Super dzięki za wypowiedz!!!
Plan moj jest taki.
W tej chwili chcę skupić sie na zakupie dzialki, nie na kredyt, tylko za oszczednośći ... portwa to jeszcz myslę jakies dwa latka..., ale przez te dwa lata chcac , nie chcac spalce kolo 16000 tys krdytu hipotecznego , ktory tez mam.Wtedy zostanie juz kolo 50 tysia na hipotece do splaty, ale bedzie i działka juz .... Dzialka nie ucieknie ... poczekaj kolejne dwa lata ... i hipoteka bedzie znow kolo 15000 lzejsza..... czyli jakieś 35000 tysia...... a za 4 latka moze w pracy się wiecej bedzie zarabialo..... wieksza zdolnośc kredytowa...no i najwazniejsze moje mieszkanie, które jest warte koło 140 tyś, bedzie juz w duzej czesci moje.... i duza zdolnośc hipoteczna na nim juz bedzie.... cośik dobrac... i zacząc....., albo mieszkanie juz sprzdać 140000-35000(dlug hipoteczny na tym mieszkaniu jaki zostanie)=105tys. i to bedzie juz moja kaska.... zaczac budowe, i ewentukanie potem dobrac kaske jak braknie... mysle ze stan surowy zamkniety mojej "IRENKI" juz się da postawić.....
NIEPODDAM SIE!!!!!!!. ale dziekuje za wasze rady... moje GG 2360840, chetnie porozmawiam z kazdym on line bedzie szybciej, i moze bedzieci mili bardzije zlote rady niz te moje....
PS MAM NARAZIE 28 LAT WIEC MAM JESZCZE TROCHE CZASU.....HIHI