Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

emigrus

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    691
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez emigrus

  1. @finlandia co sądzisz o drzwiach zewnętrznych od KERNO, DOORSY, WIŚNIOWSKI, CAL, PORTA? Znasz te drzwi od strony technicznej? Wikędów jeszcze nie zaklepałem, bo nie wiedziałem co robić z tym okapnikiem. Chyba z niego zrezgynuję w senie będzie jako oddzielny element - będzie bardziej przeszkadzać, niż kiedykolwiek spełni swoją funkcję. lol... https://www.youtube.com/watch?v=uPhxqkoAc7Y. Jak ta ramka jest badziewnie przykejona. Na jakieś chińskie taśmy dwustronne...
  2. Zgodnie ze sztuką, bezpieczeństwem, ppoż drzwi wejściowe powinny zawsze otwierać się na zewnątrz. Ja to wiem. Tutaj za bardzo nie mogę tego zrobić bo schody są za małe. Trzeba byłoby całe schody zburzyć i na nowo postawić. Po prostu ta powierzchnia schodowa przy drzwiach jest za krótka, żeby drzwi otwierały się na zewnątrz. Trzeba byłoby jedną nogą schodzić stopień niżej. Ten okapnik brzydko wygląda, taka badziewna listewka przykręcona. Mogliby popracować nad jej designem. Z tego co już wiem, powiedzieli mi w salonie, że okapnik montuje się na wkręty, więc dziurawimy drzwi w dolnej części.
  3. Panowie @finlandia, @bumo79, montować okapnik w Wikęd Prestige? Drzwi otwierane do środka. Drzwi zadaszone, duża weranda, więc zacinający deszcz, czy śnieg raczej nie dostanie się do drzwi. Jest opcja, że ten okapnik mogę wziąć, ale fabrycznie nie będzie montowany. Przyjedzie jako wolny element. Jego montuje się na klej, czy wkręty? Sam nie wiem, czy go montować fabrycznie, czy nie? Niech sobie będzie, aby był, czy nie ma sensu montować? On i tak jest w cenie drzwi i muszę go wziąć, tylko kwestia, czy mają go zamontować w fabryce, czy nie montować i wysłać jaki oddzielny element.
  4. Moim zdaniem to najlepsze rozwiązanie z możliwych nawet dla nowo budowanych domów. Jakby było mnie stać na płyty PIR to bym zrobił ocieplenie nakrokwiowe płytami PIR 12-14 cm, więcej nie trzeba. Żadne tam wełny, czy piany PUR otwartokomórkowe.
  5. Rzeczywiście jest - do 13 cm można skrócić. Jakoś to przeoczyłem. Jaka cena za czytnik linii papilarnych... czytnik technologicznie chyba z lat '90.
  6. W katalogu takiej informacji nie zamieścili, więc założyłem, że nie robią tego. W katalogach Gerdy i Wikęd jest taka informacja.
  7. Tylko, Ty masz dachówkę. Podobno przy dachówce, czy to ceramiczna, czy betonowa nie tworzą się tak mocno skropliny. Sytuacja jest niby trochę inna przy blachodachówce. Ile w tym prawdy to nie wiem.
  8. Akurat mam stację pogody w domu. Zimą, o ile te ostatnie zimy można nazwać zimami a raczej okresem przejściowym jesienno-wiosennym to praktycznie non-stop wilgotność powietrza była ponad 70%, często ponad 80%. W tym roku była prawdziwa, krótka zima, ale to raczej anomalia raz na 10 lat. Prawdziwe, długie zimy skończyły się w pierwszej połowie lat '90.
  9. Czyli zjawisko skroplin na membranie/papie to głównie zawiany i topniejący śnieg? Latem przy dużej wilgotności, albo po burzy jak wyjdzie słońce to nie robią się skropliny?
  10. 1. Fajnie jak ktoś serwisuje rynny. Jestem wręcz przekonany, że prawie nikt tego nie robi i nie będzie robić. Do czasu, aż coś się przypcha... 2. Tak, rynna nie jest barierą śniegową, ale nie uniknie się zawiania śniegiem rynny przy dużych opadach, zamieciach, itd. Tak było tej zimy. Jak dach dobrze ocieplony to ten śnieg trochę poleży. 3. Chyba dach powinien być wentylowany przez cały rok? Tym bardziej w okresie zimowym, gdzie mamy dużą wilgoność powietrza. 4. Niestety, nie będzie pełnego deskowania, więc nie może być papy bitumicznej. Pozostaje membrana. 5. Latem nie robią się skropliny pod blachodachówką? 6. Obie metody wyprowadzenia membrany na pasie podrynnowym i nadrynnowym nie są błędem, ale wyprowadzenie membrany na pas podrynnowy chyba jest bardziej korzystniejsze?
  11. Witam, czy ktoś z Was ma membranę wywinięta na pas podrynnowy? Czyli skropliny z membrany kapią za rynną i ociekają po desce czołowej. Pytanie, jak duże jest to zjawisko? Woda się leje czasami, czy czasami coś tam kapnie, czy skropliny to rzadkość? Chyba zdecyduję się na membranę na pasie podrynnowym. Ma to więcej zalet niż wad. Jedyna wada, że mogą porobić się zacieki na desce czołowej. Za to przez cały rok mam pełną wentylację dachu bez względu na warunki pogodowe. Może nawlić śniegu do rynny i zatkać wróblówkę i tak może sobie leżeć śnieg aż do wiosny. Nie ma to kompletnego znaczenia. Dach dalej jest wentylowany przez szczelinę podrynnową. Z membraną wywinięta na pas nadrynnowy już robi się problem. Zatkana wróblówka śniegiem, czy to liściami w dłuższej perspektywie czasu to zaczyna się robić gnój na dachu. Za to skropliny lecą do rynny - chyba jedyna zaleta.
  12. O ile mi wiadomo podbitki szczelnie nigdy nie zamykamy. Są podbitki z perforacją - np. takie coś https://galeco.pl/sites/all/pliki/styles/slajd_duzy_tablet/public/obrazy/930x39015.jpg?itok=f1wUv13- W jakimś tam odstępie jedna "deseczka" perforowana.
  13. emigrus

    Piana czy wełna?

    Jak jest szczelina wentylacyjna między wełną a membraną to wełna nie pełni żadnej funkcji. Wełna jest non-stop wychładzana. Tam nie powinno być ruchu powietrza. Nie powinno być żadnej szczeliny wentylacyjnej, bo jej być nie może. Szczelina wentylacyjna ma być tzw. górna, czyli między membraną a blachodachówką, czy dachówką. Cały problem jest w niskiej jakości membran, które nie potrafią zbyt dobrze odprowadzać wilgoci. Moim zdaniem mniejszym złem jest jak wełna lekko dotyka membrany niż jest szczelina wentylacyjna.
  14. Jeden, dwa grzejniki nie powinny mieć głowic, bo jak wszystkie się pozymkają to zrobi się problem. Pompka z autoadaptacją dla obiegu grzejnikowego. Bufor 50-100 litrów, chyba większego nie trzeba. Chyba zależy jak dużą masz instalację grzejnikową. Dom dobrze ocieplony? Tej zimy była okazja się przekonać, czy przy -15, -20 stopniach mrozu i 40-45 stopniach na grzejnikach byś miał ciepło w domu. Jak nie to bym nie dotykał się pompy, bo zbankrutujesz. Aluminiowe grzejniki są wysokotemperaturowe, one nie nadają się do pompy ciepła. Także mam aluminiowe grzejniki, ale żadne nie są przewymiarowane. Pewnie kiedyś czeka mnie wymiana na Purmo C33... :/
  15. Tak jak napisał @codix z bufora to będzie osobny obieg nie mający nic wspólnego z pompą ciepła. Pompę wpinasz do bufora 1 calem, żeby były duże przepływy a obieg grzejnikowy co tam aktualnie masz wyprowadzone. Głowice zostawiasz w grzejnikach a nawet będą niezbędne, żeby niepotrzebne przegrzewać pomieszczeń a przez to będą jakieś oszczędności. U mnie nie ma głowic i będę musiał wszędzie właśnie je pozakładać.
  16. Nie wiem, czy już te fotki widziałeś z czarną ramką wzoru 12 i 30 -> https://photos.app.goo.gl/5tVvVFsBwM3HKVxh8 Znalezione w sieci i zestawiłem dwa obok siebie. Hmm, rzeczywiście wzór 30 wygląda zdecydowanie lepiej. To przedłużenie dopełnia design całych drzwi. O ile wzór 12 całkiem ok wygląda z ramką z nierdzewki to z czarną już tak sobie. Ramki z nierdzewki - https://photos.app.goo.gl/QhpkTXQARrkYi4DN8 Z fotek ramki z nierdzewki są ładniejsze od czarnych, ale to chyba nie jest praktyczne. Mogą robić się plamy na nierdzewce. Jak nierdzewka zanieczyszczona stalą rdzewną to mogą wyłazić ogniska rdzy. Ludziom różne cyrki się działy z ramkami nierdzewnymi. Chociaż u mnie to nie był główny powód wyboru czarnych ramek, klamki. Poprostu podbitka, dach i rynny będą czarne. Elementy drzwi niech też mają kolor czarny. BTW, ja bym mlecznego przeszklenia nie brał. Nawet dobrze czasami zekrnąć przez szybkę co tam się dzieje na zewnątrz, albo kto stoi przed drzwiami. Mleczne to się wstawia do łazienki a nie do drzwi zewnętrznych imho. Lustro Weneckie to fajna sprawa, mimo, że wieczorem nie spełnia swojej funkcji. W aktualnych, starych drzwiach mam lustro weneckie.
  17. U mnie też ramki czarne, zawiasy czarne, klamka czarna. Dlaczego wybrałeś wzór 30 a nie 12? Wzór 30 to taka 12-tka z przedłużeniem do końca drzwi. U mnie musi być coś przeziernego, bo nie ma wiatrołapu a w korytarzu nie ma okna. Przynajmniej trochę drzwi będą doświetlać. Lustro Weneckie(Fenickie?) tak działa, że wieczorem jego magia ginie i wszystko widać od zewnątrz. Ja wybrałem klamkę Prestige z zabezpieczeniem. Wydaje mi się, że warto dopłacić do P4 - przynajmniej dla wzoru 12 i 30, po wybiciu przeszklenia łatwy dostęp do gałki. Będzie trochę utrudniony dostęp do gałki od środka. Złodziej będzie musiał narobić więcej hałasu o ile zdecyduje się na walenie w szybę co tam będzie miał pod ręką. P4 jest do zbicia, tylko zajmie więcej czasu(10-15 minut) i hałasu. Nawet dla świętego spokoju, dla spokoju psychiki niech to P4 siedzi. Nie jest to jakoś ekstremalnie duża dopłata - około 300 zł. Ja kopnika nie chcę, bo to tylko będzie pokusa stukać brudnymi butami w drzwi i później czyszczenie tego. Kopniak trochę paskudzi drzwi imho. Ja mam drzwi otwierane do wewnątrz to tym bardziej powinien być kopniak, ale nie chcę go. Kopniak chyba bardziej się przyda jak ktoś zdecyduje się na samozamykacz - czasami wypada nogą podtrzymać drzwi to kopniak by się przydał. Elektrozaczep to jest chyba dla potrzeb pochwytu. Po co do klamki elektrozaczep?
  18. Panowie, lustro Weneckie w Wikęd przepuszcza część światła, czy to typowe lustro? Lustro Weneckie to mamy w łazienkach. Co ma na myśli Wikęd pisząc o "lustrze Weneckiem"? Czy to po prostu błędna nazwa lustra Fenickiego? U mnie mały upgrade Prestige Termo Lux: Wylatuje kolor Złoty Dąb a na jego miejsce Antracyt Szafir Wzór 21A wylatuje i na jego miejsce póki co dwa wzory 12 albo 30. Jeszcze nie mogę się zdecydować który. Z racji tego, że to będzie teraz przeszklenie centralnie na środku to myślę o dopłace do P4. Zawsze to zainteresowany będzie musiał trochę z 15 minut namęczyć się siekierą, czy młotkiem, żeby zbić P4 i dostać sie do gałki zamka od środka. Abstrahując od pikowania zamka...
  19. Do kotłowni prawidłowo nie powinny być drzwi ppoż? O ile to ma być kotłowania. Chyba, że maszynowania została nazwana kotłownią.
  20. Żaden. Dołożyć do Joule z kwasówki duplexowej https://www.fuego.pl/joule-cyclone-heat-pump-300-litrow-1-wezownica-stal-nierdzewna.html
  21. Tam siedzi grzałka 2,5 kW. Suszarka z rurą wylotową, więc trzeba przez ścianę wyprowadzić wywiew. Takich już się chyba nie produkuje - z rurą? To najlepsze rozwiązanie niż obieg zamknięty. Poza tym aktualnie też są produkowane suszarki bez PC, na samej grzałce. Tylko nie ma już suszarek z wyrzutem powietrza przez rurę - tutaj do końca nie jestem pewien, ale jak szukałem to już nikt takich nie produkuje chyba. Suszarka cały czas w użytku. Latem mniej, bo jest duży ogród i czasami ubrania suszy się na podwórku na dużym takim wieszaku. Jak pada deszcz, czy jesień-zima-wiosna to od ponad 30 lat jest używana co kilka dni. Wizualnie już nie wygląda ciekawie, bo białe plastiki są już zżółknięte - to raczej normalne po takim czasie. W niczym to nie przeszkadza.
  22. @_John myślę, że aktualnie produkowane Toshiby niczym się nie różnią jakościowo od Daikinów, Panasoniców, LG, itp. Po prostu zjawiska losowe co i kiedy w nich się popsuje. Aktualnie wszystko jest obliczalne "żywotnościowo" i jestem w stanie uwierzyć, że żywotność PC to 10 lat. Co to jest 10 lat, minie jak 5 minut... W domu mam suszarkę do ubrań Whirpoola z lat 80, kupiona przez Polamer w USA, ale raczej przyjechała gdzieś z zachodu Europy wtedy. Do dziś działa, ponad 30 lat, nic w niej do tej pory się nie popsuło... Niby tam za bardzo nie ma co się popsuć, bo tylko kawałek silnika i bęben. Aktualnie produkowane suszarki, czy to zwykłe, czy z pompą ciepła padają niektóre już po roku, albo zaraz po gwarancji i opłacalność naprawy zerowa.
  23. Szlam, rdza i inne gratisy od wodociągów. Po prostu rura także "gnije" od środka. Woda wodociągowa jest zawsze trochę napowietrzona, więc odpowiedz sobie sam co może się dziać w rurze stalowej nawet ocynkowanej, gdzie razem z wodą jest powietrze. Ocynk nie jest wieczny, pewnie po jakimś czasie się utlenił. U mnie też byly rury stalowe od studzienki wodociągowej do domu. Od zewnątrz to prawie jak nowe, nawet posmarowane były jakimś lepikiem asfaltowym. Od środa taka sama sytuacja jak u Ciebie po ponad 30 latach. Na szczęście rury stalowe już wymienione na niebieską PE. Z drogi u mnie do studzienki licznikowej idzie PE 1 1/4 cala, ale od studzienki do domu u wszystkich 30 lat temu położyli stalowe rury. Pewnie za czasów komuny kładli to co mieli pod ręką, dostępne.
  24. @Beehome No to pojechałeś.... po markach niby premium, najbardziej wybieranych z nadzieją na pracę bezawaryjną przynajmniej przez 20 lat... Tu proszę jakaś tam Toshiba wszystko deklasuje. Oczywiście według Ciebie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...