Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nelli Sza

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5 738
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Nelli Sza

  1. Helo, co z tymi zawieszkami? Patrz kilka postów wyżej
  2. Oskubali mnie do żywego Na razie spasuję, ale świecę Opowieść wigilijna poproszę za 70 zł
  3. Kochane adminki, czy mogę jako fanty dołożyć zawieszki - ubranka na choinkę i nie tylko, takie świąteczne, bardzo wesołe i przyjemne Dajcie znać.
  4. Długo się książką nie nacieszyłam To podbijam do 100 nr 51
  5. I takie pytanko mam, bo widzę, że Żelka mi świecę Opowieść wigilijna podprowadziła za 60 zł (cwaniara ) a na zestawieniu ogólnym dalej widnieję ja To w końcu jak jest?
  6. Helo, helo, poproszę świeca Opowieść wigilijna za 50 zł Żelka low ju
  7. aisa, waniliana to może na razie tak klik ZDJĘCIA Z WAKACJI NA BUDOWIE
  8. waniliana dziękuję, ale to jeszcze budowa. Cieszę się jednak, że Ci się podoba A z tymi zdjęciami to ja już mam dość
  9. TAR, z wielką radością aisa, nie mam pojęcia, sprawdzałam na telefonach u znajomych i widzą, choć wcześniej nie widzieli tych zdjęć, może jak jeszcze raz wejdziesz to już będą
  10. kubelko jest cudownie.....
  11. Zauważyłam, że zdjęcia, które zamieszczałam jakieś dwa tygodnie temu, te z panelami też zniknęły (jak te ostatnio). Edytowałam i wkleiłam na nowo. Kurczę, jak jeszcze raz to trzeba będzie wybrać jakiś inny album internetowy bo Google, zdaje się, jest do bani Kiedyś była kochana Pisaca i nie miałam z nią żadnych problemów ale już jej nie ma
  12. aisa, Moose, wiwik, dzięki Tak mnie jakoś wzięło na ten mój dziennik i chociaż nic się na razie u nas nie dzieje to chciałabym jeszcze odszukać na dysku zdjęcia, jakie zrobiłam na samym początku wakacji, przed zmianami. Są na blogu w jednym z wpisów, ale postaram się zamieścić je tutaj bo brakuje mi aktualizacji postępów prac. Napisałam, że nie chcę zamknąć galerii przed wprowadzką, więc muszę bardziej o nią dbać. Początek wakacji I to już chyba wszystko Przepraszam za ten chaos. Najpierw koniec wakacji, potem jakieś niedobitki z wakacji i na koniec początek wakacji. No tak Ale wszystko rozumiecie, prawda? Ja te zdjęcia to oglądam z takim namaszczeniem bo tylko tak mogę teraz w tej naszej biednej budowie uczestniczyć. Ale za dwa tygodnie jedziemy do domu na kilka dni bo mój tatuś ma urodziny z pompą to pocykam coś. Z tym, że niewiele będzie nowego, jedynie pomalowana góra, no i może zrzucę już jakieś kartony z podłogi, żeby było widać panele.
  13. Kochani ja już uciekam. Piszę sobie powoli posta na bloga, takiego wspomnieniowego Bo wiecie..... dziś mija 4 lata od pożaru Tak sobie z Pawłem wspominaliśmy i wymyślaliśmy jak by ten nasz domek teraz wyglądał, kto, gdzie miałby pokój, że pewnie Zojka przejęłaby zabawki po Julce i może mebelki, a Julka już jako nastolatka na pewno zmieniłaby kolor ścian itd W tym saloniku na górze pewnie stałaby ta moja ulubiona kanapa lub narożnik. Wszystkie wystające ze ścian kable zamieniłyby się w loftowe kinkiety a w salonie na dole, na drewnianej podłodze ze skrzypiących sosnowych dech leżałby piękny pleciony dywan Minęły cztery lata, dalej jestem najszczęśliwszą dziewczyną na świecie. Mam rodzinę i dużo miłości i nowy domek na nas czeka. Śmieję się i płaczę, ale nie ma to nic wspólnego z bólem. Jest tylko maleńki smutek, smuteczek..... Ale taki całkiem pyci..... Dziękuję Wam forumowicze! http://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/h015.gif http://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/h055.gifhttp://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/n040.gif http://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/p050.gifhttp://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/p050.gifhttp://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/p050.gifhttp://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/p050.gifhttp://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/p050.gifhttp://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/p050.gifhttp://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/p050.gifhttp://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/p050.gifhttp://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/p050.gifhttp://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/p050.gifhttp://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/p050.gif
  14. Dziękuję http://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/a020.gif
  15. hej dorka Tak to była kolejna próba. Zdjęcie usunęłam, ale edytowałam ten wpis gdzie są wszystkie zdjęcia. Teraz powinny być widoczne
  16. Dziewczyny, już wiem, że tego ostatniego też nie widać bo sprawdzaliśmy z Pawłem na jego telefonie, buuu Jak znajdę czas to jeszcze jakimś innym sposobem może, ale nic mi nie przychodzi do głowy. Może Wy macie jakiś pomysł? To dziwne bo zdjęcia są w tym samym albumie co te panele. Panele widać, a ich nie, hmm... Teraz uciekam z rodzinką na Bal Wszystkich Świętych
  17. Taka próba tylko. Czy widać to zdjęcie?
  18. Cześć kochani Hmm, tak się zastanawiam, czemu nie widzicie tych zdjęć, a ja je widzę. A te z panelami widać, prawda? Bo robiłam tak samo, jak z tymi powyżej, na zasadzie kopiuj wklej z albumu internetowego. Spróbuję cos z tym zrobić. Dzięki za info bo nie miałabym pojęcia.
  19. A, zapomniałam dopisać, że umywalka też jest ta sama, co w Leśnym domku Na szczęście nic jej nie było, a ja jestem w niej od lat niezmiennie zakochana Oczywiście Ikea
  20. Jeszcze takie zdjęcia znalazłam na telefonie Robione w lipcu, czyli przed znacznymi zmianami Stara komoda, ta sama, która stała pod umywalką w Leśnym Domku Tylko, że wtedy miała naturalny sosnowy kolor. Była w stanie tragicznym, ale Paweł ją wyratował i pobielił. I znowu będzie nam służyła. To już pamiątka po mojej Przyjaciółce Babci. Piękny stary, drewniany kredens. Czeka na lifting i będzie super Salonik Góra Pokój Julki Jak coś jeszcze znajdę to wkleję
  21. :hug: Przyjrzałam się dokładnie ostatnim zdjęciom i.... czy Ty mieszkasz w lesie ? Ale tam jest pięknie! Ps. Choleryk, ten co się kłaniał, odnosił się do mnie
  22. Halo, halo Aniko głowa do góry, będzie dobrze, zobaczysz. A w przyszłym roku widzimy się u mnie, czy będę tam mieszkać, czy nie...
  23. I wiesz (jeszcze tak mi się skojarzyło) w zeszłym roku na zlocie forumowiczów w Warszawie dostałam taki piękny dyplom z dedykacją: "Dla Nelli Sza, która pokazuje jak walczyc o marzenia" . Piękny, wzruszył mnie, ale dzis chętnie przekazałabym go Tobie. Tak pięknie walczysz o te uroczyskowe marzenia! I cały czas się dzieje! Jak się czyta i ogląda zdjęcia po dłuższym czasie nieobecności to wychodzi taka piękna historia! I tak ładnie, od razu widać jak to wszystko się zmienia
  24. No i pięknie! Brazula! Czytam i czytam i czytam dziś Twoje Uroczystko i leżę ze śmiechu, chichram się jak głupi co sera Masz Ty dziewczyno talent do pisania! Tak to wszystko ładnie, sprytnie, żeby nawet jak jest mega źle i człowieka wnerw taki bierze, że coś to i tak jest dobrze. Bo jest! Naprawdę, Wasze Uroczysko jest obłędnie piękne. Na ten mój obłęd w uczuciach do Niego składa się Wasza ciężka praca, radość z każdego, najmniejszego ruchu w czynieniu Go bardziej domowym i przytulnym, radosne życie psiaków, Twój temperament(choleryk się kłania ), no i Ty jako całość - barwny, acz warczący ptak Choć czy ptak może warczeć Piszesz tak, że sceny stają przed oczami jako żywe. Ale się uchichrałam! Wiem, wiem, jak to czasami jest z tym budowaniem. Też to miałam. Łacina tak na usta się ciśnie, że....ach jakby tak wyszło na wierzch, co to ja w myślach nie raz wypowiadam to aż strach bierze... Ale potem jest tak pięknie Uwielbiam Cię czytać! Uroczysko jest coraz piękniejsze! Szacunek dla Was przeogromny Idę robić późny obiad z bananem na ustach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...