Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Marek30022

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 238
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Marek30022

  1. Myślę, że w Polsce nadal jest społecznie akcepowane okradanie Państwa. Nie utożsamia się Państwa z sobą. Jeśli ktoś okrada Państwo (aparat przymusu) to przecież nie mnie, a więc niech okrada. Według mnie okradanie Państwa czyli mnie to także np. płacenie zgodnie z prawem minimalnej lub żadnej składki na NFZ, nieadekwatnej do faktycznych dochodów, z jednoczesną możliwością skorzystania z takiego samego zakresu usług jak inni płacący składki związane z faktycznymi dochodami. Dobrze, że zrobiono z tym porządek w zakresie nowego systemu ubezpieczeniowego. Każdy kto budował dom wie jak się w większości płaci wykonawcom. Z całą pewnością od dużej części tych pieniędzy nie odprowadzane są podatki. Jeśli widzimy wokól nas nagmine i bezkarne unikanie płacenia danim na rzecz Państwa, czyli całego spoleczeństwa, to i pewnie w wielu z nas spada pozim chęci zachowania uczciwości w obec Państwa.
  2. kołkowanie nie jest bardzo uciążliwe, ale zależy to oczywiście od tego jaki masz strop. Ja kładłem klej praktycznie na całą płytę i doklejałem do sufitu. Płyta trzymała się świtnie i bez kołkowania ale kołki też już mialem kupione.
  3. Osobiście uważam, że decyzję o pracy w slużbie mundurowej powinno się podejmować w wieku późniejszym niż 18 lat co oznacza, że lepiej skończyć "cywilne" studia a później ewentualnie dalsze swoje życie związań np. z wojskiem. Sam kończyłem Wydział Cybernetyki WAT i ładnych parę lat byłem w wojsku ale żadnej decyzji życiowej tak nie cenię jak odejście z wojska choć cała moja służba nie była zbyt uciążliwa.
  4. Zrobiłem to w ub. roku. dałem 4 kołki na płytę ale to chyba przesada. Kołkowołem na drugi dzień. Siatki nie dałem z lenistwa, choć ją kupilem. Zaciągnęłem jedynie klejem. Jak będę miał czas i chęci to może dam siatkę i ponownie klej bo sufit nie jest "całkiem gładki" (całkowity brak praktyki).
  5. mieszkam od 2005 r. Mam kratkę w garażu i odpływ wody wyprowadzony na zewnątrz i połączony z odpływem wody z rynien ale jak dotąd to wody w garażu nie widziałem.
  6. O ile w sierpniu 2008 r mówiłem, że to jeszcze nie czas na kupowanie akcji to teraz chyba już można (sam o tym myślę) powoli wchodzić na giełdę.
  7. Problem wielkości składki na ubezpieczenie nie jest już dużym problemem jeśli chodzi o osoby, które emeryturę brać będą w nowym systemie, ponieważ tyle dostaną ile uzbierają. Problemem jest jedynie wielkośc składki na NFZ oraz wielkość podatku od dochodów. W starym systemie można było prawie całe życie zarabiać w większości pod tzw. "stołem" a jedynie przez np. 10 lat płacić wysoką składkę na ubezpieczenie i mieć wysoką emeryturę. Obecny system oparty na indywidualnych kontach jest bardziej sprawiedliwy. Odnosząc się do pewnej wypowiedzi o skomplikowalności obecnego systemu (comiesięczne rozliczenia" to wynika to przede wszystkim z potrzeb OFE. Gdyby ich nie było to rozliczenia mogłyby być np. roczne jak w USA. Dodam jeszcze, że obecnie ponad 90% informacji wpływa do ZUS drogą elektroniczną. ZUS był pierwszą instytucją w Polsce, która w 1999 r. wprowadziła na tak dużą skalę przekaz dokumentów drogą elektroniczą z podpisem elektronicznym. Początkowo system OFE miał ruszyć rok po wprowadzeniu reformy a rozliczenia miały być kwartalne. Przyszli właściciele OFE załatwili jednak szybsze uruchomienie OFE oraz miesięczne rozliczenia. Dlaczego ? Wiadomo OFE to bardzo dochodowe instytucje. Skąd te moje oceny ? Byłem w ZUS, kiedy wprowadzano reformę.
  8. Myślę, że mylone są dwa pojęcia ZUSu jako instytucji oraz systemu ubezpieczeniowego. Po pierwsze ZUS nie tworzy prawa a jedynie je wykonuje, czyli nie ma np. wpływu na wielkość składki oraz sposobu wyliczenia emerytury. Po drugie należy rozdzilić środki, które ZUS wydaje na swoją działalność od środków przeznaczonych na wypłatę świadczeń. Pierwsze pochodzą z odpisów i generalnie zależą od ilości zebranych pieniędzy oraz wielkości procentowego odpisu ustalanego w ustawie budżetowej. Drugie od płatników i osób ubezpieczonych oraz dotacji budźetowej. ZUS oczywiście można zlikwidować ale w jego miejsce i tak musiałaby powstać inna instytucja, która wykonywałaby takie same lub podobne funkcje. Oczywiście można sobie wyobrazić sytuację, w której nie ma obowiązku ubezpieczeniowego (każdy sam dba o swoją przyszłość) ale w żadnym w miarę rozwiniętym państwie takiej sytuacji nie ma.
  9. Najdziwniejsze jest jednak to, że według wielkości płaconego podatku od dochodów osobistych to wcale nie przedsiębiorcy są najbogatszymi ludźmi w Polsce. Zgodnie z danymi MF tylko 4% podatników płaci podatki w trzeciej skali (40%) i nie są to przedsiębiorcy ale osoby wykonujące pracę najemną w instytucjach, które nie kombinują z zarobkami swoich pracowników.
  10. Przepraszam ale chyba chwilowe zaćmienie umysłu. Z tego co wiem, to w Markach nie ma żłobka dla tak małych dzieci a do przedszkoli prywatnych przyjmowane są dzieci od 2.
  11. Przepraszam ale chyba chwilowe zaćmienie umysłu. Z tego co wiem, to w Markach nie ma żłobka dla tak małych dzieci a do przedszkoli prywatnych przyjmowane są dzieci od 2.
  12. Mój czteroletni syn chodzi na Kościuszki, Dziecięcy Raj. Nowe przedszkole zgodne z Europejskimi standardami, dwa duże place zabaw,budynek parterowy, do opieki uwag też nie mam. Ci sami właściciele mają drugie przedszkole na Piłsudskiego.
  13. Mój czteroletni syn chodzi na Kościuszki, Dziecięcy Raj. Nowe przedszkole zgodne z Europejskimi standardami, dwa duże place zabaw,budynek parterowy, do opieki uwag też nie mam. Ci sami właściciele mają drugie przedszkole na Piłsudskiego.
  14. Chyba nie, bo chodzi o gospodarstwo domowe, ale w Polsce zawsze ludzie wydawali więcej niż zarabiali. Zresztą kto budował dom to wie, że większość "fachowców" prawdopodobnie tylko niewielką część dochodów ujawnia do celów podatkowych. Ankieta jest anonimowa ale przecież lepiej nie przyznawać się do wszystkich przychodów, bo to nigdy nie wiadomo.....
  15. Jak dotąd ponad 50% biorących udział w ankiecie ma dochody do 5000 zł. Jeśli budują domy to ich podziwiam, bez względu na to ile osób jest w rodzinie.
  16. Może dlatego, że istnieje przeświadczenie, że w szkole to tylko teoria i teoria ... a praktyki prawie zero .... Poza tym większość uczniów w trakcie szkoły olewa praktykę, nawet jak ona jest. Idą na wagary, siedza w kącie i jedza, pala papierosy, a pracodawca tę praktyke "podbija" ... Więc po szkole to trzeba go uczyc na stanowisku pracy wszystkiego od podstaw, bo niczego nie dotknął, nie widział, nie wykonywał, bo w szkole bylo tylko omówione ... A na kursach to teorii prawie zero ... a praktyki dużo ..... i każdy po kursie staje/siada na stanowisku pracy i pracuje. Bo wie, że już nie ma zmiłuj się. Może dlatego ..... Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Najpierw tworzy się prawo, które wymaga posiadania jakiś tam uprawnień. Aby zdobyć te uprawnienia należy skończyć jakieś kursy a tym samym dać zarobić organizatorom tych kursów oraz wykladowcom, którzy to walczyli jak lwy aby np. wykonanie jakiś prac uwarunkowane było posiadaniem "specjalnego" uprawnienia, oczywiście dla dobra obywatela.
  17. http://forum.muratordom.pl/vitopend-100-chce-mnie-zrobic-w-konia,t85194.htm
  18. W instrukcji eksploatacji pieca jest opisany sposób odpowietrzenia układu pieca. Nie wiem dlaczego ale serwisant poradził mi wlać do instalacji grzejnikowej 100 ml. ludwika. Njlepiej to zrobić w najwyżej położonym grzejniku. U mnie była to "drabinka" w łazience. Ponadto wydaje mi się, że ze dwa lata temu ten temat był wałkowany na forum.
  19. Mój jednofunkcyjny też mocno hałasował a racze wył na początku grzania. Powodem było zapowietrzenie.
  20. 1.05.2005 r. urodził mi się Syn. Było to na etapie robienia tynków. Przeprowadzka 5.12.2005 r.
  21. Ja mieszkałem prawie rok z powodu braku docelowego przyłącza energetycznego. Byłem zameldowany. Nadzór budowlany wiedział o tym nieoficjalnie, bo zgłosiłem dom do odbioru i próbowalem wpłynąć na to aby nie zgłoszono sprzeciwu. Naczelnik nadzoru bał się jednak podjąc taką decyzję.
  22. Po trzech latach. Średnie zużycie w ciągu roku 800 m3 propanu, w tym na CWU 300 m3. Przypominam dom 145 m2 pow. użytkowej oraz pom. gosp+garaż 28m (ogrzewane raczej skromnie). Na wiosnę będzie gaz ziemny to koszty spadną dwukrotnie. Obecnie po ociepleniu sufitu w garażu utrzymuję temp. 21 st. w pokoju nad garażem (tam jest programator) przez całą dobę. Daje to 22 st w pozostałych pomieszczeniach. W listopadzie dodatkowo w cieplejsze dni wieczorem i rano na 1,5 godz. podnosiłem temp. na programatorze o 1 st. Przykładowo od 7 listopada do 7 grudnia 2008 r. zużyłem 97m3 propanu. W kominku nie paliłem.
  23. Tylko do punktu 2 - tak jest po zamieszkaniu w domu, śpi w nocy pod schodami, po domu nie przemieszcza się bo zejście do garażu zagrodzone jest bramką z uwagi na małe dziecko (trzy schodki). w dzień na dworze. Poprzednoio w mieszkaniu, można powiedzieć, że do ostatniego punktu. ON-ka potrafiła nawet zawarczeć na córkę jak chciała ja spędzić z łóżka.
  24. Marek30022

    Dowcipy

    Żona leży w łóżku a mąż nerwowo chodzi po sypialni. Żona - co tak chodzisz Mąż- bo chcę uprawiać sex Żona - to chodż Mąż - toż przecież chodzę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...