Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Malgoska i Gabe

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    140
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Malgoska i Gabe

  1. Palne sobie w leb poprostu.Murarz uszkodzil sobie kolano przed bozym narodzeniem,teraz jest po operacjach.Ekipy nie puszcza same (co doskonale rozumiem).Bloczki stoja i kwicza. My byc moze bedziemy musieli biegiem wracac do UKowa (problemy rodzinne) Choroba.Musze zamowic wiezbe,bo tylko sobie wierze.Musze zostawic pisemne notatki murarzowi, bo nie chce plakac nad rozwiazaniami mego ojca i musze zobaczyc sie z moim panem od nadzoru. Juz widze bezsenne noce....
  2. Terplace,orientuje sie po innych instalatorach rowniez(tzn.czekam na wstepny szacunek). Firma nr1 ma 15 lat doswiadczenia na rynku, w tym conajmniej 5 lat pracuja z pompami a nr2 4.Zastanawiam sie czy tumoze byc pogrzebany pies,chocby czesciowo. Co do sasiadow instalujacych pompy,hmmmm.Sa jedni znajomi znajomych w sasiedniej wsi i chce ich nawiedzic w najblizszej przyszlosci.Z tego co sie orientuje maja 2 odwierty po 75m(chata ciut wieksza niz moja). Co do lekko olewackiego stosunku,to zastanawiam sie,czy nie odstrasza ich wizja domu w budowie (dopiero mamy lawy).Chociaz ja nauczona smutnym doswiadczeniem wiem, ze mieszkajac na zadupiu jest sie zawsze na koncu kolejki. Co do domu,to bede musiala sie jutro skupic i wszelkie wieci wklepac.
  3. Witam wszystkich.Decyzja o ogrzewaniu domu PC podjeta,teraz zaczely sie schody. Czytam i czytam ten temat.Polowa to dla mnie abstrakcja,bo moj humanistyczny umysl nie pojmuje do konca calej tej techniki. Ale troche sie orientuje. Dom jest w budowie.Zaczynam jednak powoli przeglad PC i firmy ktore sie tym zajmuja.Zdecydowalismy sie wstepnie na pompe IVT. W chwili obecnej dostalam dwie wstepne wyceny. I moja glowa zrobila sie kwadratowa, bo w jednym momencie przestalam to wszystko pojmowac. Domek mamy z poddaszem uzytkowym,niepodpiwniczony,gora to przede wszystkim skosy,200m2podlogi. Firma nr1 w wycenie wstepnej okreslila, ze potrzebuje pompe o mocy 9kW z dwoma kolektorami pionowymi po 80m.Cena jest do przelkniecia. Firma nr2,polozona duuuuzo blizej okreslila, ze potrzebuje pompe o mocy12kW i 4kolektory pionowe po 80m!.Przy czym cena jest o dobre 25-30%wieksza i trzeba dodac sobie 7%vat. I badz tu madry czlowieku. Pomocy! Zeszlam i jeszcze nie wrocilam...
  4. Na budowie nie dzieje sie nic.Lawy sliczniuchno sobie schna.Pogoda pomaga.Dzis ruszylismy do starostwa powtaiatowego w sprawie dofinansowywania projektow eko w gospodarstwach domowych. I malym fuksem dowiedzielismy sie, ze jest.Ale tylko na przydomowe oczyszczalnie sciekow.I tylko albo i az 2000 do projektu.I 2009 bedzie rokiem ostatnim tego dofinansowania.I jeszce jest tylko 15 takich grantow dostepnych. Tak wiec skladamy podanie.Mam czas do konca roku na skompletowanie dokumentow.Dobrze, ze nie musze miec wykonawcy ani podpisanej umowy na oczyszczalnie.Wystarczy, ze projekt bedzie zrealizowany do 15 grudnia przyszlego roku. 2000zl na drodze nie lezy.I po rozmowie wiemy, ze mamy szanse, bo ludzie albo sie interesuja takimi sprawami albo maja to w nosie. Szkoda tylko, ze nie ma funduszy na inne tego typu projekty,czy to solary, czy PC.
  5. Na budowie nie dzieje sie nic.Lawy sliczniuchno sobie schna.Pogoda pomaga.Dzis ruszylismy do starostwa powtaiatowego w sprawie dofinansowywania projektow eko w gospodarstwach domowych. I malym fuksem dowiedzielismy sie, ze jest.Ale tylko na przydomowe oczyszczalnie sciekow.I tylko albo i az 2000 do projektu.I 2009 bedzie rokiem ostatnim tego dofinansowania.I jeszce jest tylko 15 takich grantow dostepnych. Tak wiec skladamy podanie.Mam czas do konca roku na skompletowanie dokumentow.Dobrze, ze nie musze miec wykonawcy ani podpisanej umowy na oczyszczalnie.Wystarczy, ze projekt bedzie zrealizowany do 15 grudnia przyszlego roku. 2000zl na drodze nie lezy.I po rozmowie wiemy, ze mamy szanse, bo ludzie albo sie interesuja takimi sprawami albo maja to w nosie. Szkoda tylko, ze nie ma funduszy na inne tego typu projekty,czy to solary, czy PC.
  6. Po opadach sniegu, deszczu, mrozie i wszelkich innych opoznieniach w koncu. Lawy sa zalane.Moja murarska ekipa swiatla sobie rozstawila i walczyla.Az skonczyli.Teraz sobie schnie. Do Bozego Narodzenia nie wyschnie a potem moje chlopaki nie pracuja do 6 stycznia. A potem zalezy jaka pogoda bedzie. I zaczelismy wyceny na okna porownywac.Plus zrezygnowalismy z firmy ktora miala nam zakladac PC i podlogowke.Dobrze miec przyjaciolke-architektke, ktora walczy ze swoim domkiem rowniez. Okazalo sie, ze wszystko ladnie pieknie ale firma nie zaklada odkamieniacza w systemie woda-woda. Pan podparty do sciany nawet nie wie gdzie to wpiac i za bardzo nie wie jak sie to je. Tak wiec bedzie wiecej poszukiwan............ Jestem padnieta jak mops.Niby nic a mnie totalnie to z energi wyssalo. Wyceny okien, drzwi, dachowek, podlogowki, PC fotowoltaikow-marzenie mojego meza i cala reszta. Dobrze, ze chociaz na wakacje sie w tym roku udalo wyskoczyc.Bo ja watpie czy jeszcze kiedys sie to uda. Jak dom bedzie wykonczony moze..... OSiwieje i oszaleje do tego czasu ale bedzie warto :)
  7. Po opadach sniegu, deszczu, mrozie i wszelkich innych opoznieniach w koncu. Lawy sa zalane.Moja murarska ekipa swiatla sobie rozstawila i walczyla.Az skonczyli.Teraz sobie schnie. Do Bozego Narodzenia nie wyschnie a potem moje chlopaki nie pracuja do 6 stycznia. A potem zalezy jaka pogoda bedzie. I zaczelismy wyceny na okna porownywac.Plus zrezygnowalismy z firmy ktora miala nam zakladac PC i podlogowke.Dobrze miec przyjaciolke-architektke, ktora walczy ze swoim domkiem rowniez. Okazalo sie, ze wszystko ladnie pieknie ale firma nie zaklada odkamieniacza w systemie woda-woda. Pan podparty do sciany nawet nie wie gdzie to wpiac i za bardzo nie wie jak sie to je. Tak wiec bedzie wiecej poszukiwan............ Jestem padnieta jak mops.Niby nic a mnie totalnie to z energi wyssalo. Wyceny okien, drzwi, dachowek, podlogowki, PC fotowoltaikow-marzenie mojego meza i cala reszta. Dobrze, ze chociaz na wakacje sie w tym roku udalo wyskoczyc.Bo ja watpie czy jeszcze kiedys sie to uda. Jak dom bedzie wykonczony moze..... OSiwieje i oszaleje do tego czasu ale bedzie warto
  8. Zdjecia sie pojawia. Tylko gosci wysle do UK i meza od kompa odgone
  9. Od samego ranka dzis kolomyja. Ale, geodeci przyjechali i wytyczyli. Koparka przyjechala i wykopala. Wszystko ladnie, sprawnie i z usmiechem. Jutro przyjezdza stal i chlopacy beda wiazac. Jestem padnieta. Ale za to widac juz zaryski domu :)
  10. Od samego ranka dzis kolomyja. Ale, geodeci przyjechali i wytyczyli. Koparka przyjechala i wykopala. Wszystko ladnie, sprawnie i z usmiechem. Jutro przyjezdza stal i chlopacy beda wiazac. Jestem padnieta. Ale za to widac juz zaryski domu
  11. Bol glowy utrzymuje sie.Odwrotu raczej juz nie ma. Jutro rankiem geodeci pojawiaja sie, zeby wytyczyc zarysy domciu.Pan z koparka mial sie pojawic w czwarteczek o poranku.Dzwonil jednak z godzinke temu, ze on ma chyba jednak czas jutro.I byc moze pojawi sie w okolicach 11,12 rano. Na dodatek mamy gosci z UK.Bratanek meza plus kolega przyjezdzaja na dlugi weekend. W czwartek o poranku przyjezdza stal.I beda ja sobie chlopaki wiazac.Byle tylko deszcz nie padal to lawy mi chlopaki zaleja raz-dwa. A w przyszlym tygodniu rzucam to w diably i jade sie upic z moimi dziewczynkami w Olsztynie.Wina i spiewu wymagam. Ja podziwiam wszystkich pracujaco-budujacych.Na szczescie mam wolne i moge wszystko zalatwic.Jakby to bylo jeszcze z reguralna praca???
  12. Bol glowy utrzymuje sie.Odwrotu raczej juz nie ma. Jutro rankiem geodeci pojawiaja sie, zeby wytyczyc zarysy domciu.Pan z koparka mial sie pojawic w czwarteczek o poranku.Dzwonil jednak z godzinke temu, ze on ma chyba jednak czas jutro.I byc moze pojawi sie w okolicach 11,12 rano. Na dodatek mamy gosci z UK.Bratanek meza plus kolega przyjezdzaja na dlugi weekend. W czwartek o poranku przyjezdza stal.I beda ja sobie chlopaki wiazac.Byle tylko deszcz nie padal to lawy mi chlopaki zaleja raz-dwa. A w przyszlym tygodniu rzucam to w diably i jade sie upic z moimi dziewczynkami w Olsztynie.Wina i spiewu wymagam. Ja podziwiam wszystkich pracujaco-budujacych.Na szczescie mam wolne i moge wszystko zalatwic.Jakby to bylo jeszcze z reguralna praca???
  13. Od poniedzialku zyje na wariackich papierach.Boli mnie glowa, nie moge spac. Dzialka juz prawie oczyszczona.Czterech doroslych facetow, poltora dnia z pomoca pily lancuchowej i traktora. Geodeta do wytyczenia budynku czai sie, tylko paliki musze mu dostarczyc.Koparka przyjedzie w przyszlym tygoniu jak murarz bedzie gotowy na wejscie. Cement,druty, bloczki i piasek sa, tylko telefon i jada.Piasek i zwir 3 godziny i sa na miejscu. Serce wali mi, jakbym miala dostac zawalu.Jak zobacze kparke, to bede wiedziala, ze to definitywnie to. Wkopalam sie w finansowe zawirowania do konca zycia!!!! Ale bede miala dom, moj kawalek swiata... Juz nie moge doczekac sie pierwszej Gwiazdki w naszym nowym gniazdku.Niewazne, czy to bedzie za 2 , 5 czy 10 lat...
  14. Od poniedzialku zyje na wariackich papierach.Boli mnie glowa, nie moge spac. Dzialka juz prawie oczyszczona.Czterech doroslych facetow, poltora dnia z pomoca pily lancuchowej i traktora. Geodeta do wytyczenia budynku czai sie, tylko paliki musze mu dostarczyc.Koparka przyjedzie w przyszlym tygoniu jak murarz bedzie gotowy na wejscie. Cement,druty, bloczki i piasek sa, tylko telefon i jada.Piasek i zwir 3 godziny i sa na miejscu. Serce wali mi, jakbym miala dostac zawalu.Jak zobacze kparke, to bede wiedziala, ze to definitywnie to. Wkopalam sie w finansowe zawirowania do konca zycia!!!! Ale bede miala dom, moj kawalek swiata... Juz nie moge doczekac sie pierwszej Gwiazdki w naszym nowym gniazdku.Niewazne, czy to bedzie za 2 , 5 czy 10 lat...
  15. Brak snu.Wczoraj usiedlismy z kartka i olowkiem w reku liczac ile jeszcze nam trzeba.I mielismy bezsenna noc. Mamy kase na budowe surowego zamknietego.Reszta wydaje sie duzo drozsza. Osiwieje zanim wykonczymy ten dom. Strach sie bac. Najgorsze jest to, ze na odleglos za bardzo nie mamy jak oszczedzac i robic samemu na budowie. Dluuuuuga droga przed nami zanim wszystko bedzie skonczone ...
  16. Brak snu.Wczoraj usiedlismy z kartka i olowkiem w reku liczac ile jeszcze nam trzeba.I mielismy bezsenna noc. Mamy kase na budowe surowego zamknietego.Reszta wydaje sie duzo drozsza. Osiwieje zanim wykonczymy ten dom. Strach sie bac. Najgorsze jest to, ze na odleglos za bardzo nie mamy jak oszczedzac i robic samemu na budowie. Dluuuuuga droga przed nami zanim wszystko bedzie skonczone ...
  17. Wszystko powoli wskakuje na swoje miejsce.Kroczek po kroczku. Powoli przymiarki do law i fundamentow.Miejmy tylko nadzieje, ze nie zlapie siermiezny mroz i snieg/deszcz nie beda padac. Dostalam dzis wycene na nasza podlogowke+PC+eko-szambo+studnie.Niezla cena jestem pod wrazeniem:) Tylko mnie teraz troche trzacha, bo w piatek jedziemy na nasze wakacje.I juz czuje sie winna, ze wydamy pieniadze,bo chatka sie buduje.Mam tylko nadzieje, ze kiedy ja bede siedziala na plazy zadna tragedia nie spadnie na nasza nierozpoczeta budowe :)
  18. Wszystko powoli wskakuje na swoje miejsce.Kroczek po kroczku. Powoli przymiarki do law i fundamentow.Miejmy tylko nadzieje, ze nie zlapie siermiezny mroz i snieg/deszcz nie beda padac. Dostalam dzis wycene na nasza podlogowke+PC+eko-szambo+studnie.Niezla cena jestem pod wrazeniem:) Tylko mnie teraz troche trzacha, bo w piatek jedziemy na nasze wakacje.I juz czuje sie winna, ze wydamy pieniadze,bo chatka sie buduje.Mam tylko nadzieje, ze kiedy ja bede siedziala na plazy zadna tragedia nie spadnie na nasza nierozpoczeta budowe
  19. Wscieklam sie.Baardzo sie wscieklam. Pozwolenie na budowe jeszcze nie sfinalizowane, bo pan od papierkow,myslal, ze nie wiedzial. O dzizassss..... Normalnie porazka.Zajmie teraz badziewie ok 10 dni, bo starostwo bierze czas zeby pstryknac pieczatke i podpis. Normalnie poryczalam sie. Mam do cholery 2 lata zeby rozpoczac budowe od wydania pozwolenia. Cholera,cholera... Gotuje sie we mnie. Murarz mial mi obliczyc ile czego trzeba na fundamenty a tu klops. Murarz ma wchodzic za 2 tygodnie. Geodeta musi wytyczyc cholerny dom na dzialce. Normalnie dosc mam juz, a jeszcze sie nie zaczelo. Dzis z warkotem... I nerwem..
  20. Wscieklam sie.Baardzo sie wscieklam. Pozwolenie na budowe jeszcze nie sfinalizowane, bo pan od papierkow,myslal, ze nie wiedzial. O dzizassss..... Normalnie porazka.Zajmie teraz badziewie ok 10 dni, bo starostwo bierze czas zeby pstryknac pieczatke i podpis. Normalnie poryczalam sie. Mam do cholery 2 lata zeby rozpoczac budowe od wydania pozwolenia. Cholera,cholera... Gotuje sie we mnie. Murarz mial mi obliczyc ile czego trzeba na fundamenty a tu klops. Murarz ma wchodzic za 2 tygodnie. Geodeta musi wytyczyc cholerny dom na dzialce. Normalnie dosc mam juz, a jeszcze sie nie zaczelo. Dzis z warkotem... I nerwem..
  21. Jesien zawitala.Dzrewa robia sie rude, zimno rankami i wieczorami. A u mnie panika.Murarz wlasnie sie potwierdzil na 1 tydzien listopada.Teraz bede chyba w kosciele krzyzem lezec, zeby ten listopad byl piekny, bajkowy, cieplutki, co mi budowa ruszy. Zeby bylo smiesznie w pierwszym tyg listopada jedziemy na nasze pierwsze od 3 lat wakacje do Gambii.Bede sila mysli cieplo tropikow przesylala do PL, zeby mi panowie budowali. Panika nr2 material budowlany jeszce nie wybrany.Po konsultacjach z panem majstrem murarzem zawezilam do solbetu i porothermu.Czeka mnie wiec uroczy weekend czytania, grzebania w necie i konsultacji z przyjacilka-architektka. Jeszcze tylko pogonic sprawe z PC i ciezko zastanowic sie na reokupatorem(czy jak to sie tam nazywa). Bo baterie sloneczne i PC to na 100%, nie bedziemy polegac na matce Rosji z gazem, bede sie modlic o slonce :). Za 2 tyg do PL i bede szalec z wydawaniem kasy na materialy, koparki i reszte. Motylki w brzuchu szaleja.Za miesiac rozpoczynamy budowe!!!
  22. Jesien zawitala.Dzrewa robia sie rude, zimno rankami i wieczorami. A u mnie panika.Murarz wlasnie sie potwierdzil na 1 tydzien listopada.Teraz bede chyba w kosciele krzyzem lezec, zeby ten listopad byl piekny, bajkowy, cieplutki, co mi budowa ruszy. Zeby bylo smiesznie w pierwszym tyg listopada jedziemy na nasze pierwsze od 3 lat wakacje do Gambii.Bede sila mysli cieplo tropikow przesylala do PL, zeby mi panowie budowali. Panika nr2 material budowlany jeszce nie wybrany.Po konsultacjach z panem majstrem murarzem zawezilam do solbetu i porothermu.Czeka mnie wiec uroczy weekend czytania, grzebania w necie i konsultacji z przyjacilka-architektka. Jeszcze tylko pogonic sprawe z PC i ciezko zastanowic sie na reokupatorem(czy jak to sie tam nazywa). Bo baterie sloneczne i PC to na 100%, nie bedziemy polegac na matce Rosji z gazem, bede sie modlic o slonce . Za 2 tyg do PL i bede szalec z wydawaniem kasy na materialy, koparki i reszte. Motylki w brzuchu szaleja.Za miesiac rozpoczynamy budowe!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...