że dolna część stożka światła oświetla zarówno lustro jak i osobę przed nim, może jednak nie mam racji Napiaszcie użytkownicy tego typu rozwiązań jak to jest?? Gośka
  21. u mnie pomogło czyszczenie Hagesnem błękitnym, ale niestety nie był to srodek typu popsikać i już, tylko szorowanie wchodziło w grę
  22. Może spróbuj następnym razem po malowaniu co jakiś czas odkurzyć ściany- tak mi poradzili znajomi i latam z taką babciową miotełką z piór, czy skutecznie npiszę za rok . Aaa okolice kominka- tzn czopuch niestety nie dadzą się bez przerwy odkurzać więc tam mam malowanie zapewnione, bo też już nie mogę patrzeć na brudny beż, który powstał z jasnego kremu.
  23. w najnowszym Dobrym Wnętrzu w jednym z wnętrz gospodyni zasłoniła grzejniki przywiązując do nich ozdobną tkaninę. A jak nie lubisz takich klimatów, to moża zmodyfikować pomył z żaluzjami i do ramek przyczepić tkaninę. A z kurzem walczyć poprzez wypranie jej- podobnie jak zasłon. Co prawda moja koleżanka ortodoksyjna instalatorka twierdzi, że każde zasłonięcie kaloryfera - materiałem też, to strata ciepła, ale czasem funkcjoność musi ustąpić miejsca- byle najmniejszym kosztem- czyli raczej za pomocą cienkiej tkaniny załoniłabym te grzejniki
  24. Ja mam u siebie CO gazowe i też niektórych zanim się wprowadzili kusiło oszczędzanie na gazie, ale tak jak u Lizy w mieszkaniu musi być minimum 16 stoponi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...